Marcin1987

Odpalanie Mtz-a zimą

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
helmut    0

a widzieliście grzałkę własnej roboty w ostatnim numerze tap. dobra sprawa i nie droga. zamierzam też coś takiego zrobić tylko prostrzą wersję, bez tych przełączników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

ja mam w mtz i c-360 grzałki samoróbki , kolega mi zlutował wszystko do kupy a grzałka jest oczywiście od pralki,wyjście na 2 wsówki a obudowa wedle gustu aby wyjście na przwody było.Oczywiście zamontowane jest na zasadzie obiegu zewnętrznego i najlepiej jak jest termostat wyjęty. W c-360 wstawione jest w kolanko przy chłodnicy.Polecam a zwłaszcza do mtz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

A po co pompka,płyn sie nagrzewa w okolicy grzałki i idzie do góry a w jego miejsce wchodzi zimny , sie nagrzewa i tak dookoła.Czas grzania to zależy od temperatury, jak jest dziś -19 u nas to włączasz do gniazdka i za pół godziny masz gorący blok, oczywiście ważna jest moc grzałki choć nie wiem jaką ja mam ale na pewno nie chońską.

 

Ortografia... :unsure:

Edytowano przez krolikNH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

Pronar82a dla mtz jestem pełen podziwu bo zapalił jakby było co najmniej 0 i to o dziwo bez podgrzewania :unsure: :blink: :D

a co do zetora aby zapalił to Musisz zakręcić silnikiem a tego nie zrobiłeś (a tak przy okazji skąd masz sprężone powietrze w zetorze ?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helmut    0

Jednak ja się obawiam obiegu grawitacyjnego. Jest zbyt wolny sA duże różnice temperatur w różnych miejscach bloku. Może pęknąć na dużym mrozie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

no ja mam 7 lat a zapalam i w -30 niestety a mieszkam na wschodzie to takie temp. to normalka także twoje obawy są bezpodstawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helmut    0

To mnie przekonaleś. Jak tylko wibiore sie do miasta to kupie wszystkie potrzebne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

ado jakiego ciągnika będziesz robił?Moge coś podpowiedzieć jak będe umiał a pójde potem zrobie zdięcie takiej gżałki w c-360 bo mtz z gzałką sprzedałem tydzień temu to tam będzia miała co robic bo poszedł do lasu to co dziennie będzie grzany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POLKOP    2

A czy ktoś myślał o grzałce takiej aby przeszła przez otwót w chłodnicy i w ten sposób nagrzać płyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Jak ktoś nie ma smykałki lub czasu, albo jest vatowcem(będzie taniej). Przy takim urządzeniu można "posadzić" pracownika, a przy tych samoróbkach strach i kryminał w oczy zagląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

To niebędzie miało oczekiwanego efektu.Grzać może i będzie ale efektywność będzie mała.Ta jest przykręcana do bloku i niebezpośrednio uczestniczy w obiegu.Lepsze jest rozwiązanie jak kto ma otwór w bloku i do środka sie włoży grzałke lub moje rozwiązanie z grzałką w przewodzie .

Co do bezpieczeństwa to jak sie niema w głowie to znak bezpieczeństwa nieuchroni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zales    0

A dlaczego nie będzie miało oczekiwanego efektu? Na pewno będzie większa efektywność tej grzałki niż twojej w przewodzie. Ty swoją grzałka najbardziej nagrzewasz pompę wodną, a dopiero z pompy wodnej ciepło jest przenoszone na blok. Przy -25 mrozie lub większym straty ciepła u ciebie będą naprawdę spore. Nie gra roli czy obieg płynu jest samoczynny czy wymuszony, bo to metal przenosi ciepło, nawet 8 razy szybciej niż płyn. Więc najważniejsze jest aby źródło generujące ciepło umieścić jak najbliżej bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

Kolego powyżej , umnie na zdięciu jest grzałka w c-360 a w mtz niestety nie zrobie zdiecia bo sprzedałem ale była na obiegu zewnętrznym i płyn nagrzany wchodził od razu do bloku jak sie orjentujesz to w miejscu gdzie przwód od ogrzewania do bloku wchodzi.Dalej twierdze po 7latach użytkowania że tamten pomysł to niewypał a pozatym niebezpiecznie nagżewa blok w jednym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zales    0

Wiem że to jest C-360, no to powiedz mi jak omijasz pompę wodną i wprowadzasz ciepło bezpośrednio do bloku? Podstawowe pytanie - obieg samoczynny grawitacyjny, czy go wspomagasz jakąś pompką (czy pompą wodą)? Jeśli jest to obieg grawitacyjny to wytłumacz mi w jaki sposób twój patent równomiernie ogrzewa cały blok (przy czym nie nagrzewa płynu w chłodnicy?)? Pytam, bo studiowałem fizykę i jakoś nie mogę pojąć doskonałości Twojego rozwiązania.

 

Poza tym nominalna temperatura płynu podczas pracy silnika to ok 90 stopni. Grzałka ta nagrzewa płyn do ok 60stopni, więc nie wiem dlaczego uważasz że ta temperatura jest niebezpieczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

W 60 woda ogrzana faktycznie wchodzi przez pompe a że niemam termostatu to chodzi na około i po chłodnicy i po bloku ale nagrzeje tak jak mi trzeba by zapalić.Jakbym mógł to bym nagrał i ci pokazał ale niema takiej możliwości.

Dalej.Jak pisałem wyżej w MTZ(szkoda że niemam zdięć)nagrzany płyn wchodzi przez wąż 15cm do bloku od strony kierownicy przez wyjście na ogrzewanie które umnie było odłączone.Proste?A ohcłodzony płyn wracał do grzałki od strony pompy wody (chyba).Grzałka jest umiejscowiona możliwie najniżej a najlepiej poniżej komory wodnej silnika , wówczas nietrzeba żadnego zasilania bo sama grawitacja wystarczy .Niepamientam dokładnie ale jak ktoś mi powie że pali mtz po kilku dniach mrozu -20 bez podgrzewania to nieówierze.

Mowa o czerwonych mtz.

Dziś zrodził sie projekt budowy systemu podgrzewanai do ciągnika MF8150 180km.Podstawą grzania będzie 3 grzałki , każda po 1500W .Wtyczka siłowa a każda grzałka do innej fazy sie podłączy .Obódowa tego ustrojstwa z kwasówki chyba będzie.Temat na cieplejsze dni ale montaż to napewno latem bo tera to zazimno i wszystkie plastyki zamarzły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mesershmit    0

auauau ja mam MTZ 80 KM silnik od maybacha

V-MAX 280km/h a ruski papaj 73km/h i odpalają przy -60 stopni celsjusza

a i mam Audi b4 odpala przy -100 a mama takeigo szrocika Audi a4 a nie nie to to szajs nawet przy dodatniej nie chce palić a zawieszenie codziennie trzeba robić

WIĘC MTZ IS THE BEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fredf9    3

Kolego ,,farmermf''jak nie wierzysz że MTZ morze zapalić po kilku dniach mrozu -20 to zapraszam Cię do mnie i wtedy zobaczysz jak czerwony MTZ pali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregorius    123

zeby była nafta w zbiorniczku i na swiecach powinien zapalic


Najbardziej lubię wizualizować sobie ostateczny krach systemu korporacji...

Kupię formownicę bierną do ziemniaków 2x75 cm
Kupię kombajn ziemniaczany Anna
Kupię ciągnik MTZ 82 w nowej budzie

więcej informacji na PW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

Kolego ,,farmermf''jak nie wierzysz że MTZ morze zapalić po kilku dniach mrozu -20 to zapraszam Cię do mnie i wtedy zobaczysz jak czerwony MTZ pali

No niewieże , no chyba że stoi w oborze .Mam swoje lata i troche widziałem jak zapalają mtz .Teraz byłem w Pronarze i było coś koło zera i widziałem jak pali nowy , czerwony Pronar, a raczej jak niezapalił i klijent pojechał do drugiego dilera oglondać forterre która zapaliła odrazu. :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fredf9    3

Rozrusznik szybkoobrotowy i dobrze naładowane akumulatory i ciągnik pali.Fakt że musi trochę pokręcić ale zapala.W mojej miejscowości gościu ma Pronara 82 i Zetora ten drugi zapala bez problemu i później ciąga Pronara a temperatura ok -3 jak ich widziałem.Dodam że ciągnik stoi w garażu a nie w oborze bo obory nie posiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez salas89
      witam mam pytanie o rade w sprawie zakupu białoruski . Uzywana była by do ladowania obornika i wapna  , co rocznego odkopania rowu , wykopania fundamentow pod budowe domu i wielu prac porzadkowych w gospoarstwie . Znajomy chce mi sprzedac 2 białoruski rolnicze w kwadratowej budzie ze wszystkimi łyzkami , widłami , itp posiadaja papiery na jego babcie , chce za to 9500zł ale jedna ma uszkodzony silnik ( brak glowicy) a druga niby sprawna ale nie odpalana od 5 lat , opony troszke kiepskie z tyłu maja (chyba jeszcze orginalne od nowosci). Cena troszke przewyzsza cene złomu wiec duzej straty by nie bylo , tylko czy jest sens sie w to pakowac ? Czy taki jumz moze cos w polu porobic czy juz tylko zlomowisko go czeka ? 
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zapytać posiadaczy ciągników mtz Pronar 82 w wersji sa i tsa o opinie o tych ciągnikach i o tym co należy sprawdzić przy zakupie tych ciągników.
    • Przez iridium3000
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć w jakim zakresie obrotów najlepiej się poruszać w celu ekonomicznego spalania 952.3 w czasie transportu i prac polowych.
      W orce trzymam 1800obr w transporcie 1600obr 
      Myślicie że można by zejść w pracach polowych do 1600obr a w transporcie 1400obr czy to za mało?
      Z tego co widziałem nowy  Fendt  120koni w orce latał na 1550obr. Dla tego jestem ciekawy czy w MTZ również można zejść z obrotów w celu redukcji spalania.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj