uprawa Buraka Cukrowego 2013

[dj.vadium 1]

JAk koledze w końcu zadziałał ten Beetup.?

Mam zamiar go użyc jako 2 oprysk, po Torrero, który przyniósł mizerny efekt.

Ten Metafol to na jakiś konkretny chwaścik? Czy profilaktycznie?

 

Jakieś doświadczenia z Betanalem?

 

Efekt można powiedzieć bardzo dobry mam pole bardzo zachwaszczone tasznikiem, tobołkami, rzepakiem itp po nieudanej plantacji rzepaku dwa lata temu.

Bardzo się obawiałem zachwaszczenia na tej działce, ale raczej opanowane. Metafol dodałem bo ma działanie również przez glebę, a z zeszłorocznych doświadczeń gdzie wykonałem tylko dwa zabiegi (taką mixturą jak w poprzednim poście) uważam że to dobre uzupełnienie betup'u.

 

Dodam że godzinę po wykonaniu drugiego zabiegu popadał deszcz krótki ale obfity, ale efekt zadawalający.

Pomiędzy 1 a 2 zabiegiem 7 dni

 

Teraz planuje na trzeci zabieg dać beetup 1,5l + metafol 1l + olemix ,2l zobaczymy.

Pomiędzy 2 a 3 zabiegiem 10 dni .

Edytowano Maj 18, 2013 przez dj.vadium

[nhfan 1]

panowie mam pytanie czy jechać przesiewać buraki czy poczekać do deszczu?? ponieważ od razu posiewie przeszła zlewa od 3tyg nic nie pada zrobiła się straszna skorupa może 20% powschodziło i teraz co zrobić?? miał ktoś taki przypadek?

[skywalker89 831]

uuu.. to trochę mało tych wschodów.. u mnie sytuacja podobna, ale trochę inna, bo u mnie wtedy też przyszła zlewa ale trochę buraków było już wtedy na powierzchni.. gdzie nie ma to nie ma, szkoda bo moła być dobra obsada w tym roku ;/ u mnie przesiewali max parę dni po tej burzy... Dużó masz tego buraka?

[melon10641 1218]

Panowie może trochę odbiegnę od tematu ale nie chciałem zakładać nowego a tutaj pewnie znajdę plantatorów KSC http://www.agrofoto.pl/artykul-rachunek-za-wstrzymana-prywatyzacje-176955.php . Właśnie przeczytałem tą informację. Czy ktoś coś wie więcej na ten temat?

[skywalker89 831]

mi taka informacja obiła się o uszy tuż po tym jak rząd powiedział, że definitywnie póki co nie będzie prywatyzacji KSC. Tak jak w artykule napisane - 'frirma' oczywiście mówi, że się nam nie należy, o sprawie zadecyduje sąd.. Nie napałałbym się na tą kasę.. Ale, jakby przyszło co do czego i wg tych podanych wyliczeń to w moim przypadku byłby to spoory zastrzyk gotówki bo bagatela 20tysi by wyszło.. Z tego co pamiętam kampania 2011/2012 była udana a cukier miałem na poziomie 17% i chyba nadwyżka była... ;]

 

Panowie, a jak tam Wasze buraczki się mają TERAZ?? U mnie pięknie buraczki rosną mimo 4 a na jednym kawałku 5-u zabiegów herbicydowych (w tym drugim przypadku nawet 2x safari z kemifanem i kemironem) nie mówiąc o zabiegu na jednoliścienne, ale chyba na jednym się skończy, bo wtedy jak zrobiłem to popaliło wszystko a teraz widze pojedyńcze jakieś kiełki a buraki już będą zakrywać międzyrzędzia.. Druga dawka azotu poszła, teraz będę jechał 3-5razy odżywkami co tydzień i zobaczymy co z tego będzie...

Edytowano Czerwiec 10, 2013 przez skywalker89

[jarooo3013 1]

skywalker89 jakie dajesz odzywki,jakies dedykowane pod buraka? A buraki maja sie tak; 3xbetanal i 2xjednolisc. Betanal sporo chwastu przepuscil ;[ i niestety motyfoks troszke bedzie. na 2,5ha jeszcze zkilka ndni i ziemia zakryta,bede przymierzal do dolistnego. A na innym kawalku1.5ha i moze ktos cos podpowie do polowy pola glina burak ma dopiero dwa listki,3 i stoi w miejscu.saletre dostal. Tam gdzie gliny nie ma burak ekstra. Czym go panowsie ruszyc,mysle nad asahi,i jakich odzywek??

[wojciechu 0]

asahi może być, ładnie rusza buraki, ja stosowałem już w dawce 0,6 bo mam słabe miejscami, jeszcze raz potraktuję w dawce 0,4 l/ha. Uważam, że to opłacalny zabieg.

[Gorzupiak 1]

Mieszacie herbicydy z gramicydami ? przykladowo dawka leopard 1,25+ goltix 1l, kosynier 1l i za 3 dni 2 dawka leoprda aby zniszczyc perz

Edytowano Czerwiec 12, 2013 przez Gorzupiak

[skywalker89 831]

tak jak pisałem od drugiego zabiegu herbicydowego dodawałem tytanit, do ostatniego zabiegu dodałem dodatkowo wuxal top n oraz bormax, a teraz te 3-5razy to na pewno siarczan magnezu w dawce 10kg, mam z YAREj jakiś w workach nawóz z naciskiem na potas (pomarańczowe worki), jeszcze raz pewnie bor, i ze 2 razy ten tytanit i coś jeszcze będe szukał bo tego potasowego z yarej to mam na 2zabiegi.. Nic dedykowanego jakoś specjalnie..

Jakoś mam w tym roku przeczucie, że buraki u mnie wyjdą bdb ale tfu tfu - odpukać

[Alio 116]

U mnie w tym roku plantacja niemal wzorcowa. Siew co 16 cm. obsada w tej chwili (zakryte międzyrzędzia) ok 118 tys/ha, piękne, równe, czyste.

Siew 17 kwietnia(nigdy tak późno nie siałem)

PIerwszy zabieg Metafol 1.3L/ha + beetup Compact 1l/ha + Leopard 0.3l/ha

Drugi Betanal max pro 1.25l/ha + safari 30g/ha +asashi 0.5l

Trzeci taki jak drugi. + basfoliar Active zamiast asashi

Poszła już cała dawka saletry (wapniowa 18 maja i amonowa 2 czerwca) i 2 zabiegi z odżywkami i mocznikiem w tym 300 g boru/ha

Planuję jeszcze ze 2 razy kompocik z odżywkami mocznikiem i siarczanem i co najmniej 2 zabiegi na chwościka, bo jak na razie naprawdę jest co chronić i oby się to nie zmieniło...

Edytowano Czerwiec 12, 2013 przez Alio

[wojciechu 0]

Panowie czy możecie podać koszty zabiegów herbicydowych?

 

Jak to jest: czy to że jedne buraki szybko zakrywają międzyrzędzia (jedne się rozkładają a na innych polach rosną do góry) zależy od odmiany czy agrotechniki czy czegoś jeszcze innego?

[Alio 116]

Kształt liści i ich ułożenie zależy od odmiany . Odmiany dipolarne mają właśnie takie stojące liście. Bardzo to ułatwia zbiór, ale nieco bardziej trzeba dbać o zachwaszczenie.

Co do kosztów m usiałbym sięgnąć do faktur, ale koszty są wysokie. Tym niemniej moim zdaniem warto. Może jak znajdę chwilę to wieczorem napiszę.

[skywalker89 831]

u mnie herbicydy w tym roku średnio 590zł/ha (zostało coś z tamtego roku, ta cena jest tych co dokpuiło się, więc z tym co zostało wyjdzie pewnie ok 650) netto mówiąc o herbicydach na dwuliścienne..

 

i to trzeba przelecieć motyczką bo niektóre chwasty już za stare się zrobiły i tylko je poprzypalało ;/ nie wiem jak u Was ale u mnie w tym roku wysoka presja szarłata była...

Edytowano Czerwiec 24, 2013 przez skywalker89

[wojciechu 0]

Które odmiany w takim razie będą miały liście bardziej położone? Bo zależy mi bardziej na ograniczeniu zachwaszczenia niż na ułatwieniu zbioru.

 

U mnie koszty herbicydów o około 540 zł/ha:

 

I Supero 05EC na jednoliścienne 1,1 l

II Betanal Elite 1,1 l + Lontrel 300SL 0,25 l

III Betanal Elite 1,1 l

IV Betanal Maxx Pro 1,5 l

 

Efekt: czysto, poza nielicznymi niezapominajkami i pojedynczo występującą gorczycą/rzepakiem.

Edytowano Czerwiec 13, 2013 przez wojciechu

[skywalker89 831]

ja w tamtym roku miałem pewniaka, huzara i imperiala jeśli chodzi o odmianę, to powiem, że pewniak miał największe liście a i w plonie super (wczesna dostawa to wg samochodów cukier był na poziomie 17,5-18,5 z tego kawałka), huzar słabe liście i cukier na poziomie ok 16%, a imperial liście trochę lepsze od huzara i cukier.

W tym roku posiałem 7ha pewniaka i jak narazie super rosną, i na kawałek 2ha chciałem spróbować czegoś innego tzn sokratesa, to z tej samej firmy tj. sesvanderhawe i powiem, że ten sokrates też niczemu sobie jeśli chodzi o liście, a wybrałem tą odmianę bo ja patrzyłem na te badania z cukrowni jeśli chodzi o odmiany i sokrates był w czołówce jeśli chodzi o plon cukru (jak i pewniak)..

[Stefano1 40]

U mnie: Betanal + Goltix + Kosynier. Wszystkiego po litrze, trzy zabiegi. Do tego jeszcze jeden zbieg jakimś graminicydem i ew. Lontrel, jak się oset za mocno po plantacji panoszy Substancji aktywnych jest sporo, więc efekt całkiem niezły, tak jak i koszt zabiegów- łącznie ok: 1000zł/ha.

[bieniek145 0]

A na lekki perz od miedzy co polecacie? Myślałem o Agilu.

Edytowano Czerwiec 14, 2013 przez bieniek145

[mds212 2131]

AGil moim zdaniem najlepszy.

[jarooo3013 1]

Ja swoje te slabiutkied pokropilem takim mixem,-mocznik,siarczan,bormax,odzywka36%,cukrowit i asahi. obawialem sie ze calkiem padna,ale schodzilem opielaczem dostaly powietrza i moze cos z tego bedzie. W tym tygd.2zabieg dolistny bedzie. Dodajiecie do dolistnego profilaktycznie jakies fungicydy? Panowie a o odmiane JANOSIK wypowie sie kto,bo mam jej troszke posiane.?

[plapla123 8]

Panowie czy nie macie problemu z dziką zwierzyną u mnie zaczynają już się interesować burakami może ktoś ma jakieś sprawdzone sposoby na ich odstraszenie bo na kłusowników nie ma co liczyć .

[skywalker89 831]

jedyne co to pastuch, ja w tamtym roku założyłem i był spokój od tamtej pory a teraz póki co jeszcze nie niszczą buraków...

co odmiany Janosika to słyszałem w tamtyk roku od znajomego, że to dosyć dobra odmiana

[Gość]

panowie niewiem jak u waz ale juz sie pojawił chwościk u mnie

[jarooo3013 1]

U mnie chwoscika nie widac,ale chyba profilaktycznie juz niedlugo cos zaaplikuje.Ale za to mrowki strasznie mecza korzonki,ale bi58 juz poszlo moze pomoze. CHyba ze trzy lat temu mialem kolo lasu,to tez zwierzyna lesna zagladala w burak,to ponastawialem strachow typu z reklamy"laciate" i dobre efekty robilo jak byl wiatr oczywiscie na druta tam 5 wsadzic puszke z browara. Lecz zwierze nie glupie i po jakims czasie troche sie skapowalo ze sie z nim w .... leci. skywalkewr89 oby znajomy mowil prawde

[tomek73 579]

Ja na dziki dostałem z koła jakieś granule i był spokój. To wyglądało jak karma dla psa, posypałem na miedzach i żaden nie pojawił się. To mają koła łowieckie i jest to w ich onteresie żebyy to wydali rolnikowi. można też kupić dzik stop lub zwierzyna stop.

[skywalker89 831]

panowie niewiem jak u waz ale juz sie pojawił chwościk u mnie

 

kolego, ja myślę, że to nie jest chwościk tylko ta choroba taka co jest bardzo podobna do chwościka i która w sumie chyba nie jest szkodliwa i na którą i tak nie ma środka ale przyjżyj się dobrze, zaproś inspektora na pole.. ja myślę, że na chwościka będę pryskał coś koniec czerwca początek lipca, z chwilą pierwszych objawów...