kosiarka rotacyjna 1,65 m z tolmetu

[Grzegorz2479 0]

witam czy ma ktoś kosiarke rotacyjną 1,65 m z tolmetu i jak się sprawuje?

[bies11kgr 5]

tolmet dla mnie to złom samasz jest najlepszy.płacisz raz i potem tylko nożyki wymieniasz .sam mam samasza 1.65 jest super B)

[Ferdek07 75]

buhahahaha kolego a masz samaszkę 1,65m? tak się składa że ze znajomym w jednym czasie kupilimy kosiarki on samaszkę za bagatelka 5,9 tys pln a ja na bazarze za 3 tys mamy podobne gospodarstwa i wiesz co w tym samym czasie wymienialimy te same elementy to jest łozyska na wałku co się wałek wom zapina, trzymaki, oraz tulejki plastikowe wymienialimsmy, ale tak naprawdę to w sumie u mnie więcej się kosi morał z tego taki że za samasz płacić za markę i dodatkowo podatek Vat, ja rozumiem markowe ciuchy chociaż to też już wyszło z mody, ale markowe graty, komu tym zaimponujesz

[jonkszi 66]

ja mam 8 lat wirax na 3,5ha łaki i 2x w roku koszę i też tylko nożyki, no raz napinałem tylko pasek

[ursusc914 56]

Nowy samasz 165 to wydatek 6700 brutto, 7700 z hydrauliką, kosiarka czeska ZTR -7350 netto. Dwa razy droższe niż kosiarka od rzemieślnika. Warto kupować na kilka ha tak drogi sprzęt-według mnie nie.

[bercik1995 25]

ja mam famarol słupsk i już 15 lat kosi około 10 ha 3 razy do roku albo 4 i tylko nożyki zmieniam

[jajonasz 1367]

To są kosairki Z-173 od Biardzkiego. Bardzo populare i ludzie je chwalą na malych areałach. Choć z tego co wiem są one na prostych kołach (?), a za taką samą cene można kupić Z-178 z Rawy Mazowieckiej która jest na kołach łukowych.

[Ferdek07 75]

a co za rużnica proste czy łukowe, koszę takimi 70-90ha rocznie od 2007r i kosiarka się kręci, do pomocy jest od 2 lat 2,1m piszę do pomocy bo głównie i tak mała kosi bo duzy ciągnik zajęty z prasą, nie rozumiem o co chodzi z tymi kosiarkami czy sami tak wybrzydzacie czy nie potraficie użytkować maszyn, czy mi się taka udana trafiła ale ja na kosiarkę z bazaru nie narzekam, a sąsiad taką samą kupił kosi 10ha rocznie i już 2 razy paski zmieniał i bóg wie jeszcze co tam w niej sam popsuł i głosi na cały siat jakie to badziewie

[jajonasz 1367]

No np. ta różnica że nie słyszą Cię na drugim końcu wsi jak kosisz O większej odporności na ścieranie nie wspominając

[Ferdek07 75]

no fakt słychać ale kosiarka kręci się trak samo jak ta 2 razy droższa

[michal1993 459]

Ja też stałem parę lat temu przed wyborem kosiarki rotacyjnej i powiem tak: jak kosiarka rotacyjna to używana Famarol Słupsk lub zachodnia np. Deutz-Fahr. Sam kupiłem Deutz-Fahra KM24 185cm za 1300zł i kupiłem do niej przez 3 lata tylko tulejki te plastikowe i olej do przekładni. Nożyki pasują od polskiej. Chodzi lżej niż polska 165cm, współpracuje z C-360. Kosi rocznie ok 6-7ha i jak na razie nie było awarii. Sąsiad kupił nową Kuźni i narzeka, że jest słabo wykonania.

[ursusc914 56]

Z Famarolu Słupsk mam taką na oku- cena 1800zł.Warto się koło niej zakręcić, jest po tzw. kapitalnym remoncie?

[Ferdek07 75]

jak po remoncie to 800zł sa \m sprzedałem taką za 500zł i nabywca wniebowzięty a ja szacuje że ta kosiarka wykosiła 1,5-2tys ha hehehehe

Edytowano Marzec 4, 2013 przez Ferdek07

[michal1993 459]

@ursusc914 Myślę że jak do 1500-1600zł by gość zszedł to można kupić.

[ursusc914 56]

Przeglądam od dłuższego czasu ogłoszenia na allegro,tablicy i anonsach z różnych rejonów i nic konkretnego nie ma. Jak cena około 1000 złotych to kosiarka nadaje się na złom jak coś lepszego to cena od razu większa. Pozostaje szukać dalej lub próbować utargować przynajmniej na te 1500 złotych.

[michal1993 459]

Jak chcesz to mogę dać Ci namiar na gościa od którego ja mam kosiarkę Deutz-Fahra. Jak coś to odezwij się na PW, widzę, że jesteś z powiatu lipnowskiego, więc przejechać się w okolicę Rypina to raczej nie problem.

[bies11kgr 5]

ja vat zawsze odliczam bo biore na firme. samasz dla mnie jest najlepszy i nie ze marka tylko jakość

[Ferdek07 75]

jak uważasz rownie dobrze możesz brac famarol, chociaż jak masz możliwosc odliczenia wat i zależy ci na jakoci to ja bym stawiał na małą dyskówkę

[mariuszd93 559]

jak po remoncie to 800zł sa \m sprzedałem taką za 500zł i nabywca wniebowzięty a ja szacuje że ta kosiarka wykosiła 1,5-2tys ha hehehehe

2 tysiące hektarów ??? :blink: :lol:

Spuść bo masz z czego

Dorosły chłop a takie bajki pisze .

[ursusc914 56]

Jak dla mnie to czeska kosiarka jest bezkonkurencyjna pod względem trwałości. Tylko ceny części są wysokie i trudny dostęp do nich.

[Ferdek07 75]

2 tysiące hektarów ??? :blink: :lol:

Spuść bo masz z czego

Dorosły chłop a takie bajki pisze .

od 86r do 2007r jako jedyna kosiarka w gosp. za czasów jak mleczarnie bankrutowały jedyna żywicielka rodziny, w latach 89-96 ta kosiarka nie stygneła latem, potem zwiększenie obsady bydła dopiero w 2007 doszła bazarowa nowa 1,65 i w 2011 r 2,1m wirax, famarola od 86r zaliczyła 3ci zestaw słupić 2gi zestaw talerzy, w tym pospawane koryto i wiele wiele innych elementów, pod sobą około 20ha w tym 2gie tyle po ludziach na siano dla siebie i usługi usługi i jeszcze raz usługi, więc mysle że przez ponad 20 lat kosiarka koszac okolo 100 ha rocznie mogla wygolic 2 tys ha

[mariuszd93 559]

Nie no trzeba było tak od razu że 3 zestawy słupic itd ,tak to moge uwierzyc

[Ferdek07 75]

Jak dla mnie to czeska kosiarka jest bezkonkurencyjna pod względem trwałości. Tylko ceny części są wysokie i trudny dostęp do nich.

pewnie że tak c360 się zagotuje 2812 na 4L najwyżej pojedzie, 2 ciągniki zje a sama się nie rozleci, taka dobra ta czeska bez 4512 lub z7211 nie podchodz

[ursusc914 56]

Fakt trzeba ją rozbujać na postoju, ale później już robi swoje. Po 25 latach pracy z 3P to kosiarka pierwsza wymaga remontu.

[mariuszd93 559]

Tylko że dziś ważna jest ekonomia - koszt skoszenia ha łąki kosiarką - nie tylko koszt zakupu

i w kosztach skoszenia ha łąki to czeska ma miejsce w ścisłej czołówce