czy widac już w waszych okolicach na polach prasy do dużych kostek ?

[dezmond_ 0]

U mnie jak narazie jest pod tym względem dość słabo możecie niewiezyć ale przez całe ubiegłoroczne żniwa widziałem tylko jednego gospodarza który prasował duże kostki Ja nadal mam prase rolująca John Deere 582 (już dość zużytą) i zamierzam kupić prase do duzych kostek bo moim zdaniem są lepsze od bel ale jeszcze chyba nie w tym roku...

A jak u was czy duże kostki wypieraja bele czy raczej prasy rolująca niepodzielnie żądzą ?

[dexterek 83]

a w czym jest lepsza duza kostka od beli? dla mnie jedynie w skladowaniu, jest bardziej foremna, oraz o wiekszej gestosci. ale prasa wielkogabarytowa wysokiego zgniotu kosztuje 10x tyle co belujaca. za nowke quadranta trzeba wyrzucic okolo 700tys zl!! a za krone belujaca 120ke 70tys. poza tym zapotrzebowanie mocy rozpoczyna sie od 150km na walku i tylko 1000 obrotow. ale napewno ogromna zaleta takiej prasy jest wydajnosc, tu nic jej nie dorowna. mysle ze taka prasa ma sens tylko w przypadku firm uslugowych, poteznych gospodarstw ktore prasuja slome z powierzchni powyzej 500ha oraz firm skupujacych slome na pellet albo brykiet.

[wojcio1995 3]

U nas jeden gospodarz ma prasę do dużych kostek Welgera i paczkuje nią słomę i siano i sobie chwali tą prasę. Rok temu kupił również owijarkę do kostek. Przy prasie lata bodajże case 170. Pozdrawiam

[piotrekosa17 6]

Duża kostka nigdy nie wyprze prasy rolującej.Sąsiad ma claas-a quadrant 2200 i na ostatnie żniwa kupił NH pasówkę, praktycznie wszystko prasował NH ponieważ przy kostce JD 150 km miał ciężko a co za tym idzie koszty paliwa były znacznie większe niż w przypadku prasy rolującej. I wydaje mi się że belka po kostce bardziej namięka niż po pasówce

[TD85D 1]

zgadzam się w 100% że kostka jest lepsza od belki, a co do prasy to są również duże prasy kture robią kostki 90x60 a co za tym idzie napewno nie maja zapotrzebowania 150 km sam mam taka (nh d1000) pracuje z td85d i daje rade bez większych problemów

[dezmond_ 0]

a w czym jest lepsza duza kostka od beli? dla mnie jedynie w skladowaniu, jest bardziej foremna, oraz o wiekszej gestosci. ale prasa wielkogabarytowa wysokiego zgniotu kosztuje 10x tyle co belujaca. za nowke quadranta trzeba wyrzucic okolo 700tys zl!! a za krone belujaca 120ke 70tys. poza tym zapotrzebowanie mocy rozpoczyna sie od 150km na walku i tylko 1000 obrotow. ale napewno ogromna zaleta takiej prasy jest wydajnosc, tu nic jej nie dorowna. mysle ze taka prasa ma sens tylko w przypadku firm uslugowych, poteznych gospodarstw ktore prasuja slome z powierzchni powyzej 500ha oraz firm skupujacych slome na pellet albo brykiet.

 

Z tym 700tys zl to chyba troche przesadziłeś I porównanie krone belującej do quadranta to przecież całkiem inna wydajność i przepustowość.

Edytowano Luty 15, 2013 przez dezmond_

[Rold 12]

kolega pracował u faceta na usługach taką prasą i z tego co wiem w taką kostke wchodzą 2 bele 120 jest poręczniejsza i bardziej wydajna

[dexterek 83]

nie sadze ze przesadzilem. ba! nawet mysle ze trafilem z cena idealnie:)

 

http://www.agriaffai...nt-3400-rc.html uzywka w cenie netto, prawie 4000 kostek zrobione

 

no pewnie ze inna wydajnosc i przepustowosc. stad wlasnie taka roznica cen.

mysle ze nie ma zadnego ekonomiczniego uzasadnienia kupowania prawy wielkogabarytowej prasujac rocznie ponizej 350ha.

 

poza tym przy kostce bez ladowarki kompletnie nic nie zrobisz. wazy 3 razy tyle co bela, nie przesuniesz jej, nie przetoczysz...

na warunki polskich gospodarstw dobra zwijajaca z siatka, rotorami jesli trzeba, z regulacja wielkosci beli w zupelnosci wystarczy.

 

poza tym kiedy sie zwroci taka wielkogabarytowa? nawet jakby kosztowala 300tys to bym raczej nie kupil. chyba ze z 50% dotacja:)

Edytowano Luty 15, 2013 przez dexterek

[dezmond_ 0]

No jakby kosztowała około 300 tysięcy jeszcze z dotacja to brałbym na 90%

[dexterek 83]

no ja tez:) chocby po to zeby 15ha łąk sprasowac. ale gdybym mial 700 tys wydac na prase, to wolalbym postawic 200m2 dom i za 70 kupic zwijajaca

[dezmond_ 0]

Ale wyobraz sobie jaki by był prestiż prasować taką wśród starych rolujących classów czy jd Chociaż to bardzo bardzo droga przyjemność. Ja szukam czegoś taniszego niż 700 tys. ale nadal będę się upierał że duże kostki czasem sa lepsze niż bele i może coś ciekawego znajde.

[dexterek 83]

nie ma sie co oszukiwac, za szmate quadranta trzeba dac kolo 100tys. suplacze sa cholernie drogie i nie ma zamiennikow. zeby ja uszykowac do sezonu jak nalezy, trzeba wydac 50tys lekko. ale jest alternatywa dla tzw "stosunkowo malorolnych": http://www.agriaffai...ritt-550.html�� i nie robie teraz jaj. znajomy ma taka prase, oczywiscie nie zbija tak jak quadrant ze zlapana podbierakiem mysz przyjmuje gabaryty tabletki APAPu ale jemu wystarcza. prasuje kolo 250ha. siano i slome. czesci tanie i dostepne.

Edytowano Luty 15, 2013 przez dexterek

[Sadek 1123]

nie sadze ze przesadzilem. ba! nawet mysle ze trafilem z cena idealnie:)

http://www.agriaffai...nt-3400-rc.html uzywka w cenie netto, prawie 4000 kostek zrobione

 

Blisko 50 kostek na godzinę.

[dexterek 83]

tak, kostka co minute mniej wiecej. ale sie gania po polu 20kmh wiec co minute to za dlugo nawet:)

[lemysz1 97]

Ja tak wam powiem że u nas jeszcze nie widziałem żeby ktoś taką prasa po polu latał. Jeszcze śnieg leży i nie co prasować :D

[dexterek 83]

no ale wiesz... temat juz teraz poruszany i to wrecz za pozno! kazdy poluje na oferty przedsezonowe na nowe wlelkogabarytki i dlatego pyta:)

[piotrekosa17 6]

Z kostką 20km/h ?? :blink: to musiała być słaba słoma to co ja u sąsiada widziałem to nie więcej jak 15km/h bo już przy tej prędkości ciągnik siadał a z pasówką to pod 25km/h śmiga

[koses 13]

Przy 25km/h to niech jeszcze podbieracz opuści i wałek włączy ,NHd1010 można śmiało zrobić do 70 -80 balotów w godzinkę na długich polach i o ile w słomie to można ganiać z prędkością do 20km/h to już na łące nie jest to wykonalne z prostej przyczyny że podbieracz nie zbierze siana do czysta .Nawiązując do tematu kostki wypierają ale powoli zwijki i są wygodniejsze w pracy .

[pawel885 2279]

Swego czasu nawet sipma robiła dużą kostkę, ale na oczy nie widziałem takiej prasy

[Czterdziestolatek 17]

W łódzkim u mnie to 2 kostki w tym roku widziałem jedna HESTON druga JD i trzecia moja Krone a z tymi prędkościami to jest w tym dużo prawdy nawet w dużej słomie nie można jej zapchać. Kostka jest o wiele wygodniejsza w sprzęcie słomy z pola i transporcie poza tym się b.dobrze układa i mało miejsca zajmuje pod dachem słoma np.z 1 ha. ale jest i jeden minus -większe złużycie słomy w gospodarstwie co ma też plusy (więcej gnoju)

[danek3tr 0]

ja chcę moją jd 550 sprzedać i dołożyć do używanej dużej ''małej'' kostki  bez rotora tak. aktualnie widzę 25 do 35 tys  muszę dać. Co wy na to ??????? 

[drajwero 1]

Hmm 25-35 tyś w dobrym stanie, raczej prasę kupisz ale do małych kostek, za wielkogabarytową musisz trochę więcej wyłożyć kasy.

Nie na darmo ten sprzęt jako nowy kosztuje kilka setek.

Używki w stanie takim by prasowały jako tako to trzeba wyłożyć minimalne 50 tyś a i tak przy tej kwocie to kupujesz kota w worku.

Tak by była w stanie dobrym to niestety ale ceny zaczynają się od kwoty 100 tyś w górę za używkę.

[danek3tr 0]

raczej myślałem o takiej http://olx.pl/oferta/prasa-kostkujaca-rivierre-greenland-8080-CID757-ID6krSD.html#4c007cadcf cena dobra do rocznika 

[Czterdziestolatek 17]

Świeżo malowana kanał co belka wychodzi powinien błyszczeć 

[drajwero 1]

Tak z mojego doświadczenia odkąd mam swoją Krone Big Pack to jeżeli miałbym jeszcze raz kupić prasę to szukałbym z nożami.

Jeżeli chodzi o prasowanie sianokiszonki oraz siana.

Pierwszy rok przepracowałem bez noży, nie było zbytnio czasu by przetestować czy wszystko hula i nic nie wadzi.

W drugim roku po naostrzeniu noży i przekręceniu wałka na sucho by sprawdzić czy wszystko działa,

postanowiłem wypróbować prasę.

Kostki są bardziej zbite i lepiej uformowane na co przekłada się wyższa wydajność to znaczy mniej kostek z ha,

bo o to przeważnie się walczy by ograniczyć do minimum koszta folii+sznurek w przygotowywaniu paszy

Z początku myślałem że ciągnik nie da rady z nożami ale w praktyce wygląda to inaczej.

Najgorzej jest ją bujnąć potem ogromne koło zamachowe w prasie na WOM robi swoje.