Polecane posty

farmer_89    20

Witam wszystkich. Mam pytanie ile kosztuje remont MTZta 82? Szukalem na forum informacji ale nic konkretnego nie znalazlem z gory dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Kosztorys części zrobisz choć by z tego co jest na allegro lub innych stronach. Co do robocizny trudno powiedzieć.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

30% z tego to pewnie robocizna. Dalej dużo? Powiedziałem ci przeleć allegro i zrób sobie wycenę. Dołóż do tego robociznę i koszty tego co będzie regenerowane a nie wymieniane. Mówimy o kompletnym remoncie całego silnika.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

Chyba napisał kompletny. Za 7 tyś za robote to ja ci zrobie wszystko jeszcze pomaluje i plakiem wypsikam kabine


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Zregenerujesz głowicę,pompę wtryskową, wymienisz pompę olejową, wałek rozrządu, szlif wału, osiowanie, dasz gwarancję?

Czy tylko szlif wału i wymiana tuleji. Bez rachunku i gwarancji?

Ale fakt 7 tyś chyba trochę dużo.

Z drugiej strony teściu z 4 lata temu w 1634 zmieniał tuleję i wałek i polerował wał korbowy i wyszło ponad 5 tyś a sam robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoodFarmer    27

Trzeba się rozeznać dobrze co trzeba wyrzucić z silnika i zrobić kosztorys dokładny przy kosztach pow 7 tyś ja bym się zastanowił czy nie lepiej kupić nowy silnik 13,6 tyś jest wystawiony może by coś utargował http://allegro.pl/silnik-kpl-mtz-belarus-pronar-oryginal-d243-i2978249806.html

Jakieś 2 lata temu taki silnik wystawiony był za 11 tyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

Zregenerujesz głowicę,pompę wtryskową, wymienisz pompę olejową, wałek rozrządu, szlif wału, osiowanie, dasz gwarancję?

Czy tylko szlif wału i wymiana tuleji. Bez rachunku i gwarancji?

Ale fakt 7 tyś chyba trochę dużo.

Z drugiej strony teściu z 4 lata temu w 1634 zmieniał tuleję i wałek i polerował wał korbowy i wyszło ponad 5 tyś a sam robił.

 

Ale jakie części są tanie to MTZ to sobie weź pod uwage. Kpl głowica kosztuje niecały 1000 zł zestaw naprawczy oryginał 160 zł nowy wał jak by miał kupic to ok 700 zł


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poss    0

Witam dołączę się do tematu o silniku :) jestem tu nowy :( , a więc mam pytanie czy wie może ktoś do czego to służy i do czego powinno być to podłączone bo nie mam zielonego pojęcia co to :( z góry dziękuje bo szukałem i nie znalazłem nic na ten temat :(

post-64267-0-41842800-1361572997_thumb.jpg

Edytowano przez Poss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzepo    32

Awaryjne gaszenie- powinno być połączone linką do kabiny- podobnie wyciągane jak blokada mechanizmu różnicowego. Chyba o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poss    0

Aha Dzięki ;) ale u mnie chyba to nie działa bo przekręcałem to i nic nie dawało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

U mnie też to na początku nie działało, tzn nieznacznie zmieniały się obroty silnika ale nie można go było zgasić całkowicie. Miałem to rozebrać i sprawdzić czy tak klapka wewnątrz nie jest pokrzywiona ale pewnego razu zauważyłem że na tej rurze gdzieś bliżej kabiny jest mały otwór. Wkręciłem tam śrubkę M8 albo M10 i teraz działa elegancko. Nikomu bym nie uwierzył że przez taki mały otwór może silnik zassać wystarczającą ilość powietrza żeby prawie normalnie pracować na biegu jałowym a jednak.

 

Sprawdź sobie najpierw czy i u Ciebie nie ma jakiejś nieszczelności od tej przepustnicy aż do samego silnika patrząc w kierunku przepływającego powietrza.

Edytowano przez mani51

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poss    0

aha, no u mnie też jest taka mała dziurka, ok zobaczę to i przetestuje jak przyjedzie od elektryka bo zawiozłem go żeby instalacje przejrzał ;) dzięki za odpowiedź ;) mam jeszcze jedno pytanie podobne ale nie na ten temat o skrzyni muszę poszukać innego tematu :(

Edytowano przez Poss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Awaryjne gaszenie- powinno być połączone linką do kabiny- podobnie wyciągane jak blokada mechanizmu różnicowego. Chyba o to chodzi.

 

A co tojest silnik rakietowy aby potrzebował awaryjnego gaszenia :D Faktycznie zgasić można ale jest to tzw. ODPRĘŻNIK. Przy odpalaniu w mrozy po podgrzaniu świecy zamykasz dopływ powietrza w tym czasie zasysa paliwo na świece, silnik nabiera szybkich obrotów, odmykasz i chodzi. To powinno być podłączone linką z kabiny (koło kierownicy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Głupoty opowiadasz. To nie jest odprężnik tylko jak wyżej napisali awaryjne gaszenie silnika. Odprężnik otwiera zawory po to by silnik nie miał suwu sprężania.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Jest to poniekąd odprężnik bo zamyka dopływ powietrza do cylindrów przez co nie ma sprężania i częściej się go stosuje dla ułatwienia rozruchu niż awaryjnego zatrzymania silnika.

Wojtek987, co śmiesznego jest w stwierdzeniu awaryjne gaszenie silnika? Słyszałeś o rozbieganiu się silnika diesla? Oby nigdy Ci się to nie przytrafiło w ciągniku bez odprężnika w jakiejkolwiek postaci.

W nowszych silnikach diesla w czasie gaszenia zamykany jest jednocześnie dolot powierza dzięki czemu silnik zatrzymuje się łagodniej.

Edytowano przez mani51

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

kłucił się nie będe, może to i być dla was gaszenie!!! Jednak tą zastawke wstawili właśnie w celu ułatwienia odpalenia tego ustrojstwa oraz by dać większą dawke paliwa na świece poprzez podciśnienie.

Kolego Mani a niby jak ma ci śię RRRROOOZZZZBBBIIIIEEEEGGGGAAAAĆĆĆĆ to ustrojstwo skoro nie ma turbiny :D. No chyba że jest dołożona. W tylu pojazdach widziałem silniki (małe i duże -ciężarówki i autobusy nie lokomotywy i statki :wacko: ) i żaden nie miał dławików w celu awarylnego gaszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Zjawisko "rozbiegania się" silnika istnieje w zwykłych klekotach.

W tym przypadku należny inżynierów pochwalić. Dwie pieczenie przy jednym ogniu.

Słyszałem także nazwę hamulca górskiego ale to tak nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Fakt - za silnik to można ich chwalić :) " Chamulec górski" montowany jest na wydechu.

 

Wracając do pytania kolegi o remont, to nikt ci dokładnie nie powie ile wyniesie, ponieważ powinieneś powiedzieć co chcesz robić...wał głowice tłoki a może same pierścienie???? Cenę części jakie chcesz wymienić sam w max godzinę sprawdzisz. Cene remontu w przypadku mtz podniesie robocizna, jeśli sam pojedziesz z wałem, pompą po części, sam rozbierzesz to w 7 tyś myślę że nawet opijesz pożądnie ten remont :) Jeśli natomiast zawieziesz do mechanika i zapytasz kiedy po niego pryjechać to do tej sumy dolicz ze 2-3 tyś więcej :wacko: ---- zostanie tylko wątpliwość co on tam zmienił :ph34r:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

U znajomego padł regulator obrotów w pompie i silnik się rozleciał bo ten zamiast wyciągnąć odprężnik (T25) to odkręcił śrubę przy odstojnik paliwa i czekał aż wypali paliwo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Co do remontu ciężka sprawa a wracając do tej klapki to jest to awaryjne gaszenie a efektem ubocznym jest to ze pomaga zassać paliwo z zbiornika świecy. Ale tylko w starszych mtz-tach. W nowszym musisz jedną ręką przekręcać kluczyk, drugą trzymać guzik grzania świecy a czym pociągniesz za cięgno od klapki?

Trudno powiedzieć po co to w ogóle zrobili na pewno nie ze względu na rozbieganie bo to przypadłość tylko silników nie wyposażonych w regulator obrotów. Ogólnie to z tego zrezygnowano.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Który diesel nie ma regulatora obrotów? bez niego nie możliwa jest praca silnika. W dieslu dodając lub ujmując "gazu" nie regulujesz dawki paliwa tylko wybierasz obroty jakie chcesz żeby miał silnik a dopiero regulator obrotów dobiera odpowiednią dawkę żeby je utrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zapytać posiadaczy ciągników mtz Pronar 82 w wersji sa i tsa o opinie o tych ciągnikach i o tym co należy sprawdzić przy zakupie tych ciągników.
    • Przez iridium3000
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć w jakim zakresie obrotów najlepiej się poruszać w celu ekonomicznego spalania 952.3 w czasie transportu i prac polowych.
      W orce trzymam 1800obr w transporcie 1600obr 
      Myślicie że można by zejść w pracach polowych do 1600obr a w transporcie 1400obr czy to za mało?
      Z tego co widziałem nowy  Fendt  120koni w orce latał na 1550obr. Dla tego jestem ciekawy czy w MTZ również można zejść z obrotów w celu redukcji spalania.
    • Przez ZaqAMG
      Witam
      Doczytalem w instrukcji ze na tym wyswietlaczu powinny wyswietlac sie nie tylko motogodziny ale rowniez inne parametry typu predkosc aktualna,spalanie
      Przeszukalem caly internet i niemoge nigdzie znalezc informacji jak to wlaczyc/zaprogramowac
      Prosze o pomoc gdyz serce mnie boli od kiedy dowiedzialem sie ze Belarus posiada takie bajery a Ja z nich niekorzystam 😅
      69505144247__413679D2-5B28-4DB4-B4D4-22D5D0D49D34.MOV
    • Przez Lipowa
      Witam. Wie ktoś może lub ma opisane przewody które wychodzą z kostki która znajduje się pod deska rozdzielczą? Lub gdzie takie coś kupic ?
      20240326_145521.heic 20240326_145517.heic 20240326_123552.heic
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj