Polecane posty

strzechu    254

Panowie po ile w tym roku za słomę prosto z pola z pokosu? mam do sprzedania okolo 300ton , w zeszlym roku 80zl/tona .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    754

50zł za bale 120/120 a znam faceta który kupował po tyle rozwijał całe i robił w małą kostkę i tak w sumie wychodziło po przeliczeniu jednej dużej na małe 100zł heh:) głowa do interesów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissmy...    67

słyszałem że cena oscyluje między 90 a 120zł z ha

 

to cena raczej za tonę, przy takim przychodzie z hektara gra nie warta świeczki, u mnie w zeszłym sezonie również płacili 80zł/t, w tym już ceny zaczynają się od 100zł/t i słoma będzie sprzątnięta w dniu omłotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlkpmder    6

 

to cena raczej za tonę, przy takim przychodzie z hektara gra nie warta świeczki, u mnie w zeszłym sezonie również płacili 80zł/t, w tym już ceny zaczynają się od 100zł/t i słoma będzie sprzątnięta w dniu omłotu

 

To nie cena za tone sam w tym roku sprzedałem ze stodoły bele 120/120 120zł szt odbiór z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlkpmder    6

Ja jestem zadowolony że tacy klienci sie trafiają zobaczymy co bedzie w żniwa sam byłem zaskoczony taką cena ale tydzień później zgłosił sie klient który dawał wiele więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Mam wrażenie że kolega wlkpmdr ma bujną wyobrażnie i tyle :D tona słomy tyle albo i więcej co tona zboża :blink:


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlkpmder    6
Napisano (edytowany)

Woj wielkopolskie .

mariuszd93

 

nie musisz mi wierzyć poprostu taką cene dostałem w okolicy są gospodarze którzy hodują duże ilości bydła mając mało ha na dzień dzisiejszy za te same bele miałem propozycje 160zł ale słoma sprzedana (100km odemnie ceny sa już po 50 zł) Nie posiadam hodowli co roku słoma idzie pod pług 20zł za bele jaką płacili w żniwa to śmieszna cena słoma którą sprzedałem od 2 lat leżała w stodole wiedz jak się trafił dobry klient to sprzedałem.

Edytowano przez wlkpmder

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pmichal56    15

ja z 14ha zostane z 13 bo 1ha już wyschło, deszczu trzeba deszczu.


odsprzedam titusa w dobrej cenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danielhaker    6891

Nie posiadam hodowli co roku słoma idzie pod pług 20zł za bele jaką płacili w żniwa to śmieszna cena słoma którą sprzedałem od 2 lat leżała w stodole wiedz jak się trafił dobry klient to sprzedałem.

Za sprasowaną czy z pokosu? U mnie sprzedawali nawet po 22zł i do tego jeszcze sobie sam z pokosu sprasuj ale w tej cenie to tylko desperaci kupowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawell18    13

my sprzedawalismy po zniwach po 15zl i po 20zl i kupujacy sam sobie prasuje. teraz ponoc cena 120/120 to 70zl/szt

 

niektorzy uwazali ze cena za wysoka a teraz krowy stoja na posadzce


Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    635

Też myślę żeby sprzedać słomę w tym roku... nie prowadzę hodowli więc będę miał na sprzedaż słomę po życie (ok 2ha) jęczmieniu (ok 8ha) oraz po mieszance jęczmienno-owsianej (ok 2ha)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawell18    13

@panczo1922 jezeli masz taka mozliwosc to sprasuj slome i sprzedaj ja jak juz bedzie cena. probuje na to namowic ojca. u nas za sprasowanie biora 11zl od belki. cena w zniwa to pewnie cos kolo 20zl. a teraz wuja przywozil po 70zl za 120/120.

 

wiadomo ze bedziesz mial wiecej roboty ale i zysk wiekszy. a slomy w tym roku tez nie bedzie


Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    635

Szczerze to wolałbym chyba żeby ktoś to sprasował i zabrał mi z pola (nie mam prasy)... jak potem mam się bujać żeby zwozić to wszystko i miałoby mi to zgnić (bo akurat kupiec by sie nie znalazł) to wole takie rozwiązanie. Jak się dogadamy z potencjalnym odbiorcą to i tak w żniwa coś sobie zarobie. A jak nie to podłączam sieczkarnie w Bizonie i heja! Wole na próchnice sobie przerobić niż np za darmo oddawać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawell18    13

ja tez nie mam prasy ale policz

tu za belke po 20zl

a tam niech po... nie wiem jakie sa u was ceny, ale u nas przebicie 3krotne

a co do ciecia slomy to swieta racja.

smiesza mnie teksty ze za drogo chce za slome i koles pojdzie na inna wies a tam mu dadza za darmo.

takie czasy to juz minely


Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlkpmder    6
Napisano (edytowany)

W tym roku w moim rejonie wszystka słoma zamówiona każdy sobie sam presuje jak sie nie podoba i za drogo to sieczkarnia ale w tym roku nie zapowiada sie bym coś zostawiał pod pług. Dobre propozycje cenowe a to tylko dlatego że w promieniu jest 80% obsiane jarymi. Sam przesiałem 30ha zostało mi tylko żyto.

Edytowano przez wlkpmder

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilko    20

Czy może ktoś kiedyś przeliczał do jakiej ceny za kostkę opłaca się słomę sprzedać. Mam obsiane 20 ha, nie posiadam żadnych zwierząt i nie wiem co robić - czy sieczkarnia i użyźnić glebę, czy może sprzedać słomę i zainwestować w nawozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    635

W tym roku w moim rejonie wszystka słoma zamówiona każdy sobie sam presuje jak sie nie podoba i za drogo to sieczkarnia ale w tym roku nie zapowiada sie bym coś zostawiał pod pług. Dobre propozycje cenowe a to tylko dlatego że w promieniu jest 80% obsiane jarymi. Sam przesiałem 30ha zostało mi tylko żyto.

 

U nas tak samo ponad 80% wymarzło i zostało sie tylko żyto...

To w takim razie po ile tam u Was liczycie za bele 120/120 w taki sposób jak piszesz (kupiec sam sobie prasuje z pola)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

Czy może ktoś kiedyś przeliczał do jakiej ceny za kostkę opłaca się słomę sprzedać. Mam obsiane 20 ha, nie posiadam żadnych zwierząt i nie wiem co robić - czy sieczkarnia i użyźnić glebę, czy może sprzedać słomę i zainwestować w nawozy?

mam ten sam dylemat ;)

30ha z czego 20ha pod zbożami (reszta rzepak i łąki) i teraz najlepsze jest to że okoliczni to za 50PLN od 1ha to mogą sprzątnąć słomę a ludzie z daleka (100km) ode mnie to kupią gotowe bele i transport po ich stronie lub wymienią na obornik kurzy. Gość co ma ponad 300km nawet sam najmie prasę, daje obornik też kurzy lub kupi za gotówkę i ma własny transport.

Takie życie że cwel za oknem weźmie najlepiej za darmo a gość z daleka da 3 razy więcej.

 

Ja skłaniam się ku temu aby sprasować swoje i namówić kumpla bo ma też z 20ha słomy, potem zwozić po siewie rzepaku w stóg i jednorazowo sprzedać najlepiej tak abym nie musiał tego nakrywać.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MieszkoI    0

Panowie ile można wziąć za słomę z 12,5 ha żyta nie najgorszego :) ? przy czym zbiór i zwiezienie po stronie kupującego. Osobiście celuje w cenę 300 zł/ha jak wy byście się na to zapatrywali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzechu    254

Zależy od regionu , jak sa brykieciarnie, krowy ,itp... to myśle że cena 100zl/t z pokosu nie jest wygórowana . Ja osobiście jeszcze nie dostałem propozycji cenowej ale chętnych bardzo dużo. Słomy w moich okolicach praktycznie nie bedzie. Ozime wymarzly a jare schna. Tylko żyto jakoś sie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie    2062

100zl/t z pokosu to minimum, jak daja mniej to lepiej pociąć i polać gnojówką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

To panowie jak 100 zł liczmy 1 bela 200kg 5 bel tona i jedna bela 20 zł wyjdzie to cena atrakcyjna jednak wszystko zależy od rejonu kraju ostatnimi latami w naszych terenach 5-8 zł dawali za wałek cena teraz śmieszna ale dla kupującego wzrost kilkakrotny sam wydam z 12 ha kupcy są tylko jeszcze o cenie nie gadali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna.  Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DanielFarmer
      Jakie są u was ceny mleka? Jak płacą poszczególne mleczarnie? Podawajcie ceny i parametry w swoich regionach. Uważacie, że nadchodzący rok 2024 będzie dla nas lepszy czy gorszy?
       
      Czas zacząć narzekania w nowym temacie 🙂
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez Neveragain
      Jakie będą ceny kukurydzy mokrej i suchej w sezonie 2024? W jakich cenach sprzedajecie kukurydzę w Waszych regionach? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach kukurydzy, ceny rosną.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj