Problem z odpalaniem.

[Jelcyn 0]

U mnie był podobny problem jak zimny strasznie ciężko paliła okazało się że głowice do wymiany oddam jeszcze pompę do regeneracji sprawdzę wtryski i powinno działać ,także sprawdź głowice :rolleyes:

[lukas17d 0]

Zawory sprawdzone, i są dobrze ustawione. A może przyczyna jest w tym że głowice były przykręcane wszystkie naraz, bez odkręcania kolektorów? Jak sądzicie?

[wiesmag 54]

nigdy nie odkręcałem kolektorów tylko ciut popuszczałem,to by ci mógł kolektor wodny puścić na spawie przy przykręcaniu,to nie to.

[tomdra55 0]

WITAM.Mam problem z odpaleniem C-360 już przy -1st. Wlewam gorącej wody zakręci parę razy i po akumulatorach trzeba ładować. Akumulatory kupiłem nowe w lipcu. Jak jest ciepło to kręci super. proszę o pomoc

Dodatkowe info: rozrusznik po regeneracji.

 

Czy mogłyby to być wadliwe akumulatory?

Edytowano Styczeń 30, 2011 przez tomdra55

[janusz20 106]

Dziwna sprawa, może po prostu alternator czy też prądnica ich nie ładuje do końca.

[asharot 446]

Sprawdź testerem z obciążeniem.

[mtracz 76]

To , ze nowe aku. nie znaczy ze dobre. Może być uszkodzona jedna cela, przez złe użytkowanie nie maja już pełnej mocy a zimno dopełnia zniszczenia.

Pytanie co masz prądnice czy alternator?

Sprawdziłeś główne połączenia masę, klemy, przewody?

Masz jakiś podstawowy miernik elektryczny aby zmierzyć napięcie na akumulatorach?

[tomdra55 0]

kupiłem nowy alternator, byłem u elektryka samochodowego pomierzył i wszystko jest ok z ładowaniem.

Wczoraj ładowałem akumulatory 8 godzin, a dzisiaj rano poszedłem odpalić i tylko 2 razy zachechłał i koniec.

Klemy i przewody nowe

Edytowano Styczeń 30, 2011 przez tomdra55

[mtracz 76]

No dobrze ładowanie teraz masz dobre, a jakie było jak aku. były nowe?

Teraz miarodajny był by pomiar napięcia spoczynkowego akumulatorów, bądź test pod obciążeniem.

Z tego co napisałeś wynika że twoje aku w ogóle nie trzymają, mają małą pojemność.

[asharot 446]

Kręć rozrusznikiem,

a drugi kolega niech w tym czasie mierzy napięcie na tym grubym przewodzie przy rozruszniku i napisz ile jest.

[tomdra55 0]

może akumulatory dać do reklamacji

 

Jak mi elektryk mierzył napięcie to było 14 V

Edytowano Styczeń 30, 2011 przez tomdra55

[mtracz 76]

Kolego napięcie 14V jak najbardziej dobre ale to napięcie ładowania. W tym momencie mniej ważne.

Teraz ważne jest napięcie spoczynkowe czyli mierzysz napięcie na aku. które nie było ruszane przez powiedzmy 8 godzin albo dłużnej. Powinno wynosić 12,6V.

Bądź napięcie podczas rozruchu, czyli odpalasz i dokonujesz pomiaru, jak napięcie będzie poniżej 11V i spadać to aku. szmelc. Nie maja pojemności i skoro je już ładowałeś i nie pomogło to nic nie pomoże.

 

Oczywiście jak masz gwarancje to próbuj, zwłaszcza że tam gdzie sprzedają przeważnie mogą je sprawdzić pod obciążeniem. Ale dobrze żebyś wiedział co im dolega, żeby sprzedawca nie wcisnął ci ciemnoty.

Edytowano Styczeń 30, 2011 przez mtracz

[tomdra55 0]

kolega mi poradził żeby naładować akumulatory i odpiąć przewód od rozrusznika a jutro podłączyć przewód i próbować odpalić

Edytowano Styczeń 30, 2011 przez tomdra55

[Mareq17 0]

Witam, mam problem z moim C-360 3P wygląda on następująco: Ciągnik nie chce zapalać trzeba długo kręcić ale gdy pokręcimy to zapali lecz silnik dziwnie pracuje (głośno chodzi i wydaje inny dźwięk niż zwykle wydawał) a z komina wydobywa się strasznie czarny dym. Na małych obrotach strasznie dymi i bez gazu gaśnie. Gdy damy mu gazu nie dymi już tak bardzo na czarno i na gazie nawet nie gaśnie. Z komina wydobywają się sadze tak wygląda (cały sufit w garażu mi na czarno wybrudził). Dodam że wcześniej nie małem takiego problemu z ciągnikiem, chodził normalnie, nie dymił, palił od kopa. Wymieniłem wtryski, filtr paliwa, ale nic to nie dało. Ciągnik zepsuł się po ostatniej wizycie w lesie gdy ciężko pracował (wyciągałem nim drzewo). Wiecie co mogło się zepsuć?

 

Zapomniałem dodać, że brakujem mu mocy i jest strasznie słaby.

[Rafi93 3]

być może pompa paliwowa do regeneracji lub wymiany

[tomcio87 8]

a czasem nie poszla uszczelka pod glowica?

[Andrzej89de 2]

tomcio87 ma chyba racje, jak ciężko pracował to może to być wina uszczelki pod głowicą, zwykle miedzy którymś z cylindrów się przepali, i takie może mieć objawy...

[Mareq17 0]

No dobrze a wtedy nie powinien dymić na biało?

[adam2939 1]

moim zdaniem to wygląda na uszczelke u mnie było podobnie... a sprawdzałeś jaką olej ma konsystencje oraz czy płynu chłodzącego nie ubywa?

[Darious 1]

Też miałem podobny problem i mi się to stało przy orce i to była właśnie uszczelka .

[Mareq17 0]

No więc tak płynu chłodzącego ani oleju nie ubywa, olej ma normalną konsystencję. Problem jest jeszcze taki, że nie chce wchodzić na obroty.

[adam2939 1]

a jak zapalasz to pewnie na jednym cylindrze zaczyna pracować i jak dasz gazu to powoli nabiera obrotów

to na pewno poszła tobie uszczelka pod głowicą

Edytowano Luty 3, 2011 przez adam2939

[ENDURAK91 22]

również wydaje mi sie żę jest to wina uszczelki pod głowicą (mój kolega miał identycznie i u niego właśnie poszła uszczelka) pozatym pompa odpada ponieważ jak usterka obiawiła sie nagle po cieżkiej pracy a pompa nagle sie niepsuje

[adam2939 1]

no właśnie :unsure: znając życie to padła między 2 a 3 cylindrem licząc od strony chłodnicy

[stiepan 0]

100% uszczelka pod głowicą identyczna sytuacje miałem w tym roku, wiec nie czekaj tylko podnoś głowicę do góry