wojtii

Problem z odpalaniem.

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Tadeusz1212    2
ja zawsze przez mrozem spuszczam z bloku wodę a rano może se nawet być i -30 ,,zalewam go gorąca wodą i nie ma bata żeby nie odpalił :P:P

 

Dokadnie tak samo robie.

 

Ja nie mam zadych przerobek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mistqo    0

Kolega ma 60 i kiedy do niego nie przyjde w zimie to i tak odpali. Jeżeli ma sie dobrze zrobiony ciągnik to w każdych warunkach powinien odpalić i nawet przy -39 PORANEK: oczywiście są podgrzewacze do świec i takie specjalne laski żarowe ale jak źle silnik jest zakonsterwowany to nic ci nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arassso    3

u mnie sposob goraca woda i pala wsyztskie. A znajomy kiedys miał porobione w ciagnikach ze stawiał je gdzies w zasiegu gniazdka rano jak cos do czego zeby nie chechłać to pyk przedłuzacz z kabiny kabelek z wtyczką i do gniazdka miał powstawiane grzałki w misie olejowej w bloku i chłodnicy postał tak przez 15 20 minut przy tym szedł pyk i pali i juz rozgrzany hhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marecki    1

Szwagra 60 ma 26 lat około 5000mt i nie ma problemu z paleniem nawet przy -30.


<blockquote>
</blockquote>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmos    3

dawniej to gazeta zapałki i świeca żarowa gotowa :P , a teraz jak mam nowe akumulatory to nawet przy -20 nie ma problemu, ale ciągnik stoi pod dachem.


a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek360    1

U mnie 60 na ropie bez gorącej wody, świec żarowych typu gazeta czy szmata na drucie zmoczona w ropie itp. odpala za trzecim razem w największe mrozy, a na opale musi się niestety troche dłużej starter przytrzymać, tak że u mnie nie najtragiczniej odpalanie zimą wygląda.

Edytowano przez Nikita_Bennet
ortografia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stillo    0

witam

niedawno zalozylem temat o ladowaniu akumulatorow(o moim problemie).

Tak wiec zakupilem nowe akumulatory(odkrylem tez powod zwarcia-silniczek wycieraczki-mocno grzal sie a wycieraczka nie ruszala),a traktor dalej nie chce odpalic :/

 

Odpala jedynie na "zwarcie" rozrusznika bo z guzika nie chce :/

Sprawdzalem podlaczenie tego guzika i są tam dwa kable,a nie zauwazylam zeby ktorys sie odczepił.

Swiatla,sygnał dźwiekowy działaja,kontrolka naladowania aku świeci.

 

 

Co moge jeszcze zrobic?

Zauwazylem ze akumulator od strony wejsca(lewej jak siedze) jest słabszy niż drugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris14    267

Może być coś z rozrusznikiem- miałem tak w 4514, po wymianie problem ustąpił (narazie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stillo    0

własnie zauważylem ze jak odpalam "na zwarcie",2,3razy to pozniej guzik zaskakuje(i znowu przez jakis czas dziala) ale tak jakby mial malo pradu i nie umie odpalic-ale raz,dwa razy kreci a wszystkie światla i kontolka sie pali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris14    267

Jeśli instalacja i aku jest ok. to tylko może być rozrusznik, szkoda że jak kupowałem do 4514 nie było z przekładnią> fajna sprawa- ciągnik podobno łatwiej zapala przy niższej temp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
versus    27

Z przekładnią duuuużo lepiej pali, teraz mam w 360, fajna sprawa.

@Stillo ja też tak miałem kiedyś, mówili że aku powinny być oba nowe, to nowy kupiłem, pochodziło miesiąc i znów to samo było, wymieniłem rozrusznik i 2 lata problem z głowy. Nie radzę oddawać do regeneracji, lepiej dać trochę drożej a kupić nowy, ja za nówkę dałem 530zł a stary(popsuty) opchnąłem jeszcze za 150

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jawa350rs    9

Moją zalewam ciepłą wodą i przy rozruchu wtryskuje mu do filtra powietrza samostart i musi odpalić

Edytowano przez Nikita_Bennet
ortografia

Kirowiec - moc i niezawodność pod ręką.
Kto ma kirowca nie poczebuje fachowca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katator    473

mój 3p nie ma problemu z odpalaniem w zimie. trzymam go na wodzie więc przed rozruchem zalewam gorącą wodą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dmnk217    0

Co prawda nie mam 360 ale wydaje mi się że ciepła woda w chłodnicy i starter pod filtr powietrza i powinien bez żadnego problemu odpalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    895

A u nas to w ogóle ciężko pali po nocy w garażu... Wie ktoś jaka może być przyczyna ? Jak zimą przyjdzie gnój wozić to chyba trzeba go będzie na zaciąg brać..


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin974    30
A u nas to w ogóle ciężko pali po nocy w garażu... Wie ktoś jaka może być przyczyna ? Jak zimą przyjdzie gnój wozić to chyba trzeba go będzie na zaciąg brać..

pewnie bedzie cos zwiazane z ukladem paliwowym -pewnie wtryski

P.S Ciezko kreci czy jak??


Czujniki (nowe zamienniki) do kombajnu buraczanego stoll sprzedam
Kontakt 661995047

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin974    30
@marcin974 też tak myślę że coś z układem paliwowym.

lub najczestrzą przyczyną jest podrobienie sie sprzęgielka w pompie -takie lączenie pompy z silnikiem)

 

P.S ja na c-360 to sie wychowalem :rolleyes:

Byl taki czas (chyba 7 lat) ze c-360 i c-355 byly na 30ha przewaznie a to sie w jednym remont kapitalny silnika robilo a to w drugim, miedzyczasie jeszcze ,,wytchnął kopyto" wiec jeszcze raz

pozniej skrzynia itd. itd. Ile ja nocy spedzilem w garazu :lol:


Czujniki (nowe zamienniki) do kombajnu buraczanego stoll sprzedam
Kontakt 661995047

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez WorguleFarm
      Witam, mam pytanie a mianowicie gdzie są kalamitki do smarowania w Ursusie C-360 
      Znalazłem ich 8 ale może wiecie gdzie są jeszcze ?
       
      Znalazłem:
      -przy przednich kołach po 2 na każde koło = 4
      -na "przodzie ciągnika pod spodem"           = 2
      -na pompie wodnej                                      = 1
      -na pedale sprzęgła                                     =1
       
      Gdzie jeszcze mogą być ?
    • Przez PiotrSadło
      Witam  najpierw mam po zerwaniu sie nitów(chyba) zaczął się psuć 4 bieg i klinuje się 
      podobno wyrwane nity w skrzyni biegów od czego mam zacząć ? 
      Jak zabrać się za to i jaki był by koszt ?
    • Przez brodzik2207
      witam, po zimie mam problem z odpalaniem mojego jd mianowicie ciagnik kreci i nie moze załapac  tak jakby nie dostawal paliwa ale pompka paliwowa podaje, sciagam filtr powietrza psikne troszke samostartu i ciagnik pali od strzała nastepnie gdy sie zgasi odpala bez zarzutu ale gdy postoi z poł dnia znow nie chce zlapac moze ktos cos podpowie ?
      moge dodac tylko ze zima wymieniłem filtr paliwa oczywiscie na orginalny no i nie wiem co jest wygladało by na to ze paliwo schodzi no ale pompka przeciez podaje po przekreceniu stacyjki a i ostatnio zauwazyłem ze ta pompka zasilajoca zaczeła sie lekko pocic.... 
      z gory dzieki 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj