wojtii

Problem z odpalaniem.

Polecane posty

malorolny    0

Piszecie o odpalaniu w - 35 , nie dalej jak tydzień temu miałem problem przy - 8 , i nie płacze a ciagnik stal tylko tydzień pod chmurką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoRAL1    63

Jeżeli w zimie pracuje codziennie to grzałka jest najlepszym rozwiązaniem.

silnik jest podgrzany i nie niszczy się od palenia na zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

u mnie było ciężko zwłaszcza że 60 jest zalana płynem bez palnika do papy to nie było mowy ale to chyba była wina rozrusznika za wolno kręcił .ale dziś zrobiłem mu kapitalkę nowe szczotki i zestaw tulejek oraz przeczyściłem komutator bo był zalepiony opiłkami miedzi i po zamontowaniu zapalił na dotyk ale zobaczymy rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radekk    157

U mnie c 360 pali bez problemu ale mam od tej zimy założony szybkobrotowy rozrusznik i akumulator 12V 120Ah (Centra Heavy Duty) pali aż miło na płynie a na większe mrozy to mam grzałkę płynu troche podgrzeje i pali jak w lato.


Jeśli podoba Ci się co napisałem, lub pomogłem kliknij zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no i to chyba była ta przyczyna teraz pali bez żadnego zachłyśnięcia przy -6 st a wcześniej nie było mowy koszt naprawy 37zł i 2h roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    895

Jak ci dziwnie brzęczy (robi 2x tik) to podejrzewam rozrusznik, mieliśmy to samo w kombajnie, ładowaliśmy aku, czyściłem, wymieniałem klemy, kabel od masy przekładałem i nic, majster rozebrał rozrusznik i jakieś sprzegiełko nawaliło, przez zadarte koło wieńcowe...


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3039

jak byscie zobaczyli ten ciagnik to byscie sie zdziwili ze w ogole palil.a teraz na pare miesiecy ma spokoj z paleniem-rozwalony kompletnie


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiktor27    1

witam cosik mi sie stalo przy odpalaniu wkladam kluczyk starter i pyka,wyjmuje kluczyk i na starter i odziwo odpalil.co to moze byc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal13113    144

proste zmień stacyjkę i bedzie normalnie, chyba że grzebałeś coś przy instalacji i zmostkowałeś kable

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiktor27    1

to moze byc przyczyna ta stacyjka,ze rozwala mi akumulator?wsumie nieodpalany na starter byl 3lata.to moze stacyjka.a jeszcze jak odpalam to olej dmucha w tumnik a olej zabardzo mi nie zbywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elektrotech    6

tak- masz zwarcie na stykach -i idzie prąd w instalację i po jakimś czasie palisz a tu cisza-ładowanie akumulatorów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiktor27    1

jesli to nie olej to czadowo obejdzie sie bez rozbiorki ale zato wtryskiwacze do sprawdzenia,fakt stacyjke zmienie i zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elektrotech    6

no niewiem - ale jak ci wywala tłumikiem...czarane kropy???na masce ...... , woda zmieszana z olejem wyglada mi to na uszczelkę.Odpal przyłóż rekę do wydechu aby rzucało na dłoń i wszystko jasne...,albo staleś na podwórku bez osłony i woda w wydechu ...jesli tak ...niema wielkiego zmartwienia ale... pytanie ile jej tam.... zawory się otwarły i masz je w komorze spalania...

 

ps jesli tak kup grzybek ..do wydechu nie wielki koszt i nie bedzie bryzgania po masce i ...pytania co to sie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiktor27    1

dzis odpalalem znowu mi wycieklo wsumie to kolektotem,znaczy tym otworkiem pod kolankiem od wydechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mechanik17    0

Ja mam tez szybkoobrotowy rozrusznik i roczne akumulatory to pali bez problemu ale w razie nie pewności to wrzątek ewentualnie grzałka pod mise olejowa no i nie ma wyjścia musi chodzic :)jest jeszcze taki specjalny srodek ktory sie wpuszcza w filtr powietrza i pod wplywem spirytusu tez zapala ale to jest dla wykonczajacych silnik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paatrykk    0

wczoraj złożyłem silnik. Był przy nim zużyty wał wiec dałem go do szlifu i wymieniłem jeszcze kilka drobnostek złożyłem go i założyłem do ciągnika odpaliłem złapał smarowanie pochodził z godzinę i postanowiłem zrobić jazdę próbną wszystko działało jak powinno nie było żadnych problemów dzisiaj poszedłem go odpalić i wszystko działało bez zarzutów pochodził z pół godziny i nagle zaczął ciężko procować silnik i zgasł jakby silnik się zatarł ale smarowanie trzymał do końca i gdy wezmę krótką breszkę to dam rade za wieniec obrócić silnikiem bez problemu a rozrusznik nie daje rady obrócić. A gdy odczekam ok. godziny odpali bez problemu pochodzi z 10 min i znów gaśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saper    0

Sprawdzałeś czy dobrze założyłeś dolne stopki z panewkami zaamki powinny być z prawej strony silnika mialem taki sam przypadek a jak składałeś silnik to lekko wał się kręcił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paatrykk    0

właśnie oto chodzi że ciężko się kręcił ale mechanik powiedział że jak metrową breszką da się przekręcić wałem to powinno być dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paatrykk    0

jak mogłem przytrzeć wał jak wczoraj złożyłem ciągnik i jeszcze dobrze docierać się nie zaczął!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafal29    9

Przytrzeć to można nawet podczas pierwszego rozruchu, ja jak robie remont silnika to nie odpalam od razu silnika tylko kręcąc ręcznie wałem nabijam ciśnienie oleju i dopiero odpalam. Przecież po remoncie wszystkie kanały olejowe są puste i zanim nabije ciśnienie to silnik chodzi na sucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez WorguleFarm
      Witam, mam pytanie a mianowicie gdzie są kalamitki do smarowania w Ursusie C-360 
      Znalazłem ich 8 ale może wiecie gdzie są jeszcze ?
       
      Znalazłem:
      -przy przednich kołach po 2 na każde koło = 4
      -na "przodzie ciągnika pod spodem"           = 2
      -na pompie wodnej                                      = 1
      -na pedale sprzęgła                                     =1
       
      Gdzie jeszcze mogą być ?
    • Przez PiotrSadło
      Witam  najpierw mam po zerwaniu sie nitów(chyba) zaczął się psuć 4 bieg i klinuje się 
      podobno wyrwane nity w skrzyni biegów od czego mam zacząć ? 
      Jak zabrać się za to i jaki był by koszt ?
    • Przez brodzik2207
      witam, po zimie mam problem z odpalaniem mojego jd mianowicie ciagnik kreci i nie moze załapac  tak jakby nie dostawal paliwa ale pompka paliwowa podaje, sciagam filtr powietrza psikne troszke samostartu i ciagnik pali od strzała nastepnie gdy sie zgasi odpala bez zarzutu ale gdy postoi z poł dnia znow nie chce zlapac moze ktos cos podpowie ?
      moge dodac tylko ze zima wymieniłem filtr paliwa oczywiscie na orginalny no i nie wiem co jest wygladało by na to ze paliwo schodzi no ale pompka przeciez podaje po przekreceniu stacyjki a i ostatnio zauwazyłem ze ta pompka zasilajoca zaczeła sie lekko pocic.... 
      z gory dzieki 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj