Problem z odpalaniem.

[hektor2040 1]

kolego a u mnie jak ciagnik stoi kilka dnie to w nadmiarze z 10 cm paliwo opadnie ale jak podpompuje pompka to nie ma różnicy? Jeszcze chce zapytać:

1. u mnie na kole zamachowym jest tylko 2 kreski wybite orginał i zaczyna sie przerwa na łapke sprzegła a paliwo mi zaczyna podawac jak jest koło tej drugiej kreski i konczy jakies 5-6 cm dlej na kole. Jak jest koniec tłoczenia paliwa to tłok znajduje się w samym górnym położeniu i jak mozesz napisz czy to jest dobrze ustawione, dodam ze jak odpali to mocny jest.

2. jakby przestawiony byłby rozrzad o jeden zabek nie na 0 to czy też byłby mocny czy nie.

Edytowano Grudzień 6, 2013 przez hektor2040

[balcerek1 92]

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://obrazki.elektroda.pl/8135670800_1320132530.jpg&imgrefurl=http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2123602.html&h=960&w=1280&sz=215&tbnid=WciBZUsZ_ZpvLM:&tbnh=90&tbnw=120&zoom=1&usg=__tYCrSnF6W7gnFMSkgkAzVbQHQnI=&docid=EArDUbcPD09qGM&sa=X&ei=WD6iUtfmBOSl4ATdtYD4AQ&ved=0CC8Q9QEwAA tak wyglądają kreski na kole i jak mieścisz między dwoma na dole to jest dobrze a co do rozrządu to powiem ci że będzie chodził siłę będzie miał ale będzie się grzał jak będzie o ząbek za późny a jak o ząbek za wczesny to będą tłoki po zaworach walić.

[hektor2040 1]

w tych dwóch kreskach ma zaczać podawać paliwo a zakonczyc kiedy

[balcerek1 92]

Tak ma zacząć w tych dwóch kreskach a kończyć to nigdy nie sprawdzałem ale musi być w GMP a jeszcze jedno czy cofasz gaz do końca gasząc ciągnik i czy przy odpalaniu dając gazu czy słyszysz w pompie takie puknięcie.Jeżeli nie to pompa nie załącza dawki rozruchowej paliwa.

[hektor2040 1]

jak gasze to do konca puszczam gaz a przy wciśnięciu gazu własnie nic nie słysze zadnego puknięcia. Co moze być ze nie załacza tej dawki

[balcerek1 92]

To zwal cięgno od gazu z pompy i spróbuj ręcznie czy coś słychać jak nie to popuść górną śrubkę od blokady dźwigni gazu do momentu aż coś będzie słychać w pompie.Być może pompiarz tego nie ustawił.

[bartonking 0]

Witajcie! Koledzy, mam taki dylemat, bo przy wymianie końcówek wtryskiwaczy trzeba je odpowiednio ustawić i zgrać z rysą na wtryskiwaczu. Tutaj wszystko jasne, ale jak ustawić wtryskiwacz względem głowicy. Szukałem jakiegoś znaku, ale pusto chyba, że coś przeoczyłem. Czekam na odpowiedzi.

[mtracz 76]

Wtryskiwacz włożysz prawidłowo tylko w jednej pozycji. Dużego ruchu nie masz by go ustawić. Na głowicy przy otworze wtryskiwacza masz okrągłe zgrubienie, nad nim ma się znaleźć króciec wtryskiwacza który skręca się z przewodem wysokiego ciśnienia od pompy wtryskowej.

Innego punktu odniesienia nie kojarzę.

[balcerek1 92]

Końcówki wtrysków mają kreskę do ustawiania względem wtryskiwacza ale jak to nie powiem bo wtryski zawszę zawożę do gościa i on zmienia końcówki i ustawi a mnie to interesuję żeby było dobrze.

[radek199321 11]

wkładasz po prostu wtryskiwacze do głowicy i lekko je przykręcasz, potem przykręcasz przewody paliwowe wysokiego ciśnienia i dopiero je dokręcasz, mi zawsze tak dobrze się dopasowywały i nic nie ciekło a wtryskiwacze to aby były dobrze złożone i odpowiednio ustawione ciśnienie, a jak jest wsadzony to i tak nie ma różnicy bo powstaje przy rozpyleniu tylko mgiełka a paliwo i tak wiruje w komorze spalanie mieszając się z powietrzem

Edytowano Styczeń 2, 2014 przez radek199321

[bartonking 0]

Po ustawieniu ciśnienia wtryskiwaczy silnik odpala dużo lepiej, jednak jeszcze trochę brakuje mu do ideału. Dwa rozpylacze były OK, jeden lał i był nie szczelny, a drugi nie dość, że lał to na dodatek był od MF-4, więc potężna lipa. Kupiłem WZM i elegancko pylą i są szczelne. Nikomu nie polecam tych chińskich, bo to jest naprawdę syf straszny, kolega się na nich "przejechał".

[radek199321 11]

ustaw jeszcze dobrze kąt wyprzedzenia wtrysku to będzie lepiej palił, u mnie przy 8 letnich słabych akumulatorach pali na dotyk

[mlody28 39]

Sprawdziłem dzisiaj w końcu początek tłoczenia paliwa i wyszło mi że jest lekko opóźniony tzn. zaczyna się podnosić w rurce troszkę za drugą kreseczką na kole zamachowym (jakieś 0,5 cm). Bawić się w przestawianie czy lepiej zostawić? Problemem jest ciężkie odpalanie na zimnym silniku, ale chyba taka zmiana (przyspieszenie zapłonu) niewiele pomoże? jak myślicie?

W instrukcji pisze że przy problemach z odpalaniem może być za wczesny wtrysk, a o wpływie opóźnionego na odpalanie nic nie piszą.

Edytowano Styczeń 16, 2014 przez mlody28

[mtracz 76]

A czy to taka duża zabawa poluzować pompę? Pomoże nie pomoże niech będzie w tolerancji fabrycznej.

Najpierw musisz mieć wszystko sprawdzone ustawione żeby móc szukać dalej.

[mlody28 39]

no duzo nie duzo zalezy jak dla kogo

a napisz mi ktore musze przewody popuscic zeby to gladko poszlo?, bo jak wiadomo przewody wysokiego cisnienia, przewód od pompy do filtrów, przewód od pompki zasilajacej do filtrów to wszystko są bardzo sztywne elementy i rozumiem ze wszystko to muszą odkręcić, a przynajmniej poluzować?

 

wiem ze kiedys juz probowalem i popuscilem tylko sruby mocowania pompy i za cholere nie szla nia ruszyc w zadna strone.

[mtracz 76]

Dokładnie tak jak napisałeś.

Zaznacz sobie nawet markerem obecne ustawienie pompy względem silnika gdyby jednak się pogorszyło.

[mlody28 39]

Dobra jutro mam zamiar jeszcze wtryskiwacze wykręcić i dać do sprawdzenia, przy okazji jak już przewody będą poodkręcane to przestawię też lekko pompę. Na koniec sprawdzę luzy zaworowe i zobaczymy czy to coś pomoże.

 

A bardzo nie lubie grzebać przy tych przewodach z paliwem, bo przewaznie trzeba wymieniac podkladki na nowe a jak nie to zaraz cos gdzies cieknie

 

No cóż po wyjęciu wtryskiwaczy okazało się że dwa mają końcówki obrośnięte nagarem, a jeden cały był mokry od ropy i tylko jeden wyglądał w miarę ok. Myślę że daje to nadzieję na poprawę w rozruchu zimnego silnika po regenaracji wtryskiwaczy.

Edytowano Styczeń 18, 2014 przez mlody28

[mlody28 39]

Poradźcie co zrobić, bo założyłem wtryskiwacze po regulacji i czyszczeniu no i spod dwóch idzie dym Można wtryskiwacz uderzyć/dobić młotkiem? nic im nie będzie?

 

Wcześniej wyjmując wtryskiwacze zauważyłem że pod dwoma są podkładki miedziane, stwierdziłem że spróbuje założyć je bez podkładek. O dziwo jeden pod którym była podkładka wcześniej siedzi ładnie nic nie dymi z kolei z drugiego pod którym nie było podkładki idzie dym...

 

No i jak z dokręcaniem tych śrub co to trzymają wtryski? raczej za mocno sie tego nie da dokręcić bo urwę gwint?

 

A jesli to nie pomoze to co? podkladki od MF 0,3 mm tak jak pisalo w ktoryms temacie? No i czy dac juz pod wszystkie czy tylko pod te ktore sprawiaja problemy?

[radek199321 11]

załóż pod wszystkie wtryski podkładki przeznaczone do niego a wtryski można dobijać młotkiem ale w główną obudowę i nakrętki dokręcaj z wyczuciem i jak będzie jeszcze dymił to spróbuj jeszcze je dobić i wtedy lekko dokręcić a dymienie powinno ustąpić

[mlody28 39]

Ale do C-360 oficjalnie nie ma podkładek, jest gniazdo w ksztalcie stozka i ma sie uszczelnic bez podkładki, ale wiadomo wtryskiwacze i glowice maja ponad 30 lat, idealne nie są... gniazda wydaje mi sie ze wyczyscilem w miare dobrze, choc latwo nie było.

[radek199321 11]

jak nie ma w każdym sklepie z częściami rolniczymi powiesz że chcesz podkładki pod wtryski do c360 i każdy ci je da, jeszcze nie widziałem w wsadzonych wtryskiwaczy bez podkładek

[mlody28 39]

No to chyba mało widziałeś. W 60-tce ma nie być podkładek pod wtryskami, niektorzy wkladaja, ale podobno może to pogorszyć jakość rozpylania paliwa. U siebie jako ze mam problem z odpalaniem chcialbym uniknac podkladek jeszcze pogarszajacych sprawe no ale jak bez podkladek nie dam rady to nie bedzie wyjscia. Chyba ze tak jak pisza ztoczyc lekko stozek wtryskiwacza i wtedy dac podkladke.

 

Wpierw sprobuje jeszcze z tym lekkim dobiciem mlotkiem wtryskiwacza i dokreceniu ale narazie zepsulem gwint na jednej szpilce i musze wymienic.

[locke 293]

To wsadź wtryski bez podkładek to zobaczysz jak będą spaliny przez wtryskiwacz leciały...Ja mam nawet gdzieś filmik jak w 7 osób robili remont silnika...i nikt nie założył podkładki.

[balcerek1 92]

No to chyba mało widziałeś. W 60-tce ma nie być podkładek pod wtryskami, niektorzy wkladaja, ale podobno może to pogorszyć jakość rozpylania paliwa. U siebie jako ze mam problem z odpalaniem chcialbym uniknac podkladek jeszcze pogarszajacych sprawe no ale jak bez podkladek nie dam rady to nie bedzie wyjscia. Chyba ze tak jak pisza ztoczyc lekko stozek wtryskiwacza i wtedy dac podkladke.

 

Wpierw sprobuje jeszcze z tym lekkim dobiciem mlotkiem wtryskiwacza i dokreceniu ale narazie zepsulem gwint na jednej szpilce i musze wymienic.

A gdzie tak pisali. Źle osadzone gniazdo robi różnicę ale podkładka pod wtryskiem no chyba że więcej niż jedna. :wacko:

[mlody28 39]

No i weź tu człowieku szukaj pomocy w internecie... jeden fachowiec napisze ci że nie zakłada się ŻADNEJ podkładki, a jak spaliny uciekają to źle wyczyszczone gniazdo itp. a drugi napisze że bez podkładki się nie da... co śmieszniejsze w mojej 60-tce jak już pisałem pod dwoma wtryskami były podkładki a pod dwoma nie pewnie wczesniejszy "mechanik" nie mógł sie zdecydować . Znajomy tez mowil ze ma nie byc podkladek.

 

dajcie mi link do sklepu z taką podkładką pod wtryskiwacz do c-360