Gość Luke16

Zepsute bele

Polecane posty

zmija2a    1

"Kwestia tego "ile sadzy w tym piecu pozostanie" i jak to na jego "techniczny stan" wpłynie :D"

 

 

Nie wiem. Drążę temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzencia    6

no psia kość.powiem Wam że dziur nie ma! i tu jest problem. chodzi mi oczywiście o bele/bale czy jak to się w różnych okolicach mówi.. kwiatki pokazują się w różnych miejscach, głównie na bokach. bele stoją luźno, z odstępami, na jednym poziomie. trawa była podsuszona. owijało się ładnie.. sama tego pilnowałam. kurde jak to pójdzie głębiej to straszna lipa, bo mam ich 150 a co drugi ma te kwiatki. pod słońce je widać. raz wydłubałam trochę przez dziurkę,którą sama zrobiłam i ewidentnie grzybek. w dotyku i zapachu jak młoda huba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arek676    18

tak ale nawet tej dziurki mozesz nie zauwazyc a ona jest, albo przy owijaniu... Raczej bedzie szło to coraz bardziej wiec mozna ratowac sie skarmiajac siano lepsze. Ja np bykom dawałem raz takie z białymi grzybkami i nic raczej im od tego nie bylo ale lepiej uwazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzencia    6

no to pięknie! idę sobie walnąć w łeb ;/ miało być skarmiane od listopada i starczyć do wiosny.. o żesz kurde..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arek676    18

nie kazdy balot musi byc taki wiec moze jest jakas nadzieja ale licz sie z tym ze jak taki balot juz ma jakies naloty plesni to raczej to bedzie postepowało... moze byc tak ze bedzie jedna plama i nic dalej nie pojdzie a moze byc tak ze za tydzzien taki balot moze byc caly splesniały i wtedy jedyne co bedziesz mogla zrobic to go wyrzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wedelowy    0

Moim zdaniem przyczyną może być jakaś słaba/stara folia, bo u mnie w żadnym wypadku nie widać co jest pod folią. Następnym razem postaraj się kupić folię u jakiegoś sprawdzonego sprzedawcy i nie ma co oszczędzać. Po za tym czy w kiszonce nie ma zbyt dużo chwastów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

jak robisz bele to stawiaj je na starej folii od kiszonki to zapobiega uszkodzeniom przy ustawianiu. A z owijarki najlepiej wywalać je na stary dywan lub coś podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysoltys    0

moim zdaniem jeśli balot dobrze zbity (i bakterie do zakiszania dodane) to nie powinno iść głęboko,

u mnie bywa tylko na wierzchniej warstwie coś takiego baloty mam wiązane siatką więc przy ściąganiu siatki wszystko co gorsze z nią schodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hankarys    0

Witam.Czy lepiej zakiszać bardzo podsuszoną trawę czy świeżą .Która bardziej się psuje w belach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

jak bela nie jest zbita to sucha bardziej się psuje. Jak masz dobra prasę to rób z suchej. Mokra jest moim zdaniem zbyt kwaśna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzencia    6

mieliście rację, coś z folią nie tak. poszło już może ze 20 szt sianokiszonki i ewidentnie droższa folia nie prześwituje i pleśni nie ma, a ta tańsza (choć nie polska,nazw nie pamiętam,a szkoda) prześwituje i spleśniałe placki są.. ale na szczęście nie głęboko,niewiele odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jurek12    1

Witam u mnie to samo sie trafia,na szczescie powierzchownie ja robilem z bardziej podsuszonej moze za bardzo zapach ma kiszonki krowy wciagajo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kryssr    52

są niektóre folie cieńsze, trzeba w tedy bele szybciej skarmiać. podstawa to dobrze owinąć, lepiej o obrót za dużo niż za mało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekfarmer   
Gość marekfarmer

A umnie w kiszonce w pryźmie pojawiła się pleśń biała z góry i drobne ziarenka są w kiszonce w środku nie wiem czy podawać to bykom czy wyrzucić kiszonkę na obornik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arek676    18

zalezy ile jest tej plesni... lepiej odrzucic z gory i dawac dobra no chyba ze to sladowe ilosci i byki sa duze.. jak mialem kiszonke z qq i tez z gory czy z bokow plesniało to odrzucałem i byl spokoj... nie wiem czy taka plesn nie wywoła biegunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianzetor9540    2705

Zaplesniałe bele to pewnie to pewnie wina złego zbicia beli(jeśli pleśń jest w środku beli), lub jak pisali przedmówcy to przedziurawiona folia ;(

pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilek145    0

nawet jak bela nie jest dobrze zbita i nie będzie dziury to nie będzie pleśni, mała dziurka i pleśń jest w środku beli bo słabo ubita. Jeśli się dobrze zbije i będzie mała dziurka to do środka beli nie dojdzie. Będzie tylko w okolicach dziury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycek933   
Gość cycek933

ja mam worki i roznie bywa czasami jest balot bez plesni a czasami bywa ze na srodku jest plesn a worki bez dziory. tyle ze prasa slabo zwijajaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corrado    401

Dużo zależy od foli jeśli będzie słaby klej również bele będą się psuć bo folia nie trzyma. Widziałem też u nas szpecy którzy owijają podczas deszczu, a potem narzekają że się psuje. Wiadomo że jak pada deszcz klej też nie będzie trzymać gdy pada na folie.


„Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją. Są niebezpieczni”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel9898    101

witam, mam sporo zepsutych bel, około 40 sztuk. bele już do niczego się nie nadają leżą na łące i zajmują sporą jej część. wiadomo nie były poustawiane jedna na drugiej, bo wtedy nie miałem takiego sprzętu. chciałbym coś z nimi zrobić tylko nie wiem co, doradzicie ? :)

 

Jeżeli taki temat już istnieje to proszę o połączenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Do dekoracji to raczej się nie nadaje :D więc proponuję odwinąć sznurki czy tam siatkę , złożyć na pryzmę i poczekać ze 2 lata aż się zrobi kompost ;)


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WEBESTO    7

jak są troszku popsute to możesz myśłiwym sprzedać do dokarmiania i wabienia zwierzyny.

Edytowano przez WEBESTO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez AF_Mirek
      Prezentację na temat zapraw zbożowych prowadził Mariusz Michalski z firmy  BASF.
       
       
      Zaprawianie zabezpiecza ziarno, które trafia do gleby przed różnymi niesprzyjającymi warunkami stanowiącymi zagrożenie od momentu siewu dla kiełkujących ziarniaków. Zabieg zaprawiania jest tak naprawdę procesem dezynfekcji. Zaprawianie jest pierwszym zabiegiem w środkach ochrony roślin. Są choroby tzw. odnasienne, których efekty widzimy dopiero na kłosie.
      Techniki zaprawiania:
      1) Na mokro w zaprawiarkach lub innych przystosowanych do tego urządzeniach w gospodarstwie ( dużo łatwiej w ten sposób pokryć ziarno):
      - zaprawianie porcjowe
      - zaprawianie w ruchu ciągłym (profesjonalne, dużymi i małymi zaprawiarkami)
      2) Na sucho (coraz rzadziej stosowana)
       
      Czynniki ważne przy zaprawianiu:
      - zapewnić prawidłowe dozowanie ustalonej dawki
      - dokładnie, jednolite pokrycie ziarna jest kluczowe przy zaprawianiu
      - bezpieczeństwo osoby,  która zaprawia (ubrania ochronne, maska ochronna)
       
      Najważniejsze jest by odpowiednio dobrać ilość dawki.
      Wymagania dotyczące aplikacji zapraw:
      - zbyt wysoka dawka oznacza: marnotrawstwo, wprowadzenie zbędnego produktu do środowiska, obniżenie selektywności (fitotoksyczności) – przez to plantacja może przestać kiełkować;
      - zbyt niska dawka oznacza: zbyt słabą ochronę, w przypadku insektycydów – zbyt niska dawka skraca  okres zwalczania szkodników.
      Nasza zaprawa (BASF) Kinto Duo – zaprawiając tym produktem od razu widać czy dobrze zaprawiliśmy, ponieważ zaprawa barwi zboże na kolor czerwony. Porównując ziarno niezaprawione do zaprawionego na podstawie koloru można stwierdzić, czy ziarno jest dobrze zaprawione, czy nie.
       
      PYTANIA:
       Jaki środek polecacie? - Mamy dwie zaprawy w swojej ofercie:Kinto Duo i Jockey New. Zachęcam do zapoznania się z tymi produktami i ich etykietami.
       
      Czy konieczna jest zaprawiarka? - Jeśli chcemy dobrze zaprawiać na mokro (najlepszą metoda moim zdaniem), zaprawiarka nie jest konieczna, najlepszą metodą jest korzystanie np. z betoniarki. Inne urządzenie w gospodarstwie domowym też można stosować do tych celów.
       
      Ile stosujemy Kinto Duo na 100 kg ziarna? - od 150 do 250 ml na 100 kg ziarna, w zależności od gatunku. Jęczmień ozimy - 250 ml, pszenica – 200 ml. Zawsze sprawdzajcie Państwo tę informację na etykiecie.
       
       
      Substancje stosowane w zaprawach.
      Ja skupię się głównie na substancjach fungicydowych.
      Mamy kilka grup substancji chemicznych w tym zakresie:
      Triazole – zwalczają głównie śniecie, rdze, średnio skutecznie fuzariozy Fludioxonil, Prochloraz – zwalczają fuzariozy, pleśń śniegową, helmintosporium Mefenoxam, Metalaxyl  – zwalczają Pythium–zgnilaki Strobiluryny – zwalczają Rizoktoniozy i zapobiegają powstawaniu odporności na Pythium  
      Na rynku też jest wiele więcej substancji w tym zakresie.
       
      Mechanizm, sposób działania substancji aktywnych:
      Kontaktowe (Guazatine, Fludioxonil) – działają na choroby: śniecie, pleśń śniegowa, fuzariozy Wgłębne (Prochloraz) – działają na choroby: fusarium, pleśń śniegowa Systemiczne (Triazole: Tritikonazol, Flukinkonazol, Flutriafol) – działają na choroby:  głównia, fuzarioza, śniecie  
      PYTANIA:
      Ile procent przedawkowania zaprawy może zaszkodzić sile kiełkowania? - Są substancje w przypadku, których możemy przedawkować i nic wielkiego się nie zdarzy, są substancje, gdzie przedawkowanie może być dosyć opłakane w skutkach. To zależy, jaką mamy zdolność kiełkowania, na ile silne jest ziarno jeśli chodzi o kiełkowanie. Nie ma chyba takich badań, żeby stwierdzić, że jeżeli przedawkujemy 20 proc., to kiełkowanie nam spadnie o kilka procent. Zasada jest jedna: starajmy się możliwie precyzyjnie zaaplikować ilość zaprawy.
       
      Czy substancje aktywne zaprawy w zaprawach powinny być  inne od tych stosowanych od wiosny w fungicydach? - Z naszych doświadczeń i badań wynika – mamy taką sytuację ponieważ w zaprawie  Kinto Duo mamy prochloraz stosowany bardzo często przez rolników – że zastosowanie prochlorazu w zaprawie nie ma w żaden sposób wpływu na ograniczenie potem zastosowanego w fungicydzie nalistnym. Jest tutaj zastosowany nieco inny mechanizm działania, ponieważ substancje są pobierane bezpośrednio z ziarniaka przez korzenie młodej roślinki, które są zupełnie inaczej wchłaniane. My stosujemy tę substancję na zupełnie inne choroby niż te, które są zwalczane przez te same substancje na liściu. Ja bym nie widział tu wielkiej przeszkody aby stosować tę samą substancję w zaprawie, a potem powtórzyć w zabiegu nalistnym.
       
      W jakim stopniu zaprawy chronią plony zbóż przed fuzarium? - Patogenów z rodzaju fuzarium jest około 100 albo nawet więcej i one porażają roślinę w różnych momentach wegetacji. W momencie kiełkowania mówimy o pewnej grupie fuzarioz, które będą powodowały np. zgorzele. Zupełnie inną  fuzariozę mamy jeżeli chodzi o fuzaryjną zgorzel podstawy źdźbła , inne fuzaria mogą działać w momencie koszenia.
       
      Czy można moczyć ziarno żeby poprawić pokrycie? - Moim zdaniem nie ma potrzeby moczenia ziarna. Bardziej pomoże dobre wyczyszczenie ziarna, usunięcie kurzu, paprochów i to zdecydowanie lepiej wpłynie niż sam fakt moczenia ziarna przed zaprawianiem. Moczenie ziarna bezpośrednio  przed siewem ma jeszcze sens, natomiast jeśli zaprawimy zamoczone ziarno a potem się okaże, że musimy czekać z siewem kilka dni, to narażamy się na to, że nastąpi proces kiełkowania zanim ziarno trafi do gleby i w tym momencie taką partię zmarnujemy.
      5) O ile zaprawianie pszenicy może zwiększyć plon?
      - Zaprawianie jest to podstawowym zabiegiem, który musi być wykonany aby obronić się przed określonymi chorobami, których potem nie jesteśmy w stanie sami zwalczyć.
      6) Jak długo ziarno jest chronione przez zaprawę od momentu siewu?
      - Najwięcej infekcji następuje w momencie kiełkowania. Jeżeli w tym momencie ziarno jest jakby zdezynfekowane to możemy powiedzieć, że ta ochrona jest od momentu zaprawienia do samego końca.
       
       
      Choroby odnasienne i odglebowe
       
      Choroby odnasienne – ich zarodniki znajdują się na ziarniaku i są przenoszone z ziarnem.  Brak dezynfekcji może spowodować ich wystąpienie.
      - Pasiastość liści jęczmienia – występuje na liściach, zabieg zaprawiania jest jedynym zabiegiem, który może tę chorobę zwalczyć,
      - Głownia pyląca, źdźbłowa i zwarta,
      - Śnieć cuchnąca, gładka i indyjska,
      - Septoria nodorum – jest również przenoszona na ziarnie.
       
      Grupy chorób, które występują na glebach i ziarnach:
      - Zgorzel siewek,
      - Fuzaryjna zgorzel siewek,
      - Pleśń śniegowa,
      - Śnieć karłowa
       
      Choroby odglebowe :
      - Zgorzel podstawy źdźbła
      - Pałecznika zbóż i traw.
       
      Gdzie poszczególne patogeny atakują ziarniak?
      Zacznijmy od zarodka, zarodniki chorób atakują zarodek zatem  zabezpieczamy je poprzez zaprawę. Atakują choroby: zgorzel siewek, fuzaryjna zgorzel siewek, pleśń śniegowa.
       
      Na plewie i warstwie zewnętrznej ziarniaka mamy choroby: śnieć cuchnąca, gładka, karłowa i indyjska, głownia zwarta i źdźbłowa, zgorzel siewek, septorioza siewek, fuzaryjna zgorzel siewek, pleśń śniegowa.
       
      Na okrywie owocowo-nasiennej występują choroby:  pasiastość liści jęczmienia, zgorzel siewek, septorioza siewek, fuzaryjna zgorzel siewek, pleśń śniegowa.
       
      Objawy, warunki sprzyjające, zwalczanie choroby.
       
       Choroby:
      Zgorzel podstawy źdźbła – najpoważniejsza z chorób, może spowodować duże straty w plonie. Na plantacji występuje gniazdowo, mają słabszy system korzeniowy, rośliny posiadają krótkie korzenie zabarwione na czarno, charakterystycznym objawem tej choroby są puste białe kłosy, które czasem pojawiają się czarne owocniki grzyba. Czynniki sprzyjające tej chorobie:
      warunki meteorologiczne:
      - jesień – ciepła i mokra
      - zima – łagodna i długa
      - wiosna – ciepła, łagodna
      - lato – upalne, suche
       
      Inne:
      Zachwiane stosunki powietrzno-wodne w glebie, wczesny siew (wczesność pierwotnej infekcji), wysiew ziarna z porażonych plantacji, zbyt wysoka norma wysiewu, niska dawka azotu wiosną, duże zachwaszczenie, wrażliwa odmiana.
       
      Zwalczanie choroby:
      - regularne zmianowanie z 1-3 letnią przerwą w uprawie wrażliwych gatunków zbóż
      - należy wspomagać rozkład resztek słomy i korzeni
      - zwalczać perz jako roślinę żywicielską
      - zaprawienie materiału siewnego substancjami: flukinkonazol, prochloraz, triazole+imidazole, siltiofam, sliloamidy.
      - zabieg nalistny – wczesne zabiegi T0.
       
      Zgorzele siewek Czynnikami sprzyjające chorobie są zboża, kukurydza oraz: czynniki sprzyjające długim wschodom, niskie temperatury w trakcie wschodów, głęboki siew, późny siew, wysoka wilgotność w trakcie wschodów.
      Zwalczanie choroby:
      - zaprawianie materiału siewnego
      - Fungicydy nasienne – wczesne zabiegi T0 – tylko forma powschodowa, późne infekcje
      3) Pleśń śniegowa
      Najczęściej rozpoznawana choroba przez rolników.
      Czynniki sprzyjające: zaleganie pokrywy śnieżnej od 80 do 100 dni, temperatura 5-10 stopni C, wysoka wilgotność powyżej 90 proc., złe warunki powietrzno-glebowe, duża masa roślin przed zimą, przez co łatwiej dochodzi do infekcji.
      Objawy: może wystąpić nawet jak nie ma pokrywy śnieżnej, typowe objawy są widoczne na wiosnę po stopnieniu śniegu, zakażone rośliny są pokryte warstwą białej grzybni, która rozrasta się na zachodzące na siebie liście prowadząc do powstania zbitej warstwy liści, z czasem porażone fragmenty przybierają różowy kolor, cała roślina może ulec zainfekowaniu i w efekcie obumrzeć
      Przyczyną choroby będzie porażenie materiału siewnego lub zastosowana zaprawa nie zwalcza pleśni śniegowej i patogen pojawi się na plantacji.
      Jak zwalczać: regularne zmianowanie oraz nie stosować zbyt wysokiej normy wysiewu, należy stosować zdrowy materiał siewny, zaprawianie materiału siewnego.
      4) Pasiastość liści jęczmienia 
      Mimo, że choroba występuje na liściach, jest chorobą typowo nasienną.
      Warunki sprzyjające powstaniu choroby: temperatura w trakcie wschodów 5-10 stopni C, średnia wilgotność 40-50 proc., temperatura w trakcie kwitnienia 15-20 stopni C, późny siew ozimin i wczesny siew zbóż jarych.
      Objawy: na liściach pojawiają się jasne, zielone smugi, liście się rozrywają, chore rośliny niższe od zdrowych, bardzo duże straty w plonie.
      Zwalczanie: tylko zaprawianie materiału siewnego.
      Głownia pyląca jęczmienia. - objawami są porażone kłosy
      6) Głownia zwarta jęczmienia.
      - efekty podobne i widoczne na kłosie, jedyny sposób to zaprawianie.
       
      Głownia źdźbłowa żyta. – kłos zniszczony, zwalczamy też wyłącznie poprzez zaprawianie materiału siewnego.
      Inne choroby: śnieć cuchnąca, śnieć gładka, śnieć karłowa, pałecznica zbóż i traw.
      - Zwalczamy je też tylko zaprawiając materiał siewny.  
      Wrażliwość na choroby:
      - zgorzel podstawy źdźbła: zagraża pszenicy ozimej, mniej jęczmieniowi ozimemu; owies uważa się za roślinę ”uzdrawiającą”
      - zgorzele siewek: porażają praktycznie wszystkie zboża jare i ozime. Zagraża pszenicy ozimej, jęczmieniowi ozimemu, owsu, żytu, pszenżycie.
      - pleśń śniegowa : najbardziej atakuje żyto i pszenżyto, mniej pszenicę, jęczmień i owies.
      - plamistość siatkowa jęczmienia – dotyczy tylko jęczmienia.
      PYTANIA:
      Czy choroby uodparniają się na zaprawy? - Możemy mieć do czynienia z uodparnianiem, ale nie znane mi są takie przypadki.
       
      2)  Czy trzeba zmienić zaprawę, siejąc pszenicę po pszenicy.
      - Jeżeli ktoś uważa, że trzeba zmieniać, to ja proponuję jednego roku – jednym produktem, drugiego roku – drugim produktem.
      3) Jak długo można przechowywać ziarno zaprawione?
      - Jeżeli ziarno jest odpowiedniej jakości i jest zaprawione i mamy miejsce wraz z odpowiednimi warunkami, to ziarno nie będzie wilgotniało i można je przechowywać do następnej zimy.
      4) W jakim terminie trzeba zaprawiać przed siewem?
      - W zależności od tego, z jaką wielkością partii siewu mamy do czynienia. Najlepiej jest zaprawiać bezpośrednio przed siewem.
      5) Jakimi zaprawami chronić regrasy? Jaki procent plonu uzależniony od zaprawiania regrasów?
      Regras to trawa i trzeba by zgłosić się do firm, które zajmują się profesjonalnie materiału siewnego jeśli chodzi o trawy. Na pewno z punktu widzenia kiełkowania warto zaprawić.
      6) Co z ziarniakami, które w oględzinach nie są zaprawione skutecznie? Czy zaprawiać je ostatni raz?
      - Należy starać się by od pierwszego zabiegu jakość zaprawienia była najwyższa. Kluczowe będzie przygotowanie ziarna do siewu. Unikałbym natomiast zaprawiania drugi raz, bo to jest obarczone dużym ryzykiem przedawkowania.
      7) Jeżeli mowa o fungicydach to jeżeli wysieją zaprawione zboże, to w ogóle ich nie będzie? Przecież choroby siedzą w glebie.
      - Mówimy o chorobach, które są zwalczane przez zaprawę. Nie ma żadnego innego sposobu by tych chorób się pozbyć. Natomiast fungicydami nalistnymi zwalczamy zupełnie inne choroby.  Mówimy o zupełnie innych chorobach zwalczanych przez fungicyd i innych, które zwalczamy zaprawą.
      8) Jaką zaprawę zastosować w przypadku siewu pszenicy w monokulturze?
      - Polecam Państwu naszą zaprawę o nazwie Jokey New (1:02:24). Dwie substancje aktywne prohloraz i flukikonazol (1:02:30). Gotowa formuła do zaprawy, jedna dawka 750 ml. Jeżeli koś nie do końca jest przekonany to ja polecam zrobić próbę: część pola zasiać tradycyjnie zaprawionym materiałem siewnym, obok tego zasiać Jockey New. Jeszcze tej jesieni będziecie widzieli Państwo różnicę. 
      9) Czy poleca Pan jakąś zaprawę, która zabezpieczy ziarniaki przed wszystkimi chorobami, o których Pan mówi?
      - Jeżeli chcemy zabezpieczyć przed wszystkimi chorobami ,o których mówiłem, to polecam Jokey New. Jeżeli nie macie Państwo problemu  z chorobami podstawy źdźbła, ze zgorzelem  podstawy źdźbła – w tym wypadku można zastosować zaprawę Kinto Duo.
      10) Czy można mieszać zaprawy o różnych substancjach aktywnych i formulacji?
      - Większość zapraw ma formulację wodną (FS) i jeżeli zmieszamy 2 produkty o takiej formulacji to tu nić się nie wydarzy. Jeżeli zmieszamy produkty o innej formulacji niż FS, to trzeba policzyć dawkę substancji aktywnej (gramy) i jeżeli da się stworzyć taką mieszankę, która będzie bezpieczna z punktu widzenia rośliny, to można spróbować. Mimo wszystko ja bym nie polecał takiego zabiegu, bo będzie się to wiązało z ryzykiem gorszych wschodów.
      11) Po czym można rozpoznać czy materiał zaprawiony Kinto Duo jest faktycznie tą zapraw?
      - Nie ma sposobu by to stwierdzić poza testami laboratoryjnymi. Zajmuje się tym  IOR Sośnicowice, gdzie można wysłać nasiona, zostaną zbadane jaka substancja jest na nich zastosowana. Badanie jest kosztowne, ale być może warto je zrobić.
      12) Czy na wszystkie gatunki zbóż działa zawsze zaprawa?
      - Polecam najpierw zapoznać się z etykietą. Są produkty, które są zarejestrowane tylko na niektórych zbożach, one tylko na niektórych gatunkach zbóż.
      13) Jaka jest cena zaprawienia 100 kg ziarna Kinto Duo i Jockey New?
       - My zawsze sprzedajemy zaprawy poprzez sieć firm handlowych. Mogę się odnieść do cennika , które dajemy do dystrybucji, natomiast ceny, które się pojawiają na rynku są generowane przez sprzedawców.  Kinto Duo do 100 kg ziarna jest to na pewno kilkanaście złotych, Jockey New –  dość wysoka cena, ale to traktuję jako dobrą inwestycję, bo ta zaprawa dobrze chroni rośliny szczególnie przed zgorzelem.  Szacunkowo Jockey New wyjdzie ok 70 zł na 100 kg ziarna.
      14) W jakich warunkach przechowywać zaprawy do następnego sezonu?
      - Płynne należy przechowywać w takich warunkach by nie dopuścić do zamarznięcia by temperatura nie spadała poniżej 4 stopni C. Przed użyciem trzeba ją wymieszać.
      15) Czy warto dodać do zaprawy wapno i magnez jako stymulatory wzrostu czapeczki korzeniowej?
      - Pierwszy raz o czymś takim słyszę. Wiem, że z powodzeniem są stosowane stymulatory z dodatkiem cynku i manganu. Ale wapna i magnezu ja bym nie dodawał, bo nie znane mi są takie praktyki.
      16) W jakim stopniu jest efektywne zaprawianie zbóż poprzez wlewanie rozcieńczonej zaprawy do betoniarki?
      - Betoniarka to najlepsza zaprawiarka porcjowa.  Jeżeli będziemy w odpowiedni sposób odmierzali ilość ziarna i dodawali do betoniarki ciecz roboczą, odpowiednio długo będzie się kręciło w betoniarce to jest to dobry, ale pracochłonny sposób.
       
      Podsumowanie
       
      Aby dobrze zaprawić trzeba zacząć od surowca, który chcemy zaprawić. Należy wybierać do siewu dobrej jakości ziarno i dobrze oczyszczone.
      Najlepiej wykonać zabieg zaprawiania bezpośrednio przed siewem. Ziarnie nie może być zbyt mokre, np. o wilgotności powyżej 16 proc. Przechowywanie materiału zaprawionego w suchym miejscu, ziarna zaprawione raz nie wolno przeznaczać na cele konsumpcyjne ani paszę.
       
      Jak sporządzić cieć roboczą:
      - sposoby profesjonalne:
       400-600 ml/100 kg ziarna (woda+zaprawa)
      - sposoby gospodarskie (żmijka, betoniarka): 600-1000 ml/100 kg ziarna (woda+zaprawa)
       
      Kolejność mieszania:
      Najpierw dodajemy wodę, potem zaprawę. Woda 200-600 ml/100 kg ziarna siewnego. Jeżeli stosujemy nawóz donasienny to dodajemy nawóz donasienny w odpowiedniej ilości, jeżeli stosujemy polimery, na końcu dodajemy polimer. Ważne, aby woda, zaprawa, nawóz i polimery stanowiły odpowiednią ilość cieczy roboczej.  
       
      PYTANIA
      Czy planuje się stworzyć zaprawy przeciwko szkodnikom? Np. mszycy podobne do zapraw w ziemniaku. - Myślę, że wiele firm pracuje nad podobnymi rozwiązaniami. Dopóki nie ma rejestracji to się o tym nie mówi. Na polskim rynku są zaprawy, które zwalczają szkodniki w zbożu, np. stosowane są zaprawy zwalczające szkodniki w rzepaku.
       
       
       
       
       
       
       
    • Przez Kafior
      Witam Posiadam na sprzedaż:
      -Ciągnik Deutz Fahr Agrotron 85 z ładowaczem czołowym Mailleux 100. Rok produkcji: 2000, cena 72 000 zł. Inne informacje i zdjęcia są dostępne pod linkiem http://olx.pl/oferta/deutz-fahr-agrotron-85-CID757-ID9gMrT.html
       
      -Volvo FH 12 + przyczepa Kassbohrer- platforma przystosowana do słomy. Rok produkcji: 1994, cena 32 000 zł. Inne informacje i zdjęcia dostępne pod linkiem http://olx.pl/oferta/volvo-fh-12-przyczepa-kassbohrer-CID5-IDc7fNR.html
       
      -Pług RabeWerk 5-skibowy, obracalny, vario. Dodatkowo są do niego przedpłużki. Cena 21 000 zł. Zdjęcia http://olx.pl/oferta/plug-rabewerk-5-skibowy-orbracalny-vario-CID757-IDc7bUj.html
       
       
      Po więcej informacji zapraszam pod numer telefonu 500 153 560 Woj. Lubelskie, Powiat Parczewski 
       
       
       
    • Przez dzony9203
      Witam, przymierzam się samodzielnego zrobienia wideł do ładowania balotów (średnica beli oczywiście 120).
       
      Zacznę od wyglądu konstrukcji - ramka (120 cmx50) z wieszakami  i mocowaniami do euroramki. W jej górnej części (nie dolnej) miały by być dwa zęby. W górnej bo dołem zawszę moge dopchać.
       
      Mam chwytak do bel, ale planuje zrobić widły by można było brać dwa baloty na raz.
      Czy ktoś z was pracował takimi widłami, jak wygodne jest samo nabijanie balotów, wożenie i układanie dwóch bel jednocześnie? 
      Czy rozstaw zębów 85-90 cm wystarczy by brać baloty je bez rozerwania sznurków?
      Chętnie wysłucham sugestii i porad w budowie.
       
      Z góry dzięki za rady
    • Przez BIGAGRO
      Najwyższej jakości sianokiszonka w belach 130 cm - prasa Krone Bellima F130. Bele sprzedajemy bezpośrednio z pola w dniu zbioru - są owinięte siatką 125 cm szerokości (zakrycie boków - równe bele, oszczędność folii). Folią owija kupujący u siebie.
       
      Nie jesteśmy handlarzami - nie skupujemy bel - oferujemy materiał z własnej produkcji! Po pierwsze jesteśmy rolnikami więc wiemy "jak to się robi" .
       
      Corocznie produkujemy ponad 3000 sztuk najwyższej jakości bel sianokiszonki - nigdy nie mieliśmy reklamacji na nasz towar!
      Sianokiszonka pochodzi z użytków zielonych obsianych wysokiej jakości nasionami renomowanych producentów. Użytki nawozimy nawozami doglebowymi NPK z wapniem, magnezem, siarką i mikroelementami oraz dolistnie nawozami mikroelementowymi oraz aminokwasami - dzięki temu otrzymujecie Państwo najwyższej jakości paszę z wysoką zawartością białka i wszystkich składników pokarmowych!

      Cena za bele zależna jest od rodzaju materiału z którego są robione bele. 
      Ceny i dostępność na 30.08.2016:
      Lucerna - 90 zł/szt (wolne 1 auto - zbiór początek września, później październik) Koniczyna czerwona 80% z trawami (kostrzewy, tymotka, życice)- 80 zł/szt (kilka aut - zbiór w połowie września i w październiku) Mieszanka motylkowych DSV Country 2057 (lucerna+koniczyny) - 90 zł/szt (wolne 1 auto zbiór na początku września) Mieszanki z koniczyną czerwoną (min. 40% koniczyny) - 75 zł (dostępne kilka aut ze zbioru początek września i kilka w październiku). Mieszanki traw z koniczyną perską Country 2053, Futtertrio, C2050 - 85 zł/szt (dostępne 2 auta ze zbiorów pod koniec września) Mieszanki traw DSV (2012, 2013, 2014, 2401) - 75 zł/szt (dostępne 2 auta ze zbiorów na początku września) Sianokiszonka z podsuszonej koniczyny z trawami owinięta - dostępne 80 sztuk w cenie 89 zł/szt. Możemy owinąć każdy towar i dowieźć owinięte bele - cena +15 zł/szt Pozyskujemy również około 300 bel siana z łąk koszonych pod koniec lipca - są to trawy (brak szuwarów, pokrzyw, samosiewów itp). - ten towar proponujemy po 55 zł/szt.

      Siano wysokiej jakości w cenie 120 zł/szt.
       
      Wszystkie ceny są cenami netto za bele bez folii tj bele w siatce bezpośrednio z pola . Dla zainteresowanych wystawiamy faktury. VAT na pasze wynosi 8%. Na wcześniejsze zamówienie możemy zrobić również wysokiej jakości siano.

      Tylko u nas kupisz bele z najwyższej jakości mieszanek traw marki DSV, które posiadają tzw. milk index (mleczny indeks) - dzięki nim osiągniesz wysoką wydajność mleczną. Nie kupuj niepewnego taniego towaru, z którego nie ma mleka!

      Jeśli jesteś zainteresowany zakupem paszy w roku 2016 - skontaktuj się z nami i zarezerwuj towar - zapraszamy do nas - zobacz z jakich traw zrobimy dla Ciebie bele!
      Bele dostarczamy autami o ładowności 40 szt (bele 130cm), są to zwykle auta kryte więc nie dochodzi do ewentualnych zamoknięć w czasie przejazdu. Przykładowe koszty dostaw:
      - okolice Wydmin - 550 zł
      - okolice Turośli - 750 zł
      - okolice Szczytna - 850 zł
      - okolice Kolna, Mały Płock - 900 zł
      - okolice Przytuł, Wagi - 950 zł
      - okolice Grajewa, Stawisk, Szczuczyna - 1050 zł
      - okolice Przasnysza, Ostrołęki, Łomży - 1100 zł
      Koszt każdej trasy wyceniamy indywidualnie informując kupującego przed realizacją!
       
      Kontakt: PW, big-agro.pl, kontakt@agrivision.pl, biuro@agrivision.pl, 
       

       
       


    • Przez matijas67
      Witam
      Mam maly problem bo w mojej pryzmie jest troche splesnialej kiszonki 
      Prawdopodobnie przez to że słabo było ubite
      Ale jak byki zjedza troche tego splesnialego to bedzie im cos?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj