Ułamana dźwignia od włączania zależnego WOM

[ekitowski 0]

Witam.

Przy moim MTZ-cie 82 wyrwał się wspornik siłownika podnośnika - ten pod siedzeniem, niestety ułamana została też dźwignia (klucz 22), którą przełączamy WOM na obroty zależne. I tu pytanie - czy koniecznie muszę ją naprawiać - nie korzystamy z tego wcale? Czy to nie będzie się samo przełączać - albo co gorsze czy ta ułamana część, która jest w tylnym moście nie narobi jakiś problemów? Dźwignia ułamała się równo z pokrywą mostu. Próbowałem ją ruszyć - miałem nadzieje że wychodzi do góry ale niestety nie chciała ze mną współpracować. Ktoś ma może jakiś schemat - jak to jest zbudowane?

Z góry dziękuję za poświęcony czas.

Pozdrawiam

[Gość Profil usunięty]

Jeżeli spadła na same dno to bedzię się przemieszczała tak długo po dnie aż złapie na magnes

[szejk2 7]

Nic się nie powinno stać, ale może kiedyś wyskoczyć i przestać działać WOM, w najmniej oczekiwanym momencie, bo tuleję przesuwną utrzymuje w stałym położeniu opaska sprężynowa. Bezpieczniej byłoby to wymienić, jeśli jest urwany wałek dźwigni to w celu wymiany wystarczy tylko zdjąć pokrywę tylnego mostu.

[sebe1033 397]

jak wystaje z 2 cm to nic nie musisz robić jak dobrze pamietam to na te wystające 2 cm nakłada sie pręt łukowato wygięty i zakonczony łepkiem 22 popatrz dobrze

[ekitowski 0]

Nic się nie powinno stać, ale może kiedyś wyskoczyć i przestać działać WOM, w najmniej oczekiwanym momencie, bo tuleję przesuwną utrzymuje w stałym położeniu opaska sprężynowa. Bezpieczniej byłoby to wymienić, jeśli jest urwany wałek dźwigni to w celu wymiany wystarczy tylko zdjąć pokrywę tylnego mostu.

Zdjąłem pokrywę mostu i nie wygląda to najlepiej - ten wałek jest jakoś zabezpieczany - rozumiem, że powinien mi wyjść do góry. Na końcu tego wałka jest wodzik dokręcony na jedną śrubę na 13 klucz, która jest zabezpieczona drutem - ale tam jest tak mało miejsca, że nie ma opcji coby to odkręcić - a o zakręceniu i zabezpieczeniu nie wspomnę...

Pozdrawiam.

Edytowano Styczeń 12, 2013 przez ekitowski

[szejk2 7]

Musi wyjść do góry, trzeba nim trochę poruszać, moze jest zabezpieczony od dołu, ewentualnie może jest zgięty to przeciąć go poniżej poziomu dekla, wyjąć razem z wodzikiem, założyć nowy i po kłopocie, nie ma się nad czym rozczulać, nic na sile, tylko młotkiem;)

 

Pozdrawiam

[Krystian86 16]

Panowie mam pytanko czy w MTZ cie da rade wyjąc pompę hydrauliczne bez podnoszenia kabiny????

[Biznez404 2]

Myślę że zdejmiesz ten cały pulpit i podłogę i powinno dać radę wyjąć chociaż jest dość trudny dostęp ale ja tak u siebie wymieniłem dało rade . :rolleyes: .

[ekitowski 0]

Witam.

Czas na małe podsumowanie...

Tak jak pisał szejk2, ten wałek wychodzi do góry, niestety ten u mnie był mocno skrzywiony i nie chciał współpracować.

Musiałem przy pomocy małej szlifierki przeciąć go nad dolnym uchwytem, po tym zabiegu wyszedł bez problemu.

Na chwilę obecną czekam na części - jakby ktoś potrzebował numer katalogowy tego wodzika to podaję 50-2401019-Б

Znajomy tokarz dorobił mi tulejki i szpilki potrzebne to przymocowanie wspornika siłownika - mam w planie wkleić je na klej do gwintów i myślę że będzie ok. Przy okazji sensownym wydaje się zrobienie porządku z regulatorem siłowym.

Ten temat uważam za zamknięty.

Dziękuję za poświęcony czas i dobre rady

Łącze pozdrowienia.

Emil

Edytowano Styczeń 12, 2013 przez ekitowski