Polecane posty

mtracz    76

Jeśli w nim nie grzebałeś to nie ma takiej opcji. To nie rozrząd na pasek tylko kola zębate.

Przepompuj go dobrze pompką ręczną. Poluzuj przewody ciśnieniowe przy wtryskach i kręć rozrusznikiem. Jak zacznie lecieć paliwo dokręć i odpalaj.

Zrób porządek z masą i innymi przewodami od rozruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi16245    0

Jutro naleje do butelki ropy i odlacze waz ten co idzie od odstojnika i ten co idzie do pompy i wsadze go do butelki i bede odpalal i zobacze co bedzie jak normalnie odpali i bedzie chodzil to znaczy z cos jest zabite w baku albo odstojniku czy dobrze mowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voo    39

Jak pompujesz pompką i słyszysz jak paliwa przelewa się do zbiornika to odstojnik na pewno nie jest zatkany.Odpowietrz go dobrze ewentualnie podczas gdy ty będziesz odpalał druga osoba niech w tym czasie pompuje pompką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi16245    0

jutro rozbiore odstojnik i filtry i moze pomoze moze byc brudno w odstojniku i daje dobrze paliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Oryginalny rozrusznik kręci bardzo dobrze. Ty miałeś po prostu zużyty bądź popsuty.

Ja na oryginalnym rozruszniku odpalam bez problemu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Oryginalny rozrusznik jest dobry ale słabo kreci silnikiem ma chyba 8 zębów bendiks a w r 11 jest 11 i jest mocniejszy i kręci silnikiem jak szalony.Jak kreci i białym dymem wali i nie może załapać to sprawdzi zawory i wtryski i zobacz czy świeca grzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wewer    0

Wymień filtry paliwa, wyczyść odstojnik (lubi się tam zbierac woda i inny syf jest tam taka siatka przemyj ja najlepiej naftą), filtr powietrza, też moze być zawalony i będzie go dusiło po odpaleniu, ewentualnie rułka zasysajaca paliwo w zbiorniku. Jaki jest stan paliwa moze już rułka nie umie zabrac paliwa? Sam twierdzisz że chce gadać, ale go dusi. To sprawdz co go dusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi16245    0

swieca grzeje to dziwne troche ze on sie leciutko odzywa i gasnie ale jak krece to wali taki dym taki siwy,moim zdniem jak by bylo cos zabite to by nie dostawal paliwa i by nie puszczal dymu prawda?ale on daje duzo dymu,druga dziwna sprawa w sobote jezdzilem nim i rormalnie chodzil i normalnie odpalil

Edytowano przez zibi16245

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pegaz1987    0

a kompresje jeszcze ma silnik? było w nim coś już robione? tzn pierscienie, tłoki itp. Jeśli dobrze kręci a nie zapala to albo nie ma kompresji, albo pompa i wtryski do remontu albo zapowietrzony. widać gdzieś na przewodach albo filtrach kapiące paliwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wewer    0

Wracając do tych rozruszników. U mnie ludzie też się rzucili na te z przekładnią. Też się nad tym zastanawiałem, ale powymieniałem tulejki, zlutowałem szyny zasilajace uzwojenia, bo się mi w jednym miejscu rozlutowały, wymieniłem szczotki i jak nówka śmiga. Też mam ten R11. A te z przekładnią były u mnie w rolniczym podobno czeskie. Niestety nie wytrzymały roku czasu, bo kolega miał ten szajs założony w 30. I wyremontował starą R11 i mowi że już wiecej go nikt nie namówi na taki szajs. A ostatnio jak byłem w tym sklepie, to widziałem że więcej tych zwrotów ten sprzedawca tam miał. Leżało w rogu chyba z 5 rozruszników zdemontowanych, a na półce 3 nówki R11. Więc życzę wam, niech wam służą jak najdłużej te rozruszniki z przekładnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

R 11 to są rozruszniki nie do zarżnięcia.Przekładniowe to wiadomo że to lipa ale zakładałem parę i na razie nikt nic nie mówił że coś nie tek.Mam w c 360 i na razie nie malowane odpukać kręci jak szalony.

Teraz co do Władka spuść ropę ze zbiornika bo może ktoś wody ci nalał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi16245    0

ta silnik chodzil dobrze jutro wymienie filtry i wszystko powyczyszczam i zobacze co bedzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Popuść zaworek na dole przy zbiorniku i będziesz widział co leci ze zbiornika. :) Ja co roku popuszczam i zleci z pół litra wody. :oSzkoda że nie ognista. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

R 11 to są rozruszniki nie do zarżnięcia.Przekładniowe to wiadomo że to lipa ale zakładałem parę i na razie nikt nic nie mówił że coś nie tek.Mam w c 360 i na razie nie malowane odpukać kręci jak szalony.

Teraz co do Władka spuść ropę ze zbiornika bo może ktoś wody ci nalał.

 

Ostatnio rozmawiałem z sąsiadem, który ma Zetora. Ten Zetor ma już ponad 20 lat i jest po jednym kapitalnym remoncie. Można więc sobie wyobrazić ile mtg wyjeździł do tej pory. W każdym razie dużo. Sąsiad ponieważ odpala go prawie codziennie, nawet zimą, postanowił zamontować do niego rozrusznik z przekładnią, ponoć litewski. Oryginalny rozrusznik wytrzymał 20 lat, a ten z przekładnią ledwo nieco ponad rok czyli trochę ponad gwarancję. Rozsypał się do tego stopnia, że nie opłacało się go naprawiać. Stary rozrusznik poszedł do regeneracji tj. wymiany tulejek, przetoczenia komutatora, dostał nowe szczotki i dalej działa. Więc napiszę tak: jeśli ktoś odpala traktor z 15 razy w roku może śmiało używać tego rozrusznika z przekładnią, ale jeśli chce mieć niezawodny rozrusznik to tylko taki jaki dawała fabryka. Ale oczywiście każdy ma swój rozum i zrobi jak zechce.

A co do wody w zbiorniku. Nie koniecznie wody mógł dolać złośliwy sąsiad :). Woda w zbiorniku może się wziąć po pierwsze z paliwa, ale ja zauważyłem, przynajmniej w mojej okolicy, że paliwo na stacjach jest w tej chwili dobrej jakości czyli bez wody :), po drugie z kondensacji pary wodnej. Zwykle to zjawisko ma miejsce po nocy czyli rano w prawie pustym baku. Dlatego zaleca się napełniać bak paliwa na wieczór do pełna.

Edytowano przez Geo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wilczur    2

Witam, tydzień temu zakupiłem nowe akumulatory Centra 2x6V/195AH oraz nową instalację, Zamontowałem akumulatory na nowych klemach i połowę instalacji elektrycznej, większość już podłączona zostało tylko kilka kabelków do kontrolek i świateł które są nie podpięte.

Akumulatorów nie ładowałem, wstawiłem je w takim stanie jak dostałem ze sklepu. Na każdym aku miernik uniwersalny pokazuje 6,36V.

 

Szybki test, naciskam starter i zaczyna kręcić. Niestety zbyt wolno aby odpalić ciągnik.

 

Rozebrałem rozrusznik, model rosyjski oryginalny, kupowany około 10 lat temu, wymieniłem tulejki, poskładałem. Wirnik da się obrócić ręką więc nie są zbyt ciasne.

Założyłem spowrotem i niestety nadal zbyt wolno kręci, jest poprawa ale nadal zbyt wolno aby zapalił.

 

W czym może być przyczyna tego wolnego kręcenia i co zrobić aby to poprawić?

 

(Od razu mówię nie ma mowy o nowym rozruszniku bo już i tak się wykosztowałem na aku i instalację więc nie mam za co kupić nowego ani oddać fachowcowi który by to zrobił za mnie.)

 

Połączony

Edytowano przez MAT912

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Oczyść komutator , sprawdź szczotki i jak już to zrobisz to nie zaszkodzi przed próbą odpalenia podłączyć prostownik na godzinke


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoRAL1    63

Sprawdź połączenia masy , między pomostem a blaszana obudowa wskaźników tam często pali i robi straty prądu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wilczur    2

Doradzono mi żeby sprawdzić czy rozrusznik ma dobrą masę żeby nie było strat prądu, oraz wyczyścić kumutator (jak dobrze rozumiem cześć wirnika po której ślizgają się szczotki), myślę że papier ścierny najlepiej się nada. Czy ogólnie wirnik też niem czyścić czy tylko miejsce poślizgu szczotek?

 

Same szczotki dla pewności też mam zamiar wymienić.

 

Dalej, czy można jakoś sprawdzić domowym sposobem czy nie jest uszkodzony wirnik lub obudowa z uzwojeniami poza oględzinami na oko?, np miernikiem uniwersalnym czy coś w tym stylu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Co do czyszczeniaa to papierem tylko komutator i jak skończysz papierem to wyczyść małym śrubokrętem przerwy między wycinkami komutatora


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

No to po kolei:

1. Sprawdź włącznik masy - na przykład czy się nie grzeje po próbie uruchomienia. Jeśli się grzeje to wymień na nowy.

2. Sprawdź klemy czy nie są za luźne albo poluzowane na przewodach, albo poprzerywane do połowy przewody przy klemach. Ogólnie jeśli gdzieś będzie słaby styk w tym miejscu będzie się grzało.

3. Czy sprawdzałeś włącznik elektromagnetyczny? Często po kilku latach użytkowanie wypalają się styki wewnątrz tego włącznika. Można kupić nowy włącznik lub naprawić stary. Do rozebrania i złożenia z powrotem potrzebna jest lutownica. Wewnątrz zobaczysz miedziany talerzyk i dwie miedziane główki śrub. Jeśli są ponadpalane można spróbować wyczyścić papierem ściernym, ale jeśli jedna główka jest mocniej nadpalona niż druga, a tak często się zdarza talerzyk zaczyna pracować po ukosie i styka tylko na niewielkiej powierzchni - oczyszczenie główek śrub nie wystarczy. Uważaj na miedziane śruby, które są teraz w sprzedaży - zwykle ze względu na oszczędności są robione z mniejszej średnicy pręta więc i główka śruby jest mniejsza niż w oryginale. Mniejsza główka = mniejsza powierzchnia styku = mniej prądu = szybsze zużycie.

4. Sprawdź połączenie między włącznikiem elektromagnetycznym a rozrusznikiem. Często zdarza się, że połączenia są zaśniedziałe lub pordzewiałe. Należy wtedy wymienić uszkodzone nakrętki i podkładki i od nowa poskręcać. Uwaga - ocynkowane nakrętki wytrzymują dużo krócej niż miedziane. Ale na kilka miesięcy można użyć ocynkowanych.

5. Sprawdź połączenie rozrusznika z korpusem silnika. Zdarza się brak masy - zardzewiałe śruby mocujące rozrusznik.

6. Z powodu dużych luzów na tulejkach może dochodzić do zwierania wirnika ze stojanem, zwłaszcza jeśli w środku jest już dużo metalicznego lub węglowego kurzu ze szczotek. Powstają duże straty prądu i rozrusznik zaczyna wolniej kręcić, a akumulatory szybciej się rozładowują. Ogólnie należy oczyścić rozrusznik w środku.

Jeśli to nie pomoże to rozrusznik trzeba oddać do regeneracji. Sama wymiana szczotek może nic nie dać. Komutator po kilku czy kilkunastu latach użytkowania może już posiadać rysy i nierówności - potrzebne będzie jego wyrównanie na tokarce. Dopiero wtedy nowo założone szczotki będą się stykały z komutatorem na całej powierzchni.

 

Zwykle pomaga oczyszczenie połączeń i styków także tych we włączniku elektromagnetycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Podładuj akumulatory bo nie wiadomo ile w sklepie stały i straciły moc i zrób tak jak kolega Geo opisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Komutator powinno się poprawić- przetoczyć na tokarce gdzie po dokładnym ustawieniu wirnika w maszynie będzie dokonana dokładna jego obróbka.

Kilkuletni komutator nawet gdy nie jest bardzo przypalony wydaje się być dość równy ale to złudne, bo dopiero przy obrabianiu go na tokarce ujawniają się ogromne nierówności i zowalizowania. Wszystko to bardzo źle wpływa na kontakt szczotek z komutatorem.

Jeśli nie mamy dostępu do maszyny jest możliwość poprawienia komutatora odpowiedniej twardości pumeksem podczas pracy rozrusznika.

Przestrzenie miedzy wycinkami komutatora najlepiej czyści się nożem tapicerskim bądź zeszlifowanym po bokach brzeszczotem.

Nie wiem który rok produkcji Władka.

Po odkręceniu włącznika masy i oczyszczeniu do żywej blachy wyjmij akumulatory ze skrzynki. Przeżyj się a zobaczysz w niej 3 nakrętki M8. Które odkręć i oczyść to miejsce dokładnie. Jest prawdopodobieństwo urwania tych przyspawanych śrub więc lepiej tego nie robić. Mało miejsca do zrobienia nowych.

Następnie podnieś maskę i oczyść przewód masowy- plecionkę w miejscach przykręcania (Klucz 12) czyli przy głowicy i skrzynce akumulatorów.

Jeśli zastosujemy nowe śrubki, nakrętki, podkładki, a miejsca oczyścimy do żywej blachy następnie po skręceniu zabezpieczymy przed rdzą, to mamy spokój na wiele lat.

O innych rzeczach wspomnianych wyżej nie będę już wspominał.

I od tego momentu kończy się stereotyp , że Władek ciężko kręci-pali. Sprawdzone i udowodnione wielokrotnie. Widok zadowolonego jak dziecko klienta bezcenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wilczur    2

Dziękuję za porady, już działa jak powinien.

 

Wymieniłem szczotki, oczyściłem komutator i poprawiłem wraz z oczyszczeniem połączenia w rozruszniku, szczotkach i obudowie oraz na tej plecionce między silnikiem a kabiną którymi idzie prąd. Teraz zapalił od pierwszego razu :)

 

Mam jeszcze pytanie odnośnie ładowania, na wolnych obrotach jak sobie lekko parkota mam 13,1V ładowania, a jak dam choć trochę lub wiecej gazu to zwieksza się do 13,7V i ani trochę więcej. Czy są to wartości prawidłowe?

Edytowano przez wilczur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Ist
      Zmieniłem prześwit ze zmniejszonego na normalny. Przełożyłem zwolnice na 45°, wszystko wg instrukcji. Koła jeszcze nie założone ale po skręceniu wszystkiego pojawił się dziwny objaw - piasty się nie kręcą tzn nie można ich przekręcić ręką, wcześniej wydaje mi się ze chodziły bardzo lekko. Zakreciłem trochę na rozruszniku, na włączonym biegu i jedna piasta się obraca druga stoi. Po ruszeniu (z czuciem) przez rure zaczyna się kręcić a druga staje (zatrzymuje się tak że przy zakreceniu na rozruszniku już kreci się ta druga). Czy to jest normalne? Czy coś źle złożyłem? Zwolnice wróciły do pochwy względnie lekko co prawdopodobie oznacza że frez dobrze trafił w skrzynie.
    • Przez mati5048
      Witam problem z ciagnikiem takim jak w temacie. Po przekreceniu stacyjka na rozruch niedziala przekaznik przekazujacy prad na cewke rozrusznika. Rewers pokazuje n czyli luz, czujnik sprzegła działa. Ciagnik stał dwa miesiace nieodpalany, robilismy remont silnika, a teraz chcac go odpalic niekreci, rozrusznik prosto  po regeneracji. Wiem ze problem po stronie elektroniki ale co szukac. Pozdrawiam
    • Przez RobertGielata
      Cześć.
      Może ktoś z Kolegów orientuje się od jakiego pojazdu pochodzi ten rozrusznik?
      Pozdrawiam.






    • Przez RobertGielata
      Cześć.
      Może ktoś z Kolegów orientuje się od jakiego pojazdu pochodzi ten rozrusznik?
      Pozdrawiam.






    • Przez jarek1996
      Witam, na wiosnę kupiłem jd 6230, od znajomego. Ciągnik pewny lekko zaniedbany. Przy kupnie spawdzony, wszystko było dobrze , przy minusowych temperaturach palił bardzo ładnie. Zrobiłem nim 60 godzin i od paru dni bardzo ciężko pali. Muszę nim bardzo długo kręcić to z trudem zapala. Zdazylo mi się że zapalala się kontrolka od świec żarowych i ciągnik tracił moc. W dodatku tworzy się ciśnienie w baku. Pompa po załączeniu stacyjki chodzi, filtry wymienione. Co może być przyczyną ?? Na ciepłym silniku również pali trochę szybciej ale i tez nie za pierwszym razem ...
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj