Gregoire-Besson

[krzysiu 5]

dożucę coś do tamtej mojej wypowiedzi; jednak są różne tereny, ziemie, ludzie, itp. bo u nas na tym pokazie GB było dużo ludzi i byli raczej zawiedzeni szedł ciężko nie krył najlepiej, miał duożo części do wymiany i to raczej był drogi w eksploatacji nie wiem jak wasze ale ten miał przedpłużki i przy korpusie każdym te nożyki takie zagięte może i przedpłużki były za głęboko ale 120KM na 2 zakres C lub D to na pełnym gazie około 8,5 do 10,3KM i obrotomierz skakał a głębokość orki ponad 20cm ale nigdzie nie głębiej niż 25cm średnio przyjmuję że 22cm to dla mnie słaby wynik i moich kolegów bo na tym samym polu mój 110KM z szeżej zabierającym pługiem zdecydowanie słabszy ciągnik radził sobie lepiej i na 1 pełnej i cały gaz prędkość była nie mniejsza a raczej wyższa; można mnie obalić np. mówiąc że o 1cm płycej ja jeździłem ale u nas tak wyszło jak napisałem

[Pavel 12]

a czy róznica w orce jest gdy te listwy sa nad odkładnią (tak jak np. w kvernelandach), czy lepiej jest tak jak w starych Uniach?

[dyczkowski 3]

heh..jednak wychodzi na to że załeży w jakich warunkach bedą one pracowały A co do poboru mocy przez nie miało być to pytanie a nie opinia wszechwiedzącego, bo z kąd mam wiedzieć jak ich nie mam... Cop do kuku to słyszałem że są o wiele lepsze jak ścinacze.Prawde mówiąc wział bym do mego, ale wiadomo jak to kverneland...CENA

[piootr 4]

Ja te nożyki odrazu odkręciłem coś tam mocy napewno zabierają , sam widziałem pokaz GB z MF coś chyba 140 km rozstawiony na 40 cm i też nie było nadzwyczajnie przczówam że wina leżała w ustawieniu .

 

W którymś Top agrar był test pługów i przy GB była spora różnica zużycia paliwa i oprów na korzyść szerokiego ustawienia korpusów

 

@Pavel listwy jak są tak jak w starych unia to jest dożo ciężej

[kris14 267]

Mi w pługach GB podoba się że jest dużo opcji wyposażenia (kilka rodzai odkładni, przedpłużków, zabezpieczeń, kół podporowych itd.).

U mnie nikt w okolicy nowego takiego nie używa, ale jeśli chodzi u używane maszyny to sprawują się idelanie.

Mało kto w moim rejonie kupuje nowe bo pewnie cena straszy...

[Pavel 12]

ok, ale jak to sie ma z kryciem resztek??

[brzozak2 241]

Mi w pługach GB podoba się że jest dużo opcji wyposażenia (kilka rodzai odkładni, przedpłużków, zabezpieczeń, kół podporowych itd.).

U mnie nikt w okolicy nowego takiego nie używa, ale jeśli chodzi u używane maszyny to sprawują się idelanie.

Mało kto w moim rejonie kupuje nowe bo pewnie cena straszy...

mnie przekonalo to ze mozna glowice wybrac :rolleyes: moim zdaniem super opcja, gdy ktos ma problem z podnosnikiem to zamawia lekka skrecana glowice, a gdy ktos stawia na wytrzymalosc (jak ja) to zamawia masywna odlewana glowice

[benek79 16]

witam. przeczytałem wszystkie watki i zastanawia mnie jedna rzecz? jesli ktos mi pisze ze ma ciezkie gleby po co mu pług z zabezpieczeniami srubowymi?chyba lepiej kupic z non stopem bo jesli sie trafi kamien to co wtedy? nie prawda jest to ze UNIA sie oblepia,ja mam 80% ciezkich gleb i moj IBIS sie nie oblepia. co do jakosci orki to po pierwszym sezonie jestem zadowolony.opornie tez nie idzie skoro moj 1614 w czterech idzie na głebokosc 30cm w 1ha na godz.

[brzozak2 241]

witam. przeczytałem wszystkie watki i zastanawia mnie jedna rzecz? jesli ktos mi pisze ze ma ciezkie gleby po co mu pług z zabezpieczeniami srubowymi?chyba lepiej kupic z non stopem bo jesli sie trafi kamien to co wtedy?

piszesz tak jakby na kazdej "ciezkiej" glebie byly kamienie. u mnie do poprzeczniaka po burakach to nie masz co podjezdzac na non stopie, bo tylko poryjesz jak dzik, a nic nie zaorzesz, a na kamien to jeszcze nigdy podczas mojej kariery z plugiem nie trafilem

[dyczkowski 3]

No i po drugie nie kazda ciężka gleba się oblepia :rolleyes:

Ale że szesnastką robisz w tym pługu tylko tyle na godzine to widać z jaka prędkościa albo szerokościa pracujesz nim, co wynima z obciażenia dla ciągnika

[piootr 4]

Mnie oblepiają się głownie pola przy łąkach

 

Odnośnie kamieni to nie ma wcale chyba ze jakieś stare fundamenty po budynkach na jesieni wyorałem łuske z pocisku kaliber ze 120 mm :rolleyes:

[greg93 4]

A to macie fajnie u mnie też są kamienie no i lipa z tymi kołkami

[brzozak2 241]

A to macie fajnie u mnie też są kamienie no i lipa z tymi kołkami

nie chce sie powtarzac (nie ma kamieni), jednak kolki przydaja sie przy obrzezach gdzie czasto mozna na korzen trafic i gdy opor ziemi jest zbyt wysoki, bo np. w tamtym roku zlamalem odkladnie w forszrocie 3 skibowym orajac po burakach na glebokosc 5 cm zetorem ferterra (tym 110 KM), gdyby byly kolki wiedzialbym zeby sie nie pchac w takie warunki i przejechalbym gleboszem najpierw, albo wogole zostawil ten fragment

[dyczkowski 3]

pewno tego forszaja nie oplacało sie remontować nawet :rolleyes: Jaki masz pług do swego Claasa??

[brzozak2 241]

pewno tego forszaja nie oplacało sie remontować nawet :rolleyes: Jaki masz pług do swego Claasa??

http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?aut...i&img=27811

[deer 180]

Tak trochę OT. No ale muszę to z siebie wyrzucić :rolleyes: .

Kurdę Brzozak jak ja ci zazdroszczę .

U mnie nie dość że ziemia kiepska (średnio IVa klas) to kamieni że szkoda gadać. Jak miałem obrotówke na kołki to średni 10 kołków na ha a na takim jednym hektarowym kawałku wymieniłem około 40 sztuk, co kawałek stań podnieś pług wyjdź, załóż kołek. Teraz jest pług i głębosz na non-stopach, no ale to i masa i kasa większa. A przy kombajnowaniu polegniętego ile razy sie chwyci kamień (zwłaszcza na usługach), chociaż się zbiera po zasiewach. Kurde jak ja ci zazdroszcze tych gleb ^^ ^^ . Wygadałem się, koniec OT.

No a fakt GB na wygląd to dosyć masywnie wyglądają (ale jak na mnie zbyt masywnie, nawet wręcz ukute, jednak najważniejsze że zdaja na takich glebach egzamin).

[brzozak2 241]

Tak trochę OT. No ale muszę to z siebie wyrzucić :rolleyes: .

Kurdę Brzozak jak ja ci zazdroszczę ^^ .

U mnie nie dość że ziemia kiepska (średnio IVa klas) to kamieni że szkoda gadać. Jak miałem obrotówke na kołki to średni 10 kołków na ha a na takim jednym hektarowym kawałku wymieniłem około 40 sztuk, co kawałek stań podnieś pług wyjdź, załóż kołek. Teraz jest pług i głębosz na non-stopach, no ale to i masa i kasa większa. A przy kombajnowaniu polegniętego ile razy sie chwyci kamień (zwłaszcza na usługach), chociaż się zbiera po zasiewach. Kurde jak ja ci zazdroszcze tych gleb ^^ . Wygadałem się, koniec OT.

No a fakt GB na wygląd to dosyć masywnie wyglądają (ale jak na mnie zbyt masywnie, nawet wręcz ukute, jednak najważniejsze że zdaja na takich glebach egzamin).

heh no napewno bym sie na kamole nie zamienil B) , ale klasa tez slaba glownie 3a,3b, 4a.

najgorzej mnie denerwuje uprawa, po kolejnym przejezdzie zal patrzyc na pole, na uwrocia, a bryly dalej sa. nie wiem za bardzo co mozna jeszcze wymyslic zeby zmniejszyc ilosc przejazdow.

no i sory za OT

[krzysiu 5]

jak byś miał 3a i 3b to ziemie masz lepiej niż super bo jakich klas jest przewaga w Polsce? przecierz większość z nas użytukuje 4a i 4b lub 5 ja sam np. mam ładne kawałki 4a znaczy po 20ha i 30ha, 4b 20ha i są to pola na mokrym terenie ziemia taka troche gliniasta rośnie wszystko na max. troche ciężko się uprawia a na 3 to bym miał luksus.

[brzozak2 241]

jak byś miał 3a i 3b to ziemie masz lepiej niż super bo jakich klas jest przewaga w Polsce? przecierz większość z nas użytukuje 4a i 4b lub 5 ja sam np. mam ładne kawałki 4a znaczy po 20ha i 30ha, 4b 20ha i są to pola na mokrym terenie ziemia taka troche gliniasta rośnie wszystko na max. troche ciężko się uprawia a na 3 to bym miał luksus.

no w sumie to masz racje

[black08 4]

u nas to trafia sie i I i V. ciągasz brzozak coś za pługiem bo u mnie mam pare miejsc super minutowych gleb ze jak czegoś nie pociągniesz za pługiem odrazu to poźniej srubki lecą z cyklotilera. tyle ze wał cam czasami sie strasznie obkleja. wiec mysle by walnąc profil z płaskownikami które by cieły skibe a poźniej (w ten sam dzień) przelecieć z front wałem a z tyłu cyklo z siew. i po zawodach. gdzieś widziałem ze gość miał dwa cyklo jeden z przodu i drugi z tyłu.

[brzozak2 241]

ciągasz brzozak coś za pługiem

nom http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?aut...i&img=27815 , a teraz jeszcze bedzie to http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?aut...i&img=31001

u mnie mam pare miejsc super minutowych gleb ze jak czegoś nie pociągniesz za pługiem odrazu to poźniej srubki lecą z cyklotilera

zadko kiedy da sie wjechac po swiezo zaoranym, jeden gosc kupil wal do pluga i uzyl go raz ^^ od tamtej pory stoi w garazu.

kiedys ojciec stosowal agregat aktywny (rototiler), ale dosc szybko z niego zrezygnowal i tez sie sruby urywaly, tylko w roto to caly wal spadal :rolleyes: . czesc znajomych kupilo powazne agregaty uprawowo-siewne no i teraz nie maja wyjscia, a nie sa do konca zadowoleni, bo podnioslo im to koszty i czas, chociaz nie powiem bo uprawione maja elegancko, ale wyglada to u nich tak: 2xX brony ciezkie, wal typu rollex, przejazd aktywnym, 2 przejazd aktywnym z siewnikiem i czesto jeszcze waluja po siewie.

gdzieś widziałem ze gość miał dwa cyklo jeden z przodu i drugi z tyłu.

moj sasiad ostatnio sie pytal o taki agregat, ale zawolali za to jakies straszne pieniadze teraz tez mowi, ze nie bedzie mial wyjscia i kupi jeszcze jeden agregat, ale nie wie czy bierny, czy aktywny

 

EDIT

 

wstawia dzis fotki ukazujace bezsilnosc przy uprawie, jest pokazane jak wyglada pole po aktywnym, niewielka roznice po przejezdzie do tego co bylo przed ^^

[black08 4]

nom http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?aut...i&img=27815 , a teraz jeszcze bedzie to http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?aut...i&img=31001

 

zadko kiedy da sie wjechac po swiezo zaoranym, jeden gosc kupil wal do pluga i uzyl go raz :rolleyes: od tamtej pory stoi w garazu.

kiedys ojciec stosowal agregat aktywny (rototiler), ale dosc szybko z niego zrezygnowal i tez sie sruby urywaly, tylko w roto to caly wal spadal . czesc znajomych kupilo powazne agregaty uprawowo-siewne no i teraz nie maja wyjscia, a nie sa do konca zadowoleni, bo podnioslo im to koszty i czas, chociaz nie powiem bo uprawione maja elegancko, ale wyglada to u nich tak: 2xX brony ciezkie, wal typu rollex, przejazd aktywnym, 2 przejazd aktywnym z siewnikiem i czesto jeszcze waluja po siewie.

 

moj sasiad ostatnio sie pytal o taki agregat, ale zawolali za to jakies straszne pieniadze ^^ teraz tez mowi, ze nie bedzie mial wyjscia i kupi jeszcze jeden agregat, ale nie wie czy bierny, czy aktywny

 

o k...... to nieźle męczą glebe, ja w tym roku w 90% ciągałem wł cambella za pługiem i poźniej jazda cyklo+siew i lux. no moze w paru miejscach mogło by lepiej. a na jednym pług później 2X agregat, wałowanie, i siew z cyklo, ile masz ha bo widze ze sprzecik to tak na 200ha,jaki rejon kraju, same brałeś urzywke na środki unijne

[brzozak2 241]

o k...... to nieźle męczą glebe, ja w tym roku w 90% ciągałem wł cambella za pługiem i poźniej jazda cyklo+siew i lux. no moze w paru miejscach mogło by lepiej. a na jednym pług później 2X agregat, wałowanie, i siew z cyklo, ile masz ha bo widze ze sprzecik to tak na 200ha,jaki rejon kraju, same brałeś urzywke na środki unijne

ojciec ma wlasnie ok. 200 ha, na ten rok wziete jest jeszcze 96 ha dzierzawy, oprocz kombajna do burakow i opryskiwacza wszystko w gospodarstwie bylo kupione jako nowe, takze same juz sobie 10 lat smigam :rolleyes: (pamietam, ze mialbyc antares II 130, z pelnym wypasem na tamte lata, ale ojciec dostal kredyt tylko na silvera) kosztowal 120 tys. zl

rejon to zulawy

[black08 4]

ojciec ma wlasnie ok. 200 ha, na ten rok wziete jest jeszcze 96 ha dzierzawy, oprocz kombajna do burakow i opryskiwacza wszystko w gospodarstwie bylo kupione jako nowe, takze same juz sobie 10 lat smigam :rolleyes: (pamietam, ze mialbyc antares II 130, z pelnym wypasem na tamte lata, ale ojciec dostal kredyt tylko na silvera) kosztowal 120 tys. zl

rejon to zulawy

 

kumpel gospodaruje niedaleko malborka to z jego opowiadań zeczywiscie czasami kicha. ale przynajmniej u was więcej pada a nie jak u nas rocznie potrafi zejsć ponizej 500mm i co stego ze ziemia czarna i I JAK WODY BRAK!!!

[lukasgregoire 0]

Posiadam w raz z ojcem gospodarstwo o powierzchni 560 hektarów i od 2000 roku orki dokonujemy pługiem gregoire besson z 6 korpusami, pług ora rocznie około 300 ha ( reszte siejemy w mulcz ) i powiem ze jestem zadowolony, a nawet bardzo zwłaszcza ze dodatkowo uzywam wału partner I z expomu. Lemiesze kupujemy w unirolu i starczaja na około 300 ha ( oczywiscie dłuta trzeba zmieniac) raz tylko miałem awarie na jednym korpusie z "jabłkami" na których jest mechanizm zabezpieczenia korpusu non-stop ( hydrauliczne) ziemie mamy w areałach od 30 do 160 ha w kawałku wiec pług pracuje nawet 24 godziny na dobe ( zmieniam sie z pracownikiem co 12 godzin około ) a ziemie mam od 1 klasy po 4 , jest i glina i piach oraz dosc duzo kamieni. Wiec polecam ta marke a jesli ma cos pęknąc czy to bedzie lemken czy besson itp to i tak pęknie lub sie połamie.