Zaloguj się, aby obserwować  
katopo

sprzedaż ciagnika a kwota na umowie

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
katopo    43

Sprzedaje wlasnie ciagnik. Trafił się kupiec. Nie rolnik a firma. Chcą na umowie umieścić kwote wyższa niż w rzeczywistości. Jak moge sie zabezpieczyc przed jakimiś konsekwencjami z tym zwiazanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Tylko wpisanie ceny za jaką rzeczywiście sprzedajesz.

Umowa to dowód który może być wykorzystany przeciwko tobie. Oczywiście nie mówię, że tak będzie bo może nie trafiłeś na naciągaczy'

 

Na umowie piszesz, że sprzedałeś z 20tyś.zł, a w rzeczywistości wziąłeś 15tyś.zł.

Następnego dnia kupiec wraca oddaje ciągnik i mówi że rezygnuje i oddaj mu 20tys.zł bo tyle jest na umowie.

I tyle będziesz musiał mu oddać.

W tym momencie każdy sąd przyzna mu racje, w końcu twój podpis był na umowie.

Tak więc sam się zastanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katopo    43

Tego dokładnie się boje. Może jakieś pokwitowanie że przyjąłem tylko np. te 15tyś a nie 20tyś zł. Coś w rodzaju KP. Albo takie pismo że zapłacono 75% ceny pozostało 25%. Jeśli oni mają czyste intencje to powinni mi takie coś podpisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

A nie łatwiej napisać normalną umowę? Mniej problemów, lepsza gwarancja, że nic się nie stanie.

 

Oni się nie zgodzą na takie coś, ponieważ nie znają Twoich intencji. Jakbyś nie zrobił to i tak któraś ze stron będzie w gorszej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Może też być coś takiego, że wpiszą więcej, ażeby pobrać z firmy, Ty dostaniesz swoje, a reszta do czyjejś kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

Albo koszty chcą mieć, bo się teraz podwójnie płaci podatek. ;) i się kombinuje i robi dużo zakupów w listopadzie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katopo    43

Z tego co rozmawiałem to chcą ten ciągnik do odśnieżania placu przy firmie. Niby chcą większą sumę żeby mieś koszty ale w tych czasach to strach komuś uwierzyć na słowo bo człowieka wtedy zawsze wyru....a.

 

Zobaczymy jak przyjadą po ciągnik z papierami. Najwyżej nie sprzedam im i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wiesz, możesz dopisać na umowie coś takiego, że zapoznali się ze stanem technicznym i nie ma możliwości zwrotu ciągnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Jest i wtedy taka możliwość. Wystarczy, że udowodnią, że sprzedawca zataił przed nimi jakąś wadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No to dopisać, że nie będą rościć żadnych pretensji co do stanu technicznego. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romek6340    221

Najlepiej nic nie kombinować z umową. Jak nie teraz to kupiec się znajdzie później. Po za tym dla Ciebie jako sprzedawcy korzystniejsze jest zaniżenie umowy...ale żeby nie było że kusze- oczywiście to też jest nie zgodne z prawem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Tego dokładnie się boje. Może jakieś pokwitowanie że przyjąłem tylko np. te 15tyś a nie 20tyś zł. Coś w rodzaju KP. Albo takie pismo że zapłacono 75% ceny pozostało 25%. Jeśli oni mają czyste intencje to powinni mi takie coś podpisać.

Jest to jakieś rozwiązanie tylko znowu oni będą się bać, że ty będziesz chciał wyegzekwować resztę niedopłaconej kasy. Możesz spróbować.

Wydaje się, że skoro firma to kosztów szuka i nie maja złych intencji względem ciebie tylko Skarbu Państwa czyli wszystkich nas. :blink:

 

Jak będzie im zależeć na maszynie to kupią bez kombinacji bo tobie i tak nic to nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj