Czy warto jest....

[adrian321 0]

Proszę nie zamykac tematu w innych jest za bardzo ogólnie.Witam posiadam ponad 10 hektarów około pół na pół(łąki i pola). Choduję 4 krowy mleczne, kilka swinek i 3 młodzierzy . Tu moje pytanie czy oplacało by mi się chodować opasy bo z mleka zysków nie ma a wymagania stawiaja duże, chodzi mi o byki albo krowy mleczne. Ile zdołał bym utrzymać opasów na tych 10 ha. Słyszałem że lepiej krowy mięsne bo w lecie caly czas na dworze na trawie a w zimie siano sie im daje, mozna i osypke. Jaka musi byc obora czy zagroda dla tych opasów(m²). Podawajcie swoje propozycję.

[piotrek420 3]

Jak na dzień dzisiejszy to opasy opłaca się hodować bo ich cena jest w miarę zadawalająca. Co do obsady tego bydła to spokojnie mógłbyś utrzymać 20 sztuk. Jeżeli chodzi o krowy mięsne to faktycznie wyżywienie ich jest mniejsze ale i wydajność mleka krów mięsnych też jest słaba. Więc ja osobiście bm polecał opasy:)

[adrian321 0]

A może było by lepiej byczki tak do 300 kg co pół roku mysle że by urosły tylko że ile ty byczków pól mam 5 ha no i łąk też. Co o tym myslicie??

Edytowano Listopad 5, 2012 przez adrian321

[ilnicki96 4]

panowie tez dolaczam sie do pytania wescie mi doracie troche

[synproboszcza 52]

Po co takie tematy zakładacie juz chyba enty , ile chcesz tyle utrzymasz najwiekszy kłopot to miejsce , A co do pytania ile to zależy od żywienia czy samo siano śruta i jakieś odpadki czy kiszonka sruta koncentraty czy jakieś inne dodatki możesz na 10 cha sporo utrzymać bo obsiewasz wszystko trawa na kiszonki a reszte da sie dokupić tzn. zboże na śrutę i koncentraty ale takie coś najlepsze do 300 kg potem juz jest problem bo wiadomo duży byk trochę zjada. Więc martw sie o miejsce o kase na zakup i utrzymanie a najmniej sie martw o obsadę pozdro

[ilnicki96 4]

a co mysilice zeby kupowac cieliczki chodowac je, zacielac i sprzedawac wyjde na tym jakos czy marnie?

[synproboszcza 52]

A masz zbyt na to może i byś wyszedł na + ale nie wiadomo ile . Stać cie żebyś utrzymał 100 szt rocznie raczej nie A nawet jak tak to jałówkę masz po ok 24 miesiacach gotowa do sprzedaży więc policz sobie koszt cielaka koszt utrzymania do tego musisz mieć stad pod oceną bo inaczej nikt ci nie kupi z niepewnego zródła

[ilnicki96 4]

to szkoda a oplaca sie mi hodowac z 3 byczki nie mam zaduzo ziemi a hoduje jeszcze swinie zemi mam wlasnej 7,2 ha ojciec ma wiecej oplaca mi sie czy nie zabardzo?

[synproboszcza 52]

Ale masz prace czy chcesz z tego przeżyć ? jak masz prace to spoko pewnie że tak zawsze coś tam zostanie na 3 szt nie będzie sie liczyło aż tak skrupulatnie każdej złotówki wiec nie odczujesz tego po kieszenie a po tych 2 latach trochę grosza ci wpadnie . Będziesz mu dawał śrutę jakieś witaminki sianko w sezonie zielonkę w ziemie jak masz dostep do jakiś odpadków np ziemniaki wysłodki młóto itp to kupisz i może nie bedzie przyrostów jakiś ekstra ale twoja kieszeń tak nie odczuje jak byś musiał kupować białkowe robić kiszonkę itp itp .Ale jeśli chcesz z tego wyżyć to raczej nikła sprawa lepiej złącz z ojcem gospodarstwo i nastaw sie na coś konkretnego i nie pytaj sie ile dasz rade wyhodować na danym areale bo tu nie ma reguły , martw sie o budynek i o kase reszta to pikuś .

[ilnicki96 4]

wiec tak chodze do technikum rolniczego i te bydlo bede chcial hodowac bo lubie bardzo przy zwiezetach robic wiec wiesz to tak jak by hobby a kiszonke by mi sie oplacalo robic? Wujek ma sieczkarnie wiec to nie zaden problem z zrobieniem kiszonki a budynku na bydlo nie mam ale chce postawic kolo stodoly taka obore cala z drewna czy wystarczy mi taka nie zazimno im bedzie a bydla to chce tak okolo 5 sztuk hodowac nie wiecj bo jeszcze 2 maciory mam i jakas tam zawsze kase z tego bede mial wiadomo nie zaduzo ale zawsze to swoja i czysto zarobiona

[dzejdzej 1]

z odchowem cieliczek i ich zacielaniem i sprzedażą jako cielne to daj sobie spokój, za dużo zachodu, trzeba pilnować rui, wydać kasę na inseminację i dłużej musisz je odchowywać niż opasa. Co ważne opasy możesz spokojnie trzymać w oborze o lekkiej konstrukcji, byle dostawały dużo energii w dawce żywieniowej, a sam wspomniałeś, że obora ma być z drewna. Na opasach obecnie można zarobić, jest dobra cena na wołowine, trzeba tylko kupić dobre cielaki najlepiej mieszańce z rasami mięsnymi, bo za hf-a jest dużo niższa cena przy sprzedaży i gożej rośnie. Ważne aby cielęta były kolorowe, a nie czarno-białe. Zależy jeszcze skąd jesteś bo jeśli z południa to dobrze, tam łatwiej o dobre cielęta na opas bo jest sporawo hodowców simentala mlecznego, którzy sprzedają małe buhajki, będące dobrym materiałem na opas

[ilnicki96 4]

pochodze z dolnoslaskiego a moga one byc w tej oboze na uwiezi nie zazimno im bedzie w zime byczki cieszko unas dostac ale jakos bedzie trzeba sobie radzic. A i czy oplaca mi sie robic kiszonke na 5 sztuk bydla i ile przeznaczyc na to kuku zeby bylo paszy na caly rok, siana niebede mial duzo poniewasz mam juz tylko jakies 0,5 hektara lonki

[synproboszcza 52]

Siano ci nie potrzebne dla 5 szt czy ja wiem policz ile ci zjedzą przez ten rok i będziesz wiedział ile ci trzeba dla tak malej ilości będzie ci ciężko z wybieranie sporo strat a wujek nie robi kiszonki jak robi to rób z nim i bież do niego jeśli to nie problem , dzejdzej na samej energij to daleko nie pociągniesz wal w nie qq trochę jeczmienia ok 1 kg na dzień i śrute rzepakową i bede rosły a co do wiaty to może być byle miały sucho i nie miały przeciągów chyba że chcesz kupić małe jak już będzie zimno to już gorzej kup małe w lato żebyś je trochę odchował i będzie git będą mniejsze przyrosty ale nikt cie nie goni z 5 szt jak ci postoi miesiąc więcej. A co do kasy czy ja wiem czy tak czysto jak chcesz tak robić to szukaj robotę rano wstań daj im jeść i do roboty i zawsze dodatkowy grosz wpadnie chyba że ci rodzice beda za wszystko płacili a ty tylko sprzedaż . Rób jak zechcesz od czegoś trzeba zacząć nie wszyscy maja po 100 ha i 200 szt bydła , Wiem sam po sobie, nie patrz na innych tylko działaj jak masz działać a reszta wyjdzie w praniu bo tak to sie nigdy nie dorobisz

[ilnicki96 4]

wiesz chcial bym bardzo robic kiszonke z wujkiem ale za daleko bo 15 km od niego mieszkam to nie oplaca mi sie krazyc tak po ta kszonke lepiej wole zrobic sobie sam a dlaczego maja byc jakies straty jak tobrze bedzie ubita i przysypana to nie powiny byc takie duze straty wiate bede chcial jeszcze ocieplic a wylewke na ile najlepiej zrobic i jaka szerokosc bys mi doradzil ?

[Gość peres100]

Siano ci nie potrzebne dla 5

 

czy ma 5 sztuk czy 50 siano jest tak samo potrzebne

[synproboszcza 52]

Nie bo może zastąpić je słomą , jak masz inna pasze oczywiście ale jeśli tylko treściwa i siano to nie bo na takim systemie nie po hodujesz nic:)

[Gość peres100]

tak moze byc sloma ale dla starszych, mlode cielaki dostaja siano.

[damian40000 86]

u nas drugi rok nie robiliśmy wcale siana tylko suchszą sianokiszonke. Kilkadziesiąt cielaków się bez siana wychowało.

[synproboszcza 52]

Na wszystkim da rade wychować byka pytanie czy to sie opłaca jak ma stac 3 lata w oborze