Polowy

Orka obornika po spadnięciu śniegu

Polecane posty

Polowy    5

Jako że zima zaskoczyła nas w tym roku wcześnie i na wywieziony obornik spadł śnieg nie wiem co dalej z tym robić. Zaorać ten obornik ze śniegiem czy zostawić to do wiosny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polowy    5

Czy orać mokry zaraz jak śnieg stopnieje czy poczekać aż trochę wyschnie. Słyszałem że mokrego od deszczu/ śniegu nie za bardzo można orać gdyż pojawić się może jakiś grzyb czy pleśń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edin    27

Zdążysz spokojnie zaorać, ponoć zima przyjdzie najwcześniej w połowie grudnia. No ale ten obornik też leżeć tam nie może za długo.


HerbFarm.pl - uprawy zielarskie, sprzedaż nasion i surowców zielarskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emulegator    232

Spokojnie panowie , mamy przecież jeszcze cały listopad na orki , nie ma co szaleć , śnieg stopnieje , ziema podeschnie i bedzie można wjechać w pole , Także zaczekaj trochę jeszcze a potem pługi i ogien :)


Zetor 4 ever ! Czerwona moc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Kolego nie panikuj mamy koniec pazdziernika dopiero w przyszłym tygodniu ma być podobno ok 13 stopni także zaorasz obornik az miło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renault9514    54

U mnie dziadek opowiadał, że kiedyś w trakcie orki gnoju złapał ostry mróz i nie dokończył polowy, a puścił dopiero na wiosnę, później były ziemniaki to tam co gnój nie został zaorany to były piękne natomiast tam gdzie było zaorane nie było ziemniaków :) poprostu tam gdzie nie było orane gnój spłynął w ziemie....... więc rożnie to bywa ;)

Edytowano przez Renault9514

ZETOR Team !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia87    9

Wiem z doświadczenia, że obornik należy jak najszybciej zaorać. Azot zawarty w nim ulatnia się szybko w postaci amoniaku, a reszta rozpuszcza się trafia bardzo głęboko w ziemię. Dlatego ten azot jest wtedy mało dostępny dla roślin. Mój tato zawsze rozrzucał obornik i orał w ten sam dzień.


Wypełniam kompleksowo dokumentację związaną z działalnością gospodarstwa. Wnioski o dopłaty bezpośrednie, wnioski za materiał siewny, prowadzę ewidencję ŚOR, i inne. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Tak z ciekawości... zaorałeś czy ziema skuta lodem i śniegu po pachy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DamianO1996    2

Teraz zaleca się nawet wozić obornik na 3 ciągniki: pierwszy nawala ładowaczem na rozrzutnik, drugi rozrzuca, a trzeci natychmiast przyoruje. Chodzi o to, aby jak najszybciej przyorać, w tedy ogranicza się straty azotu do minimum.

Edytowano przez DamianO1996

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piatek44    0

Witam. Podłączę się pod temat. Chciałbym się dowiedzieć czy w ogóle można orać gdy śnieg zalega na polu, bez obornika. Słyszałem o tych samych stwierdzeniach co @Polowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

a to jak zaorasz śnieg to on w ziemi już nie stopnieje do wiosny?? lepiej polecam oranie po 1-2 dniowym mrozie, bez pokrywy śnieżnej... ja akurat dzisiaj skończyłem orać po qq akurat 2 dni były przymrozku i się elegancko orało 0 poślizgu u wszystkie mokre dołki co normalnie by się nie zaorało elegancko przyorane... ;) ja specjalnie czekałem do mrozów aby zaorać bo przy tej pogodzie co była to nie było szans wjechać a tak to spalanie w normie no i wiadomo, że lepsza taka orka niż wiosenne... ze śniegiem czy bez orać aby tylko pług wszedł w ziemie , ale wiadomo, że jak już a mocno przymarznie to nawet nie ma sensu jechać...


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

no wiadomo, że na wiosnę stracimy za dużo wody w glebie jak będziemy orać wiosna.. ja kiedyś nie zaorałem... to jak wiosną orałem, a jeszcze wiosna nie była wilgotna tak jak powinna to wschody o conajmniej 20-30 % były mniejsze jak i plony... a o chwastach juz nie wspomnę... i od tamtej pory oram tylko pod qq na wiosnę... a pod zboża to tylko na zimę... nigdy na wiosnę... orać na zimę jak się da... śnieg , czy deszcz... orac...


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek0303    50

teoria teoria a praktyka rzadzi sie swoimi prawami. u nie kukurydza po orce wiosennej niczym nie odstaje od kuku sianej po orce zimowej. a jesli chodzi o obornik to przeciez jak kompostuja dodatkowo go napowietrzaja i jakos ten azot nie ucieka a wrecz przeciwnie podobno najbardziej wartosciowy nawoz z tego jest. oralem juz kiedys na wiosne obornik wywieziony jesienia i roznicy nie widzialem w plonach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

nic dziwnego, ze nie widziałeś różnicy w plonach... jak tego obornika nie było już tylko sama słoma... napowietrzane, a wietrzenie to różnica...


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek0303    50

tylko ze polowa pola byla przeorana a reszty nie zdazylem bo za ostry mroz przyszedl panie filozofie ;) wiec wiem co mowie i nie powoluje sie na to co uslyszalem badz wyczytalem a przedstawiam tu moje doswiaczenie w tym temacie. napewno jakis tam azot tracimy ale nie jest to az taka strata nad ktora mielibysmy plakas i szlochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

jak nadrabiasz nawozami to tak... no ale kto bogatemu zabroni.... ja też mam pewne doświadczenie i wiem,ze nie na każdej glebie wiosenna orka nie robi różnicy... i każdy ma inne warunki uprawy... oraz system uprawy... więc mozna by się tak do jutra przekomarzać kto ma rację...


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grześ    4

Ja 2 lata temu zaczołem orać buraczysko do południa szło bo było zamarznięte. Jak słońce poświecióło ciągnik zaczoł tańczyć i pojechałem orać gorczycę pod buraki. To była sobota, w niedziele przymroziło i buraczyska już nie poorałem. Na wiosnę na niepoorane wywaliłem obornik koło 30t/ha i zaorałem. Posiałem tam jęczmień do żniw było widać gdzie było na wiosnę wywiozłem i przyorałem obornik. Dałem tak tylko 100kg saletry a i tak padł a obok gdzie nie było obornika 100kg mocznika w ziemię i 200kg saletry na wierzch też padł ale mniej sypał. Obornik szybko orać ale przy wysokich temperaturach. W niskich praktycznie nie ma strat N. Ja w tym roku na koniec listopada wywiozłem resztę obornika pod qq. Na wiosnę dowiozę bo brakowało i dopiero wtedy będę orał. Zobaczymy jaka będzie różnica.


The Truth Is Out There

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie jest to na obszarze OSN to może.


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sambao
      Jeżeli ktoś ma doświadczenia jakiekolwiek na temat uprawy uproszczonej zapraszam do podzielenia się uwagami i spostrzeżeniami.
    • Przez volvofh12
      Sprzedam podłoże popieczarkowe z dowozem do klienta lubelskie podkarpackie mazowieckie świętokrzyskie 
    • Przez Klakier125
      Witam!!! Panowie co poradzicie na zwiększenie białka w przenicy?
    • Przez Holder
      Ze wzgledu na mokre warunki dopiero teraz bede aplikowal n2 w postaci RSM. Obawiam sie o poparzenia , rosliny sa juz dość wysokie i rozkrzewione . jakies porady jak zminimalizować to zjawisko?
    • Przez yanek_113
      Zakupiłem dzisiaj kwalifikowane nasiona gryki cena 500zl za 100kg. Przywożę do domu otwieram worek a tam pełno chwastów i to nie byle jakich - rzodkiew świerzpa,  dosyć sporo w polu widzenia. Jest to chwast trudny do zwalczenia, wiem bo sam mam kilka kawałków zapapranych i ciężko to wytępić a z gryki prawie niemożliwe do odczyszczenia. Co byście zrobili na moim miejscu? Próbować zwrócić do centrali  czy kontaktować się z producentem? Gdyby nie to że potrzebuje papier do integrowanej produkcji to miałbym to w głębokim poważaniu i zasiałbym swoją idealnie czystą… boję się za***ac sobie kolejne pola tym gownem
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj