Moje dawki żywieniowe [świnie]

[jaro86 31]

a jakie wartości dają otręby pszenne?

Edytowano Listopad 25, 2013 przez jaro86

[Zolwik1990 1]

od ilu to podajesz bo jak takim ponad 50 kg to nie wiem po co zakwaszacz ?

Zakwaszacz daję na beztlenowce.

[matava 20]

a jakie wartości dają otręby pszenne?

 

Kiepskiej jakości białko, włókno i mykotoksyny.

[matava 20]

,

Edytowano Listopad 26, 2013 przez matava

[statham 3]

żywieniowiec ułoży mi tak dawke dta tucznika 40-110

Pszenżyto 400

jeczmien 375

śruta sojowa 150

Owies 50

Premiks 25

czy ktoś może się wypowiedzieć o tej dawce co myslice ?

[szopen 29]

150 soi? Jaki to koszt! 100 kg zastąp innym białkiem, w tuczu pójdzie śruta rzepakowa czy wywar suszony.

[lukaczmarek 277]

ja u siebie daję na chwilę obecną 100 kg soi i 50 kg rzepakowej.

 

@szopen A myślisz że śruta rzepakowa czy też inne rodzaje białka wychodzą tak tanio? Przelicz sobie strawność i zawartość białka to ci wyjdzie kilka % oszczędności.

[statham 3]

to w sumie nie ma zbytnio sensu co kobinowac.

[lukaczmarek 277]

ja jestem tego zdania jak bym sam siał groch, łubin czy inne to może i warto było by ale jak mam to wszystko kupić to żaden biznes, już nie raz to wyliczałem.

W ostatnim TAP był opisany gościu który właśnie z tym kombinował i jak potem była podana cena paszy jaka mu wychodzi to jak ja sobie przeliczyłem parametry to cena mojej paszy na soi i rzepaku wyszła bardzo podobna.

Rzepakowej można dołozyć bo to niewielki problem zawsze parę groszy cena spadnie.

[matava 20]

Groch i bobik to pasze białkowo-energetyczne, gdyż mają w składzie 35-45% skrobi, energia ostatnio potaniała, a strączki ni hu hu. W zeszłym roku kupowałem groch dawałem do 15%, w tym 2,5 i kupować nie zamierzam. łubiny z kolei jakością nie porywają. Swoje jeszcze przejdzie, nie trzeba szukać,wozić, kombinować, skarmianie wyjdzie - przynajmniej obecnie - podobnie ekonomicznie jak śruty, a płodozmian się robi.

Śruta rzepakowa pięknie komponuje się z kukurydzą(a ta ostatnio też dość tania...), z innymi zbożami już gorzej.

Edytowano Grudzień 24, 2013 przez matava

[sajgon 12]

Mi się opłaca stosować bobik. Plon jaki osiągam to ok 3,5 t prz założeniu że wcześnie wejdę gdzieś w marcu na pole. Soi już bardzo dawno nie widziałem poniżej 2zł za kg. Bywało, że za workowaną płaciłem 2,4 zł. Co ciekawe otręby pszenne są sprzedawane w pobliskiej mieszalni pasz za 72 zł / 100 kg. i ludzie chętnie biorą. Mieszalnia kupuje za to pszenicę po 740 zł brutto. To taka ciekawostka.

[mesi 20]

Stosujecie pszenżyto dla macior prośnych i karmiących , czytałem na innym forum że się nie nadaje dla nich , proszę o opinie

[lukaczmarek 277]

pszenżyto u mnie idzie w ilościach 35% a swego czasu jak miałem problem z zakupem jęczmienia to i ponad 60% szło.

[dawid3p 364]

panowie taka głupia sprawa, :huh: zauważyłem ze tuczniki jak wejdę do nich to są na człowieka tak agresywne że normalnie by mi spodnie zjadły ogonić się nie mogę się opędzić, i to wszystkie kojce w tuczarni, normalnie stosujemy premiksy schauman to może oni coś oszukują, bo widać ewidentnie że kurde coś im brakuje nigdy nie miałem jeszcze żeby świnie się zachowywały, najbardziej się obawiam żeby kanibalizm nie wybuchł, oczywiście łańcuchy mam porozwieszane, co sądzicie o tym żywieniowcy??? :rolleyes:

[jarekmalina 5]

Zmieniałeś może ostatnio dodatki do pasz? Czy od dłuższego czasu masz stałe receptury?

[dawid3p 364]

stała receptura od zawsze chyba ze te warchlaki co przyszły jakoś psychicznie są takie, bo rosną zdumiewająco ładnie <_<

 

albo w premiksach sama soja takie wałki kręcą bo nieraz samemu jak sie pasze umiesza to czuć że pachnie a czasami w ogóle

[jarekmalina 5]

A to prowadzisz tucz otwarty... Więc pewnie wina leży po stronie tucznika, a nie paszy. Przynajmniej takie jest moje zdanie. Ale nie martw się. Ja jak wrzucam belkę do komory na głębokiej ściółce to też muszę się nieźle odganiać, bo po paru minutach wyszedł bym w krótkich spodenkach U mnie kanibalizmu mimo wszystki nie ma.

Edytowano Styczeń 6, 2014 przez jarekmalina

[nowy83 1]

Panowie da rade zywic swinie samym pszenzytem od 15 do 110kg ponoc sa hodowcy co jada tyko na tym zbozu? miesnosc mnie nie interesuje.czy nic sie nie stanie?

[robert123farmer 296]

od 15 kg to chyba przesada ale od 40 powyżej to spokojnie. Sam swego czasu tak robiłem

[nowy83 1]

ale jak sie nie ma innego zboza ? to musi byc pszenzyto

[robert123farmer 296]

Od 15 kg to wolę się nie wypowiadać. Miałem kiedyś koncentrat z miejscowej mieszalni pasz 20-15%+ reszta pszenżyta ale nie byłem zadowolony bo pojedyncze sztuki lubiły nie raz bardzo rzadko się załatwić. Pod koniec tuczu wszystko mijało. Mimo wszystko moim zdaniem trochę jęczmienia trzeba dodać

[lukaczmarek 277]

ale jak sie nie ma innego zboza ? to musi byc pszenzyto

 

Jak się nie ma innego zboża to się kupuje.

Nawet powyżej 40 kg samym pszenzytem to nie za wyjdzie to za dobrze bo sie nie zbilansuje m.in włókno.

No chyba że nie interesuje cię zużycie paszy to możesz żywić czymkolwiek

[nowy83 1]

a owies do tego? koncentraty sano pigi premium

[jack83 28]

co sądzicie o tzw. koncentratach żytnich??warto stosować?

[mesi 20]

owies nie nadaje się dla takich prosiąt najlepiej jęczmień pszenica koncentrat , jaka cena pigi ?