Kulik

Awaria sprzęgła w mtz 952.3

Polecane posty

Kulik    2

Witam,przejdę do sedna kosiłem QQ tym mtz tem i wjechałem na pryzmę by wykiprować przyczepę wywaliłem QQ i chciałem wsadzić bięg,a tu nie spodzianka nie mogę wsadzić żadnego biegu np.1 zgrzyka, nie rozłącza sprzęgła a jak zapale na biegu to jedzie i pomimo wciskania sprzęgła i hamulców dalej jedzie co w nim poszło?? dodam że sprzęgło nie było nadzyczajnie eksploatowane. licze na wasze pomysły jak to naprawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Jest jeden bardzo prosty sposób: odłączyć silnik od skrzyni biegów, zdjąć pokrywę sprzęgła, sprawdzić co jest uszkodzone, wymienić uszkodzone części, złożyć w odwrotnej kolejności.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulik    2

hmm rozpółowić ciągnik to można,tylko najlepiej by było bez rozbierania :mellow:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzepo    32

Są prostsze sposoby. Sprawdz łapki od sprzęgła odkręcając pierwszy od silnika dekielek pod ciągnikiem (oczywiście jak twój belarus ma takie coś bo ja tego nie wiem bo mam zwykłego starego mtz). Takie same objawy mieliśmy że nie rozsprzęglał. Dało się wymienić te łapki od dołu bez rozjeżdzania ciągnika w jakieś 2 godziny. Zresztą jak to nie łapki tylko może coś z łożyskiem albo coś innego to może zauważysz to własnie przez ten wziernik.

Edytowano przez grzepo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulik    2

już odkręciłem ten dekielek i nawet wyjełem oś na kórej są osadzone dzwigienki do wciskania łożyska bo gdzieś słyszałem że ta oś lubi pękać ale po wyjęciu okazuje się że wszystko jest ok luzu na łożysku oporowym za dużego nie ma oś cała dzwigienki też już sam nie wiem co tak nagle mogło siąść :unsure:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Jeśli to co widać przez okienko masz dobre to pozostaje tarcza sprzęgłowa. Możliwe że zerwało nity.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Objaw jakby tarcza się przykleiła do koła zamachowego. Zerwane nity, to nie byłoby napędu, a tu nie rozłącza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Fakt. Przegapiłem ten szczegół. Szczerze wątpię żeby tarcza się przykleiła. W jaki sposób i co by ja skleiło? Raczej nie wysprzęgla i tyle. Weź kogoś kto zna ten ciągnik i sprawdzi dokładnie czy wszystko jest ok patrząc przez okienko.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Uszkodzona dźwignia wyłączająca i tyle. Nie ma sensu się dalej rozpisywać, bo to nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulik    2

@elektrotechnik co masz na myśli mówiąc "uszkodzona dzwignia wyłączająca"?,tak odrazu by nitów chyba nie zerwało na tarczy normalnie wjechałem na pryzmę dałem na luz i potem chciałem bieg wrzucic i lipa. jadąc na biegu i wciskając sprzęgło i hamulce silnik przystaje a idzie,jedynie co to pedał sprzęgła jakby lżej chodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzepo    32

A sprawdzałeś jak wogóle chodzi sprzegło przez okienko gdy druga osoba wciska pedał sprzęgła? (oczywiście na sucho- ciągnik zgaszony i zabezpieczony by się nie potoczył!). U mnie przez okienko było dobrze widać jak się tarcze rozchodziły gdy druga osoba wciskała pedał sprzęgła, ale póżniej na zapalonym ciągniku nie można było wrzucić jakiegokolwiek biegu. Dokręcenie łapek tak że sprzegło "brało wyżej" dopiero zaskutkowało. Zasadnicza kwestia to też jak łapki powinny być wyrególowane (odlagłości)? Gdzieś na internecie czytałem, że nie powinny brać wszystkie jednocześnie bo wtedy szarpie tylko raczej od pierwszej do trzeciej. Jak to powinno być zgodnie z instrukcją, katalogiem?

 

Co do "uszkodzonej dzwigni wyłączającej" to wydaje mi się że może to być gdy regoulacja się kończy na dzwigni (tak jak u mnie bo łapki wytarte) lub może dzwignia wygięta.

Edytowano przez grzepo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulik    2

No patrzyłem przez okienko jak druga osoba wciskała pedał i chodziło wszysko jakby ok ,ale nie zwróciłem uwagi na rozchodzenie tarcz :huh:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Odległość łożyska wyciskowego na wszystkich łapach ma być taka sama. Żadne tam od pierwszej do trzeciej.

Na osi są jak by takie dwoje widełek. Może być uszkodzone jedno z nich zdarza się że pękają, sprawdź czy docisk odsuwa się od tarczy tyle samo na całym obwodzie, sprawdź czy na całym obwodzie równo leży czy czasem coś nie weszło między tarczę a docisk i nie może wysprzęglić.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@elektrotechnik co masz na myśli mówiąc "uszkodzona dzwignia wyłączająca"?,

Mam to na myśli, że jest uszkodzona i może nie wysprzęglać. Wystarczy, że z jedną będzie coś nie tak i już nie rozłączy. A swoją drogą to ostatnio ludzi ogarnia jakieś niewyobrażalne lenistwo. Założyłeś temat po godzinie 12 i do 20 nie zrobiłeś nic oprócz pisania postów. Ja w tym czasie miałbym już wymienione i wyregulowane sprzęgło. I to w dwóch ciągnikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulik    2

Wole popytać, poszukać niż pochopnie rozbierać ciągnik,tak jak z womem wyjełem cały wom,a w cale nie było tam żadnej winy i tylko się nagrzebałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulik    2

dzisiaj pogrzebałem przy tym sprzęgle i dostrzegłem że jedna łapka nie dotyka łożyska, luz jest ok 12mm dotyka obudowy docisku, co dla niej mogło się stać?(regulacja nie podnosi jej) pozostałe dwie są wporządku dolegają do łożyska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

tam nie ma żadnego schowanego mechanizmu. łapa i jej elementy są widoczne. Albo się coś wypieło, rozkręciło albo urwało.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

24 godziny od pierwszego postu a ty dopiero zacząłes grzebać przy zepsutym ciągniku, no pogratulować zapału! Najlepiej żeby ktoś z forum przez internet zdiagnozował i naprawił telepatycznie, co nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulik    2

@karol445 nie wymandrzaj się tak,się popsuł to się odstawiło go i tyle, a co się pali, że mam go odrazu zozbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Junkers    44

Dokładnie nie ma co się palić, bo nie problem coś zepsuć i później wyłożyć kasę na ladę, może kolega nie ma czasu a piszę z telefonu, jak ktoś nie chce pomóc to niech się po prostu nie udziela.


KPK Kumurun Team
"Polak jak se chce, to se kurde potrafi" F.Kiepski
Prawidłowo użytym młotkiem i przecinakiem możemy naprawić nawet zegarek.
Belarus 952.4 - U C-330

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

To nie chodzi o wymądrzanie się (A nie wymandrzanie jak pisze kolega) ale o to że skoro coś sie zepsuło to chyba łatwiej sie wziąć i zacząć naprawiać i wtedy zobaczyć co się zepsuło a nie niepotrzebnie pytać na forum skoro i tak trzeba rozbierać i tak bo bez tego ani rusz Chyba lepiej rozebrać obejrzeć i wtedy w razie wątpliwości zapytać dołączyć jakieś zdjęcia i wspólnie wtedy rozwiązać problem bo tak to takie wróżenie może to się zepsuło a może tamto bez sensu pisanina w sumie to wiele tematów jest właśnie tego rodzaju lepiej się do wróżek udać.

 

 

Za takie podejście należy Ci się nagroda. Niestety nie mogę Ci przyznać żadnych "plusowych" punktów. Pozostaje tylko pogratulować rozsądku. Gdyby wszyscy użytkownicy tacy byli to AF miałoby naprawdę wysoki poziom.

Edytowano przez Elektrotechnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
audi80b4    1

mam problem ze sprzęgłem w moim belarusie 952 ostatnio przy puszczaniu sprzęgła zaczeło coś zgrzytać z włanczaniem biegów i zmianą nie ma problemu biegi chodzą dobrze nic nie zgrzyta ale jak puszczam sprzęgło i zaczyna łapać ze traktor zaczyna jechać to słychać taki zgrzyt i nie zależnie os biegu i jazdy do przodu czy do tyłu po prostu daje bieg puszczam sprzęgło i nagle taki zgrzyt

zgrzyt ten występuje tylko w tym momenicie jak traktor zaczyna ruszać co to może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez salas89
      witam mam pytanie o rade w sprawie zakupu białoruski . Uzywana była by do ladowania obornika i wapna  , co rocznego odkopania rowu , wykopania fundamentow pod budowe domu i wielu prac porzadkowych w gospoarstwie . Znajomy chce mi sprzedac 2 białoruski rolnicze w kwadratowej budzie ze wszystkimi łyzkami , widłami , itp posiadaja papiery na jego babcie , chce za to 9500zł ale jedna ma uszkodzony silnik ( brak glowicy) a druga niby sprawna ale nie odpalana od 5 lat , opony troszke kiepskie z tyłu maja (chyba jeszcze orginalne od nowosci). Cena troszke przewyzsza cene złomu wiec duzej straty by nie bylo , tylko czy jest sens sie w to pakowac ? Czy taki jumz moze cos w polu porobic czy juz tylko zlomowisko go czeka ? 
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zapytać posiadaczy ciągników mtz Pronar 82 w wersji sa i tsa o opinie o tych ciągnikach i o tym co należy sprawdzić przy zakupie tych ciągników.
    • Przez iridium3000
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć w jakim zakresie obrotów najlepiej się poruszać w celu ekonomicznego spalania 952.3 w czasie transportu i prac polowych.
      W orce trzymam 1800obr w transporcie 1600obr 
      Myślicie że można by zejść w pracach polowych do 1600obr a w transporcie 1400obr czy to za mało?
      Z tego co widziałem nowy  Fendt  120koni w orce latał na 1550obr. Dla tego jestem ciekawy czy w MTZ również można zejść z obrotów w celu redukcji spalania.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj