Zetor 6340 czy MF 3040

[kolos87 4]

Dzięki @Luke16. cieszę się, że ktoś się ze mną zgadza.

 

W ramach sprostowania chcę tylko dodać, że nie jestem tyranem, który patrzy złowrogim wzrokiem jak wyżyć się na sprzęcie, ani przeciwnikiem postępu w rolnictwie, przemyśle maszynowym itd.

 

Bo skoro mam przedni napęd załączany elektro-pneumatycznie na pokrętle to od razu chcę przerobić go na wajchę - bo tylko w wajchę wierzę - nie!

 

Ale jeśli już tak jest to niech to będzie zrobione możliwie prosto, beż jakichś dziwnych przekaźniczków, serwomotorków, cyfrowych sterowników i innych gówno wartych i na ch_j potrzebnych pierdołów. A niektóre marki kochają się w tego typu "ulepszeniach"...

Edytowano Październik 17, 2012 przez kolos87

[Gość Luke16]

Oczywiście niech ma tą elektrykę ale tak jak piszesz bez zbędnych pierdół!!! Żeby nie miał 1000 drobiazgów ktore się rozsypują... Podam przykład na co prawda aucie ale właśnie było tak przewartościowane elektryką że nerwica człowieka brała ... Mianowicie golf III na full wypasie... w szczególności dotyczyło to elektrycznych szyb po diabła ktoś zakładał tam jakieś porąbane sterowniki ?? W żadnym aucie takiego czegoś nie mialem a tam cyrk na kołach ... nie było roku żebym któregoś nie przelutowywał bo poprostu przestawało chodzić i zaskakiwało w najmniej oczekiwanym momencie...

[AXE 0]

Dziękuję wszystkim za cenne rady na pewno dzięki nim mam bardziej obszerną wiedzę na ten temat a to wszystko dzięki wam jeszcze raz Wielkie Dzięki .

Podchodząc z rozsądkiem do tematu wygląda na to że najmniejszym ryzykiem jest zakup zetora szczególnie jeżeli trafi się na dobrze odpicowany egzemplarz ciągnika to w przypadku zetora na pewno nie zrujnuje mi to budżetu domowego po drugie nie ma co się tak od razu z rozmachem rzucać na zachodnie jakoś do tej pory 60 dałem rady tyle pola obrobić ale jak każdy wie czasy 60 mijają i każdy szuka choć namiastki komfortu czego w ursusie się nie uświadczy kolejna sprawa która się też z tym wiąże chce się po prostu pozbyć 60 bo ze sprzedażą z roku na rok będzie coraz trudnej i pewnie jakiś czas będzie stała zanim znajdzie się kupiec więc nie ma co liczyć na szybkie odzyskanie kasy z tego ciągnika więc maksymalną kwotą jaką mogę zaoferować na zakup nowego traktora to 50 tyś i to po naprawdę i tak o wiele więcej niż planowaliśmy. Wracając do tematu zetora możecie mi poradzić jak już wcześniej pisałem na co zwracać uwagę przy zakupie oraz czy warto szukać wersji z rewersem oraz czy ma to znaczenie czy trafie na takiego co ma zależną pompę hydrauliki. I tak trosze zmieniając temat warto dołożyć te 10-15 tyś do zetora 6340 z roku min 96 czy nie ma to znaczenia i lepiej kupić 7745 bo z tego co czytałem w obu jest ten sam typ silnika ponoć nawet oszczędniejszy niż w 7245 czy to prawda ?.

[kolos87 4]

Kolego @AXE,

 

przy zakupie zwracaj uwagę na to, żeby ciągnik nie był za bardzo "odpicowany", bo może być tak, że pod ładną warstewką świeżego lakieru kryje się trypel jakich mało...

Po prostu w drodze normalnej eksploatacji. Lepiej żeby silnik nie był wymyty na drugą stronę, bo przynajmniej widać gdzie i jak ciekło i co trzeba zrobić. 7745 to na prawdę udana konstrukcja - bardzo wytrzymała i idiotoodporna, ale uświadczyć egzemplarz w dobrym stanie graniczy z cudem, bo prawdę powiedziawszy dobrej i tak niezawodnej maszyny nikt łatwo nie odsprzeda, tylko wykorzystuje się do granic możliwości sprzętu.

 

Z mojego niewielkiego doświadczenia, a kilkadziesiąt maszyn przed kupnem swojej widziałem, wynika, że warto sprawdzić stan łożysk kół tylnych (zaprzeć się za koło i bujać ciągnikiem mocno na boki) jeśli słychać stuki można dywagować czy zajechane łożyska czy wybite obudowy - jak łożyska, to pół biedy, aletego na 100% nie sprawdzisz... Do tego małym podpunktem powinno być dobre przyjrzenie się przedniemu napędowi, bo po nim można zazwyczaj poznać jak ciężko ciągnik pracował i w jakim sprzęcie (z turem czy bez) tzn: krzyżaki, łożyska zwrotnic (w odciążeniu), sworzeń osi (jakie ma luzy i w jakich płaszczyznach), itd.

 

Jeśli choć trochę masz pojęcia o silnikach będziesz wiedział na co zwrócić uwagę przy tym elemencie, a będąc posiadaczem c-360 wierzę, że wiesz;)

Oczywiście odpalanie na zimno po sprawdzeniu płynów eksploatacyjnych dla własnej wiedzy.

 

Wiele zależy co u Ciebie jest priorytetem... Ja wolałem skrzynię z rewersem, bo przy pracy bardzo często muszę cofać i to nieraz 200-300 metrów, bo nie ma gdzie nawrócić. Rewers poprawnie użytkowany posłuży długie lata w przeciwieństwie do (bardzo z resztą wygodnego, ale w moim przekonaniu awaryjnego) wzmacniacza momentu. Ale to nie w 7745. Biegi w zetorach (przynajmniej tych które spotkałem i były w miarę ok) wchodzą gładko i bez problemów - nie to co w 60-ce: "zaprzej się sercem za g..no a i tak wyjdziesz na dentystę" Jeśli ktoś mówi, że zgrzyta i tak ma być to niech tak ma dalej.

 

Zwracaj uwagę na stan ogumienia. Wiadomo, że nie da się kupić używanego ciągnika z nówkami oponami, ale żeby były jak najlepsze, bo to jest dodatkowy koszt rzędu ok 4-12 tys zależnie co się chce wymienić. Patrz, żeby opony były jednakowo zużyte.

 

Jeśli mogę przedstawić jeszcze jedną sugestię to proponuję rozejrzeć się za 7340 - maszyna moim zdaniem najbardziej godna polecenia, ale te ceny...

 

No i co tu dużo gadać - stan musi być dla Ciebie zadowalający, ale pamiętaj, że nie jesteś w salonie i nowego nie kupujesz

No i niestety zawsze jest prawdopodobieństwo, że pomimo najszczerszych chęci i sprawdzenia wszystkiego po dwa razy trafisz na jakąś ukrytą (świadomie lub nie) wadę i będziesz się musiał z tym faktem zmierzyć Ale bądźmy dobrej myśli

 

Co do zależności pompy hydrauliki nie pomogę.

 

Pozdrawiam i życzę udanych zakupów

 

P.S.

Ze sprzedażą 60-tki tak bardzo się nie śpiesz - mimo że grat to z duszą i wdzięczny

Edytowano Październik 18, 2012 przez kolos87

[lanzer25 2]

to ja ci kolo cos powiem . albo jestes z prl-u albo komunista zagorzaly w obecnym czasie luczy sie ekonomia wes sobie jakis lepszy ciabnik i daj mu kilka razy w piz*e zobaczymy ile ci skrzynia , sprzeglo napedy wytrzytmaja . Popatzac po twoich komentarzach widac odrazu ze naj;llepiej to maszynie dac w d*pe i za rok ja naprawiac a wiadomo ze dawanie w d*pe maszynom nie jest za fajne moja opinia o tobie to musisz byc byly pracownik z pgr-u bo tamci wszystko w du..ie mieli i jezdzili jak chcieli

[Gość Luke16]

lanzer raz że za ostro ... a dwa że ciągnik to nie zabawka tak jak pisałem, to ma pracować w najcięższych warunkach... z kobitom to można się cackać ale nie z ciągnikiem... Widzisz nie tylko u mnie ludzie mfy posprzedawali w okolicy u kolegi kolosa też ... pracowałem na terenach powiatu łęczyckiego, kutnowskiego i łowickiego bo takowy mam zawód który wiąże się z dużą ilością przebytych kilometrów a że interesuje się również rolnictwem to widziałem jakie ciągniki tam chodziły i szczerze może na tych terenach spotkałem z 2 mfy... Tak to same Zetory, JD, Ursusy, Belarusy/Pronary i NH... Facet ma 120krów nie wiem ile ha ale napewno nie mało ma na stanie mfa to powiedział że gorszego gooowna na podwórku nie miał a ma go od nowości... U nas jak pisałem wyżej gościu posprzedawał mfy i pokupił Fendty, drugi ma 500ha i mfa też u niego nie ujrzysz, chodzą u niego NH x 2, Crystal, 2 x Fendt, Zetor... Więc nie wciskaj mi bajek że mf jest taki super bo poprostu rozmawiam z moimi klientami którzy mieli mfy i z kim bym nie gadał każdy je ganił w szczególności za skrzynię biegów (Jeden z klientów który miał okazję robić tą skrzynie w 3065, zakazał mi o tym mówić bo jak mu sie o tym przypomni to się gotuje, teraz ma zetora 7245 i wychwalić nie może)...

[kolos87 4]

Widać kolego lanzer, że z czytaniem ze zrozumieniem u Ciebie kiepsko...

 

Właśnie dlatego nie chcę widzieć wspomnianego przez Ciebie "lepszego ciągnika", bo to zwykłe goowno jest i nieprzystosowane do ciężkiej pracy. Dlatego wolę mniej komfortowe, ale za to proste, toporne i wytrzymałe maszyny w których nie będę właśnie musiał robić remontu po roku dawania w d*pe. Co mi po klimatyzacji, mięciutkim siedzonku, całej konsoli guziczków pier**lniczków, wyświetlaczy i innych bajerów, jak właśnie po roku rozp****oli mi się sprzęgło, napęd, czy skrzynia???

 

Może mi jeszcze powiesz, że jak w ciężkim śniegu i metrowych zaspach ciągnik nie chce mi iść to mam mu nie dać w d*pę tylko odstawić go do garażu, pogłaskać po masce i powiedzieć: "stój sobie, stój, na wiosnę śnieg i tak zejdzie" ???

 

Nie zamierzam nikogo do mojego zdania przekonywać, ale mogę je mieć.

 

Co do komentarza na temat PRL-u i PGR-u to co prawda inny temat i dział, ale powiem tylko tyle, że gdyby PGR-y nadal istniały i się rozwijały, bezrobocie i głód nie byłyby tak częstymi gośćmi w wielu polskich domach na terenach popegeerowskich. Ale to też tylko moje zdanie pomimo, że troszkę za młody jestem, żeby w PGR-ach pracować

[lanzer25 2]

kolego jak jezdzisz po metrowych zaspach to wes ze soba lopate bo do domu nie wrocisz ktoregos dnia jak narazie jest ladna jesien . ja cenie komfort pracy wszystko ma byc ja w przyslowiowym szwajcarskimzegarku ma byc komfortowo i bezpiecznie i dobrze zrobione.

widac przez twoj styl pisania obraz czystego komunisty gadka o glodzie i pgrach . wystarczy d*pe ruszyc do roboty nic nikomu z nieba nic nie spadnie chyba ze tupolewale kolega juz tam zdecydowal i podziekowal za komentarze . uwazam temat za zamkniety

[kolos87 4]

Myślisz, że obrazisz mnie nazywając zagorzałym komunistą??? Ha,ha,ha proszę, miej litość. Jasne, że nim jestem, niech Ci będzie :lol: . Również uważam temat za zamknięty, bo Twoje bezproduktywne wypowiedzi nic do niego nie wnoszą.

[Lukash3060 145]

Widzę większość krytykuje MF seria 30/31xx . :rolleyes:

Z tym, że nie kobitka i nie trzeba pieścić prawda ale jak dla mojego to bez różnicy jak trzeba to robi co ma robić.

Z tym że awaryjne... u nas w okolicy jest koło 20 szt. serii 30/31XX i z tego co widzę wszystkie ganiają dobrze

Przykład : firma zajmująca się zbiorem qq a w tandemach MF'y i chodzą całymi dniami, ta sama firma parę lat wstecz w prasie 3120 pracował od rana po późną noc i nie było problemów.

Mój ma 10 tyś mth i działa bez zarzutu, wspomniany wyżej 3120 ma grubo ponad 26 tyś mth i jeździ w tandemie, pracuje w turze.

Awarie : Znam tylko jeden przypadek, że faktycznie skrzynia się sypnęła ale dlaczego ?

Właściciel jeżdżąc np. 4A zmienił sobie w locie na 4B no to wybaczcie jak to ma chodzić ?!

Co do spalania to serio bardzo ekonomiczne.

Do odśnieżania tez widziałem u nas 3 lata temu 3095 był brany i ganiał nawet nawet

Co do elektroniki- jak nie ma obejść to będzie chodził

Jak dla mnie czy np. opcja hamowania na 4 koła przy obciążeniu nie jest pierdołą i np. to że po przekroczeniu 14 km/h wyłączy napęd ^^

Każdy ma swój gust, swoje zdanie wiadomo

Jak dla mnie to awarie w nich wywołane są głupotą użytkowników nie ich samych bo nic bez przyczyny się nie dzieje ( chyba że awaria wyniknie z wyeksploatowania jakiejś części )

Proste - Jak dbasz tak masz

 

Edit: A tu filmik znaleziony na YT i występują w nim bodajże oba modele

Edytowano Październik 19, 2012 przez Lukash3060

[AXE 0]

Ale się dyskusja rozwinęła wiadomo każdy ma swoje zdanie i ma prawo by je wyrazić, dzięki tej dyskusji dowiedziałem się na prawdę wiele interesujących faktów o których wcześniej miałem bladego pojęcia . Wiadomo że mf 3050 pod względem małego spalania oraz komfortu na pewno nie będzie miał zbyt wielkiej konkurencji w tej kategorii cenowej oraz że nie ma się czego spodziewać po zetorze 6340 skoro jego konstrukcje w prawie nie zmienionej formie opracowano na początku lat 80 wiec trudno oczekiwać że dorówna on innym z połowy lat 90. Ale wiadomo że jest dużą sztuką znalezienie prawie 25 letniego mf w takim stanie by nie trzeba było się martwić o zbyt szybki remont a jego na pewno bardziej skomplikowana budowa pod tym względem na pewno nie jest zaletą bo nie każdy "fachowiec" się za niego będzie chciał zabrać jak będzie taka potrzeba, tu zetor ma niewątpliwy duży plus pod tym względem. Choć bardziej mi się podoba mf 3050 i to jego widziałem u siebie na podwórku to jednak rozsądek mi mówi że nie ma co liczyć na szczęście i jak się trafi na wyeksploatowany ciągnik to lepiej kupić tego który raz że jest młodszy a dwa tego którego mniej będzie kosztowało doprowadzenie do przyzwoitego stanu technicznego. Takie mam teraz zdanie na ten temat a to właśnie dzięki waszej pomocy . Jestem teraz na etapie wyboru odpowiednich maszyn do zetora 6340 możecie mi coś doradzić w tej tematyce .

[pawel885 2279]

Jak czytam wasze sprzeczki to przypominają mi się lata 90-te, kiedy na polskiej drodze królował polonez, maluch itp. Znajomy kupił pierwsze we wsi zagraniczne auto- golfa 2. Spece z polonezów powiedzieli tylko- zobaczysz, jak coś w nim siądzie to po tobie, ceny części itp... Dziś co? Ten golf jeździ do dziś u innego właściciela a na szrotach polonezy z 2000 roku stoją... Dlatego jak porównujecie zetora np do mf-a to porównajcie modele z tego samego rocznika i z takim samym przebiegiem - np 15000mtg, a nie jak w temacie mf-a z lat 80-tych i zetora z lat >2000. Wątpię czy zetor wtedy czymś zabłyśnie. Kiedyś widziałem 2-letnią prasę krone która zrobiła 20000 bel, jak ktoś nieświadomy ją kupił to właściciele kilkuletnich sipm z 1000-2000 bel na kącie będą się szczycić jaka to ich prasa wspaniała a krone chłam.

Edytowano Październik 20, 2012 przez pawel885

[Gość Luke16]

pawel885 ja nic nie mam do żadnego ciągniki byle by był na mechanice bo ta cała elektronika dobra jest ale do samochodu ... do mfa nie mam nic z serii np.699, czy 698 ale do serii 30xx mam i to dużo do zarzucenia... Jakbym nie widział to bym nie mówił ... To dlaczego u nas na okolicy prawie wszystkie poprzedali?? A zostały tylko te mechaniczne... Ja nie mówię że mf dużo pali bo bym się tym ośmieszył, ale mogę się założyć że nie zrobi tej roboty co np. Renault, JD o tej samej mocy... Kolejny problem pojawia się z mechanikami którzy podejmą się jego naprawy, znajomemu któremu skrzynia padła wzywał kogoś z pod Wa-wy... A w zetorze?? Bardziej zorientowany sąsiad naprawi... Mój klient do którego mam okazję często jeździć miał 3065 i przesiadł się na 7245... Sam powiedział że komfort bajka w mfie ale nic po za tym ... dla niego liczy się prostota i łatwość w dostępności części i tyle... Czy pracujesz z zamkniętą tylną szybą? Bo ja w 90% przypadków nie....

Pana Antoniego Rychlika może dużo z was kojarzy i ile on ma po całej Polsce porozrzucanych ha i u niego mfa się nie ujrzy ... A to chyba o czymś świadczy... Może Pana Janowskiego ktoś też kojarzy z woj. łódzkiego też ma ok. 400ha wielki zwolennik mfa... teraz ma jednego ok. 65KM a miał ich pare ... Przeszedł na Fendty i złego słowa nie powie ... A na mfy ciągle psioczył...

 

P.S. Padł mi wysprzęglik przy zetorze właśnie i co?? Wsiadam zaraz w auto 20 minut i mam nowiutki a do mf parę dni bym musiał pewnie poczekać ...

Edytowano Październik 20, 2012 przez Luke16

[kolos87 4]

Kolego pawel, z tym porównaniem golfa do poloneza to niestety trafiłeś jak kulą w płot, bo oba te samochody są klasy kompaktowej. To tak jakbyś porównał belarusa do mtz-a . Co innego porównanie hyundaja xg30 do poloneza. Hyundai to massey, a polonez to zetor. Hyundai chciał zrobić samochód klasy wyższej i zrobił, ale taki tandetny badziew naszpikowany gównianą elektroniką, że ręce opadają. A poczciwy polonez się zesra, to jadę do sklepu kupuję za parę groszy części, zakładam sam i jadę dalej. Natomiast sąsiadowi we wspomnianym hyundaiu od nietanich sterowników automatycznej skrzyni biegów, przez samą skrzynię biegów, komputer, na czujnikach ABS-u skończywszy wymienili pół auta, a i tak sąsiad je wyp***dolił na złom. Ot niestety smutna prawda...

 

Widząc, że nie wszystkim podoba się, że inni mogą mieć odmienne zdanie na zakończenie powiem tylko tyle, że w żadnym z moich postów nie wyrażam się o mf-ie w sposób krytyczny. Po prostu mam inne priorytety i tyle. A co do przebiegu, to wybaczcie, ale mf-a z 15000mth to ja jeszcze u nas nie widziałem :blink: , co nie znaczy, że takowych nie ma B) .

[pawel885 2279]

Dla mnie auta typu Hyundai, Daewoo itp mogą nie istnieć, tak samo jak wszelkie Fotony, Kioti i inne wynalazki. Więc nie porównuj jakiegoś badziewia do marki jaką jest MF, który zawsze był pionierem w budowie ciągników czego przykładem jest np skrzynia multipower już na początku lat 60-tych. Zobacz ile ciągników miało skrzynie z tyloma przełożeniami w połowie lat 80-tych co seria 30XX MF-a? Te ciągniki mają już nawet 25lat z czego większość pochodzi z Niemiec- Francji, a tam się nie kupuje ciągnika 120 km na 20- 30 ha jak w Polsce. Podsumowując nie są to ciągniki awaryjne tylko dużo egzemplarzy jest po prostu wyeksploatowana, aczkolwiek da się znaleźć coś z przyzwoitym przebiegiem...Więc porównanie kilkuletniego Zetora z dwudziestoletnim 3050 jest delikatnie mówiąc krzywdzące dla marki ZETOR ^^

[Gość Luke16]

Tylko patrząc jeszcze inaczej jakimi ludzie w PL pracują ciągnikami a Ursusami i Zetorami z prostych przyczyn... niech taki zachodniak zdechnie w środku sianokosów gdzie liczy się tak naprawdę każda godzina żeby zdążyć z pogodą... To czekamy na części z 2 dni... a do naszych polskich ciągników w pierwszym lepszym sklepie z częściami dostaniemy to co chcemy... U mnie np. nie ma żadnego sklepu gdzie coś do zachodniej maszyny można dostać ... Palce do zgrabiarki karuzelowej zamawiałem z Grene, podobnie jak i przetrząsarki czy do podbieraka do prasy...

[pawel885 2279]

To żaden argument, mi przy sianokosach akurat padła skrzynia w C 330 i musiałem sąsiada prosić o pomoc przy zwożeniu bel bo w godzinę czy dwie nikt nie wymieni trybów w skrzyni więc to że części są łatwo dostępne nie grało roli

[lanzer25 2]

kolego lukash3060 tym zetorem to do chin by sie niedlugo dokolal:

kolos86 bezproduktywne teksty ?? znalazl sie produktywny . swoim wymeczona mysla nic nowego nie wniosles na forum i oszczedz sobie smiesznych wypowiedzi na przyszlosc

[kolos87 4]

Kolego @lanzer25,

 

Jak już chcesz się tak strasznie wybić, to po pierwsze: chociaż nicki przepisuj jako - tako poprawnie, po drugie zacznij pisać poprawną polszczyzną, bo ciężko zrozumieć o co Ci codzi w wypowiedzi, a po trzecie sam jesteś wymęczony i śmieszny taka mała dygresja od komunisty B)

[Lukash3060 145]

Widzę niektórzy uczuleni na elektronikę ale po co pisać takie rzeczy jak sie samemu nie miało styczności tylko z obserwacji...

Ktoś wspomniał że nigdzie nie może dostać części do zachodnich ciągników - to świadczy tylko o sklepach ^^

A z tą awaryjnością w pracy to każdy jeden jak się sypnie coś lepszego niż żarówka to będzie ciężko żeby naprawić tak w 5 min. Czy to ursus czy MF .

Kolega pawel885 ma rację Porównajmy tego Zetora do MF z tego samego roku i zobaczymy co który potrafi

A z tym że JD czy Renault zrobią więcej to nie wiem, ja swoim 3060 hektar na godzinę pykam w orce ^^

Co do wysprzęglika - wymieniałem i nie czekałem nic Dostępny od ręki

kolos87 widziałem już 3120 z 26000 mth , 6290 z 2004 r ma ponad 15 000 mth

A porównania do samochodów odstawmy bo to nic nie da... każdy ma inne priorytety tak jak i z traktorami

 

 

A na tym filmie ciekawe jak by wypadły jak by oba miały tą samą wagę, bo Zetor cięższy jak na moje oko

Edytowano Październik 20, 2012 przez Lukash3060

[Gość Luke16]

Konedata: ---> http://www.konedata....t/Zetor3320.htm <--- Zetor

---> http://www.konedata....rit/MF3050b.htm <--- MF

 

MF cięższy i więcej KM

 

Wiesz co szczerze podczepiłbym zetora do tego samego co podczepiasz mfa i zetorem bym cię objechał ... Ale ja już więcej się nie udzielam w tym temacie bo i tak posiadaczy mfów się nie przekrzyczy i tylko czekać jak coś pójdzie i zaraz będą tematy na forum ... bo to bo tamto... Tyle mam do powiedzenia ... A wyrażać opinie każdy może

Edytowano Październik 20, 2012 przez Luke16

[Lukash3060 145]

Hmm szczerze ? Sąsiad wyjeżdża swoim 6340 z pługiem 4 x 45 UG i ja swoim to samo i czemu on daje na polowych a ja na 1 A ? :lol:

Ehh denerwuje mnie coś takiego ... stereotyp że mf sie sypnie właśnie przez czytanie forum A inne marki się nie psują ?

No zdanie każdy ma i trzeba je uszanować

[pawel885 2279]

"Ja posiadam zetorka 7211 z 1988r --> http://www.agrofoto....image39126.html

 

Ciągnik dobry ale mógłby być lepszy... Teraz by zetora niestety nie kupił....

Na plus zaliczam dostępność części i spory uciąg, no i komfort pracy...." @Luke16 ciekawe kto to pisał :lol:

Edytowano Październik 20, 2012 przez pawel885

[Lukash3060 145]

:lol:

Kolego pawel885 jak byś mógł jeszcze raz dać link bo ten nie działa. Tak jak by usunięto to do czego jest ten li nk

Edytowano Październik 20, 2012 przez Lukash3060

[kolos87 4]

Kolego @Lukash3060,

 

dlatego napisałem: "nie widziałem :blink: , co nie znaczy, że takowych nie ma B) ."

 

Cieszy mnie natomiast, że pomimo odmiennego zdania, jesteś w stanie uszanować opinię innych, więc mój szacun masz

 

Pozdrawiam!