agot23

Zetor Forterra 125 ogromny problem, pomocy!!!

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
agot23    0

Mam straszny problem z Zetorem Forterrą, ciągnik ma ponad 2 lata i cały się zaczął sypać a najgorsze jest to, że nie ma żadnej kompetentnej osoby która mogłaby to naprawić. Otóż, najpierw problem z odpalaniem, z popychu odpali a z kluczyka ani sni. I co jemy jest? Nie jest ani zapowietrzony, wszystko szczelne, pompa dobra. Już sam nie wiem... ;( Do tego padł ehr, wogóle już nie podnosi. Ludzie , może znacie kogoś kto się zna na tych ciągnikach? Jestem z woj. śląskiego a serwis za kilka miesięcy coś może zdziałać a tu siew za pasem. Już sam nie wiem co mam robić. Pomocy! moje gg 485332, tel 513151698 oddzwonie, za każda pomoc jestem zobowiązany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RoLLand    13

Co do odpalania to zobacz świece żarową. Miałem tak w 10540. Za licho nie chciał palić. Okazało się ze swieca żarowa nie grzała. Po wymianie pali jak nówka do dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aster453    26

Ja na Twoim miejscu przeleciałbym instalacje paliwową filtry itp ale zgadzam się z przedmówcą ze świeca tez miałem problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15357

Latem to raczej świeca nie potrzebna. Trzeba mieć drugi w zapasie bo te nowe to g.wno warte, a tak bierzesz drugi i robota idzie. A rozrusznik kręci normalnie czy zipie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ReMeK8250    30

Może nie odpala bo siadło zabezpieczenie odpalania w pedale sprzęgła albo WOM się nie rozłącza i cały czas chodzi nie wiem czy to działa dokładnie w ten sposób jak myślę, ale instalacje trzeba sprawdzić no jakiegoś elektryka dobrego i tyle a bezpieczniki to chyba sprawdziłeś raczej to samo z EHR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
90daniel    15

u sasiada kostka się poluzowała od podłączania konsoli ehr musisz się do niej dostać i przeczyścić i ponownie podłaczyć ją. A jeśli nie ma siły podnieś cieżaru a podnośi puste belki to pompa do wymiany. Co do zapalania sprawdź bezpieczniki i sprawdź nawet na króto czy pompa paliwa z zbironika podaje paliwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agot23    0

on kręcić, kręci. Akumulator naładowny przecież jest ale nie odpali a co do podnoszenia teraz pług w gorze i ani drgnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RoLLand    13

U mnie akurat z tą świecą wyszło w lecie. Także nie wykluczałbym tego mimo że jest lato

 

U mnie akurat z tą świecą wyszło w lecie. Także nie wykluczałbym tego mimo że jest lato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agot23    0

z mozliwych błędów z ksiązki zetora odczytałem tak : 2 mrugnięcia pauza i potem 8 mrugnięć na ehr co w tabeli oznacza nieprawidłowość działania z wyłączeniem elektrohydraulicznego układu sterowania przez zabezpieczenie wewnetrzne - elektrohydrauliczny układ sterowania nie działa co to może oznaczać?

 

i dalej, mniej poważna nieprawidłowość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dudas83    6

Sąsiad tez ma takiego zetora gwarancja sie skonczyła i zetor też ,

sypie sie jak choinka po trzech królach :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Co do odpalania to zobacz świece żarową. Miałem tak w 10540. Za licho nie chciał palić. Okazało się ze swieca żarowa nie grzała. Po wymianie pali jak nówka do dzisiaj.

 

Ciągnik powinien zapalic bez świecy żarowej latem zima to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RoLLand    13

Powinien. Ale nie chciał. Tez się dziwiłem, ale sam koleś z serwisu który go oglądał mówił że ten model tak ma i trzeba to wymienić. A po wymianie jak ręką odjął. Ostatnio jeszcze założyłem mu szybki rozrusznik to pali od strzała. Jak ktoś słyszy jak go zapalam to jest w szoku. Przekręcasz kluczyk a Zetor już "chodzi" hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZF9641    22

Jakim cudem nie możesz znaleźć majstra do frotki,przecież to proste ciągniki bez fajerwerków,czy zagadek.Każdy majster z rodowodem po bazach naprawi ją baz trudu .Technicznie to konstrukcja rozwijana od 20 lat bez rewolucji ,wyśmiewana za prostote i przestażałość,a ty nie potrafisz znaleźć majstra,Trzeba było się zapoznać z gwarancyjnymi,to zawsze są fajne chłopaki zwłaszcza jak robią coś na lewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fendias    5
Dnia 31.08.2012 o 12:32, agot23 napisał:

Mam straszny problem z Zetorem Forterrą, ciągnik ma ponad 2 lata i cały się zaczął sypać a najgorsze jest to, że nie ma żadnej kompetentnej osoby która mogłaby to naprawić. Otóż, najpierw problem z odpalaniem, z popychu odpali a z kluczyka ani sni. I co jemy jest? Nie jest ani zapowietrzony, wszystko szczelne, pompa dobra. Już sam nie wiem... ;( Do tego padł ehr, wogóle już nie podnosi. Ludzie , może znacie kogoś kto się zna na tych ciągnikach? Jestem z woj. śląskiego a serwis za kilka miesięcy coś może zdziałać a tu siew za pasem. Już sam nie wiem co mam robić. Pomocy! moje gg 485332, tel 513151698 oddzwonie, za każda pomoc jestem zobowiązany.

Mogłeś kupić zachodni ciagnik nie to dziadostwo miałem ten syf i sprzedalem Zetor to teraz najgorsza firma na rynku

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez SPECO
      WITAM !
       
      Mozna powiedzieć że jesli chodzi o ciagniki to jestem "zielony" zakupiłem w ostatnich 5latach 2szt. pierwszy to zetor 5320 2002rok w tym roku zakupiłem model POKAZOWY od zetora z KALISZ-a jest to 2006 z przebigiem 5 Mth - a jeśli chodzi o jego obsługę to jestem ciemny ! Ale powoli sie uczę ! Będą mi słuzyć do odśnieżania zimą no i jakiś lekkich prac leśnych w innych porach - zwożenie dębiny itd. . .
       
       
      Zwracam się z prośbą o jakąś podpowiedz jakich oleji i płynów uzuwacie ?! Czy tylko te podane w książce serwisowej czy może jakiś inne ?? ?? ??
       
       
      Pozdrawiam Radek
    • Przez Marco007
      Witam, zwracam się z zapytaniem do znawców silnika jaki znajduje się w mojej Forterze 11441. Mianowicie postanowiłem zamontować zegar doładowania turbo (chciałem zobaczyć kiedy turbo wstaje bo na niskich obrotach ciężko się rusza - choć ten model tak ma,wiadomo) i mu mojemu zaskoczeniu podczas pracy w pełnym obciążeniu zegar wychyla się na 1,5 bar - co moim zdaniem jest za dużą wartością na ten silnik. I teraz pytanie do was czy to jest norma czy coś szukać A jeżeli tak to gdzie? Dodam że podczas pracy gruszka od zwrotu odpowiedzialnego za ograniczanie ciśnienia nie pracuje a gdy wydłużę sztange tego zaworu to turbo wstaje duuuzo później więc to rozwiązanie odpada. 


    • Przez pudło
      Bardzo wolno opadają ramiona podnośnika (z obciążeniem 500 kg.trwa to ok 20 sekund ) ,Czy jest możliwość jakoś to wyregulować , jeśli tak to podpowiedzcie jak to zrobić ? (przestawianie dźwigienki w kabinie od regulacji szybkości nic nie daje - żadnej reakcji) Gdzie szukać przyczyny?
       
    • Przez klocek1231
      Witam. Od jakiegoś czasu zauważyłem spadek mocy przy mojej forterra 11441. Widzę ze jak np siałem na dwójce na dwóch polbiegach i zawsze szedł sobie leciutko z dużym zapasem mocy, teraz czuję jakbym nie wiadomo jaki wielki siewnik ciągnął za sobą. Jadę na 1800obr i jak dodam gazu to praktycznie juz te obroty ledwo co sie wkręcają... Bardzo wolno... To samo w orce. Orałem zawsze na jedynce z jednym polbiegiem. Teraz w zasadzie musiałem albo z dwoma polbiegami albo na czwórce polowej....  Większość prac polowych wykonywałem zawsze w zakresie 1700-1800 obr Mam wrażenie ze do tych 1600 obr ciągnik  mniej więcej ma podobna moc co zawsze... Problem pojawia sie od 1700 wzwyz. 
       
       
      Ciągnik nie dymi ani nic 
       
       
      Z góry dziękuję za porady 
    • Przez Marcink10
      Witam. Potrzebuje pilnej pomocy z pacjentem zetor forterra 11441. A mianowicie problem polega na tym że podnośnik nie działa (jedynie czasami po odpaleniu chwile podnosi) oraz nie działa wgl wałek wom. Problem rozpoczął się po umyciu ciągnika. Sprawdzone kostki pod kabiną, wszystkie wyczyszczone i zapśikane contactem i nadal nic nie pomogło. Sprawdzone także kostki przy ehr. Proszę o pilną pomoc i z góry dziękuję.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj