Renolik

Dlaczego warto kupić nowy traktor?

Polecane posty

TheBociek1996    598

@kondrad82

"Im wiecej badziewia to sie bedzie sypac"

"Jak juz kupować ciągnik to tylko z gornej półki i na PROW, reszta to dla mnie złom, i dziadostwo"

 

Kolego zdecyduj się, bo właśnie te ciągniki z górnej półki mają "najwięcej badziewia"


Wiem, że nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15287

Nowy też za chwilę będzie używany. Tu gałąź lakier drapnie, tam po nawozie rdza wyjdzie a i tak go się nie wydrze, a za 5 lat nowe modele bardziej fajne i znów by się chciało a tu ten nie spłacony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

Zapomniałem podsumować mojego posta.

Jak na dofinansowanie to tylko nowy.

Bez dofinansowanie to trza się zastanowić czy wydoli się finansowo, bo nie jest problem wziąść tylko problem spłacić.

Bo kupiło by się do niego jakieś maszyny a tu ciągnik trza spłacać.

Bo znam takich co kupili ciągnik kombajn na 100 hektarów, a pryskają 360 opryskiwaczem 600 litrowym i bączkiem nawóz sieją. I mają częste odwiedziny komornika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FOX2    16

Ja też się trochę uśmiałem z TheBociek1996 i FOX 2.

Przecież to co piszecie tyczy się również używanych ciągników.

Tak się składa że w tamtym roku kupiłem używany ciągnik 10 letni Case MX 150 za 84 tyś, za gotówkę. I nowy NH T 5060 za 185 tyś, ale na końcu wyniesie z 90 tyś z kredytem.

A ja się uśmiałem z Twojego porównania.

Przecież dylemat nie polega na kupieniu ciągnika za podobną cenę, tylko ciągnika podobnej mocy i klasy. Wiadomo, używany będzie tańszy od jego nowego odpowiednika.

Porównaj swojego Case'a MX 150 z dzisiejszą Puma CVX 160, biorąc pod uwagę wyposażenie dodatkowe jakie możesz sobie dołożyć. I wtedy podziel się wrażeniami. Z wielką chęcią będę czekał na relację.


"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed" - Theodore Roosevelt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konrad82    50

TheBociek chodzi o to ze nieda sie tego uniknac...i wybierać taki w ktorym jest najmniej.


kupie silos na pasze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

MX 84 tyś a Puma z ponad 300 tyś.

Za 10 lat wezmiesz za nią 84 tyś a gdzie te 220. Rocznie 22 tyś kosztów kapitału, plus kredyt, plus serwis.

Masz poruwnanie.I co myślisz że nowym zrobisz szybciej lub lepiej.

Na pewno nie tylko tak samo.

Edytowano przez tomek73

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15287

A mi to śmiechu warte jak gość ma nowego zetora i do lasu ciąga nim wóz drabiniasty, a ma 360-3p, ale cieszy się puki ma folię na siedzeniu, bo za 5-7 lat będzie się sypał jak choinka po nowym roku i przeklinał na czym świat stoi. Bo taka prawda te po 2010 r to w 2020 będą serwisy tuczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarekmaz    0

Ja byłem przed takim wyborem rok temu czy Pronara.... czy starego ale dobrego zts za mniejsze pieniądze i wybrałem zts i do dziś wymieniliśmy tylko dętkę w przednim kolę a jak mój sąsiad w 2006 roku kupił pronara to ani to nie ma siły ani ładu co i raz gdzieś albo cieknie albo coś no ale chciał nowy to ma a teraz żal go ściska no bo mógł przecież kupić ursus'a 914 i by miał spokój....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15287

Toż tak co tu porównywać nowe do starego- pług 2ka kupiony w 80r orał 25 lat ile razy więcej musiał przejechać niż 3ka, i ma pierwsze odkładnie, a 3ka kupiona w 2005 i po 7 latach musiałem teraz wymieniać odkładnie. Tak samo i z traktorami, może i komfort się poprawił, ale jakość jest robiona tak by serwisy i producenci części wiedli beztroskie życie wypełnionymi pieniędzni kieszenie. Smutne ale prawdziwe. Piła huska kupiona 18 lat temu ma pierwszą prowadnicę, kupiona 6 lat temu już zmieniana i zagramaniczne na psy schodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FOX2    16

MX 84 tyś a Puma z ponad 300 tyś.

Za 10 lat wezmiesz za nią 84 tyś a gdzie te 220. Rocznie 22 tyś kosztów kapitału, plus kredyt, plus serwis.

Masz poruwnanie.I co myślisz że nowym zrobisz szybciej lub lepiej.

Na pewno nie tylko tak samo.

Takie porównanie bardziej do mnie przemawia. Po prostu jest bardziej logiczne, przynajmniej dla mnie. Dodaj do tego porównania, to co wymienił bociek i Ja, i wtedy można otrzymać już pełniejszy obraz. To czy zrobisz szybciej zależy między innymi od awaryjności poszczególnych maszyn, nowej i używanej. Od dawna wiadomo, że bardziej wyeksploatowana maszyna, ma większe prawdopodobieństwo awarii. I to jest fakt, nie do dyskusji czy sprzeczki.

Spadek wartości to niestety prawda. Co do wyboru, czy za 84tys, czy za 300tys....to już każdy musi sobie sam odpowiedzieć. Zawsze można kupić jakiegoś 150KM i 10 letniego ursusa, będzie jeszcze tańszy od CASE ;)


"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed" - Theodore Roosevelt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheBociek1996    598

My staliśmy przed takim samym wyborem. Albo używany ponad 100 konny albo nowy. Wybór padł na Case Maxxum 110 Multiconttoller. Dzięki dopłatą unijnym zapłaciliśmy za niego nie wiele więcej niż za używany w dobrym stanie, a mamy nowy + oczywiście maszyny do niego.


Wiem, że nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

To polecam kupić konia. Nie ma w nim elektroniki, nie cieknie z niego olej, nigdzie nie ma zwarcia no bo jest bez instalacji elektrycznej. Ba, nie ma żadnej wajchy, więc "nic" nie będzie się psuć, bo nie ma co. Najważniejsze, nikt chłopa nie wydoi, przecież dużo tańszy od ciągnika, no i serwis zbędny.

Załamują mnie, co niektórzy :(

Niezgadzam się z twoją opinią w dzisiejszych czasam konie tak jak i krowy i traktory delikatne są i tylko chorują nie kupuj nowego konia bo za kilka lat tylko serwis tfuu weterynarz będzie zarabiał. kiedyś to były konie i krowy nic nie chorowały i jadły byle co i kiedyś to było dobrze nie to co teraz

Śmieszne są te wasze teorie spiskowe,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

Jak na dopłaty to tylko nowy. Nawet nie ma się co zastanawiać.

Nowe też dla większych gospodarstw, bo tam przeważnie pracownicy jeżdżą i różnie bywa.

I po drugie mają obroty i jest czym spłacić.

Tak jak dla mnie nowy taki ciągnik za 300 tyś na gospodarstwo bez dotacji,do 100 hektarów, to trzeba dobrze główkować.

Bo trza jeszcze do niego maszyny.

Ja w ciągu 2 lat zmieniłem cały park maszynowy tylko dzięki dotacjom, i po części sprzedaży starych maszyn.

Bez dotacji to raczej składał bym i kupował po jednej maszynie co rok lub dwa, no może jakiś mały kredyt.Część maszyn kupiłem używane.

Opryskiwacz, pług, agregat kompaktor.

Agregat chciałem nowy, ale miałem kasę i trafił się ładny to kupiłem, za to na PROW już nie kombinowałem.

Wziołem przyczepy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

Jak czytam niektórych to przyznaje że rozwój intelektualny i zawodowy niektórych osób zatrzymał się w latach 70tych :D teksty typu "nie kupuj nowego bo nie bede mógł patrzeć na twoje nowe a moje stare... ". Ludzie puki dają trzeba brać, rozpychać się łokciami i brnąć do przodu, rozwijać się.... ale czytam tu że kiedyś były inne krowy, inne lepsze traktory... :lol:

Specjalnie dla tych nierozwojowych, tak dokładnie tak wyglądacie :lol: @rolnik1973 i paru innych obejrzyjcie siebie :lol: :

http://www.youtube.com/watch?v=A_KSJH2FHlY

  • Like 1

Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rogas    16

Mniejsze ryzyko awarii w nowym?

Sąsiad w 2004 kupił nową proximę 8441 czy jakoś tak. Dwa dni po upływie gwarancji padło koło zębate drugiego biegu. Teraz (jakiś miesiąc temu) zmuszeni byli robić remont kapitalny silnika (2200 mth) z powodu błędnie wykonanego dolotu - łapał lewe powietrze w okolicach kolektora oraz turbo - okazało się po rozebraniu.. ciągle mają jakieś problemy z gwizdem czy świstem.

sory ale jeżeli w nowym egzelmplażu po 2200 mth mam robić remont to ja jednak wybiorę starszy sprzet.

 

Sam miałem problemy z pronarem 320 A - też dolot (niedopasowana uszczelka między kolektorem a głowicą) - też był remont.

 

Coraz bardziej skłaniam się do zakupu używanego zetora niż nowego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

@bobytempelton-" Ludzie puki dają trzeba brać, rozpychać się łokciami i brnąć do przodu, rozwijać się.... "-nie lubię co prawda się powtarzać ale dla Ciebie zrobię wyjątek :D .

Kiedyś jak coś ktoś komuś za darmo dawał to nazywało się to "jałmużna" i w dobrym tonie było nie chwalić się tym.Teraz niestety czasy takie że system wartości stanął na głowie-ale jeżeli za cnotę poczytujesz owe brnięcie do przodu (co do tego nie mam zastrzeżeń ) i rozpychanie się łokciami tudzież branie jak dają to nie mam więcej pytań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Czym więcej badziewia w wyposażeniu i technologii to za jakiś czas tylko kłopot to się psuje, tamto nie działa, tu cieknie, tam zwarcie, a jak dwie wajchy to nie ma się co psuć. Zobaczymy jak Ci wszyscy nowoposiadacze za jakiś czas będą przeklinać i nerwa psuć nad tym co się teraz chwalą i podziwiają. Takie czasy by potem chłopa było na czym doić.

 

 

Mam dwa ciągniki jak to mowisz napchane elektroniką i o dziwo nic w nich sie nie dzieje, natomist w zetorze dzieje sie sporo. Mysle ze 10 lat powinien taki ciągnik chodzić bez zarzutów. potem go sprzedam za calkiem dobra kase i kupie kolejny napchany elektroniką. Przy PROWach nie zaplace za niego duzo a bede miał spokoj ze nic mi sie nie rozpier**** i ogromny komfort. Czas odstąpić od "komunistycznego" myslenia kolego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fartrac675dt    90

Dlaczego warto kupic nowy soryy że sie tak wtracącam ciagnik z wielu powodów jest gwarancja na niego do tego jeszcze nie jest dożynany przez wcześniejszych właściciel nie ma przebiegu cofanego i co nowe to nowe sam kupiłem dwa uzywane Zetora 7745 który pochodził 4lata u mnie miał 20 lat i korbowód bokiem mu wyszedł drugim nabytkiem był John Deere 2650 z turem dobry traktor ale drogi w utrzymaniu części drogie i teraz cos sie dzieje ze skrętem trzecim mym nabytkiem jest Farmtrac 675dt mam go ponad 1,5roku nastukane mth ma sporo i jedna powazna awarie miałem z układem paliwowym ale gwarancja wymielili wszystko i chodzi gdybym mógł zamiast tych dwóch uzywanych mogłem kupić zetora nowego teraz kupiłem tego Farmtaca a pod koniec roku tez cos bedzie nowego ze stajni Zetora New Hollanda lub John Deere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro30    11

Tylko ciekawe czy te nowe ciągniki pochodzą tyle co te stare -wątpie .Dziś liczy sie ilośc a nie jakośc a kiedyś było odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

@jaro, nie mylić z @jaro30, ja jestem realistą, obchodzi mnie co jest teraz i co zrobić aby jutro było lepiej! a nie jakieś komentarze że kiedyś to tamto sramto... jeżeli jesteś z tych ludzi co wolą harować całe życie, a raczej dziadować maszynami przy których można stracić zdrowie i nabawić się kalectwa, a po 40tce czy 50tce dorobić się byle czego proszę bardzo...

Ja jestem z tych ludzi którzy wolą mieć od razu coś, i pracować na czymś, mieć gdzie mieszkać, gdzie hodować, gdzie magazynować, w komforcie i bezpieczestwie a do 40stki cz 50tki spłacić kredyt i mieć tak samo jak ty tylko bez odcisków, lub z mniejszymi...

Jeżeli jesteś przeciwnikiem funduszy unijnych to żyjesz w ciemnogrodzie jak inni pisowcy, można mieć coś z mniejszym wysiłkiem, po to to jest, nie piszę o funduszach tylko dla rolnictwa, pewnie napierdzielasz na wójta że nic nie robi bo pewnie z tego nie korzysta.. u mnie w okolicy wszystko się buduje ze środków ue, powstają zakłady pracy,drogi, świetlice szkoły nawet nasz kościół został odnowiony z tych pieniędzy, choć ksiądz zagorzały pisowiec był przeciwny, ale został postawiony przed faktem dokonanym i nie wiem czy do niego dotarło po kilku debatach że jest ciemny i zacofany...

Edytowano przez bobytempelton

Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FOX2    16

Przeciwnik funduszy unijnych żyje w ciemnogrodzie? Dobre mi żarty :) A zastanowiłeś się skąd są te pieniądze? Odpowiedź typu: "No przecież z UE" zachowaj dla siebie. Każdy tylko czeka żeby dostać za darmo. Jakim prawem, Niemiec, Anglik, czy Francuz ma się dołożyć 50% do ceny ciągnika kupowanego przez Polaka? Może mi ktoś wyjaśnić? Zabrać Anglikowi i dać nieudolnemu Polakowi, bo go nie stać na ciągnik, bo go nie stać na wyremontowanie drogi, bo go nie stać na wyremontowanie szkoły ,itd. Żenada i brak honoru. No ale jak się widzi obecnego premiera w przedwyborczym spocie telewizyjnych, który mówi: "Zdobędziemy dla Was 300mld euro z UE, tylko na Nas zagłosujcie", to komentarz zbędny. Innymi słowy, toż to zwykłe żebractwo, tylko na ogromną skalę.

 

Przecież kolega @jaro nigdzie nie napisał, że nie warto kupować maszyn. Ładną sobie dorobiłeś filozofię. Oczywiście, że warto kupować nowe, i to między innymi z powodów, o których pisałeś, ale nie potrzeba do tego UE. Bez PROWu nie można kupić nowych maszyn, bo nie rozumiem?

 

Świetnie, że się wszystko buduje ze środków UE, oj jest być z czego dumnym, doprawdy. Samemu trzeba pracować, inwestować i zarabiać, bez względu na to czy się jest rolnikiem, handlarzem czy wójtem, a nie czekać aż ktoś mi da. Oni wszyscy są w pewnym stopniu przedsiębiorcami.

 

Zupełnie nie rozumiem co ma wspólnego przeciwnik funduszy unijnych z PISowcem. O ile się nie mylę, to PIS ma sporo wspólnego z UE, przecież to socjaldemokratyczna partia, dokładnie tak samo jak ten hegemoniczna zaraza w Brukseli.

Pewnie zaraz ktoś napiszę, że żyje w ciemnogrodzie ;) albo w jeszcze gorszym miejscu :P

 

Mniejsze ryzyko awarii w nowym?

Dokładnie tak, polecam zagłębić się w teorii eksploatacji i niezawodności. Edytowano przez FOX2

"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed" - Theodore Roosevelt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro30    11

Unia daje kase ale zarazem napędza swoją gospodarkę bo jak wiadomo większośc maszyn kopowana na PROW jest zachodnia .Czyli te pieniądze wracają spowrotem do nich i koło się zamyka a nasze wszystko upada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

Oj napędza napędza, i to już od najniższych szczebli firmy doradcze i załatwiające dotacje nakręcają chłopa bierz jak najwięcej maszyn najlepszych zachodnich w najbogatszym wyposażeniu a my zrobimy tak że przejdzie (bo dostaniemy odsyp % od wysokości dotacji, bo dostaniemy odsyp od dielera i od banku ) jedna klika która potem za brzuchy się trzyma ze śmiechu po co komu na 30 kilka ha jd premium 130km, dieler śmieje się że pozbył się zachodnich gratów co 2 czy 3 lata stoją na placu a poszły jako nowe tylko dziwnie podrdzewiały, a na koniec chłop zostaje z mega kredytem którego za wszelką cenę musi spłacać bo jak popłynie to go pogrąży i bank i agencja, zostaje z za dużym sprzętem co pali jak smok bo jakie spalanie wyjdzie na 0,5-2ha działkach ciągnika 120-150km z prasą czy w zwożeniu bel z turem, i dalej dużo prac wykonuje starą c 360 czy z 7211 tak to wygląda, nie wspomnę już o tym że od złożenia wniosku do zakupów to wszystkie graciwo zdrożało z 15% plus 2gie tyle % odsetek w pierwszym roku spłaty, kilka % zabiera firma doradcza i % jakiś tam inne załatwienia, otrzeźwienie przychodzi ale po fakcie jak jest się ugotowanym na 5 lat

oczywiście nie twierdzę że są i rozsądni ludzie którzy inwestują z prowem rozsądnie,

Ale nader często ludzie dają się nakręcić i plany były na ciągnik 80km, a biorą 130 do tego nabiorą wszelkiego graciwa od przetrząsarek po rozsiewacze wapna i wszystko co na placu w agromie i potem płacz i zgrzytanie zębów i trzeba jechać za granicę zarobić na kredyt hehe dzisiątki takich przykładów chyba zna każdy hehe

Edytowano przez Ferdek07

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15287

Ferdek to prawda, nie jednego zlicytowali bo chciał mieć wszystko potem nie spał nocami tylko zapierdzielał na to potem noc z dniem była za krótka teraz nie ma zdrowia i ma wszystko pod kluczem komornika, tak się kończą przygody z ja chcę mieć wszystko nowe i najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Krzyszt0f
      Witam, doradźcie jakiej mocy ciągnik wybrać na ok 45/50ha myślę nad MF 7s155 albo 7s180 (tylko mf wchodzi w grę) 7s180 przemawia na przyszłość tym że mogę go podnieś do 210km a chyba 7s 155 nie da rady do 200km podkręcić? 
      W przyszłości myślę kupić bezorkowiec, albo jakiś dłutowiec i zastanawiam się nad mocą ciągnika? 
      ziemie w 95% piaski 
      doradzicie coś? 
    • Przez MalyRolnik18
      Witam. Jest kilka różnych tematów o tych ciagnikach ale jasno określonego nie ma, dlatego zakładam nowy temat dla siebie i ludzi którzy będą zainteresowani tym ciągnikiem. Mianowicie. Pytanie kieruje do osób które użytkują lub użytkowali ciągnik Renault 103.14, chciałbym się wszystkiego o nim dowiedzieć tzn. jaki komfort, jakie prędkości w pracach polowych? Jakie spalanie? Jakie awarie najczęściej występują w tych modelach, jak z dostępnością części i trudnościami w naprawach? I przede wszystkim na co zwrócić szczególną uwagę przy oględzinach?  żeby nie wpaść na przysłowiową minę. Zapraszam serdecznie wszystkich którzy mieli lub mają doczynienia z takim ciągnikiem do dyskusji i pomocy, z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam. 
    • Przez c308
      Witam doszło mi do moich 8 ha 10 ha do obróbki chiałbym kupić nowy porządny traktor w przedziale mocy 70_110 km co proponujecie.Zastanawiam sie nad Tureckim hattatem 398 kolega ma,Jakims lovolem oraz Arbosem napiszcie co polecacie najbardziej,Ciągał by prase,pług cztery skiby,agregat 3 m,przyczepe 5 t.
    • Przez upadłymtz
      Witam. Stoję przed wyborem ciągnika ok.90 koni. Oglądałem wyżej wymienione modele i nie wiem na co się zdecydować.
      W Case skrzynia 12x12 rewers mechaniczny i podnośnik mechaniczny. W New Holland tak samo. Zetor dużo lepiej wyposażony, ale trochę się boję bo ostatnio różne opinie o nim chodzą. Zetor z 2021 roku, jeszcze bez ad blue. Użytkuje ktoś z was takie ciągniki? Jak z awaryjnością?  Z góry dzięki za pomoc. 
    • Przez damianos95
      Witam proszę o podpowiedź co wybrać lepiej renowke 103.54 czy case cs94 renowka full mechaniczny ciągnik czy case skrzynia mechaniczna nie wiem czy jest polbieg jedynie ma ehr i silnik sisu
      Co będzie lepsze na ponad 20ha praca z turem orka agregat itd co będzie tańsze w naprawie dostępność części czy ogólna awaryjnosc tych ciągników 
      Cena dość zblizona jednak 10 lat różnicy między nimi 
      Jakie opinie o silniku sisu jak spalanie awaryjnosc czy części i jeszcze do znawców tematu jakie tam są tuleje ?
      Ogólnie co byście wybrali i dlaczego 
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj