flywin

URSUS 10014 H

Polecane posty

kiler1982    2

jak myslicie jak by sobie dawaly rade te dwa modele 10014 i 11024 z kosiarkami na przedni i tylny tuz/wom przy szerokosci łącznej ok 5 metrów....nie pierdzialy by...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
locke    293

zależy jaką kosiarka ma zapotrzebowanie mocy.


Siema :)
Sprzedam dwie felgi 18.3 R30 do kombajnu Bizon,Claas,Fortschritt i innych, ciągników Ursus,Zetor,Fortschritt i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jack74    0

To jest fakt. Bo coś tam sąsiad powiedział tylko że ten sąsiad sie na forum nie chce wypowiedzieć.

Ja osobiście jak tylko dostanę kredyt to biorę 8014H

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Jaki sąsiad czytac nie umiecie czy słów nie rozumieće? Znajomy a dokładniej kolega posiada wynalazek polmota. A że kolega dobry to i mówi jak jest i nie wychwala bedziewia tylko dlatego, że je kupił. Jak robi wielu na tym forum np. Ursus, polmot czy tym podobne to wynalazki, gdzie liczy się przedewszystkim cena. Jednak konstrukcja ursusa deko nowoczesniej wygląda niz polmot. Może poza wyjątkiem rewersu, Który umieszczony jest nieszczęśliwie po prawej stronie w polmocie. Widzę, że kumpel jest rozczarowany tym ciągnikiem i więcej napewno by go nie kupił. Gdy oglądał mojego mf a 4255 z 2001 r to tylko glową kręcił. Porównując jak archaiczny to wynalazek względem zachodniego ciągnika, który produkowac zaczeli w latach 90 tych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scanman    0

Ten kolega dopiero teraz się zorientował że istnieją bardziej zaawansowane technicznie ciągniki? Gdzie Ty byłeś z tym swoim fergusonem gdy kupował polmota? Sorry, ale mnie to wygląda na leczenie frustracji po nieprzemyślanym zakupie, niż obiektywna opinia. A "trefne" egzemplarze zdarzają w każdej marce. Znam właściciela Fendta, który po gwarancji dorobił się sporo siwych włosów i kilkudzesięciotysięcznego debetu na koncie. Też stoję przed wyborem nowego ciągnika i staram się znaleźć jak najwięcej informacji na temat poszczególnych modeli i marek, ale szlag mnie trafia jak czytam takie posty i tracę czas. No i masz, znowu idę spać zły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Kolega kupił polmota wcześniej niż ja fergusona. Nie wiem co ci w mojm poście się nie podoba. Ja flustracji nie leczę a kumpel no cóż może byc sflustrowany. Wywalił na ten szajs 140 tys. Nie kupował tego z żadnej dotacji tylko wszystko za swoją kase. Pozatym kupił u nich tura belarke. To jakos powinni go potraktować. Serwisanci przyjeżdżali to nie bardzo co potrafili zrobić. Ewentualnie była gorąca linia z lublinem czy gdzie tam to składają. To samo tyczy się niezliczonych reklamacji. I jak już pisałem pompa wyje do dziś i jest w ciągu 2 lat chyba trzecią. Może i trafi się felerny fendt. Z tym, że trafienie felernego polmota, ursusa, pronara, farmtracka czy podobnego wynalazku jest o wiele bardziej prawdopodobne.W dodatku fendta serwsi naprawi raz dwa. Najwyżej jeśli gwarancji nie ma bedzie to kosztować. A tu serwis nic nie pomoże a gwarancja latem się skończyła. Wiec co to jest innego jak nie opinia własciciela. Tylko przekazana przez pośrednika czyli mnie.Dlatego mając 140 tys nigdy nie kupił bym wynalazka tylko kilkuletni ciagnik jednej z uznanych marek jak jd czy mf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rkuban    15

no dobra panowie pojeździliście już trochę tymi patajami więc piszcie co ie boli bo mam na niego chęć a wciąż jest stosunkowo mało o nim na forum. Tylko nie piszcie że sąsiada kolegi dobry kolega mówił że jego szwagra teściowa mówiła że to szajs itp. Konkrety proszę, pochodzące od użytkowników tych maszyn. Miałem okazje się nim przejechać u dilera i wywarł na mnie pozytywne wrażenie. jego pierwsza wada to w moim przypadku o jedną sekcje hydrauliki za mało do tego brak pozycji pływającej, rewers po prawej stronie jest dla mnie śmiesznym, sztucznym problemem który tu niektórzy poruszali, t.z jak by go nie było to bym uznał to za wadę ale to po której jest stronie? to chyba nie. zresztą uważam że to nawet lepiej bo się swobodnie zasiada za kierownicą. Jak częste i jak kosztowne są awarie, ile zgarnia serwis za swoje przeglądy, jak się sprawuje ta skrzynia w parze z tym silnikiem czy nadaje się do transportu, czy masa jest wystarczająca względem uciągu itp. piszcie bo mam mało czasu na decyzję a wkopałem się już z pronarem 1221 i nie chciał bym się znowu zawieść.


Zetor Team
Posiadacze Zetorów zapisujcie się do naszego klubu: www.agrofoto.pl/forum/topic/50791-klub-posiadaczy-zetorow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczewko    33

Kup coś porządnego a nie składaka co dopiero na rynek wypuszczają. Za 5 lat bedzie mozna cos wiecej powiedziec choc nie wiem czy duzo sie tego sprzeda w naszym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Skoro takie pozytywny to go kup po co się pytasz może cię ktos oszuka i prawdy nie napisze. Jaka jest róznica jak pisze, że mi kumpel powiedział który to ma A jak bym ja sam to miał. To co pisałem to nie jest zasłyszane przez dziesiątego człowieka tylko z rozmowy z właścicielem. co do serwisu to nie wiem na czym ci ludzie się znają. Montownie składaków nie inwstują za bardzo w serwis czy rynek cześci zamiennych. Widziałem w galerii jak ktos pisał, że czeka na dźwignie zmiany biegów do ursusa 2 tygodnie. Jak kumpel kupił tego polmota to musiał se jechać sam klime napełnić. Oczywiście powiedzieli, że mu kase zwrócą, tylko nikt nie powiedział, że układ zalany jest jakims olejem czy czymś i przy napełnianiu jaja były. Chyba z 2 razy jeździl zanim siępołapali co i jak. Takich kwiatków było pełno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Rewers po prawej nie jest śmiesznym, sztucznym problemem, bo jak kiedyś założysz ładowacz czołowy to pojmiesz różnice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rkuban    15

Kolego posiadam pronara 1221 tj 130kucyków z ładowaczem, ciągnik 6 cylindrowy bez rewersu więc nie każ mi cokolwiek pojmować

A tak na marginesie lewą rękę trzymasz na rewersie prawą na joystiku nogi przypuszczam też masz zajęte to kierownicą czym kręcisz. :D:P

Edytowano przez rkuban

Zetor Team
Posiadacze Zetorów zapisujcie się do naszego klubu: www.agrofoto.pl/forum/topic/50791-klub-posiadaczy-zetorow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

O co Ci chodzi z tymi nogami to nie wiem? Lewej ręki nie trzeba ciągle trzymać na rewersie tylko przy zmianie kierunku a to chwila i jak ciągnik prawie stoi za to prawą cały czas masz na dżoju i operujesz, a podnoszenie, opuszczanie, itp zabiera więcej czasu niż obsługa rewersu.

A tak na marginesie to ile razy przekładasz rękę z dżoja na dzwignie od biegów zanim coś zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rkuban    15

Oj bardzo dużo i do tego zmieniam drążkiem zmiany zakresów a on strasznie ciężko chodzi. czasami muszę też zmienić bieg a to oznacza że ruszam dwoma drążkami, to dopiero jest jazda. Więc jak będę miał ursusa (jeśli), oczywiście będzie z ładowaczem i wtedy nawet rewers po prawej będzie dla mnie rewelacją. Ktoś mógł by zapytać po co ci jeszcze jeden ciągnik z ładowaczem. Otóż uważam że w dzisiejszych czasach ciągnik bez ładowacza to jak komputer bez internetu niby jest ale nie do końca wykorzystany.

PS. Ptaszyna - Mam nadzieję że się nie obraziłeś tym żartem.


Zetor Team
Posiadacze Zetorów zapisujcie się do naszego klubu: www.agrofoto.pl/forum/topic/50791-klub-posiadaczy-zetorow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

co sadzicie o tym ciągniku, jest w anglii właściciel mówi że wyśle go do polski na swój koszt przez firmę transportową tylko trzeba wpłacić pieniądze na podane konto, czy to może być prawda , czy warto koledzy zaryzykować? http://otomoto.pl/20...x4-A228729.html

 

Post nie na temat !!!

Edytowano przez MAT912

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris14    267

O co Ci chodzi z tymi nogami to nie wiem? Lewej ręki nie trzeba ciągle trzymać na rewersie tylko przy zmianie kierunku a to chwila i jak ciągnik prawie stoi za to prawą cały czas masz na dżoju i operujesz, a podnoszenie, opuszczanie, itp zabiera więcej czasu niż obsługa rewersu.

A tak na marginesie to ile razy przekładasz rękę z dżoja na dzwignie od biegów zanim coś zrobisz

 

 

Valtra w modelach Classic [mechaniczna skrzynia, rewers z prawej strony] fabrycznie montowała joystick od ładowacza z lewej strony obok siedzenia kierowcy ;) Więc nie było problemu że rąk brakuje ;) Każdy problem można rozwiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rkuban    15

co sadzicie o tym ciągniku, jest w anglii właściciel mówi że wyśle go do polski na swój koszt przez firmę transportową tylko trzeba wpłacić pieniądze na podane konto, czy to może być prawda , czy warto koledzy zaryzykować? http://otomoto.pl/20...x4-A228729.html

Ten temat dotyczy ursusa, chociaż wspominamy tu o pronarze a dokładnie ja.

Poczytaj tutaj: http://www.agrofoto....-pronara-1025a/


Zetor Team
Posiadacze Zetorów zapisujcie się do naszego klubu: www.agrofoto.pl/forum/topic/50791-klub-posiadaczy-zetorow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris14    267

@ptaszyna, jak ktoś jest leworęczny to takie rozwiązanie w sam raz ;) Chociaż myślę że to kwestia przyzwyczajenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bboyUrsus    10

Zgadzam się z @Krisem ;) na początku zawsze jest tak ,dziwnie" z tymi wajchami, a potem to juz nawet nie myślisz co robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BigKoma    1

Wkleję to samo co napisałem na agrofoto.pl.

 

2 miesiące temu nabyłem nowego Ursusa 10014H (Wcześniej PolMot) 102KM. Ciągnik pierwsza klasa. Prócz silnika jest to klon Valtry serii A, czyli ma bardzo dobrą bazę. Bezpośrednią konkurencją tego ciągnika moim zdaniem jest CASE IH serii JX.

Uprawiam 70ha , pług zagonowy 5 skib ("phx"), brona talerzowa ~4m (razem z nią ciągnę brony "20" 4 segmenty ~ szerokość talerzowy), agregat bierny ( z ciężkim wałem) + Siewnik komplet Famarol (dokładnie ten: http://www.agrofoto...._246_108809.jpg), gleby 50% (ciężkie) 50 % średnie/lekkie.

W ramach dotarcia pierwsze poszedł w talerzowe , ~12 km/h i zero "dymka" , po "wstępnym dotarciu" od razu w orkę. Na glebach ciężkich prędkość około ~7 km/h na tych lżejszych ~10-11km/h ( z wspomnianym pługiem) , głębokość orki ~16 cm. Z agregatem radzi sobie wyśmienicie , choć dołożenie dodatkowych obciążników z przodu będzie mile wskazane.

Wszystkie prace wykonywałem na ON 100% BIO. Spalanie z początku było ~9l/mh później w miarę docierania spadało do ~7l/mh, jeżeli patrząc na wartość katalogową to jeszcze powinno się obniżyć.

 

Praca w tym ciągniku to przyjemność, efektywna klimatyzacja i dobre ogrzewanie zapewniają optymalną temperaturę dla Ciebie, kabina świetnie wygłuszona , można swobodnie rozmawiać, słuchać radia/mp3 (w zestawie) nie podkręcając go ("na całą epę"). Należy zwrócić uwagę na bardzo dobre oświetlenie, usytuowanie "halogenów", praca do późna niestanowi problemu.

 

Oczywiście nic nie jest bez wad:

- duże obroty minimalne ponad 900 obr/min - choć ponoć w nowych ciągnikach to norma.

- bardzo nie przemyślane usytuowanie siedzenie pasażera ( nawiasem mówiąc ciągnik posiada homologacje na 2 osoby i tak mam zarejestrowany), przeszkadza ( jestem osobą wysoką 193cm) przy wchodzeniu/wychodzeniu, ma jeden element "luźny" który należy samemu unieruchomić gdy siedzenie jest złożone.

- usytuowanie dźwigni skrzyni biegów, prawe drzwi kabiny czyni w zasadzie bezużytecznymi (ciężko mnie się przez nie przedostać)

 

Podsumowując, w moich "oczach" ciągnik posiada najlepsze współczynniki "cena a jakość" oraz "cena a wyposażenie".

Moim zdaniem firma PolMot przejmując prawa do marki URSUS tworzy nową historię w polskim rolnictwie. Bardzo jej zależy na przywróceniu bardzo dobrej opinii jaką posiadała marka URSUS a ostatnimi laty została ona znacznie nadszarpnięta, mam nadzieje że tak pozostanie i znów będę/będziemy z niej dumni smiley.gif

Edytowano przez BigKoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ozon87    29

Ja od niedawna jestem również posiadaczem ursusa seri h i w 100% zgadzam się z Tobą. Komfort jazdy w tym ciągniku jest bardzo dobry i nie odbiega od innych lepszych marek. Nie zapominajmy że to jest Valtra tylko z innym silnikiem, moim zdaniem lepszym. W ciągniku takie rzeczy jak sprzęgło, biegi, kierownica można wciskać jednym paluszkiem, wszystko leciutko chodzi. O awaryjności narazie nie mogę się wypowiedziec bo mam go za krutko ale napewno nie będzie się psuł częściej niż inne marki. Więc polecam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

 

Praca w tym ciągniku to przyjemność, efektywna klimatyzacja i dobre ogrzewanie zapewniają optymalną temperaturę dla Ciebie, kabina świetnie wygłuszona , można swobodnie rozmawiać, słuchać radia/mp3 (w zestawie) nie podkręcając go ("na całą epę"). Należy zwrócić uwagę na bardzo dobre oświetlenie, usytuowanie "halogenów", praca do późna niestanowi problemu.

 

 

BigKoma ty ten ciagnik masz czy je sprzedajesz. Twoje wypowiedzi brzmią jak slogany z jakiegos katalogu. Jeden przykład podkreśliłem. Reszty tych bajek o talerzówce spalaniu itd nie chce mi się nawet komentować. Wyobraź sobie, że masa ludzi na tym forum ma ciągniki około 100 km i wiedzą jaką maszyne moga pociągnąć z jaką prędkością i ile spalają. Z tą valtrą też bez przesady to tak jak napisać, że ursus 3514 to ferguson.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gucik131    28

ja myślę, że cena 120 tyś to akurat, jak to kosztowały wcześniej. teraz przy cenie 154tyś wolał bym dołożyć 20 i kupić case jx95 jak dla mnie dużo fajniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusc385    1565

 

Wszystkie prace wykonywałem na ON 100% BIO. Spalanie z początku było ~9l/mh później w miarę docierania spadało do ~7l/mh, jeżeli patrząc na wartość katalogową to jeszcze powinno się obniżyć.

 

 

Ile masz mth w tym ciągniku ? Po ilu mth spalanie spadło ? Trochę mnie to dziwi, że spalanie tak sobie spadło. Mam w FT silnik perkinsa i przez 157 mth spalanie nic nie spadło. A tobie tak nagle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez majtek53
      Ursus C-380 nowość Ursusa, został zaprezentowany na targach Agro Park w Lublinie. Jak waszym zdanie będzie to Hit czy może konkurować z Zetorem Majorem 80 ?
      Ktoś był na targach w Lublinie może powiedzieć więcej o tej nowości Ursusa 
       
    • Przez MarcinStroka
      Witam, 
      Ciągnik na ten moment ma wypracowane 1040 mth. 
      Jest coraz gorzej z mocą silnika.
      Już sam jadąc bez osprzętu nie ma siły jechać pod górkę. Czy ktoś się spotkał z czymś podobnym? Gdzie szukać przyczyny?. P.s od nowości był mułowaty ale teraz to tragedia..
      Proszę o pomoc...
    • Przez Toki112
      Witajcie. Mam problem z moim Ursusem 10014H z 2011r. Napęd cały czas jest załączony. Pomimo tego, że lampka od napędu gaśnie, napęd przedni nie rozłącza się, przez co jakiś czas temu urwała mi się flansza przy przednim moście  Odnalazłem pod siedzeniem elektrozawór odpowiedzialny za rozłączanie przodu, napięcie dochodzi, masa również sprawna. Wyjąłem cały elektrozawór i sprawdzałem na krótko na stole. Zaworek wewnątrz po przyłożeniu napięcie przesuwa się o ok 1cm na zewnątrz, więc jest sprawny. W ciągniku tym napęd jest domyślnie załączony, a podanie napięcia na elektrozawór powinno napęd rozłączyć, co u mnie się nie dzieje. Podniosłem cały ciągnik do góry, wrzuciłem bieg i zacząłem kręcić w powietrzu. Czy napęd był włączony, czy nie przednie koła kręciły się jednakowo. W terenie też widać, że pomimo wyłączonego napędu przód pobiera, przez co mam bardzo zużyte przednie opony. 
      Czy ktoś miał podobny problem i udało mu się go jakoś rozwiązać? Co może być przyczyną nierozłączającego się napędu oprócz elektrozaworów? 
      Korzystając z okazji, może ktoś poleciłby mi jakiś olej do hydrauliki i skrzyni biegów, bo szykuje się do wymiany, ponieważ pod dolaniu do hydrauliki oleju Orlen Gl-4 80w cały układ hydrauliki zaczął się bardzo mocno grzać i na rozgrzanym oleju wspomaganie zaczyna ciężej chodzić. Myślałem nad zastosowaniem oleju 10w30 coś takiego jak UTTO lub STOU, bo są rzadsze i grzanie się hydrauliki powinno ustać. 
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      http://www.ursus.com/Ciagniki-rolnicze/URSUS#URSUS-11054
       
      Kiedys starego typu ursusy np 1224 prawie tej samej mocy ciagaja 4 obrotówki, 3 metrowe zestawy uprawo-siewne a ten bedzie mial raczej znaczaco ciezej:( a z wygladu i wyposazenia nie jest taki zly:)
    • Przez Antoni
      Witam.Czy ktoś z forumowiczów zdejmowł kabine i pokrywe podnośnika w ursusie c 380.Nie włancza się wom i trzeba coś z tym zrobić.Prosze napisać jeśli ktos miał taką awarje i jak stego wybrnął
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj