naprawa skrzyni w MF 255

[mateusz1314 0]

Witam wszystkich forumowiczów. mam mf-255 z 89 r i na odpalonym silniku na biegu jalowym(luzie) ze skrzyni wydobywaja sie dziwne odgłosy, coś stuka. w czym moze byc problem?? pozdrawiam:)

[maniek33 35]

Czy ramiona TUZ są opuszczone gdy stuka?

[mtracz 76]

Po wciśnięciu sprzęgła ustaje?

[Marcin2601 3]

kolego mam podobne objawy tylko występuje dopiero na rozgrzanym silniku są bardzo ciche i po wciśnięciu sprzęgła ustaje co to może byc?

[Ferdek07 75]

Coś stuka, heh a któż to wie co tam może stukać w końcu to bardzo prosty ciągnik jak boi się ktoś jeździć wystarczy poświęcić dzień i zdjąć któryś dekiel i zobaczyć bo przew wlew oleju to chyba nie za wiele się zobaczy, jak tylko na luzie stuka a podczas jazdy nie ma żadnego buczenia szumienia czy oporów to może nic poważnego ale może być i tak że tylko coś się obluzowało a z czasem coś chrupnie że posypie się pół skrzyni, tak czy inaczej uważam że szybko coś z tego stukania na luzie wyniknie, w moim mf 255 absolutnie nic na luzie nie stuka ewentualnie pompa od podnośnika jak w jakiejś pozycji zostają ramiona z cięższą maszyną a poza tym to nic, kiedyś strzelił koszt satelit od reduktora najpierw znikneły biegi terenowe i jeszcze pół dnia pracowałem aż zaczeło coś buczeć i szumieć w skrzyni, po wciśnięciu sprzęgła istaje? hmm to może to sprzęgło?? na rozłączonym reduktorze i włożonym biegu tak samo? jak ciągnik toczy się na luzie też? jak włożysz jakiś bieg i przesprzęglasz też pokombinuj

[yahooo777 1283]

Sprzęgło albo łożysko oporowe, w c360 miałem podobne objawy

[mateusz1314 0]

podnośnik nie ma nic wspolnego niezaleznie w jakiej pozycji jest na luzie jest tak samo. nie jestem z tych ktorzy nie wiedza ze jak za bardzo do gory uniose tuz i pompa przekroczy zakres to stuka. chodzi tu o cos innego. tak samo obroty silnika nie maja nic wspolnego gdy wcisne sprzeglo ustaje gdy jest na biegu ustaje tylko na luzie wydaje takie odglosy. z gory dzieki;)

 

sprzegło dziala prawidłowo biegi tez . zaczelo stukac od niedawna wiec oszczedzam ten ciagnik poki nie dowiem sie co jest grane;)

 

a jesli chodzi o to jak wczesniej wygladala praca skrzyni to czasem bardzo trudno bylo zmienic polozenie reduktora zazwyczaj zeby wrzucic polowe trzeba bylo kilka razy probowac i wrzucac bieg. z szosowymi tez tak nie raz bylo ale zdecydowanie rzadziej. ostatnio skrzynia ma tendencje do blokowania sie najczesciej na 2 czy 3. gdy jadac wrzucam na luz bieg zostaje wrzucony choc dzwignia jest w polozeniu luz. ale z tym problemem nauczylem sobie radzic.

[yahooo777 1283]

Wodziki możesz mieć już wysłużone, stąd problemy o których piszesz

[mateusz1314 0]

a czy to grozi jakas wieksza awaria? no bo ten ciagnik mam wyposazony w tur i est potrzebny do codziennej eksploatacji . czy naprawa jest konieczna od reki?

 

najbardziej niepokoi mnie to stukanie na luzie...

stuka na luzie gdy reduktor jest w kazdej pozycji. a gdy wlacze bieg a reduktor ustawie w pozycji srodkowej jak do rozruchu to rowniez ustaje. gdy wcisne sprzeglo na luzie to przy 1 stopniu sprzegla stukanie ustaje

Edytowano Grudzień 15, 2012 przez mateusz1314

[Ferdek07 75]

a któż to wie wodziki widać przez wziernik przez wlew oleju poświeć tam lampką poruszaj dzwignią pozmieniaj biegi zobacz czy tam nie ma luzu czy te śrubki trzymające wodziki nie powykręcały się, a tak to trzeba by dekiel zdjąć olej spuścić no nie wiem co więcej radzić może kosz satelit masz uszkodzony ale jak jest na luzie ciągnik to kosz satelit od reduktora stoi to by nie stukał, więc coś może z wodzikami ale to by sgrzytało, kiedys 3jak mi wyskakiwała bo sprężynka na wodziku pękła, ale nic nie zgrzytało zajrzyj pod dekiel pod kolumną kierowniczą

[yahooo777 1283]

Tur dobija szybko sprzęgło, wymiana tarcz nie zaszkodzi pewnie. Ja w ursusie u siebie jeszcze nic w skrzyni ani w sprzęgle nie robiłem, a ma on już 12 tys mtg. Hm czy grozi awarią, teoretycznie nie, w najgorszym przypadku blokuje Ci skrzynie, gorzej jak zacznie sie zatrybiać bieg na niewciśniętym sprzęgle, może troche tryby zjechać. Ale to co piszesz o trudnościach przełożenia reduktora jest z deka dziwne, bo to mi wygląda w dalszym ciągu na sprzęgło. Na zgaszonym silniku dobrze przełancza sie reduktor czy też jest problem?

[mateusz1314 0]

na zgaszonym silniku nie ma problemu ze zmiana polozenia reduktora.

[maniek33 35]

Ja kiedyś miałem takie " metaliczne" stuki. Wyjąłem siedzenie i odkręciłem górną pokrywę (pod siedzeniem). Okazało się, że odbezpieczyło się koło zębate od WOM (zależne od prędkości jazdy). Wystarczyło założyć zabezpieczenie i było ok - bo długo tak nie jeździłem.

[lanzer25 2]

kolego ja mialem podobny problem. Przyczyna takiej ustrki moze byc automat przy rozruszniku. Podczas zmiany reduktora na bieg jalowy zgrzyta jakby w skrzyni -To wlasnie automat ciagnie rozrusznik i ti jest cala przyczyna

[rafal88 13]

Wcale nie musi byc to automat, poza tym chyba wiem o jakie stuki chodzi, po przeczytaniu problemu mateusza. Mam chyba to samo stuka prawie dwa lata w zeszlym roku zdjalem kolumne spuscilem olej i i nic az tak niepokojacego nie bylo widac by rozbierac skrzynie, choc nie mowie zeby zbagatelizowac problem

[lanzer25 2]

no to kolego rafal88 pochwal sie troche . Ja wiem jedno u mnie jak na biegu jalowym zaczelo zgrzytac. to pomyslalem odrazu reduktor albo automat. okazal sie automat.

[yahooo777 1283]

Tylko czemu po naciśnięciu sprzęgła ustaje? Może i jest późno ale i w ciągu dnia tego nie zrozumiem xP

[rafal88 13]

Mysle ze gdyby rozrusznik byl winny to po wcisnieciu sprzegla raczej byloby dalej slychac, swoja droga to nie ma zgrzytu tylko stukanie. Moze ktores lozysko w skrzyni jeszcze sie nie posypalo ale je slychac??

[kolos87 4]

no to kolego rafal88 pochwal sie troche . Ja wiem jedno u mnie jak na biegu jalowym zaczelo zgrzytac. to pomyslalem odrazu reduktor albo automat. okazal sie automat.

 

 

:blink: A co ma piernik do wiatraka??? Z tego co mi wiadomo to wieniec koła zamachowego kręci się wraz z nim podczas pracy silnika i pozycja lewarka (bieg jałowy, czy którykolwiek inny) nie ma nic do rzeczy, więc jeśli była by to wina automatu, to niepokojący dźwięk było by słychać cały czas, bez względu na położenie lewarka, czy pedału sprzęgła.

Chyba, że MF to faktycznie jakaś kosmiczna konstrukcja. :blink:

 

No ale co ja mogę wiedzieć... Przecież jestem tylko zaciekłym komunistą z PGRu rodem B)

 

 

Sprzęgło też bym wykluczył, bo jeśli była by to jego wina to czy na luzie (biegu jałowym), czy na biegu stuki by nie ustawały. Ich brak można by zauważyć jedynie przy wciśniętym sprzęgle. Apropos, wymiana tarczy i/lub opcjonalna regulacja sprzęgła może być wskazana. Nie spodziewaj się ustąpienia objawów , ale może poprawić się działanie dźwigni reduktora .

 

Łożysko zazwyczaj bardziej szumi niż stuka, no chyba, że dokonuje już żywota, ale to jest ostatnie stadium agonii.

 

Według mnie najbardziej prawdopodobne jest obluzowanie zabezpieczenia któregoś z kół zębatych, które podczas luźnej pracy może kołatać a podczas obciążenia następuje kasacja luzu. W każdym razie przyczyny szukałbym na wałku głównym skrzyni, ewentualnie WOM, bo tylko te elementy pracują na biegu jałowym.

 

Mechanik ze mnie żaden, ale chyba trochę logiki w tym jest.

 

Nie miałem do czynienia z MF`em ale nie jest to chyba aż tak skomplikowane, żeby nie poświęcić jednego wieczoru na zdjęcie pokrywy skrzyni i kuknięcie co i jak?

 

 

Pozdrawiam i życzę usunięcia niepokojącej usterki

Edytowano Grudzień 16, 2012 przez kolos87

[lanzer25 2]

nie bede sie wypowiadal bo jak mowisz ciagnik ten jest kosmiczny i nie ogarniasz go swoja mentalnoscia

[Zigolo 0]

Witam

 

Ostatnio zaczęły mi się pojawiać podczas dynamicznego zdjęcia nogi z gazu stuki podejrzewam że pochodzą one ze skrzyni (jest to dźwięk jakby jakimś ciężkim elementem uderzał w obudowę/ blok. Skrzynia nie wyje biegi z lekkim zgrzytem się zmienia.

Jak stopniowo ujmuję gaz jest wszystko w porządku. Dodatkowo jak go gaszę to tak jakby tryby były "rozkołysane" i się dopiero wyciszały i obijały raz w lewo raz w prawo jeden o drugi.

Połączone

Edytowano Marzec 22, 2013 przez danielhaker

[padre1989 13]

wygląda na łożyska .....

[Zigolo 0]

Długo w takim stanie pojeżdżę jeśli to te łożyska rzeczywiście? Czy do wymiany trzeba połowić czy jest inna droga? Jakie koszta się z tym wiążą ?

[padre1989 13]

jakie koszta niewiem...rozpolawiac trzeba na 100% w praniu dojdzie jeszcze pewnie tryb jakis to koszta wzrosna . trzeba zrobic raz a dobrze

[Zigolo 0]

Zauważyłem również że jak go gaszę na wciśniętym sprzęgle to to kołatanie "trybów" jest niesłyszalne. Może to jednak coś ze sprzęgłem ?

Edytowano Marzec 25, 2013 przez Zigolo