tomb2

Robaki w ziarnie (wołki, rozkruszek)

Polecane posty

darolee    12

Ja ostatnio stosuje podobnie jak kolega MECHANIZATOR Actellic firmy syngenta. Środek o działaniu żołądkowym, kontaktowym i gazowym. Nie szkodliwy dla ludzi i zwierząt. Ale większy problem widzę w tym, że magazyn masz nad chlewnią, a nie daj Boże z dużym udziałem konstrukcji drewnianych. To może być walka z wiatrakami. Wołek zbożowy to taka bestia, że uwielbia ciepło i wilgotno. Jak ojciec jeszcze gospodarzył to mieliśmy podobny problem, tyle że z rozkruszkiem. Na dole krowy, u góry siano + pszenica na pasze ...ehh szkoda gadać. Krowy zniknęły problem sie rozwiązał. No i tak jak koledzy wspomnieli. Nie chwal się ze masz wołka, bo ze skupu wylecisz na kopach. A może kraker masz i rozkruszka, tylko o tym nie wiesz ....przyjrzyj sie dobrze, bo to bardzo mały robaczek. No cóż życzę powodzenia w zwalczaniu. Jak masz konstrukcję murowaną, to przy odrobinie dokładności powinieneś sobie poradzić :P Tylko jak masz tego dużo to spryskaj cały budynek, bo potrafi bo potrafi on sobie chodzić na spacerki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benek79    16

Jezeli masz pod spodem chlewnie to proponuje zadzwonic po fachowców i oni sobie poradza!skutecznie i za niewielkie pieniadze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ostatnio u wujka byli gazować zboże. Tez miał wołka w zbożu, po gazowali i trzeba było czekać aż dwa tygodnie, żeby móc sprzedać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

ee tam kiedyś ojciec za grosze kupił 4 t żyta z włkiem wszystko zemlił na podwórku i krowy nie protestowały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wołek Zbożowy lubi wilgotne i długo leżące zboże. Ja pozbyłem się w taki sposób, że Przed żniwami dokładnie wymiotłem i dokładnie spryskałem cały budynek łącznie ze ścianami wewnętrznymi, dachem, ścianami zewnętrznymi i na ile sięgnąłem dach. Problem się skończył jednak przed posypaniem zboża pryszcze pomieszczenia, oraz co jakiś czas przesypuje zboże np. z silosu do silosu lub z miejsca na miejsce, przez co ograniczam możliwość zagnieżdżenia się tego szkodnika, bo nielubi ruszanego zboża.

Dawka jaką stosowałem była 2x taka jak zalecano na na środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
quercus    7

No to widzę że nie tylko u mnie się robactwo pojawiło. Tyle że mi będzie łatwiej go teraz zwalczyć. Całe zboże na futer zostało skarmione i na strychu nie ma nic poza sianem które też już się kończy. Ostatnia jałówka zostanie sprzedana na wiosnę (i jeśli jest tak jak mówi @*marek* to same powinny się wynieść) i wtedy jeszcze raz będę musiał wypryskać. Jedyne co w mojej oborze jest drewniane to konstrukcja dachu i kominy wentylacyjne.


,, Idę dalej żeby być jak najbliżej ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arbuz89    0

u mnie jeżeli się pojawi wołek i jest zima to podczepiam dmuchawe i czekam na ostre mrozy, tak najlepie około -10 i wiecej i dwa-trzy dni dmuchania i wołek pada :D to najtanszy sposób i skuteczny praktykowałem go kilka razy i nie było problemu ze sprzedaża a nawet pytano się w skupie czym go zabiłem, :D bo obecnoś wołka stwierdzono ale był martwy a zapach był normalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benek79    16

Podstawa to czyszczenie magazynów przed zniwami. Ja jeszcze kupuje jakis tani sreodek i spryskuje wszystkie góry i nie ma problemu a w silos to wrzucam swiece dymna i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turbina    10

A ja nigdy nie pryskam, tylko kupuje takie świece dymne, szczelnie zamykam magazyn i odpalam dwie takie na magazynie. Niema bata że coś przeżyje, jak to zastosowałem pierwszy raz to nawet robaki z belek powyłaziły, tak robie krótko przed żniwami jak magazyn świeci pustką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

ojciec to kupował takie zboże za bezcen i na środku podwórka ustwiał bąka i wszystko na przemiał i tak żeby te zboże w słońcu stało i ta osypka potem na słońcu na środku podwórka (od deszczu blandeką nakrywał) i problemu z tym nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56
A ja nigdy nie pryskam, tylko kupuje takie świece dymne, szczelnie zamykam magazyn i odpalam dwie takie na magazynie. Niema bata że coś przeżyje, jak to zastosowałem pierwszy raz to nawet robaki z belek powyłaziły, tak robie krótko przed żniwami jak magazyn świeci pustką.

Podaj jakieś namiary na te świece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cihu    151

Moze ktos cos wiecej napisac na temat tych swiec? a gdybym miał jakąś pasze w magazynie to jej nie skaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka31    31

przed każdym sezoem trzeba dobrze posprzątać i popryskać magazyn środkiem od szkodników,moze być zwykły peretroid,a bielenie to niewiem czy pomaga, np w silosie też byś pobielił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobra89    71

Ja coroku pyle i sprzatam i stodola sobie oddycha okolo miesiaca bez zboza wiec jest ok z gactwem, ale mam problem z kotami za to:D ale dzis juz ku temu zaradzilem:D


Modernizacja gospodarstwa juz w trakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

U nas mamy stale problemy z wołkiem, pryskamy co roku ale nic to nie daje. W tym roku zboża nie było na spichrzu ponad miesiąc, wypryskaliśmy raz, wytynkowaliśmy ściany, znowu wypryskaliśmy i przed nowym rokiem pokazał się znowu. Za rok włożymy tam słomę a zboże do garażu może tam go nie znajdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pleban1330    1
przed każdym sezoem trzeba dobrze posprzątać i popryskać magazyn środkiem od szkodników,moze być zwykły peretroid,a bielenie to niewiem czy pomaga, np w silosie też byś pobielił?

Pomieszczenie jako magazyn,spichlerz.Jak chcesz to wybiel zobaczysz jaki będzie efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka31    31

kolego pleban mi chodzi o zbiornik wiesz taki płasko denny lub lejowy też bielisz? ja wiem że kiedyś to wapno było dobre na wszystko z powodu braku innych środków nawet ludzie zboże zaprawiali, a co do efektu to będzie biało i nic pozatym,ja tobie proponuje popryskać taki magazyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zoo    0

Witam. Mam problem. Mam sklep zoologiczny i pojawił mi się Wołek. Jak mam go unieszkodliwić? W moim sklepie przecież jest mnóstwo ryb, ptaków i gryzoni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr2691    8

Wołek zbożowy owszem lubi wolgoć, ale on także przynosi wilgoć ze sobą, a jak myślicie co jest dobre żeby sam siebie zabił wodą?? no no no??

 

moze wpadł z was ktoś na pomysł rozsypania aawsze przed wysypaniem zboża na ziemię trochę wapna, to jest najlepsze, idzie sobie wołek trafi na wapno i zagazuje się, myśmy to tak wytępili, co roku był a teraz ani widu ani słychu, przed rozsypaniem zboża też pryskamy, ale to było co roku i zawsze szkodnik wchodził, a teraz wapno rozwiązało problem :]


Kupie siewnik Stanhay, najlepiej czterorzędowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
Witam. Mam problem. Mam sklep zoologiczny i pojawił mi się Wołek. Jak mam go unieszkodliwić? W moim sklepie przecież jest mnóstwo ryb, ptaków i gryzoni. :D
W twoim przypadku zwalczanie wołka jest bardzo proste.Co noc wypuszczaj na noc inne zwierzeta ze swojego sklepu.Najpierw gryzonie które lekko przetrzebią stado wołków,na drugą noc ptaki ,które powinny dokończyć dzieło.Na trzecią noc wypuść z akwarium ryby ,one dobiją niedobitki.Pamiętaj tylko by przy każdym akwarium zamontować drabinkę ,gdyż ryba nie może żyć długo bez wody ,a ta pozwoli rybkom na powrót w razie "W" da akwa.Jest to skuteczna i od dawna stosowana metoda przez największe sklepy zoologiczne w Kamerunie i Zimbabwe i warta do rozpowszechniania w naszych sklepach zoologicznych , a co najważniejsze skuteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel1801    0

Jako magazyn na zboże mam stodołę tylko i wyłacznie do tego celu i w niej robię paszę. Teraz zauważyłem wołka zbożowego zboże robi się ciepłe na wierzchu i kiełkuje (co dziwne nie przy ścianach)i nie wiem co zrobić z tym problemem ponieważ ciągle korzystam z tego zboża dla zwierząt a samo pryskanie też nie pomoże bo trzeba by wszystko przesypywać. Co robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korsarz    7

Witam nieorientujecie sie gdzie mozna takie delicje na wolka kupić lub jak jest koszt zagazowania bina 130 to jeden koles powiedział mi 1300zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Pablo9812
      Witam !
      Mam taki problem z lisami
      Jest u nas taka duża stodoła i jest przedzielona na 2 części. W jednej jest słoma a w drugiej magazyn za zboża. I jak dziś wysypać paszę z mieszalnika usłyszałem pisk i jakieś szczekanie. U nas w okolicy bezpańskich psów jak na lekarstwo,bardzo rzadko coś przejdzie drogą i dlatego podejrzenia pada na lisy. Jest tych skurczybyków w okolicy dużo.. I pojawia się pytanie.
       
      Jak się ich pozbyć ? Są pod jakąś ochroną ?
    • Przez rzeznik13
      Omanica prosowianka -  (Ostrinia nubilalis) - motyl nocny (ćma) z rodziny omacnicowatych, szkodnik roślin uprawnych. Jest to ciepłolubny motyl nocny o rozpiętości skrzydeł od 25 do 30 mm, z wyraźnie zaznaczonym dymorfizmem płciowym. Przednie skrzydła samic są jasnobrązowe z ciemnymi brzegami i dwoma falistymi liniami poprzecznymi, natomiast u samców są brunatne z jasnymi przepaskami. Długość ciała motyli wynosi od 12-15 mm (samice są większe od samców).
    • Przez KajtekDiego
      Jak pryskacie swoje silosy zbożowe? Jakich masek przeciw gazowych używacie?
    • Przez kwiapa
      Witam,
      od dłuższego czasu zastanawiam sie jak zabezpieczyć przed szkodnikami zboże i rzepak na okres przechowywania w silosach zbożowych.
      Mam "zamknięty" system załadunku, tzn. kosz zasypowy i dalej przenośniki ślimakowe i kubełkowe. W takim układzie nie ma możliwości np. opryskania jakimś środkiem po drodze ziarna do silosu a jedynie w jego wnętrzu.
      Przyszło mi do głowy zastosowanie zamgławiacza np. coś takiego jak tu: http://tedan.pl/catalogsearch/result/?q=zamgławiacz&pick=mage
      Co sądzicie i takim rozwiązaniu? Może ktoś już to stosował?
    • Przez mareczek525
      Witam, może ktoś z was miał podobny problem z burakami które są zjadane przez jakiegoś szkodnika, wykopane są dołki w miejscu gdzie jest nasionko i tak w jednym rządku 20m 50m długości każde nasionko po kolei. Pole zostało przesiane (5ha) myślałem, że to jakie robaki, opryskane dursbanem ponownie agregatem i siew. Chodzę na pole codziennie i jest coraz więcej zniszczonych nasion, pryskałem to pole bi58 żeby śmierdziało i nic, dziś po deszczu świeże dołki są i zjedzone nasiona. Na tym polu są dosyć szerokie miedze może to jakieś gryzonie? i tam zamieszkują
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj