maciory na doplaty jak sie z tym wychodzi

[jankes123 6]

czy ma ktos maciory na doplaty z unii europejskiej piszcie jak wam sie to oplaca ?

[lukasz15 3]

Właśnie słyszałem coś o tym i też chciałbym się dowiedzieć coś więcej na ten temat

[Kondzioo 3]

Nie "maciory" tylko lochy jak już coś... bo maciorka to samica owcy <_<

[michaldeutz 9]

Mam znajomego który ma właśnie maciory około 100 sztuk rasy złotnickiej i dostaje podajże 570zł do każdej sztuki.No myślę że coś tam jest inni hodują maciory i sprzedają prosięta i dopłaty nie mają bo mają maciory popularnych ras i muszą się cieszyć.A tu sprzedasz prosięta i jeszcze dopłatkę dostaniesz jak masz duże stado może się to opłacać czemu nie.Jak bym miał hodować maciory a prosięta na sprzedasz na pewno skusiła by mnie ta dopłata.

[jankes123 6]

no dokladnie po wiekszym zapoznaniu sie z tym tematem oplaca sie poniewaz raczej chowac trzeba by bylo rase biala zlotnicka gdyz prosiaki lepiej by szly i tak policzmy tylko jakby locha miala tylko srednio 8 prosiakow a prosi sie 2,5 raza na rok a policzmy ze w ciagu roku 2 razy sie wyprosi i bedzie miec 15 prosiakow i sprzedajmy je po 150 zł sztuke to daje 2250 zł plus ta doplata 570 zł co daje 2820 zł i trzeba minium tych macior trzymac 10 szt wiec mi sie wydaje ze sie oplaci

[Gość Profil usunięty]

Rolnik może otrzymywać do jednej lochy nawet 600zł dopłaty w ramach programu rolno-środowiskowego"Zachowania zasobów genetycznych zwierząt w rolnictwie"

Te dotacje wypłacane są do trzech ras świń:puławskiej,złotnickiej białej i pstrej.

Wymagana jest minmalna liczebność stada która wynosi 8 loch złotnickiej białej i pstrej i 10 loch rasa puławska

[lukaczmarek 277]

Ciekawe kto wam kupi prosięta z tych raz za 150 zł.

Małe przyrosty, duże otłuszczenie, zakłady mięsne nie chcą słyszeć o tych rasach

Pozatym kolega wylicza wyżej że 2800 to mu się opłaca?? Ciekawe jak? 1400 rocznie na samo żywienie dasz, kolejne 1000 zł na opiekę weterynaryjną, szczepienia, pasza dla prosiąt, inseminacje, wodę i inne koszta czyli zostanie ci 400 na czysto na rok. faktycznie się opłaca

[ahme999 116]

tak @jankes- lubię sluchać ludzi którym wydaje się że mają o czymś pojęcie:) 2,35 to wskaźnik idealny dla loch ras matecznych przy 28 dniach karmienia-u starej rasy będziesz trzymał przy losze ok 2 miechów. Tak jak pisałem w jakimś temacie kilka dni wczesniej-to się opłaci jak sam wszystko utuczysz i sprzedasz gościowi który wyrabia wędliny dla nowobogackich z takich właśnie archaicznych gatunków, jednak zwykle wymaga eko-certyfikatu. Chcesz go wystawiać na swoje świnki-zapomnij o antybiotykach, szczepionkach (ja bez tego sobie nie wyobrażam produkcji prosiąt... czyli automatycznie mimo i tak niskiej wydajności loch ilośc odsadzonych prosiąt ci spadnie) zapomnij o soi, koncentratach-bo one nie mają oczywiście certyfikatu, a jeśli mają to kosztują min 2x więcej niż standardowo i po soję bez gmo będziesz prawdopodobnie musiał się pofatygować na port do Gdańska-zaprzyjaxniony hodowca ze śląska tak robił, u siebie na polu tez nie nie zbierzesz 6 ton pszenicy jak sąsiad bo bez nawozów i oprysków siejąc pszenicę i tak urośnie ci żyto...

 

To wszystko wygląda tak bajecznie jak usłyszysz że tu wystarczy tylko zapukac i dadzą dopłatę, albo tylko chowac takie kabany zamiast takich i cena będzie dwa razy wyższa (PS żeby jeszcze faktycznie była dwukrotnie wyższa.... )

[Klepk995 182]

dopłata to loch była by dobra ale do wszystkich bo tak jak kolega @ahme999 pisze to hodować tego się bardzo nie opłaca bo więcej wymogów niż kupców na te prosiaki potem

[damian40000 86]

a można mieć stado zachowawcze loch i zapraszać je normalnymi knurami żeby poprawić mięsnośc prosiąt? Czy wtedy nie dostanie się dopłaty?

[ahme999 116]

tylko czysta rasa. inaczej może wykazywać to tyci tyci rozbieżności z głównym nurtem idei zachowywania rasy, nieprawdaż?

[damian40000 86]

i tak i nie bo jaka to różnica dla zachowania rasy jakie są prosięta które idą na tucz. Ważne powinno być jakie jest stado podstawowe loch.

[Gość Profil usunięty]

Miałam przyjemność hodować złotnicką psrtrą jakiś czas.Ta rasa sprawia problemy w rozrodzie,i jak się nie wyprosi,to jest tak jakby jej nie było.Trzymam wtedy darmozjada,a dotację traci się za całe stado.Podliczając nakłady i zyski stwierdziłam że nigdy więcej świń rasowych.

Zaletetą tych świń:

-odporność na choroby

-smaczne mięso

Wady:

-ogromne zuzycie pasz

-małe przyrosty

-sam tłuszcz

-nikt tego nie chce zbytnio kupować

-maciora na 3 wyproszenia i rzez-brzydkie wymie,słabe nogi

A dopłaty np. takie są do obniżenia kosztów produkcji,a nie do polepszenia finansów rolnika/hodowcy

Edytowano Czerwiec 28, 2012 przez ania25

[jankes123 6]

mi sie wydaje ze te dawniejsze swinie byly bardziej odporne i plenne czyli te stare rasy a takiej loszce nie trzeba dawac koncentratow wystarczy samo zboze wiec koszty schodzą

[ahme999 116]

do odważnych świat nalezy- próbuj więc swoich sił i pokaż nam wszytskim niedowiarkom że się uda zbić kokosy na tych "zabytkach"

[lukaczmarek 277]

mi sie wydaje ze te dawniejsze swinie byly bardziej odporne i plenne czyli te stare rasy a takiej loszce nie trzeba dawac koncentratow wystarczy samo zboze wiec koszty schodzą

To źle ci się wydaje. Może są bardziej odporne ale nie plenne. Przecież postęp genetyczny polega między innymi na tym aby locha była bardziej plenna więc napewno stare rasy takie nie są.

Nie trzeba dawać koncentratów?? no padłem ze śmiechu Innym rasą też nie musisz dawać będą rosły 10 miesięcy zamiast 5 więc napewno tu bardzo zaoszczędzisz na paszy...

Nie pisz więcej takich głupot jak się na tym nie znasz bo tylko zamieszanie robisz

[jankes123 6]

znam sie na swiniach bo kiedys chowalismy ale kiedys nie bylo koncentratow i jakos te swinie rosly bez nich

[Gość Profil usunięty]

Tak, tak, tylko trzeba było im roczek wyprawić.

[jankes123 6]

ba to co dzis sie oplaci chowac wiem ze chowac np swinie sie oplaci ale najlepiej jest jak sie ma tego duzo to i wtedy sie oplaca ale dla takiego rolnika 30 50 ha co sie oplaci chowac no podobnno krowy mleczne ale jak ktos chowal je i ma dojarke itd to sie oplaci ale jak ma zaczynac od nowa to nie bardzo

[Gość Profil usunięty]

To zacznij hodować te świnie i będziesz widział tą opłacalność,teraz jest opłacalne uważasz bo ceny tucznika poszły w górę,a przypomnij sobie,jak ceny wynosiły 3zł za kg(a nawet i 2.80)i to tez nazwiesz opłacalnością.Jak ludzie dostali po uszach i kieszeniach,a świnie trza odstawić nie ma ze boli,przerost juz cena leci w dół.Za koncentraty,dodatki trza zapłacić,usługii weterynaryjnę jak zachoruję,policz logicznie,a Ty mowisz że swinie bez dodatku koncentratu wyhodujesz,na samym zbozu,sproboj,roczny tucznik i w uszach będzie miał 90kg,ile zboza Ci ubędzie.Juz nikt tu nie liczy własnej roboty,a co do tego że jesli ktoś posiada hodowlę ,to pewnie że łatwiej mu ją rozwijać,niż zaczynać od zera co do krów mlecznych to co że ma dojarkę? dojarka daję opłacalność?,dyskusja krów to juz nie w tym temacie

I dziwić się że ludzie co nie mają pojęcia poczytają takie teksty ,i myslą ile to jest pieniedzy ze świn,co się nie opłaca,a jak sami się za to wezmą,zapał i opłacalność się konczy

[KiepskiT6030 1]

dobrze gada polać jej!!! hehehe wszyscy krzyczą uuuu świnie po 7 zł to im się teraz opłaca.... szkoda tylko że raptem kilka dni temu za pasze płaciłem 1200 zł za tonę głupia wizyta u weterynarza i 700 zł w plecy aż strach se tam pokazać jakoś ta opłacalność taka wielka a ludzie ciągle stada likwidują i wolą sprzedać zboże i robić kilka dni w roku a nie dzień dnia siedzieć w tej szopie........ !