Zabiegi fungicydowe

[MarcinC360 33]

Właśnie liczba wykonywanych zabiegów też ma wpływ na wybór środków. Ja wyznaję zsade jak coś zrobić to i dobrze, choć nie zawsze się to uda chociażby ze względu na brak wiedzy bądź doświadczenia. MOim zdaniem 2 zbaiegi ochronne to zbyt mało no chyba, że zastosuje się środki z najwyższej półki to może dadzą rade..nie chce mi się w to wierzyć, może w suchym roku. Z moich obserwacji wynika, że nawet w roku o umiarkowanej sumie opadów powinny być 3 zabiegi.U mnie jest monokultura zbożowa. Np po T1 Wirtuoz 1l, powinno wystarczyć Osiris 1,5l i po tym T3 Falcon 0,6l koszt około 330zł/ha zakładany plon 6t/ha. Na marginesie na pszenżyto ozime T1 i T2 byłyby takie same, T2 na dobrze rozwinięta flage. T3 brak. Jeśli zamienić Wirtuoza na Capalo to bardzo drogo wyjdzie już, spotkałem się też z opinią, żeby dobrze zadziałał to trzeba zastosować najwyższą dawkę, także interes średni mi się wydaje.

Edytowano Styczeń 6, 2014 przez MarcinC360

[slawek2209 161]

Na monukulture na t1 to unix lepszy byłby od środków które zawieraja prochloraz.Osirisa proponowałbym 2l ale na t3 a nie t2

[MarcinC360 33]

Unix to sam cyprodonil i w dodatku dawkowanie 1kg/ha a cena bez mała 220zł to już przesada

[slawek2209 161]

Za to w ochronie podstawy zdzbła bardzo dobry,zwłaszcza na monukultury.Dawkę można zmniejszyć do 0.7kg.Wiadomo trzeba jeszcze dorzucić inny środek do niego.

[milanreal1 319]

BASF w jednej z swoich ochron ma 3x epoksykonazol. Wcześniej toczyliśmy rozmowę z Sławkiem i BASF to wyszło ze w fungicydach nie ma takiego problemu z uodpornieniem jak w herbicydach, co nie zmienia faktu ze lepiej 2 różne nawet z tej samej grupy i większe spektrum działania niż 1 powtarzający się.

BASF ma 3x epox, bayer ma 3x protiokonazol, syngenta ma 2-3 razy propikonazol, niby powinno być wszystko ok, ale lepiej zmieniać.

Tilt Turbo na T1 wydawałby się ok gdyby nie propikonazol, słaba to substancja. Powiedzmy, że tym razem interesuje mnie ochrona z gotowych środków

Propikonazol w tilcie jest jako dodatek, tam główną funkcję spełnia fenpropidyna. Propikonazol racja nie jest jakimś super triazolem, ale w większości przypadków w T1 z septoriami powinien dać radę (kiedy porażenie septoriozą nie jest jeszcze jakieś wysokie, w zależności m. in od odmiany).

Co powiedzcie na T1: TILT TURBO 1l T2: DUETT ULTRA 0,6l w pszenicy ?

Ochrona budżetowa, ale przedplonem kukurydza na kiszonke i konczyna takze presja raczej nie bedzie zbyt duza.

Ok, może być.

Unix to sam cyprodonil i w dodatku dawkowanie 1kg/ha a cena bez mała 220zł to już przesada

Z unixem lepiej zrobić mieszaninę, rejestrację ma z tiltem 0,7kg+0,6l tiltu i cena wychodzi podobnie jak unix 1kg. Unix chyba ma jeszcze rejestracje z acanto.

Unix zdecydowanie na monokultury, lub co jakiś czas przemieniać go z prochlorazem w zwalczaniu chorób podstawy źdźbła.

Jak masz monokultury to dodatkowo się zastanów co powiesz w trakcie kontroli, czemu nie przestrzegasz zasad integrowanej ochrony roślin

[MarcinC360 33]

Monokultura zbożowa-miałem na myśli Pszenica ozima-jęczmień jary, a nie pszenica-pszenica. Zreszta pszenica po pszenicy to samobójstwo A co do OSirisa na T3 nie wydaje mi się on zbt dobrym rozwiązaniem dlatego pisałem na T2. W etykiecie pisze, że średnia lub słaba ochrona kłosa czy jakoś tak podobnie. Tym się zasugerowałem.

[slawek2209 161]

Każdy ma swoje widzi mi się.Dla mnie Osiris jest dobrym środkiem w ochronie kłosa Jak nie z praktykujesz to się nie dowiesz

[qba333 14]

to jakie srodki polecacnie w ochronie dwuzabiegowej na T2 w monokulturze zborzowej gdy na t1 pojdzie tilt 0,7l +mirage 0,7l/ha bo w tamtym roku na t1 taki zestaw podzialal dobrze ale na flagowego juz nie zdazylem nic dac bo chcialem falcon ale juz nie bylo a pozniej pogoda sie zepsula. oprysk na pszenice i pszenzyto

[magnum123 288]

falcon stosowałem na t2 przez 2 ostatnie lata i po raz ostatni, 2 razy rozczarował niestety

[brutus44 5]

wedlug mnie falcon jest słaby i przypala-moje obserwacjeale zaznaczam ze był dodawany nawoz dolistny-co po paruletnim stos dziś uwazam za błąd-tak generalnie.

Pszenica w monokulturze-też uważam ze powinny być 3 zabiegi-i to przemyślane. 1 zabieg-coś na podstawę zdzbła(prochloraz,karbendazym,capalo,unix lub mieszanki) i ewe. jezeli jest mączniak coś z morfolin bo dobrze choc krotko działają.2 coś z protiokonazolem lub epoksykanazolem+strobi+ewe Gwarant-lub na bogato Seguris i moze też Aviator.W monokulturze niezbędne jest też t3 z powodu fuzarioz-tu wystarczy zwykly tebukonazol .Jezeli t3 stos wyjatkowo wcześnie ,lan jest gesty i pszenica podatna na septorioze to możemy 50 % dawki tebu+50% epo.Ja na t1 po rzepaku stos. Wirtuoza i jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.Na t2 co roku jakieś nowości,doświadczenia,zmiany,-i na t2 zazwyczaj kończe.Fandango zazwyczaj najlepiej działa.Ale najlepszym środkiem jaki stos to trifloksystrobina+cyprokonazol -ten srodek chyba się nazywał Strefa lub Stratego.Nie wiem ale od paru lat nie można go kupić.Działał rewelacyjnie-słoma była złota.

[Darekpol 13]

Monokultura zbożowa-miałem na myśli Pszenica ozima-jęczmień jary, a nie pszenica-pszenica. Zreszta pszenica po pszenicy to samobójstwo A co do OSirisa na T3 nie wydaje mi się on zbt dobrym rozwiązaniem dlatego pisałem na T2. W etykiecie pisze, że średnia lub słaba ochrona kłosa czy jakoś tak podobnie. Tym się zasugerowałem.

Pszenica - pszenica - monokultura nie jest samobójstwem. Większe nawożenie, zastosowałem ochronę UNIX + TILT TURBO i 100 procentowa skuteczność T1. Na T2 i T3 oczywiscie tez ochrona z najwyższej półki, ale byłem zaskoczony pozytywnie plonem.

[MarcinC360 33]

Każdy ma swoje widzi mi się.Dla mnie Osiris jest dobrym środkiem w ochronie kłosa Jak nie z praktykujesz to się nie dowiesz

 

Dokładnie, trzeba będzie popróbowac różnych środków Jeszcze się zastanowie, ale najprędzej zrobie tak, że jedną działkę ochronie innym programem a drugą działke innym i będe miał porównanie.

 

 

Przyszło mi jeszcze do głowy zastosować na T2 strobiluryne, ale to jednak za droga ochrona, powiedzmy, że na 8t pokusiłbym się, ale to nie w tym roku. A jak to jest w końcu z tym efektem zieloności? Jedni koszą normalnie a innym kombajn staje na zielonej słomie Ale to chyba jakby ktoś zastosował na kłos.

[milanreal1 319]

Zazwyczaj dając większe nakłady na nawożenie i ochronę w monokulturach uzyskuje się lepsze efekty. I nie pisz że aż 100%, to jedne z lepszych środków na monokulture zbożową, ale chyba żaden fungicyd nie daje 100% skuteczności.

Monokultura zbożowa-miałem na myśli Pszenica ozima-jęczmień jary, a nie pszenica-pszenica. Zreszta pszenica po pszenicy to samobójstwo A co do OSirisa na T3 nie wydaje mi się on zbt dobrym rozwiązaniem dlatego pisałem na T2. W etykiecie pisze, że średnia lub słaba ochrona kłosa czy jakoś tak podobnie. Tym się zasugerowałem.

To jest monokultura zbożowa. Zaletą jest przynajmniej to że po ozimej przychodzi jara. Samobójstwo niekoniecznie, tylko nieznacznie gorsze niż wspomniany jęczmień jary. Osiris podobnie jak prosaro nadaje się praktycznie tylko na T3, tam będą działać najlepiej, choć cena jak na ochronę kłosa jest dość wysoka. Fuzariozę już sam tebukonazol załatwi elegancko, na septoriozę plew, czerń czasem warto dodać innej substancji.

to jakie srodki polecacnie w ochronie dwuzabiegowej na T2 w monokulturze zborzowej gdy na t1 pojdzie tilt 0,7l +mirage 0,7l/ha bo w tamtym roku na t1 taki zestaw podzialal dobrze ale na flagowego juz nie zdazylem nic dac bo chcialem falcon ale juz nie bylo a pozniej pogoda sie zepsula. oprysk na pszenice i pszenzyto

Falcon to taki średni środek, ale przy takiej ochronie powinien dać radę. Na podobnej półce jest duet ultra i menara, na raczej na podobnej skuteczności. W cenach menara w poprzednim sezonie wypadał najtaniej, falcon najdrożej (teraz to już pewnie 100zł/ha).

Przyszło mi jeszcze do głowy zastosować na T2 strobiluryne, ale to jednak za droga ochrona, powiedzmy, że na 8t pokusiłbym się, ale to nie w tym roku. A jak to jest w końcu z tym efektem zieloności? Jedni koszą normalnie a innym kombajn staje na zielonej słomie Ale to chyba jakby ktoś zastosował na kłos.

Efekt fitotoniczny zazwyczaj jest dobrą cechą, ale niekiedy może powodować złe skutki. Pikoksystrobina ten efekt ma najsłabszy, azoksystrobina najsilniejszy. Na pewno strobiluryny są złym rozwiązaniem jeżeli dasz ją w czasie kwitnienia pszenicy czy później. W T2 i na początku T3 (ale jeszcze przed kwitnieniem) są ok. Azoksystrobina bardzo dobrze zabezpiecza kłos przed czernią i fuzariozą, w warunkach wilgotnych, przecciągających sie żniw może dac bardzo dobre efekty. Ale czasami poprzez efekt fitotoniczny, przedłuża się wegetacja, rośliny mogą byc zielone mimo że większość pól nadaje sie do koszenia.

wedlug mnie falcon jest słaby i przypala-moje obserwacjeale zaznaczam ze był dodawany nawoz dolistny-co po paruletnim stos dziś uwazam za błąd-tak generalnie.

Pszenica w monokulturze-też uważam ze powinny być 3 zabiegi-i to przemyślane. 1 zabieg-coś na podstawę zdzbła(prochloraz,karbendazym,capalo,unix lub mieszanki) i ewe. jezeli jest mączniak coś z morfolin bo dobrze choc krotko działają.2 coś z protiokonazolem lub epoksykanazolem+strobi+ewe Gwarant-lub na bogato Seguris i moze też Aviator.W monokulturze niezbędne jest też t3 z powodu fuzarioz-tu wystarczy zwykly tebukonazol .Jezeli t3 stos wyjatkowo wcześnie ,lan jest gesty i pszenica podatna na septorioze to możemy 50 % dawki tebu+50% epo.Ja na t1 po rzepaku stos. Wirtuoza i jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.Na t2 co roku jakieś nowości,doświadczenia,zmiany,-i na t2 zazwyczaj kończe.Fandango zazwyczaj najlepiej działa.Ale najlepszym środkiem jaki stos to trifloksystrobina+cyprokonazol -ten srodek chyba się nazywał Strefa lub Stratego.Nie wiem ale od paru lat nie można go kupić.Działał rewelacyjnie-słoma była złota.

Falcon nie przypala. Pewnie dodałeś mocznik. A mocznik powoduje to że substancje aktywne (szczególnie tebukonazol) przemieszcza się na brzegi liści, jego koncentracja jest zbyt wysoka co powoduje poparzenia i spadek skuteczności zabiegu. A falcon ma tebukonazol, jeżeli nie dawałeś mocznika to w odzywce na pewno azot był w formie amidowej i teraz wszystko jasne. Falcon sam w sobie u mnie raz był ok, w następnym roku słaby. Na podstawę źdźbła karbendazym jest już słaby. Morfoliny działają bardzo dobrze wyniszczająco, ale krótko. Dlatego najlepiej je zastosować na T1, dobrze powstrzymają moczniaka, a w fazie strzelania w źdźbło nie ma aż takiej presji chorób jak jest to w T2 i T3.

Teraz strobluryne z cyprokonazolem ma chyba tylko reweller. Bądź mieszanina amistaru z artea/menara.

[ksys 23]

na który zabieg najlepiej zastosować yamato i ew co do niego dolożyć i wjakic kombinacjach , w pszenicy odm.arktis

Edytowano Styczeń 9, 2014 przez ksys

[slawek2209 161]

Yamato stosowałem raz i dałem sobie z nim spokój.Słaby środek na septoriozę i mączniaka

[losktos 356]

Ja nie stosowałem ale również nie słyszałem dobrych opinii o tym środku. Jeżeli mowa o środkach tej klasy to zdecydowanie lepszy będzie Duet

[rolnik-mazowsze 0]

W końcu ktoś mądrze określił główną istotę integrowanej ochrony roślin. Też sądzę, że w dzisiejszym rolnictwie jest to kluczowe działanie w dążeniu do sukcesu! Jak nieraz patrze jak sąsiedzi z roku na rok sieją pszenicę zimową na tym samym polu, to mnie krew zalewa... A potem się tylko dziwią i pytają: Jak Pan to robi, że taki ładny kłos i zero miotły?! Ja sobie nie mogę poradzić z tymi jednoliściennymi chwastami... Bardzo przydatny artykuł podał Basf, zdjęcia idealnie obrazują co może dolegać zbożu. Hm, a ktoś stosował tego Swinga? Nie słyszałem chyba jeszcze o nim szczerze mówiąc. W tym roku właśnie waham się trochę nad produktami od Basfu i od Cheminovy... W tamtym roku stosowałem Rubrica, bo ma szeroki zakres terminowy [ http://www.cheminova.pl/po/produkty/fungicydy/rubric_125_sc/rubric_125_sc.htm ] i niby było okej, ale nie jestem pewien czy nie spróbować na jednym z pól innej substancji aktywnej. Szczególnie martwię się o septoriozę w tym roku, przy takiej pogodzie nie wiem jak to będzie... Co Wy o tym myślicie? Macie jakieś już założenia na ten sezon?

 

No ale z tymi grzybami to bez jaj Nie wiem czy kolega sobie żartuje, czy na serio to mówi, ale uśmiałem się do łez Przepraszam, jeśli uraziłem

[rolnik-mazowsze 0]

A co do pytania kolegi z czerwca. Jak wyszło w końcu z tą czerwoną końcówką w mączniku?

[magnum123 288]

co sądzicie o takim schemacie T1 Tilt turbo 1l + mirage/atak 0,7l T2 Duett ultra 0,6 + 0,3 Amistar(jeszcze do przemyślenia) T3 Orius 0,5l+Yamato 1l (do przemyślenia)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[slawek2209 161]

N T3 duett z oriusem, na t2 zwiększ dawke amistaru i dodaj triazol np. artea

[magnum123 288]

Arteę stosowałem kiedyś potem zamieniłem na falcona (lipa wg mnie) i tak myślę żeby nie powtarzać tej samej substancji czyli w tym wypadku propikonazolu zawartego w Tilcie. Co do amistaru czy większa dawka nie będzie zbyt długo trzymała zielonego no i wiadomo amistar tani nie jest. a Moze poprostu amistar xtra mimo zawiera to co zwykły no i cyprokonazol tak jak artea tak z 0.8l?

Edytowano Styczeń 10, 2014 przez magnum123

[slawek2209 161]

amistar w pełnej dawce może działać nawet 8 tygodni.Jeśli zastosujesz 0.5l to powinno być ok.Substancje mogą się powtarzać po sobie.W Twoim przypadku tylko 2 razy.Z Amisarem xtra bym się wstrzymał.Niewiadomo czy coś nie wyskoczy po pierwszym zabiegu

[magnum123 288]

tzn w jakim znaczeniu coś może wyskoczyć?

[Tomek90 2259]

@magnum123 Masz za gęsto posiane czy odmiana podatna na mączniaka że tyle fenpropidyny?? Pikoksystrobina ma lepsze właściwości niż azoksystrobina przy zabiegu na liśc flagowy i ewentualną ochronę kłosa w planach.

[slawek2209 161]

tzn w jakim znaczeniu coś może wyskoczyć?

t1 może puścić jakąś chorobe i to trzeba mieć na uwadze planując t2