Opłacalność cięcia traw sieczkarnią samobieżną

[Harnas88 12]

Jaki waszym zdaniem jest koszt ciecia traw z 1 ha? Do dyspozycji jest sieczkarnia John Deere 7400 (500 koni)

[elemer 20]

Pierwsza sprawa wielkość działek i liczba odwożących pojazdów...

[Harnas88 12]

Pojazdów odwożących jest z zapasem bo w firmie mamy 2 sieczkarnie. 7400 to swieży nabytek i w tej chwili jest przystosowana do traw tylko brakuje podbieracza dlatego zrodził sie pomysł wypróbowania sieczkarni w trawie

[elemer 20]

Jeśli są duże działki to możesz w ciągu godziny ściąć 5ha. Taka sieczkarnia spali pewnie 80 litrów na godzinę więc sobie policz. Znajomy miał taki pomysł ale stwierdził że na działkach 2-3ha spali za dużo paliwa na przejazdy.

[Harnas88 12]

A jak z tą opłacalnością wypada przy przyczepie samozbierającej oczywiście z kompletem noży?

[elemer 20]

Mi przy komplecie noży traktor przy przyczepie o pojemności 40 m3 spala około 7 litrów na sztukę i zbieram jedną 40 minut. Łąki do 3km.

[Harnas88 12]

A na takie 40m3 ile trzeba areału zebrać? (chodzi mi o pierwszy dobry pokos)

[elemer 20]

Ja dobijam porządnie przyczepę to wychodzi 2-3 przyczepy, na usługach widzę że potrafią zebrać nawet 4 sztuki z hektara

[Harnas88 12]

Czyli wychodzi około 20litrów z dowozem na hektar, a sieczkarnią licząc nawet te 80 na godzinę to około 16 litrów na hektar tylko ze dochodzi odwóz zielonki. Ale wątpie ze ona spali 80 litrów na godzinę przy trawie, przy qq to moze i tak

[elemer 20]

Uważasz że spali wiecej czy mniej niż 80? Z jednej strony nie musi tak drobno ciąć jak kukurydzy. Dużo też zależy jak będzie zgrabione, wałki równomiernie zgrabione, szeroki pokos to mniej jeżdzenia i to też wpłynie na mniejsze spalanie.

[corrado 401]

Różne trawy, różne zbiory nie da się jednoznacznie tego określić. Jak jest ładna trawa to tak 2 przyczep Claas Sprint 5000S 1ha. Na małych areałach na pewno sieczkarnią się nie opłaca na dużych może bardziej jednakże przyczepa wyjdzie moim zdaniem taniej.

[Harnas88 12]

Myślę ze spaliła by miej. W ustawieniach maksymalną długość ciecia moge ustawić 18mm chyba ze wyrzuce połowe noży to 36mm. brak gniotownika i kempera który potrzebuje kawał mocy

[elemer 20]

Na 36mm spokojnie wystarczy. Nie licz że taniej zbierzesz sieczkarnią. Przyczepa zawsze wyjdzie taniej licząc tylko paliwo... Z drugiej strony wydajność takiej sieczkarni jest nie porównywalna do przyczepy, którą ciężko zebrać więcej niż 15ha przez cały dzien.

[Harnas88 12]

W takim razie mamy już mniej więcej teoretyczny kosztorys i porównanie z przyczepą teraz trzeba sprawdzić zapotrzebowanie rynku na taką usługe i podjąć decyzje. Dzięki elemer za pomoc. Wypowiedz kogoś kto tnie trawy sieczkarnią nadal mile widziana:)

[mqrcin22 0]

przepraszam ze sie wtrace ale chyba sa dwa sposoby zbierania sieczkarnia z "pnia" jak zboze na gps i skoszenie przewiedniecie i dopiero zbior z "walka" czy sie myle?o ktorym jest mowa?

[Harnas88 12]

mowa jest o sposobie z wałka

[elemer 20]

A ktoś zbiera trawy bezpośrednio z pnia?

[Harnas88 12]

Na yt to widziałem tą technologie ale to najczęściej żyto

[Harnas88 12]

Dziś usłyszałem teorie że trawa ciężej sie tnie niż qq, czy to prawda?

[corrado 401]

Nie mam z tym doświadczenia lecz przypuszczam że może być to prawdą z racji tego że qq jest krucha a trawa bardziej się ciągnie. Jedyne doświadczenie jakie w tej kwestii posiadam to takie, że parę lat wstecz z kolegą próbowaliśmy ciąć qq i trawę zwykłą starą ladą i właśnie gdy na podajnik włożyliśmy sobie na max qq to dało ręcznie za pomocą korby pociąć ją. Natomiast gdy włożyliśmy w ten sam sposób trawy we dwóch mieliśmy problem z zakręceniem korbą i jej posiekaniem. Więc jeśli ręcznie tak się dzieje to w maszynie przypuszczam że będzie podobnie.

Dlatego też przyłączam się do pytania kolegi powyżej, może ktoś ma większe doświadczenie w tym temacie.

[Harnas88 12]

Wczoraj kupiliśmy podbierak, po niedzieli będziemy próbować jak to idzie i co najważniejsze sprawdzimy czy sieczkarnia jest ok bo później jak przyjdzie sezon qq to nie będzie czasu na ewentualne remonty

[red 0]

witam

zbieram sieczkarnią 50 hektarów na pokos.

jest to stary jaguar 682SL jeśli chodzi o spalanie to sieczkarnia spala więcej paliwa w trawach niż kukurydzy (w przeliczeniu na 100t) dodatkowo dużo szybciej wyciera się stalnica oraz noże mimo ze noże kupuje uniwersalne (droższe do trawy/kukurydzy).

w mojej sieczkarni jest problem ze zbiorem trawy o wilgotności większej jak 30% , zielonka staje między nożami a przyśpieszaczem (ten sam problem jest w jaguarach 860/840).

 

w tym roku miałem możliwość użytkować pokazową przyczepę torro 5700D. porównanie tych 2 maszyn w kosztach zbioru 1 pokosu wychodzi jednoznacznie na korzyść przyczepy.

oszczędności w paliwie ok 800 litrów na pokos (transport+cięcie) w sile roboczej 1-2 pracowników do transportu mniej oraz większa wydajność w polu (sieczkarnią zbiór z 12 m z prędkością 5-6 km/h przyczepa do 12 ale brakuje mocy ciągnika bo było by szybciej).

 

kolejny argument to problem z kamieniami.sieczkarnią nie robię usług bo już wymieniałem noże po kamieniach a w przyczepie nóż zabezpieczony sprężynowo cofa się i nic się nie dzieje.

 

wnioski po przepracowaniu 2 dni przyczepą :

-taniej

-wydajniej

-ekonomiczniej

 

przyczepa zostaje, już zadatkowana i nie sądzę ze kiedyś jeszcze będę zbierał trawę sieczkarnią do KUKURYDZY.

[Gość Profil usunięty]

Znaczy kolejny raz sprawdza się powiedzenie, że jak coś jest do wszystkiego.

 

A ktoś zbiera trawy bezpośrednio z pnia?

 

Zbiór z pnia w moim odczuciu tylko wtedy, kiedy materiał ma dużo s.m, a wtedy w przypadku niektórych traw wzrasta zawartość krzemionki. Przyczepa jest w stanie przyjąć znacznie bardziej wilgotny materiał. Swego czasu szeryf zbierał PRP3 liście z buraków, jedynie noże strasznie się tępiły od ziaren gleby.

[elemer 20]

@bobek teoria teorią a w praktyce trawy, które uschną na pniu mają tak nisko wartość jak słoma więc mówmy o zbiorze porządnej kiszonki

[rolstudent 182]

Ale np fajni by było jak by jakaś firma koło mnie świadczyła usługę siekania słomy z bel i siana

Edytowano Maj 24, 2012 przez rolstudent