Ideał faceta farmerki

[Gość]

O przeprasza ,ja już wcześniej wspomniałam ,że do starej Kozy się nie przyznaję ....Mat ,my chyba musimy poważnie porozmawiać ,bo scenariusz wyraźnie pokazuje ,że Ty jednak mnie zdradziłeś ^^ Trudno ,jak mi tego sensownie nie wytłumaczysz ,to się rzucę w ramiona listonosza ,który może nie spełni mojego marzenia ''wiatru we włosach '',ale ma choć M1 ...Albo pójdę do Pablo (wdaniel ) ,który się ze mną spoufala i może mi wyjaśni przy okazji co to znaczy ciasto owocowe ze żniwkami z sadu ,jak będziemy spacerować razem .

Mat ,ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło ,ponieważ okazuje się ,że moja synowa ,to Twoja synowa nie moja B) Mój piękny Apollo :rolleyes: jest wolny ....O dziękuje Wam Niebiosa ,żeście mojego syneczka uchowały ode złego ...Bo to zła kobieta była...

P.S. (przypis reżyserki) Meg, negocjuj z producentem gażę, jesteś tak świetna w roli teściowej, że możesz żądać 200% podwyżki.

Drogi reżyserze ,dziękuję za uznanie ,dałeś mi role wrednej teściowej z ciętym jęzorem ,więc się staram jak mogę ...Nie ma co liczyć na taryfę ulgową Może będzie nominacja do Telekamer ,za najlepszą rolę kobiecą ?

[baziula 6]

 

Mat ,ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło ,ponieważ okazuje się ,że moja synowa ,to Twoja synowa nie moja B) Mój piękny Apollo :rolleyes: jest wolny ....O dziękuje Wam Niebiosa ,żeście mojego syneczka uchowały ode złego ...Bo to zła kobieta była...

 

 

 

I tak oto okrutny scenarzysta zupełnie zgnębił Mata, nie dość że go pokarał taką oto żoną jak Meg to jeszcze przypisał mu syna, bynajmniej niepokornego jak KOZA a na końcu zwalił mu na głowę synową pod postacią baziuli. Czy poczciwy Mat to zniesie? Czy może odda się zapomnieniu zaglądając do kieliszka... albo do lokalnego domu uciech. Zobaczmy już w następnym odcinku......................

[Gość Profil usunięty]

W następnym odcinku MAT pójdzie do detektywa płacąc kupę kasy( może nie koniecznie kasy) i przypomina sobie swoje poprzednie nie udane małżeństwo.Trwało ono raptem miesiąc,a Koza to jego pasierb mimo,że poprzednia żona przed nim go ukrywała...

Mat rwie ostatnie włosy z głowy i nie może powstrzymać złości na swoją ex

[Gość Profil usunięty]

O przeprasza ,ja już wcześniej wspomniałam ,że do starej Kozy się nie przyznaję ....Mat ,my chyba musimy poważnie porozmawiać ,bo scenariusz wyraźnie pokazuje ,że Ty jednak mnie zdradziłeś ^^

 

 

Napisany Dzisiaj, 22:45

 

 

 

 

Meg5, o 12 sierpień 2013 - 14:37, powiedział:

No zobacz Mat z kim się ten nasz syn ożenił ? Ja od samego początku wiedziałam ,że to nie jest kobieta dla niego . Tylko ,kto by tam słuchała teściowej ...

 

 

 

No to w końcu nasz czy mój, oj teraz coś kręcisz

 

ja myślę że jednak nasz, bo pamiętasz Miła tę noc w tataraku jak Twoje figi wisiały na krzaku, albo te siuby na łące, wtedy ze śmiechu zdychały zające. :lol:

A młodszego to zrobiliśmy na weselu u Schmita, pamiętam, że zharnasili my mu dwie morgi żyta. :lol:

[FINN 1478]

Wnet , na następny dzień przychodzi list "polecony" do Mata-a od detektywa z wynikami śledztwa.... Ale drzwi Listonoszowi nie otwiera Mat..... tylko....

[baziula 6]

tylko KOZA....

[Gość]

No to w końcu nasz czy mój, oj teraz coś kręcisz

 

ja myślę że jednak nasz, bo pamiętasz Miła tę noc w tataraku jak Twoje figi wisiały na krzaku, albo te siuby na łące, wtedy ze śmiechu zdychały zające. :lol:

 

A młodszego to zrobiliśmy na weselu u Schmita, pamiętam, że zharnasili my mu dwie morgi żyta. :lol:

 

Tak pamiętam Miły tę noc ,jak żeśmy 5 litów swojskiego wina wypili i Tobie hamulce puściły ,a mi też nie zadziałały i tak naszego Apollo mamy

Lecz Koza o nie mój Drogi ,nadal nie wrobisz mnie ....No sam powiedz ,po kim on ma te rogi ? :huh:

Wnet , na następny dzień przychodzi list "polecony" do Mata-a od detektywa z wynikami śledztwa.... Ale drzwi Listonoszowi nie otwiera Mat..... tylko....

Meg nie wyspana ,bo całą noc rozmyślała o zajściach w jej rodzinie i z obawą patrzyła w przyszłość ... :blink: Kurde ktoś tu się z tego nie wywinie.... ;[ Mat mi kłamie w żywe oczy ,czyżby synowa jego rzuciła urok na niego ?

[wdaniel 52]

Trudno ,jak mi tego sensownie nie wytłumaczysz ,to się rzucę w ramiona listonosza ,który może nie spełni mojego marzenia ''wiatru we włosach '',ale ma choć M1 ...Albo pójdę do Pablo (wdaniel ) ,który się ze mną spoufala i może mi wyjaśni przy okazji co to znaczy ciasto owocowe ze żniwkami z sadu ,jak będziemy spacerować razem .

 

Ja wytłumaczę wszystko, lecz w tajemniczym zakątku ogrodu, a nie przy wszystkich ani w tej hacjendzie, gdzie same podsłuchy i ukryte kamerki

[Gość Profil usunięty]

No zobacz Mat z kim się ten nasz syn ożenił ? Ja od samego początku wiedziałam ,że to nie jest kobieta dla niego . Tylko ,kto by tam słuchała teściowej ...

 

 

...

 

 

Meg, już się przyznałaś do niego tylko nie cierpisz synowej, to teraz nie zawracaj kijem Wisły. :lol:

[baziula 6]

No właśnie, nie zawracaj.

[Gość]

No zobacz Mat z kim się ten nasz syn ożenił ?

Ja miałam na myśli pięknego Apollo ,bo ta kobieta obu ich chciała ,lecz Drogi Macie Twego Koziołka wybrała .

Meg, już się przyznałaś do niego tylko nie cierpisz synowej, to teraz nie zawracaj kijem Wisły.

Och przestań ,wmawiać mi te dziwy ,wszak wina było sporo ,ale daj spokój z wmawianie kobiecie dziecka ,bo to już staje się niedorzeczne. :wacko: Idę waleriany zażyć ,bo ta rodzina mnie wykańcza i chyba muszę wyjechać i z rozpaczy rzucić się w jakiegoś romansa .

No właśnie, nie zawracaj.

Synowo ,nie moja (na szczęście :rolleyes: ) Ty Mata teraz wspieraj ,bo ja już mu nie wierze ...

Doprawdy Drogi Macie przechodzisz sam siebie <_<

[andrzej612b 227]

Tak tylko czytam , ciekawe te wasze wypowiedzi .

Edytowano Sierpień 13, 2013 przez andrzej612b

[Gość Profil usunięty]

Droga Meg, machlaczysz teraz jak GS-y z nawozem przecież Apollo nie jest żonaty, a cytat był "z kim się ożenił nasz syn" to trochę nie ładnie wypierać się naszego dziecka. :lol: chyba wiem na jakim "polu" siałem, :lol: widzisz Kózka, Mamusia Cię nie chce.

[KULAWA_KOZA 156]

Wnet , na następny dzień przychodzi list "polecony" do Mata-a od detektywa z wynikami śledztwa.... Ale drzwi Listonoszowi nie otwiera Mat..... tylko....

zapłakany jego syn razorek275, po czym przychodzi jago wierny sługa do niego i pyta się........

Mój ty Panie razorku275 dlaczego płaczesz?

Razorek odpowiada......

Koziołku......

Jakże mam nie płakać jak moja największa miłość zaręczyła się z moim największym wrogiem , Po czym jego wierny sługa koziołek aby nie pozwolić do jego dalszego załamania i płaczu pobiegł gwałtownie do Mat-a po czym zabrał go koziołek na swój grzbiet i czym prędzej pogalopowali do Meg...

prosząc ją by namówiła swoją jak że piekną córkę aby porozmawiała z razorkiem 275 , nie śmiała dziewczyna z poczatku nie chciała ale Meg 4X krzykneła na nia i ta czym prendzej siadła razem z Matem na koziołka i pogalopowali do zapłakanego razorka275 .

Razorek ujżawszy córkę Meg ......oniemiał , a była nią baziula.

Do dzisiaj żyją w dostatku i szczęściu i mają 4 dzieci.

Mańka,Mateusza,Marcina i Jaska.

Wszystkie urwisy...... :lol:

[baziula 6]

Wnet , na następny dzień przychodzi list "polecony" do Mata-a od detektywa z wynikami śledztwa.... Ale drzwi Listonoszowi nie otwiera Mat..... tylko....

 

 

Tylko Meg w koronkowej i zwiewnej koszulce. Nie miała fig, na sobie, bo jak to już było powiedziane zawisły na gałęzi. Zapłakana z powodu swoich kłopotów, wzbudziła życzliwe zainteresowanie listonosza i zaprosiła go do środka. Podczas, gdy Listonosz życzliwie pocieszał Meg w jednym z sypialnych pokoi w drzwiach stanął Mat i................

[Gość Profil usunięty]

Koza nie mąć i tak zagmatwanej sytuacji, to z siostrą się ożeniłeś? ;[ NO SODOMA I GOMORA w tej rodzinie i jeszcze ten listonosz, od dzisiaj możecie mówić do niego "kochana" no Meg wmawiasz mi syna, a Ty masz CÓRKĘ? Baziulę :blink: No ładne ziółko z Ciebie, powiedz jeszcze że z KRISTOFORnskim?

[Gość Profil usunięty]

No właśnie, czyja to córka jest?

Ona do mnie jakoś jest mało podobna, moja droga wytłumacz się proszę.

[KULAWA_KOZA 156]

No Kristofor jest moim podnóżkiem :lol: a ja razor-a275.Ty Mat jesteś szlachcicem i masz władze.....

[Gość Profil usunięty]

Za stary jestem na taką funkcję

/ trzymaj się choć trochę scenariusza Baziuli /

[KULAWA_KOZA 156]

Nie chce trzymać się scenariusza baziuli bo by doszło do scen i opowieści erotycznych :lol: :lol: :lol:

[Gość Profil usunięty]

Jest młoda zatem nie powstrzymuj Jej :lol: poza tym w każdej powieści jest miłość, władza i kasa

[baziula 6]

Za stary jestem na taką funkcję

/ trzymaj się choć trochę scenariusza Baziuli /

 

No właśnie, KOZO dlaczego gmatwasz? To już nie chcesz być moim mężem? Nie lubisz opowieści erotycznych z Meg w roli głównej? No nie wierze.... nie wierze.....

 

 

 

No Kristofor jest moim podnóżkiem :lol: a ja razor-a275.Ty Mat jesteś szlachcicem i masz władze.....

 

Proszę mi tutaj nie tworzyć konkurencyjnego scenariusza.

Edytowano Sierpień 13, 2013 przez baziula

[Gość]

no Meg wmawiasz mi syna, a Ty masz CÓRKĘ? Baziulę :blink: No ładne ziółko z Ciebie, powiedz jeszcze że z KRISTOFORnskim?

Chyba idę dalej pić te waleriany :unsure: Mat Ty już przesadzasz ,zaraz do adwokata dzwonie ,pół Twego majątku to pochłonie .

Ona do mnie jakoś jest mało podobna, moja droga wytłumacz się proszę.

No nie ,tego już za wiele ,o co mnie tu posądzają ,ja chyba oszalej :wacko:

[FINN 1478]

 

Tylko Meg w koronkowej i zwiewnej koszulce. Nie miała fig, na sobie, bo jak to już było powiedziane zawisły na gałęzi. Zapłakana z powodu swoich kłopotów, wzbudziła życzliwe zainteresowanie listonosza i zaprosiła go do środka. Podczas, gdy Listonosz życzliwie pocieszał Meg w jednym z sypialnych pokoi w drzwiach stanął Mat i................

 

 

.... i podpisuje pokwitowanie

[baziula 6]

No właśnie, czyja to córka jest?

Ona do mnie jakoś jest mało podobna, moja droga wytłumacz się proszę.

 

 

No widać Meg jeszcze pokątnie z Kristornskim miała do czynienia. Ehh jakich to teściów człowiek ma w tych czasach. No ale co się dziwić.....jak to pokolenie Dzieci Kwiatów. Pstro w głowie było, pstro zostało.... nic tylko romanse......

Jest młoda zatem nie powstrzymuj Jej :lol: poza tym w każdej powieści jest miłość, władza i kasa

 

 

Miłości tu u nas dostatek. Np. KOZA kocha Meg , ale jej podoba się Razor. Skrycie Kristoforn podkoch*je się w Meg, ale nie mówi o tym bo wstydzi się Mata.

 

Władzy też jest pod dostatkiem, bo co drugi tutaj to Moderator.

 

A kasa////...... zawsze możemy ją sobie wyobrazić...