benek79

Elektrownie wiatrowe

Polecane posty

farmermf    80

W umowie jest że jak przez 5 lat nie postawią to umowe się zrywa. Jest wiele trudności z taką inwestycją i u każdego jest inaczej. Największy problem jest z odbiorem energji czyli przyłączem. Teraz rusza program pomocowy dla inwestycji wiatrowych to może się ruszy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mora    15

Pytanie do tych,co podpisali:Czy macie pewność,że możecie teraz swobodnie rozporządzać swoją ziemią( budowa,sprzedaż innemu podmiotowi,inna inwestycja?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vala2000    1

dziękuje. Za ciekawił mnie ten temat bo umowę wstępną podpisała firma altus 2009 nie kontaktowali się wcale z nami tylko ja co z inwestycją i teren zablokowali kilka firm przez to się wycofało ale teraz znalazła się taka z Krakowa co staje twardo przy budowie bo kurczą się tereny pod wiatraki

Edytowano przez vala2000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

No niby jak?Jak podpisałeś umowę to co ty chcesz tam budować? U mnie było na działke 5ha umowa.Potem podział geodezyjny i wyodrębniono działkę 1.1ha co do której ostatecznie podpisałem akt notarialny z wpisem do księg wieczystych. Obszar który pozostał z podziału działki mogę sprzedać czy też coś tam budować. Działkę 1.1ha mogę w każdej chwili sprzedac razem z wiatrakiem, lub też planem budowy w każdej chwili, ale kupujacy z automatu wchodzi w me prawa i obowiazki, a co zatym idzie też w korzyści.Miałem już propozycje kupna podobnej działki z planem wiatraka za 750tyś zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vala2000    1

jest to umowa wstępna podpisana między mną a firma nie u notariusza chcą tylko wydzierżawić 1500m kwadratowych płacą od turbiny 5tys eur i 2 procent od energi sprzedanej czy przy podpisaniu umowy notariusza wpłacili wam jakąś gotówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

na 1500m nie postawią wiatraka, musi być odrolnione więcej bo skrzydła muszą być też na odrolnionej działce.Kasy nie dostałem. W umowie mam że płatne z góry od momentu rozpoczęcia prac budowlanych.Dużo firm podpisuje umowy by zarezerwować teren i szuka inwestora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlackMamba    1

Wszystkim zainteresowanym wiatrakami, ale również i tym niezainteresowanym, a mieszkającym w pobliżu farm wiatrowych polecam artykuł w dość kontrowersyjnym tygodniku „NIE”. Artykuł traktuje o licznych dolegliwościach zdrowotnych związanych z falami emitowanymi w trakcie pracy turbin poczynając od migren, a na problemach kardiologicznych i m.in. padaczce kończąc. Jakkolwiek wiarygodny, bądź też niewiarygodny jest ten brukowiec, to w każdej historii jest cień prawdy. Do tego dochodzi pytanie dlaczego na zachodzie minimalna odległość od zabudowań do pojedynczego wiatraka wynosi 2000 m, a u nas 500 m. Wypada się zastanowić przed podpisaniem umowy dzierżawy gruntu pod elektrownię wiatrową czy jest to warte dodatkowego bonusa, jakim mogą okazać się wspomniane w artykule problemy zdrowotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

Rozumiem. że te dolegliwości dotkną tylko tych co podpisali umowy, a sąsiadów to już nie. Jak ktoś nie podpisze, to podpisze sąsiad, a ewentualne bonusy jak mają być to i tak będą. Po za tym jakby co to najpierw zachód się zabonusuje. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlackMamba    1

"Rozumiem. że te dolegliwości dotkną tylko tych co podpisali umowy, a sąsiadów to już nie."

Nie rozumiem tej ironii z sąsiadami.

"Jak ktoś nie podpisze, to podpisze sąsiad, a ewentualne bonusy jak mają być to i tak będą"

Rozumiem, że piszesz to w kontekście tego, że sam masz umowę z firmą, ale tu chodzi o to, ze mieszkańcy licznych miejscowości obleganych przez wiatraki wszczynają manifestacje. Każdy rozumie, ze fajnie jest podpisać umowę i mieć stały dochód, a nikt się nie zastanawia nad konsekwencjami. I oby one były przesadzone, choć nie brzmi to banalnie. A co jeśli to jest prawda, jeżeli za parę groszy ryzykuje się nie tylko swoje zdrowie, ale rodziny i innych mieszkańców? A zachód jak wspomniałem, umieszcza turbiny w odległości 4-krotnie większej wiec działa jakby nie patrzeć w stosunku do nas asekuracyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

Odnosząc się do mego przykładu, jak bym ja nie podpisał to podpisał by sąsiad 50m w bok a skutki ewentualne i tak i tak by były, ale jak mam je odczuwać to wole żeby wynikały z lokalizacji na mej działce. Przynajmniej na leki będzie jak NFZ zbankrutuje. :lol: Oto mi chodziło w poście powyżej.

Jedyne co może blokować wiatraki to decyzja wójta i rady bo teren zawsze można pozyskać.Jak nie jeden to drugi podpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlackMamba    1

Masz rację, ale w zachodniej Polsce ludzie sie już zorientowali ze cos im atmosferę psuje i działją w grupie przeciwko firmom, a przynajmniej starają sie działać. Szczerze powiedziawszy pozwolenie na budowę mogą jeszcze kwestionować sąsiedzi działek, na ktorych postawione zostaną wiatraki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daras77    1

Aodnośnie tych manifestacji,to znając życie i polskie realia, manifestantom w gruncie rzeczy nie chodzi tyle o zdrowie co przemawia przez nich ukryty żal i zwykła sąsiedzka zawiść"skoro ja nie mogę mieć to on też nie i basta"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlackMamba    1

Szczerze to mi sie nie wydaje. Jeśli chodzi o argumenty na "nie" dochodzi jeszcze fakt, ze wiatraki niszczą krajobraz. Osobiście nie podpisałem umowy pod wiatraki bo jestem ich przeciwnikiem. Czy w momencie jak pójdę protestować, to przez to ze sąsiad nawiązał wspólprace z firmą, a ja nie? Ewidentnie nie, ale skoro niektórzy tego nie rozumieją, to życzę miłego życia w "towarzystwie" turbin wiatrowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Turbiny wiatrowe dla zdrowia szkodliwe nie są. Ale fakt, emitują taki świszczący dźwięk. Im więcej tym głośniejszy i bardziej denerwujący. Dlatego na zachodzie budują je dalej od zabudowań. W Polsce jeszcze farm wiatrowych nie ma dużo dlatego mało na ten temat się mówi ale już pojawiają się skargi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlackMamba    1

A skad wiesz ze nie sa szkodliwe? Prowadziłes w tym temacie dale idące badania? Świszczący dzwięk to jest pikuś, emitują również dzwięk którego nie słyszysz, ale go odczuwasz. Są to fale o częstotliwości będącej poza twoim zasięgiem. Nie bardzo rozumiem co wnosisz swoją wypowiedzią, nie licząc tego ze podajesz naiwną, niczym nie podpartą tezę, jakbyś był co najmniej amatorem akustyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2227

panowie ta firma co ma u mnie stawiac wiatrak to chyba w kulki leci, chca stawiac elektrownie wiatrową o mocy do 3MW wiec nie mala a oferuja za to 30 tys złotych ktore ma byc rozdzielone na czterech gospodarzy u ktorych ma stac ten wiatrak, tzn. trzon ma stac u nas ale tym co śmigła nad ich niebem sie beda krecic tez sie nalezy, wydaje mi sie to troche malo bo od kazdego wezmą po 40 arów, nie wydaje sie dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Dlaczego dziwne? Chcą jak najmniejszym kosztem wydzierżawić ziemię. To już zależy od ciebie czy się zgodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2227

tak ale chyba zadna firma nie daje tak niskich stawek na taką elektrownie? moze ludzi na lubelszczyźnie uwaza sie za tak glupich ale tak nie jest, moze mysla ze Polska B to i na pare zlotych polecą

po za tym jak dojdzie infrastruktura to prawdopodobnie odetną mi droge do pola i żeby tam dojechac bede musial nadrabiac sporo kilometrow przez las, to wcale nie sa korzystne warunki co innego gdybysmy rozmawiali o 30 tysiacach na jednego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Wydzielają ten dźwięk który jest najbardziej szkodliwy w kotlinach lub w bardzo bliskim sąsiedztwie. Ale jeszcze chyba nigdzie nie wybudowali wiatraku komuś zaraz za oknem. Hałas i zanieczyszczone powietrze w miastach jest bardziej szkodliwe niż wiatraki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlackMamba    1

Według mnie 500 metrów od zabudowań jest praktycznie za oknem. Nie wspominając o tym, że skoro człowiek przy takiej odległości odczuwa obecność wiatraków, to co się dzieje z roślinami i mikroorganizmami glebowymi obok? Wieś z założenia jest miejscem niezanieczyszczonym, przeciwieństwem zanieczyszczonego miasta wiec jak możesz porównywać ją z miastem? Tym bardziej że to nie mieszkańcy wsi stawiają turbiny, w przeciwieństwie do mieszkańców miast którzy swoim życiem stwarzają sobie problemy o ktorych wspomniałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1653

Od tych pieniędzy będziecie płacić podatek dochodowy.Vatowcy będą musieli oddać vat do skarbówki.W odległości(nie pamiętam dokładnie) chyba 1000m od wiatraka nie będzie można postawić budynku wyższego bodajże jak 6m.W polskim prawie chyba nie ma minimalnej odległości wiatraka od zabudowań,jest tylko zapis że wiatrak ma stać w takiej odległości aby jego hałas nie przekraczał określonych decybeli mierzonych koło zabudowań.Myślicie,że jak hałas będzie większy(jeżeli zgodzą się na pomiar)to wezmą wiatrak i go odsuną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

To jak w mieście można pozbyć się zanieczyszczeń i hałasu? Tak się chyba jeszcze nie da. A to że stawiają turbiny tak blisko zabudowań to zwykła pazerność ludzi i to obojętnie czy są z miasta czy ze wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vala2000    1

jakby tak się uprzeć to wszystko jest szkodliwe jedzenie konserwanty telefony pole magnetyczne komputer wzrok i można wyliczać w nieskończenie wiele to co dobre będą wiedzieć za trzy albo wiele pokoleń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, zainteresował mnie pewien temat. Jakie negatywne skutki ma wywóz,, szamba domowego,, na pole jako gnojowicy? czy poprzez środki chemiczne idzie glebę w jakiś sposób,, zniszczyć,, ? czy działa to po prostu jako zwykła gnojowica? kiedyś stosowano przydomowe ,,oczyszczalnie,, i szło to dalej. Pytam z czystej ciekawości bo wiem że niektórzy tak robią, sam tego nie praktykuje, jest to oczywiście nielegalne 😉
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez TheRolnik1992
      Witam wszystkim. 
      Mam mały problem z budową chodnika przy drodze powiatowej w mojej miejscowości. Mianowicie wzdłuż mojej działki i drogi idzie rów do którego dołącza się rów z mojego bajorka,( pełni on funkcję przelewową). I teraz gdy w końcu zaczęli robić chodnik to wg planu rów ma zostać zasypany. W tym momencie pojawia się problem z nadmiarem wody z bajorka jaka będzie np. przy roztopach, ponieważ zacznie mi zalewać pomieszczenia gospodarcze . Odprowadzenie na mojej działce zostanie ale tylko do drogi potem nie ma jak dalej płynąć.
       Teraz moje pytanie :
      czy mogę jakoś załatwić żeby w miejscu rowu może być wkopana rura by woda mogła dalej spływać pod chodnikiem? 
      czy drogi mają odgórnie w planach żeby odcinać się od napływu wody z działek sąsiadujących? 
      Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc. 
      Teraz lecę na oddział wody polskie by załatwić jakieś mapki na których ten właśnie rów może być zaznaczony.
    • Przez kamils1118
      Witam. Czy będąc na ryczałcie i mając konto osobiste w banku spółdzielczym muszę zakładać drugie konto rolnicze żeby dostawać przelewy fakturowe np. za sprzedane bydło lub zboże? Wiem że dopłaty bezpośrednie mogą wpływać normalnie na konto osobiste.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj