Ojciec nie chce skorzystać z nowego PROW

[1rajdzik 15]

Witam. Tak jak w temacie. A sytuacja jest taka, że przydałoby się kupić nowy kombajn bo obecnie kosimy 30letnim Bizonkiem. Gdyby przyszło się zdecydować na maszynę to myślę że NH TC byłby w sam raz, tylko ta cena i oczywiście kredyt... Niby to nie problem, ale z tymi świnkami różnie bywa (dziś też nie jest łatwo)... Tłumaczy mi że wówczas uzależniłby sie od banku i musiałby pracować na tą spłatę, a tak to czuje się wolny. Ja z kolei wyobrażam sobie że można byłoby wziąć kredyt i spłacać go z pomocą płatności obszarowych, powiększyć jeszcze gospodarstwo a ograniczyć hodowlę świnek w ich miejsce wstawić np. opasy

 

Macie podobne zmartwienia, bo mi w zasadzie chodzi o rozwój, bo co nowa maszyna to nowa...

 

Czekam na wasze opinie :rolleyes:

[Arni 1]

Witam. Tak jak w temacie. A sytuacja jest taka, że przydałoby się kupić nowy kombajn bo obecnie kosimy 30letnim Bizonkiem. Gdyby przyszło się zdecydować na maszynę to myślę że NH TC byłby w sam raz, tylko ta cena i oczywiście kredyt... Niby to nie problem, ale z tymi świnkami różnie bywa (dziś też nie jest łatwo)... Tłumaczy mi że wówczas uzależniłby sie od banku i musiałby pracować na tą spłatę, a tak to czuje się wolny. Ja z kolei wyobrażam sobie że można byłoby wziąć kredyt i spłacać go z pomocą płatności obszarowych, powiększyć jeszcze gospodarstwo a ograniczyć hodowlę świnek w ich miejsce wstawić np. opasy

 

Macie podobne zmartwienia, bo mi w zasadzie chodzi o rozwój, bo co nowa maszyna to nowa...

 

Czekam na wasze opinie :rolleyes:

Z jednej strony rozumiem twego ojca, bo jak weżmie kredyt to będzie sieę martwił czy zdoła spłacić ten kredyt To może kupcie jakiegoś używanego claasa takiego z 10 lat

[Ferdek07 75]

A ja ojcu powiedziałem żeby sam się tłukł mf 255, ale to też nie był sposób bo jak ja siąde to zrobie 3 razy szybciej a on powolutku wszystko i przeciąga się do obrządków i musze na dojeniu naginać itd, proponuje znaleźć jakieś przykłady we wsi, czyli starszych rolników po 40 (czy ile tam ma twój staruszek) jak zobaczy kolege na nowej maszynie to go napewno ruszy! Jak mój zobaczył kuzyna na nowej proximie od razu zaczoł się inetersować prow-em, gorzej mamuśke przekonać :rolleyes: bo to ona bardziej rządzi kasą, ale jak zobaczyła na rzywo nowy ciągnik to też zmiękła.

Proponuje jakos zainicjować spotkanie czy coś albo zebrać info kto w okolicy w podobnej sytuacji jak Wy kupił nowy kombajn lub maszyny żeby staruszka trochę ruszyło

[Kingula 1]

U mnie brat by chciał kupić ciągnik a tata nie chce i czasami są takie kłótnie że szok :rolleyes:

Tak samo Kamilek i jego tata ciągle coś kupują i zbierają ten złom na podwórku jak im się to nie nudzi

[czarnyyyy 4]

A u mnie ku mojemu zdziwieniu ojciec powiedzial,ze mam wybierac co chce a jego w tym glowa,zeby to splacic i moge cala sume zagospodarowac. Na poczatku mial byc jeszcze kombajn z tych 300 tys,ale teraz z wujem sie dogadal i kombajn pojdzie z jego limitu. Sam nie wiem,czemu tata taki rzutki sie zrobil:)

[qba 1]

Ja mam inny problem mianowicie udało mi sie przekonać ojca aby zakupic nowy kombajn trochę większy ponieważ planujemy dokupić jeszcze trochę ziemi teraz mamy 80 h chcemy go wziąć na prow,ze względu że wniosku jeszcze nie złożyliśmy kombajn miał być kupiony na te żniwa w leasing ale wytyczne dotyczące wydajności maszyny na dany areał nie pasują do pow. naszego gospodarstwa .

Czy ktoś z AF wie jak obejsć ten syf z góry dziękuje

[soltys 1]

no mój ojciec obszedł to wszystko przemyślał kilka razy i zrobi tak:

- założył działalność gospodarczą (usługi rolnicze budowlane itp.) oczywiscie wiąże sie to z dodatkowymi opłatami( np. KRUS)

-chce skorzystać z progamu który obejmuje działalność pozarolniczą(zapomniałem jak to sie nazywa)tam jest zwrot 50% a nie 40

-planuje wsiąć na działalność ciągnik 100km i przyczepe (leasing)

- dodatkowo może odzielnie skorzystać z PROW na gospodarstwo na jakies drobne maszyny

[kissmy... 67]

no mój ojciec obszedł to wszystko przemyślał kilka razy i zrobi tak:

- założył działalność gospodarczą (usługi rolnicze budowlane itp.) oczywiscie wiąże sie to z dodatkowymi opłatami( np. KRUS)

-chce skorzystać z progamu który obejmuje działalność pozarolniczą(zapomniałem jak to sie nazywa)tam jest zwrot 50% a nie 40

-planuje wsiąć na działalność ciągnik 100km i przyczepe (leasing)

- dodatkowo może odzielnie skorzystać z PROW na gospodarstwo na jakies drobne maszyny

 

Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej to też niezła opcja ale wiążąca się z kosztami większymi niż "modernizacja", w grę wchodzi raczej ZUS (no chyba, że dochodowość będzie znikoma to wtedy możliwe jest pozostanie przy KRUS`ie) i podatek dochodowy (którego nikt nie lubi) a najistotniejsze to wielkość wsparcia trzykrotnie niższa niż w przypadku wspomnianej "modernizacji", gdyż wynosi zaledwie 100kzł także o nowym kombajnie zbożowym można raczej zapomnieć, ale w ostateczności jest to jakaś alternatywa

[soltys 1]

Mam takie pytanie nie na temat ale; czy wie może ktoś czy w programie róznicowanie w kierunku działalnosci rolniczej mmożna brać maszyny w wieku do 5 lat tak jak w PROWie czy musza byc to nowe maszyny. Ja słyszałem że można ale ostatnio na szkoleniu mówili że maja być nowe ale niewiedza tak do końca... tak naprawde to oni h*** wiedzą

[KAROL0905 2]

Mój tata i ja na początku nie byliśmy za SPO i tymi jeszcze wcześniej a moja mama tak kazała składać i brac ciągnik i maszyny a my nie i kupiliśmy używane maszyny i ciągnik ale jak zobaczyliśmy jak ludzie sie modernizują to na PROWa mamy numerek 1700 coś w kolejce i też chodujemy świnie dziś nieopłacalne ale jak to muwią trzeba iść z postępem

[funkmaster1993 13]

U mnie nie maiłem takiego dylematu, ojciec sam chciał kupować na fundusze moim zdaniem jak są to trzeba korzystać.

[KAROL0905 2]

Człowiek musi się do wszystkiego przyzwyczaić i oswoić się z tym

[garek 155]

a ja miałem problem z ojcem że mogłem kupic ale tylko NH i kupiłem miał byc TM 140 a skończyło się na t 7000. Narazie nie żałuje w 3 godziny złożyliśmy zamowienie na 10 maszyn. i jeszcze z Spo losowanie poszło. Na szczęście pieniędzy starczyło ale ledwo. Żeby wziąść trzysta tys zwrotu do ponad 700tys trzeba wydać masakra. Niby potem oddadza ale w chwili skałdani wniosku o płatnośc wyczyściliśmy sie do maksymalnego zera. Teraz zbieram kase na PROW i ciężko mi to idzie.

[dyczkowski 3]

Anby pierwszy raz, to potem bedzie juz pestka, dlatego chyba lepiej najpierw złożyc na maszyne która na 100% dostanie się do swego gospodarstwa, np. przyczepy A jak juz się człowiek nauczy to i o kombajnie bedzie można pomysleć :rolleyes:

[Igor03 4]

Mam takie pytanie nie na temat ale; czy wie może ktoś czy w programie róznicowanie w kierunku działalnosci rolniczej mmożna brać maszyny w wieku do 5 lat tak jak w PROWie czy musza byc to nowe maszyny. Ja słyszałem że można ale ostatnio na szkoleniu mówili że maja być nowe ale niewiedza tak do końca... tak naprawde to oni h*** wiedzą

 

ja slyszalem ,ze maszyny do 4 lat

[kamieniak89 31]

My już 3 wniosek złożyliśmny :rolleyes: , może coś z tego będzie, a ojciec tylko mówi kto to będzie spłacał , a po oferty to jeździmy ja z bratem i wujkiem. PROW jest to dobra alternatywa na rozwój gospodarstwa, ale chyba nie w polsce , bo przy obecnym tępie to większość z musu sama się obkupi w sprzęt

[soltys 1]

Na to jak na różnicowanie w kierunku pozarolniczym można brać 4 letnie maszyny to moge wziąść ciągnik z 04' ??? A co wtedy gdy nie zdarzą rozpatrzeć wniosku w tym roku ??? No bo za rok ciągnik będzie miał 5 lat i co wtedy , trzeba szukać innego czy decyduje rok ciągnika w chwili złozenia wniosku???

[dj.vadium 1]

Na to jak na różnicowanie w kierunku pozarolniczym można brać 4 letnie maszyny to moge wziąść ciągnik z 04' ??? A co wtedy gdy nie zdarzą rozpatrzeć wniosku w tym roku ??? No bo za rok ciągnik będzie miał 5 lat i co wtedy , trzeba szukać innego czy decyduje rok ciągnika w chwili złozenia wniosku???

 

tylko i wyłącznie nowe... !!!!!!! mi dealer chciał wcisnąć sprzęt mówiąc "a z faktór to po otrzymaniu finansowania" .... ale w razie kontroli czy sprzęt nowy to rozkładał ręce, że nic nie poradzi... a przecież widać ze maszyna pracowała...