Pavel

Ceny ziemi

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
martini89    4

To trzeba było brać po rozpadzie komuny kiedy ziemia nie była jeszcze tak droga , a nie w tym kraju królowało pijaństwo i nie przejmowanie się jutrem, bo przecież państwo wszystko dało . Sam żałuje ,że nie mogłem decydować w tych czasach o losie mojego gospodarstwa, może miałbym wtedy więcej ha, ale niestety moji przodkowie się tym nie przejmowali , zreszta wszystko było p........ne. A w tych czasach nie ma żądnych szans aby się rozwijać , nie wykorzystując wtey ten czas gdy ziemia była tania a za towary płacili krocie , wtedy na bykach lub świniach mógł się tak dorobić, że w jednym roku postawił chlewnię a za 2 lata już miał spłacone, szkoda że nie wykorzystali tych pokręconych czasów dzisiaj może żyło by mi się lepiej... Dzisiaj to się tylko opłaca handlować i mieć gospodarswto, ale niestety może stety bozia nie dała mi tego fachu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danield28    35
Oczywiście na 5 czy 10 h nie będą się rzucać ale jeśli będzie do sprzedania 400h w jednej okolicy to czemu nie.

 

Wtedy może kupić... Tylko teraz polak też może kupić ale nie kupi bo go nie stać co nie oznacza że przez to pole ma leżeć ugorem... Niestety wynika, że ziemia będzie jeszcze droższa i mniej osiągalna dla polskiego rolnika ale ten okres może być tylko przejściowy zależy od popytu na ziemię... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robert812    101

To chyba najgorzej jest w mojej okolicy, woj. mazowieckie ok 40km od Warszawy na zachód, ziemia w cenach od 60tys do 120 tys za hektar.

Którego rolnika na to stać? A ci co chcą sprzedać to tylko czekają wiecznie na bardzo bogatego pana który przyjedzie do nich mercedesem i przywiezie worek pieniędzy, a lokalnym rolnikom puszczają w dzierżawę na krótkie okresy, paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolniknowyD    0

U mnie w dolnosląskim od agęcji mozna kupić juz za 12tys ale pózniej trzeba jeszcze włożyć pieniędzy na odkrzaczenie i odchwaszczenie bo większość pól agęcyjnych jest strasznie zapuszczona wiem bo w zeszłym roku kupowałem i wtedy płaciłem jeszcze po 8tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

W okolicy nadal panuje cena około 30 tyś/ha. W sąsiedniej gminie cena wyjściowa wynosi 30 k/ha, ale ze kawałek dogodny i ziemia dobra będą się farmery bić. biggrin.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
es8    0

a jak widzę, Agencja w powiecie wołowskim sprzedaje grunty po 10 000 za hektar.

skąd taka niska cena?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość murtek   
Gość murtek

es8

Słaba klasa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dralo5    27

W moich okolicach na Lubelszczyźnie za 3a,3b rzadko 4a (płowiny) chcą 10 tys/ha. Ale już w sąsiedniej gminie za borowinę min 20 tys/ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek33    35

Wiecie może po ile chodzą łąki (głównie torfowe) w warm-maz? Mam okazję nabyć parę ha. Jak różnią się procentowo ceny użytków zielonych w stosunku do gruntów ornych? 70% , 80%???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeXet121    0

HAAh.. NO u mniej taniej:)

U mnie klijent spszedał 2 ha łaki za 5000zł

a 10km odemnie idzie tanio jak barszcz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arni251    5

A czy można ziemie kupic kozystając z PROW


Jak coś robić to robić to dobrze!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aadam    0

zależy które działanie masz na myśli pisząc PROW bo np z młodego rolnika można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1682

W poprzednim naborze można było kupić ziemię jeżeli jej wartość nie przekraczała 10% całości inwestycji,a w nowym nie będzie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luki15146    13

Witam mam takie pytanie: sąsiad najprawdopodobniej będzie chciał sprzedać łąkę torfową, często zalewaną. Ostatnio wjechaliśmy na nią w czerwcu. Jest tego 5ha. Pytanie ile jest warta taka łąka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Tyle ile ktoś w okolicy bedzie w stanie ci zapłacić. Podejżewam, że sąsiedzi wiedzą o tym, że trudno się z niej korzysta. Może ktoś kupi na czarnoziem. Majątku na tym nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

Agencja wystawia ziemie po swoich cenach a po ile jest sprzedana to wiedzą tylko Ci którzy są na przetargu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamj24    8

Może to jest 5 ton za całość lub co bardziej prawdopodobne to 5q za ha, W agencji ceny dzierżaw podawane są w q. Wątpię by ktoś dał taką stawkę za 1 ha, bo przy dzierżawie krótkoterminowej nie ma co liczyć na pierwokup. W mojej okolicy ceny ziemi się uspokoiły i za łąki oraz orną kl V-VI cenią od 9 tyś / ha, za lepszą klasę ornej np. III kl, ostatnio widziałem ogłoszenie o wystawieniu na sprzedaż działki 80 ha i cena wywoławcza powyżej 20 tys za ha, ciekawe czy znajdą się chętni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj