Pavel

Ceny ziemi

Polecane posty

mickas092    500

Debil ze nie sprzedał ;) ZA te 100 k to by sobie tyle zboza kupił ze szok :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarekw    2

Tak długo będą za ziemię rolną chciec po 60 tyś/ha, jak długo będą głupcy którzy tyle zapłacą za hektar ziemi. Jeśli miałbym komuś zapłacic 60 tyś za hektar ziemi rolnej, to wolałbym z rodziną jechac na miesiąc na Majorkę (powinno wystarczyc).

Jak dla mnie psychologiczną barierą jest 30 tyś/ha (za najlepszą ziemię do której miałbym blisko). A że ziemie są u nas słabe to bariera ta obniżyła się do 20 tyś/ha.

 

Inaczej sytuacja wygląda w okolicach miast, bo wtedy ludzie traktują to jako lokatę kapitału, miasta się rozrastają i pewnie kiedyś każdy liczy, że bedzie to teren typowo budowlany.

 

Rolnik tym różni się od spekulanta, że ziemię kupuję po to aby ją uprawiac a nie żeby ją drożej sprzedac za rok czy dwa.


Poszukuję osób posiadających pojemniki paszowe "POJ-PASZ" firmy BIN, proszę o kontakt przez PW lub gg 1772781

"Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali" - Jan Paweł II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

już spekulanci na ropie się wyłożyli, spekulanci na walutach i spekulacja na ziemi też będzie skończona, zobaczycie jak ceny ziemi nadal będą rosnąć musi być wojna jak bum cyk cyk lub jakiś przewrót i ziemia znowu będzie za grosze, historia kołem się toczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bialy2005    582

według mnie to zadnego przewrotu nie bedzie jedyna nadzija to zniesienie dopłat do powierzchni a to raczej nie realne :P U mnie psychologiczna bariera dla mnie to 10tys bo dla mnie to i tak dużo. wystrczy sobie policzyc ile lat trzeba przewracac ten hektar IV czy V klasy żeby to odzyskac ;) I przy okazji kredyty spłacac kilkanascie lat :) Ale jakby sie trafiło ze 20 ha po 10tys to bym kupił :) Do tej pory u mnie normlne transakcje to 6-7 tys


Dostarczam weglanowe wapno nawozowe  z kopalni kieleckich Morawica bez magnezu   i z magnezem Radkowice Standard i Premium oraz kredę z OMYA Stara Kornica. Kontakt PW lub tel 602888262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Macie racje, ale z ziemią jest tak, że to lokata inwestycji, ktoś napisał, że nie opłaca kupować. Z drugiej strony, gdy mamy problem w każdej chwili możemy sprzedać tą ziemię za jej równowartość. Także nie zgadzam się z opinią, że groga ziemia się nie zwróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarekw    2

Nikt nie wie co będzie za rok albo dwa. Ja uważam, że nie można zagwarantowac iż ziemię za którą dzisiaj zapałciliśmy 40 czy 50 tyś/ha za rok lub więcej sprzedamy za tyle samo.

Jeszcze rok temu nikt nie pomyślałby, że czeka nas kryzys, nic tego nie zapowiadało. I niezależnie od tego czy ten kryzys jest rzeczywisty, czy uknuty przez Panów w jarmułce, to przeciętny zjadacz chleba odczuje go na własnej d*p...

I taki stan rzeczy należy chyba rozpatrywac, dla mnie równie prawdopodobne jest że ziemia za którą dzisiaj zapłacę np. 40 tyś/ha za dwa lata będzie warta 60 tyś/ha lub że za 20 tyś/ha może nikt jej nie będzie chciał.


Poszukuję osób posiadających pojemniki paszowe "POJ-PASZ" firmy BIN, proszę o kontakt przez PW lub gg 1772781

"Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali" - Jan Paweł II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

tak jak z kwotami mlecznymi kupiłem po 60gr/l a teraz po 5-10gr chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie kwoty po 1 zł sprzedawali. Pęknie bańka z cenami ziemi pytanie tylko kiedy?


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vitasem    155

Jeżeli ktoś płaci za hektar ziemi 60tys.,która będzie przeznaczona wyłącznie pod działalność rolniczą ,to mocno przepłaca .Najprostsza inwestycja finansowa jaką jest lokata daje rocznie od tej kwoty 3tys.zysku,nie tak łatwo wyciągnąć te trzy tysiaki z produkcji polowej przy tych cenach skupu,oraz tak wysokich kosztach produkcji.W tej chwili są oczekiwania ze strony sprzedających na uzyskanie wysokich cen i moim zdaniem należy się wstrzymać z zakupem ziemi po tak wysokich cenach.Ja osobiście nie mam zamiaru płacić za ziemię klasy IV (wyższych klas u mnie nie ma)więcej jak 20tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafal180    4

w tym roku kupuje hektar za 20tyś ;) cena początkowa to było 50tyś! :P ale trochę sie utargowało :)


.

 

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adikpl1    257

To utargowałeś trochę więcej niż tylko trochę ;)

U mnie niektórzy popaprańcy żądają po 60 tyś za ha, znów znajomy z gminy Goniądz powiat Mońki kupił po 7 tyś za ha - 5ha łąki w tym 2 ha brzeziny. Znajomy spod Siemiatycz ma okazje kupić po 10 tyś za ha - 4 ha ornej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sydney    32

A u mnie(war-maz), ceny między rolnikami to tak od 20 do 35tyś za ha, ale ceny agencyjne to nawet do 100 tyś za hektar działki ROLNEJ ;) bo niby blisko do jeziora, a to blisko to ok 2km polem sąsiada a drogą to jakieś 5km.Ostatnio był już 6 przetarg na tą ziemię i zjechali do 35 tyś/ha. Paranoja. Przy tych cenach to tylko dzierżawa,bo nie ma sensu zadłużać się na pół życia i do tego nie mieć pewności co będzie za parę lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ralfMTX140    3

To kupił to ktoś wkońcu czy nie?


New Holland TM175 i McCormick MTX140 = dwa główne konie pociągowe w gospodarstwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stasiek84    2

Miłakowo ma jeszcze lepsze ziemie to i stawki wyższe ale agencja chociaż chce sprzedać, między ziemią 5 lat temu a teraz jest ponad 3 krotna różnica, a teraz jeszcze agencja nie chce sprzedać dzierżaw dopóki nie pozbędzie się budynków po PGRze które ma drugi dzierżawca.

5 lat temu za ha klas 4,5,6 wyszło średnio 3,5 tyś w zeszłym roku 12 tyś 4 lata różnicy 2 km odległości, wszystko to górki i doliny pełno wymoków i niesprawna melioracja

Teraz agencja często zamiast ziemia rolna pisze ziemia inwestycyjne i stawki strzelają takie że na sam widok można dostać zawału i tak jak kiedyś nie było możliwości kupna inaczej jak całości to i tak było brane to teraz nie chcą sprzedać bo każda sprzedaż powyżej 50 ha idzie przez warszawę a to trwa conajmniej pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Avendrion    40

U nas za hektar jest 12 tyś ;O To i tak dużo za nasze super ziemie.


Za tym co mówię! Zawsze stanę
Za tym co myślę! Zawsze stanę
Za tym w co wierzę! Zawsze stanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stasiek84    2

Gmina Biskupiec, umiejscowienie na tej gorszej części ziem bo sporo klasy 5 i 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Avendrion    40

Wolsztyn, może kojarzysz takie miasto? To tam te wsie pobliskie.


Za tym co mówię! Zawsze stanę
Za tym co myślę! Zawsze stanę
Za tym w co wierzę! Zawsze stanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

ja np znam miejsca gdzie są nieużytki ale jakiej klasy to nie powiem tylko tak wiem jak jadę samochodem to widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

ja tam jak by u mnie ziemia byla po 12 tysi to bym wszystko kupowal jak leci ale u mnie w lubawie i okolicach to cena jakies 35 nawet i 50 tysi najczesciej IV kalsa ale i 5 to nie jest tansza a III klasa to rarytas hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarekw    2

@coolman, myślę, że ten proces o którym piszesz to powinien się nazywac "racjonalizacja cen". Do tej pory było tak, że na hasło "ziemia do kupienia" zlatywali się wszyscy wyciągając ostatnie pieniądze z kieszeni :P

Teraz to już każdy się zastanowi, popatrzy na uschnięte żyto na V czy VI klasie, pomyśli ile zainwestował, potem jeszcze raz popatrzy na to zboże i pewnie 30 czy 40 tysięcy za hektar słabej ziemi już nie zapłaci.

To jest korzystne zjawisko i wszytkim to wyjdzie na dobre, moim zdaniem.


Poszukuję osób posiadających pojemniki paszowe "POJ-PASZ" firmy BIN, proszę o kontakt przez PW lub gg 1772781

"Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali" - Jan Paweł II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juchaf    0

czesc! u nas tez sobie cenia ziemie. jestem na kupnie ale nie ma kto sprzedac. bo kazdy wie ze na tym jest kasa a sprzedac mozna tylko raz :P ja osobiscie potrzebuje na powiekszenie by wziasc młodego rolnika ale nie ma kto sprzedac. oczywiscie wieksze kawałki tak po 1ha i wiecej. sa do sprzedania działeczki po 20-40arów ale mało ze to w cydzósłowie w "zadupiu" ze niema jak dojechac wiekszym sprzetem to jeszcze krzykaja sobie za nie sporood 20tys. wzwyż.pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj