STOP maszynom po tych cenach

[ralfMTX140 3]

@szczewko tak robią rozsądni rolnicy

[danielz 0]

Daniel, to na dłuższą metę nie wypala, bo jeden dba, reszta nie, aby robić tym, a jak przyjdzie coś naprawić to wtedy niema komu i kłótnie. Ja nie mam nic wspólnie i fajnie jest. Wszystko zadbane i nawet na jedną noc idzie do garażu choć rano to samo potrzebne.

U mnie jest tak samo wszystko zadbane jednak mnie to drażni jednak nie myślę o tym żeby były to wspólne maszyny a tak jakby usługi tylko bez gotówkowe paliwo pełen przyjeżdżasz pełen odjeżdżasz a wartość to na podstawie jakiegoś przelicznika np. za ofoliowanie 2 kul sprasowanie 1 lub według innego przelicznika

[Sadek 1123]

Dotacja to po części PROMOCJA, najpierw cenę windujemy do góry a potem dajemy dofinansowanie i każdy kupuje bo zwracają.

 

Czy nikt sie nie spotkał z taką sytuacją zakup maszyny bez dofinansowania i upust większy jak z dofinansowaniem to upust mniejszy??

[jaro 166]

Ja kiedyś dzwoniłem do dealera z pytaniem o kosiarkę-pierwsze pytanie brzmiało "na dofinansowanie czy bez"-na moje "a co to za różnica ?" usłyszałem- 2,5 tys .

[garek 155]

Może i mam dużo nowych maszyn ale szykowały się duże zakupy jeszcze ale jak pojezdziłem popytałem to jest maskara więc czekam na normalny handel a nie taki jak jest teraz zwariowany.

[cinek1808 1746]

[andrzej261082 31]

A gdzie teraz taka kobiete znajdziesz ?

[cinek1808 1746]

w chinach pełno

[hubertuss 4653]

Za te bezsensowne tamaty jakies nagrody powinni dawać. Tak jak ktos napisał nie jedzmy, nie ubierajmy się itd. Bo przecież wszystko drożeje. Wrócimy do jaskiń i będzie ok. Tok rozumowania założyciela tematu jest dość karkołomny. Niech cała polska nie kupuje maszyn. Bo on pojeździł jest za drogo więc jak nikt nie kupi to mu taniej sprzedadzą. Czasami jak czytam to forum to normalnie szczęka opada.

[garek 155]

ojtam ojtam hubertus już nie można mieć własnych przemyśleń? jeśli 5 lat temu kupiłem maszyne za 60 tys a dzisiaj za taką samą chcą 100 tys to chyba nie jest normalne. Podczas gdy 10 lat temu kupiłem golfa golasa za 50 tys a dzisiaj tylko z dużo lepszym wyposażeniem trzeba zapłacić 65 tys. Czyli ceny maszyn poszły w góre nieproporcjonalnie do innych rzeczy

[Sadek 1123]

Bo pewnie golfy nie schodzą tak jak maszyny rolnicze.

[egal 22]

Gary, lepiej sie przyznaj, ze juz braklo zdolnosci kredytowej:D

[Gość Profil usunięty]

Miałem kiedyś stary cennik Ursusa, za 1 KM wychodziło 1000 zł, 1014 kosztował ok 100 000. Teraz nowy 100 konny ciągnik z niższej półki kosztuje 150 tyś, na Fendta 300 tys nie starczy. Jeszcze ciekawsze są ceny prostych maszyn, pługów, gruberów itp. W przeliczeniu na kilogramy wychodzi drożej niż za kilogram silnika. Coś mi tu nie gra.

Edytowano Kwiecień 9, 2012 przez Mariusz x

[emilko 20]

Po pierwsze wydaje mi się, że chcielibyśmy, aby polski sprzęt miał niemiecką jakość i niską cenę. Po drugie podwyżki mnie nie dziwią, widzę jak państwo dokłada kolejne obciążenia na przedsiębiorce - a nikt nie chce pracować za darmo.

[Gość Profil usunięty]

Tylko czemu niemieckie ciągniki i kombajny drożeją, a niemieckie samochody są w tej samej cenie?

[andrzej2110 535]

Ponieważ Niemcy więcej do budżetu UE wkładają niż biorą. Muszą sobie jakoś to odbić.

[Gość Profil usunięty]

Ale w cały czas o tą ziemie trąbicie.

Kiedyś ziemia była po 10 tyś za ha dziś jest 40 tyś za ha tylko kiedyś dla rolnika który ma 100 ha dać za ziemię 10 tyś za ha i kupić z 10 ha to było nie realne bo go nie było stać ponieważ takie ciężkie czasy były że wtedy pszenica była po 300 zł za tonę i ludzie narzekali

Patrzcie ile wam teraz unia daje, pewien użytkownik powiedział mi że unia to szajs ja od nich nie biorę żadnych pomocy finansowych bo tylko frajerzy to biorą ale gdy się zapytałem go czy on bierze dopłaty to mi odpowiedział że tak więc on też jest frajerem. Gdy weszliśmy do unii wszystko poszło do góry ale i unia też nam dała korzyści byśmy tej drożyzny tak nie odczuli. W moim gospodarstwie gdyby nie unia to pewnie połowy nowego sprzętu by nie było. W się cieszcie że granice zostały otwarte bo tak to byśmy mieli jeden wielki chu..

[hubertuss 4653]

Jak dla mnie trochę chory jes sytsem dystrybucji maszyn. To on sprzyja dyktatowi cen. Mam tu na myśli regionalizację. W zasadzie jak chcesz kupic maszynę danego producenta jesteś skazany na jednego dealera, jego cnę i marżę. Ci, których maszyny dobrze schodzą dyktują ceny, bo i tak klient kupi na zasadzie płacz i płać. Ciekawe co na takie praktyki UOKiK? Nie porównujcie produkcji aut do produkcji maszyn tam działa prawo serii pozatym jest większa automatyzacja.

Edytowano Kwiecień 10, 2012 przez hubertuss

[tomek73 579]

Nieprawda. Maszynę możesz kupić na drugim końcu polski, a nawet w Niemczech.ale może być później mały problem z serwisem. Zależy jak najbliższy serwis podejdzie do sprawy. Nawet pare lat temu było głośno że rolnicy kupowali ładowarki w Niemczech serwis też przyjeżdżał z Niemiec. I tak się opłacało.

Kolega kupił agregat nie u naszego dilera tylko z 150 parę km dalej. A różnica była ładnych parę tyś. tak twierdzi kolega.

[hubertuss 4653]

Kup coś u korbanka u dealera innego niż tobie przypisany to porozmawiamy.

Edytowano Kwiecień 10, 2012 przez hubertuss

[damian40000 86]

w pronarze jest niby rejonizacja ale jej nie przestrzegają i jak dobrze się poszuka to można spokojnie 10tys zaoszczędzić. My kupiliśmy ciągnik 200km od domu a mamy dilera pod nosem. Chłopaki w serwisu mówili że sprzedają na cały kraj.

[jacus 3038]

skonczyly sie unijne pieniadze, a nowe programy nie wiadomo kiedy i czy w ogole beda .za rok-dwa [jak wszystkie umowy zostana zrealizowane] nagle wszystkie maszyny i ciagniki w cudowny sposob beda tanie stojac i rdzewiejac na placach dilerow- tylko nieliczne gospodarstwa w ktorych ciagniki i maszyny naprawde zarabiaja na siebie setkami mtg pracy rocznie beda wymieniac park maszynowy, wtedy niewidzialna reka rynku doprowadzi do wojen cenowych i ceny spadna do normalnych poziomow czyli o procent dotacji unijnych..

[nhfan 1]

podzielam zdanie jacusia i może nie o 50 % będą tańsze ale napewno cena na dzieńdobry poleci bo nie ma co się oszukiwać skończyły się dofinansowania dilerom urwie się przy samej du*ie, jak już to serwis będzie zarabiał

[garek 155]

ja prognozuje 15-20 procent w dół

[przemrolnik 14]

Pp-popyt-zapotrzebowanie.

Pż-podaż-ilość prod. towarów

Cena:

C rośnie, pp maleje. c rośnie pż rośnie.

Pż>PP - nadwyżka towarów

Pż<pp - brak towarów

Pż=pp - równowaga rynkowa.

 

Tak to będzie, taka kolej rzeczy. Jak można to trzeba czekać na niższe ceny. :-)