kokosik12

Silnik od mercedesa do T-25

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
kokosik12    0

Witam serdecznie. Mam Władimirca z 87r. jest to bardzo dobry i wdzięczny traktor lecz ma jedną (małą) wadę. :mellow: . Dlatego więc chciałbym spytać co myślicie o podwyższeniu mocy poprzez wymianę silnika na piękny cztero cylindrowy z mercedesa w123 ''beczka''. myślę że poj. 2.4-3.0 powinna wystarczyć. Ma on ok. , z tego co pamiętam od 60 do 125 KM przy ok. 4000 obr/min. Wiem ze skrzynia biegów może tej mocy nie wytrzymać lecz gdyby zrobić ogranicznik wciśnięcia pedału gazu to może udało by się uzyskać jakieś (przy silniku 125 konnym) 50-60 KM przy obrotach rzędu 1900-2000 obr/min. i to by były maksymalne obroty. oczywiście pomyślałem także o wałku sprzęgłowym , który należało by wzmocnić(pogrubić). poza tym oczywiście jakaś nowa rama pod silnik.

Dzięki temu mój nie zastąpiony władzio miał by bardzo przyjemny dźwięk no i trochę więcej koni.to tylko jedna z przemian. w mojej koncepcji praktycznie sam korpus skrzyni bięgów i zawartość pozostaje seryjne. Może się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volvo    47

Czekamy na wyniki modyfikacji.Twój rusek ma za mało mocy?Po co ci tyle mocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokosik12    0

kolego nie prosciej bylo by wlozyc silnik od ltz??? :)

jest taki sam jak w t25 :)

może było by prościej ale to nie to samo. chodzi o to aby było jak najdziwaczniej ale najlepiej. silnik to tylko jeden z pomysłów. zmieniam także kabinę którą przesuwam do przodu o długość skrzynki na akumulatory żeby rozłożenie masy było lepsze. maskę, błotniki i dach robię z włókna szklanego. wstawiam szersze opony myśle nad 13.6-28 ale rozważam opcję 14.9-26. ponieważ rolnictwem zajmuje się tylko hobbystycznie dlatego robie to wszystko tylko dla frajdy i satysfakcji. rozważałem montaż przedniego napędu z mostem od uaz-a tak jak robią to w c-330 lecz przy obecnym silniku był by to za duży spadek mocy.

Edytowano przez kokosik12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba12345    0

No dośyć spore przemiany chcesz zrobić a jeśli można wiedzieć po co ci takie zmiany i takie duże ładowanie sie w koszty ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylip    44

kolego nie prosciej bylo by wlozyc silnik od ltz??? :)

jest taki sam jak w t25 :)

Nie nie jest i do tego ma kompletnie inną obudowę sprzęgła. Ponadto trzeba było by przedłużac rame i jeszcze kilka innych rzeczy przerabiac - za dużo kombinacji w porówaniu do osiagniętego efektu. Mam zarówo T25 jaki i LTZa. Natomiast świetnie by pasował silnik 3cyl 48 KM od Żubronia. Ten jest przystosowany do pracy ze skrzyniami biegów od T25, które jednak przy tym silniku sie już potrafią sypać. Sąsiad ma Żubronia i niestety skrzynie nie wytrzymują przy tym silniku, a co do piero przy zaproponowanym przez Ciebie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokosik12    0

ponieważ udźwig podnośnika tylnego trochę mnie nie zadowala postanowiłem założyć dwa siłowniki w miejsce wieszaków ramion. mechanizm ramion byłby nieróchomy chodzi mi o te dwa ramiona które w chwili obecnej przekazują siłę z siłownika. do nich były by przymocowane siłowniki. obstawiam że udźwig wyniesie jakieś 800kg.

 

Nie nie jest i do tego ma kompletnie inną obudowę sprzęgła. Ponadto trzeba było by przedłużac rame i jeszcze kilka innych rzeczy przerabiac - za dużo kombinacji w porówaniu do osiagniętego efektu. Mam zarówo T25 jaki i LTZa. Natomiast świetnie by pasował silnik 3cyl 48 KM od Żubronia. Ten jest przystosowany do pracy ze skrzyniami biegów od T25, które jednak przy tym silniku sie już potrafią sypać. Sąsiad ma Żubronia i niestety skrzynie nie wytrzymują przy tym silniku, a co do piero przy zaproponowanym przez Ciebie. ;)

dlatego właśnie robi się przystawkę do obudowy sprzęgła a ponad to robi sie dwu tarczowe sprzęgło by zmniejszyć obciążenia. wszystko jest przemyślane.

 

te wszystkie żubronie i LTZ to takie już przechodzone ciągniki których jest dużo. ja chce mieć coś oryginalnego czego jeszcze nikt nie ma. kosztami sie zbytnio nie przejmuje, przecież nie chce tego robić w ciągu trzech czterech miesięcy. zaplanowałe na to jakieś dwa może trzy lata gdyż nie mam ciągnika przy sobie lecz prawie 50km od obecnego miejsca zamieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

Wydaje mi się, że władek ze sprawną hydrauliką podniesie te 800 kg 600-700 to na pewno ale więcej nie sprawdzałem .


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokosik12    0

jak narazie to mój sam siebie już nie może podnieść a powinien i kiedyś to robił

 

może jak skończe to jakieś fotki przyśle. może sie uda zrobić bez większych komplikacji

 

jak narazie szukam lamp przednich od volkswagena craftera żeby wsadzić w maske. a tylnie od nowej lanci delty. myślałem nad lampami tył od jaguara xj tego najnowszego ale budżet aż taki wysoki nie jest.

 

kolor jaki wybrałem to wiśniowy metalik a wnętrze kremowa skóra z drewnem załatiłem u znajomego tapicera. bedzie ładnie i nie powtarzalnie. co o tym sądzicie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Proponuje koledze poczytać trochę o mocy i momencie obrotowym w silnikach a zwłaszcza diesla.

Ograniczenie gazu ograniczy prędkość maksymalną jaka by osiągnął na pełnych obrotach z nowym silnikiem, wiec na pewno by się przydało.

Ale ograniczenie obrotów silnika nie ogranicza jego mocy i momentu.

Silniki diesla maja praktycznie pełna moc od najniższych obrotów i duży moment obrotowy dostępny przy niskim zakresie obrotów.

Silniki w ciągnikach i ciężarówkach pracują do max 3tyś obr/min. Przy normalnej eksploatacji do 2-2,5 tyś obr/min i więcej się nie wkręcają bo to już nic nie daje, już jest wytworzona maksymalna moc i moment.

A więc zakładając silnik o mocy 125 koni osiągający 1,5-2tyś obr/min już ma te kucyki.

To sobie wyobraź (policz) o ile razy przekroczysz moc jaka może przyjąć sprzęgło i skrzynia.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
belarust25    16

Nieźle myślisz ale ja bym też sie bał wkładać silnika o tak dużej mocy. A co do tego podnośnika to muszę przyznać że nieźle przemyślałeś. Dodaj jakieś fotki twojego władza z chęcią pooglądam :)


KPK Kumurun Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ltz55aluki    0

tez mam t25 i ltz:)

glownie chodzilo mi o budowe silnika np cylindry itp.... co do obudowy sprzegla to nie wiem jak to jest nie przyjrzalem sie ....

ltz juz rozpolamiawlem (koniec wakacji)

aa wladzia nie gdyz robil to mechanik 2 lata temu...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

Ale po co psuć władka :). Jeśli masz zbędny silnik to zrób lepiej ciągnik od podstaw. Wyjdzie chyba w sumie taniej niż przerabiać władka ;). Niedawno pokazywali w telewizji traktorek zrobiony przez uczniów jednej ze szkół rolniczych. Traktorek zrobiony był na bazie silnika od VW golfa. A jak chcesz oszczędny silnik to może na bazie 1,5 DCi od Renault. Oszczędny ale mniej trwały niestety. Proponuję zawieszenie od Gaza i dodatkową skrzynię biegów jako reduktor prędkości :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokosik12    0

Proponuje koledze poczytać trochę o mocy i momencie obrotowym w silnikach a zwłaszcza diesla.

Ograniczenie gazu ograniczy prędkość maksymalną jaka by osiągnął na pełnych obrotach z nowym silnikiem, wiec na pewno by się przydało.

Ale ograniczenie obrotów silnika nie ogranicza jego mocy i momentu.

Silniki diesla maja praktycznie pełna moc od najniższych obrotów i duży moment obrotowy dostępny przy niskim zakresie obrotów.

Silniki w ciągnikach i ciężarówkach pracują do max 3tyś obr/min. Przy normalnej eksploatacji do 2-2,5 tyś obr/min i więcej się nie wkręcają bo to już nic nie daje, już jest wytworzona maksymalna moc i moment.

A więc zakładając silnik o mocy 125 koni osiągający 1,5-2tyś obr/min już ma te kucyki.

To sobie wyobraź (policz) o ile razy przekroczysz moc jaka może przyjąć sprzęgło i skrzynia.

Pozdrawiam

Ma kolega racje z tą mocą i momentem obrotowym. wygląda na to ze o tym nie pomyślałem. w takim razie odpowiednim silnikiem będzie ten najsłabszy diesel 55 KM (40 kW) przy 4200 obr/min. i jakoś można go jeszcze zredukować hoć trochę.

 

Ale po co psuć władka :). Jeśli masz zbędny silnik to zrób lepiej ciągnik od podstaw. Wyjdzie chyba w sumie taniej niż przerabiać władka ;). Niedawno pokazywali w telewizji traktorek zrobiony przez uczniów jednej ze szkół rolniczych. Traktorek zrobiony był na bazie silnika od VW golfa. A jak chcesz oszczędny silnik to może na bazie 1,5 DCi od Renault. Oszczędny ale mniej trwały niestety. Proponuję zawieszenie od Gaza i dodatkową skrzynię biegów jako reduktor prędkości :).

ja go nie chcę psuć tylko polepszyć. ponieważ skrzynia jest wyjątkowa i nie powtarzalna w innych markach ciągników lecz w pewnym stopniu zawodna, chciał bym ją zachować. Władimirec to bardzo dobra konstrukcja gdyby nie ta mała moc. Z uwagi na to że przeróbkę z tym silnikiem planuje pod koniec modernizacji (przed malowaniem) zadowolę się dołożeniem turbosprężarki do oryginalnego silnika po remoncie w zeszłym roku. chodzi idealnie, wszystko było wymienione. Jeszcze tylko dołożyć to turbo. A co do budowy ciągnika od początku to tak naprawde nie ma różnicy bo i tak musze wszystko zdjąć i zostawic tylko silnik (narazie), skrzynie (na zawsze), zwolnice, koła (też narazie). do tego dokładam także wspomaganie elektrohydrauliczne współpracujące z GPS. I to wszystko na jedyne 5 ha. Pomyślałem też o przednim TUZ-ie z WOM-em zrobionym z silnika hydraulicznego. Zaczepiał bym do niego obciążniki lub ewentualnie czasami bronę wahadłową. Ale ten pomysł tylko tak w przyszłości MOŻE bedzie zrealizowany.

 

Mam jeszcze małe pytanko. Wiecie może gdzie można dostać podświetlane dysze do opryskiwacza bo go też modernizuje. nigdzie nie moge ich znależć, chyba sam bede musiał zkonstruować.

Edytowano przez kokosik12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się że albo masz za dużo pieniędzy albo za dużo wolnego czasu albo jednego i drugiego w nadmiarze twój pomysł można porównać do zrobienia z bizona claasa lexiona po co kombinować i rozbierać w drobny mak dobry ciągnik i twożyć jakiś wehikuł z niego ? jak już tak bardzo chcesz zostać konstruktorem to zrób drugi ciągnik z tych części co masz albo jakiś inny pojazd np ładowarke teleskopową lub widlaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokosik12    0

i tego i tego mam mało. gdybym miał dużo kasy to bym kupił coś nowego a nie sie cackał z tym. Jak już mówiłem wcześniej robie to dla oryginalności i frajdy. to wszystko po rozejrzeniu sie nie jest takie drogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dla oryginalności to bym go pięknie odmalował wstawił radio, lampe błyskowa, zrobiłbym otwieraną tylną szybe, prawe drzwi, szyber dach wspomaganie kierownicy, spręzarke powietrza i porządne halogeny z przodu i z tyłu i wtedy byłby oryginalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokosik12    0

dla oryginalności to bym go pięknie odmalował wstawił radio, lampe błyskowa, zrobiłbym otwieraną tylną szybe, prawe drzwi, szyber dach wspomaganie kierownicy, spręzarke powietrza i porządne halogeny z przodu i z tyłu i wtedy byłby oryginalny

zwróciłbym uwagę że są dwa znaczenia słowa oryginalny. 1- od nowości nie ruszany (nie przemalowywany, nie przerabiany) 2- nie powtarzalny, taki jakiego jeszcze nie ma. Poza tym halogeny i sprężarkę już ma, prawe drzwi też, tylną szybę uchylną szybę także.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokosik12    0

jeszcze jedno pytanie. Macie na sprzedaż pługi 3 skibowe, w miarę nowe i w przystępnej cenie? najlepiej z szer. skiby 25-35cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pługów niestety na sprzedaż nie mam a co do oryginalności to masz racje że może to być stan jak z fabryki i może to być oryginalność pod względem dodanych bajerów których nikt inny niema ale jak wstawisz silnik z czegoś innego i wprowadzisz tyle innych bajerów, przeróbek i podzespołów to czy to będzie dalej władek t25a ? czy tylko w papierach będzie dalej władkiem ja np swojego władka chce utrzymać w stanie oryginalnym tak jak wyszedł z fabryki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokosik12    0

pługów niestety na sprzedaż nie mam a co do oryginalności to masz racje że może to być stan jak z fabryki i może to być oryginalność pod względem dodanych bajerów których nikt inny niema ale jak wstawisz silnik z czegoś innego i wprowadzisz tyle innych bajerów, przeróbek i podzespołów to czy to będzie dalej władek t25a ? czy tylko w papierach będzie dalej władkiem ja np swojego władka chce utrzymać w stanie oryginalnym tak jak wyszedł z fabryki :)

ty także masz rację. niestety będzie to tylko w papierach. na razie silnika nowego nie wstawiam, kiedyś na pewno. najtrudniejsze jest to że ponieważ kabinę przesuwam do przodu to dźwignia zmiany biegów pozostaje w tym samym miejscu czyli na miejscu fotela czyli wchodzi mi w d.... ! chce zrobić albo hydrauliczną albo elektryczną zmianę biegów ewentualnie elektrohydrauliczną i (przyciski) 1,2,3,4,5,6 zrobić w podłokietniku. dźwignię (rewers) nakże na przycisk ale z siłownikiem pneumatycznym tak samo jak pozycja polowe/szosowe. i teraz jak to wszystko połączyć. w elektrycznym myślałem zrobić na cewki od rozrusznika które by załączały biegi. tyle że jest problem bo przy zmianie nie bede czuł że zgrzyta skrzynia. czyli odpada aczkolwiek założył bym czujnik dopasowujący obroty silnika odpowiednie. bardzo skąplikowane. Natomiast przy hydraulicznym nie ma takich siłowniczków które miały by położenie środkowe. dodatkowo trzeba ustawić że jak jeden bieg sie włącza to drugi wyłącza a to jest już bardzo skąplikowane. można zrobić to na zwykłą dźwignię ale bardzo ciężko chodzi no i jeszcze trza by było wyprowadzić obok prawego błotnika. CO O TYM MYŚLISZ / MYŚLICIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokosik12    0

akurat składa się że mam prawie wszystkie potrzebne sprzęty. spawarkę, tokarkę, frezarkę, szlifierkę magnetyczną oraz kątową jeśli o takie ci chodzi. no i w miarę duży warsztat.

Edytowano przez lukaczmarek
Cytowanie poprzedniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez binek85
      Witam!Panowie pomóżcie ..wczoraj pryskalem maliny o co się okazało że walek wom mi staje..jadąc do przodu i mając lekko z górki traktor tak jakby wskakiwal na luz i po chwili jest spowrotem na biegu. .dzisiaj jechalem z przyczepa i dodajac gazu nie bylo reakcji przyspieszenia od razu tylko tak jakby z opoznieniem i szarpniecie..A jadąc znów z górki tak jakby właśnie nie było biegu wlozonego i nagle jest bieg i szarpniecie...takie duganie..co to może być?Władimirec z jedną wajcha..
       
    • Przez Frager188
      Witam serdecznie szukam mechanika do mojego T25, najprawdopodobniej jest do naprawy zwolnica prawego koła, wogole nie ciągnie na to koło, słychać tylko głośny szum z tego koła.
    • Przez Darek_d12
      Witam, czy ktoś wie gdzie może znajdować się odma silnika w deutz fahr Agrofarm 430 profiline.
    • Przez pikas4
      Witam , zwracam się do wszystkich posiadaczy władimirca z turem o podzielenie się swoimi patentami z poprawieniem mocowania tegoż tura. Fabryczne polskie mocowanie nie jest zbyt idealne, tanie w wykonaniu, i mimo że dolna rama ciągnika zrobiona jest z grubej ścianki , to mocno pracuje. Sam posiadam władka klasycznego z mocowaną na sztywno do ramy obudową akumulatora, natomiast maska spięta jest gumowymi zapinkami jak w c330. Jak się napełni łyżkę to widać jak maska odsuwa się od obudowy nawet o 2-3 centymetry. Najwyższy czas coś z tym zrobić bo nawet śruby mocowania poduszek do silnika potrafią się w tych warunkach luzować.

      Ja wstępnie myślę czy nie zrobić z mocowania pełnego trójkąta czyli poprowadzić pod ramą silnika profile równolegle z rurkami ramy a następnie połączyć je bezpośrednio z mocowaniem obciążników przednich tak aby złapać jedną śrubą również pręty wsporników tura. Oczywiście dodatkowo profile zostaną spięte jarzmami z oryginalną ramą (jeden od strony sprzęgła i drugi od  strony rozrządu). Jak myślicie czy to dobry pomysł czy też zbyteczne zmartwienie.

    • Przez Sqowron
      Siemka, mam mały problem co znajduje się na łączeniu pompy z blokiem jest tam oring czy uszczelka bo ciekniemi stamtąd olej... możecie podpowiedzieć mi co tam jest uszczelka czy oring? I jak to się fachowo nazywa. 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj