MF 3070-gaśnie podczas jazdy

[bondek77 1]

Witam. Od nie dawna jestem posiadaczem MF-a 3070. Ciągnik sprawuje się świetnie, oprócz tego, że wystąpił ostatnio jeden problem. Podczas jazdy gaśnie i nie chce odpalić. Pompuję pompką i nadal nie odpala. Paliwa jest ponad pół zbiornika, gdy doleję trochę paliwa i przepompuję, silnik odpala. Trochę przejedzie i sytuacja się powtarza. Ciągnik ma siłę, nie dymi, rano pali od strzału, ale gdy tylko trochę przejedzie pojawia się taki problem.

Może ktoś coś poradzi?

Z góry dziękuję za pomoc.

[piotrb14 192]

pompa paliwa może być do regeneracji, lub filtry, odstojnik mogą być zasyfione

[Gość Profil usunięty]

Możliwe że się zaciera na jednym z tłoków i będziesz miał takie objawy, tzn jak ciepły zgaśnie, ostygnie i zapali. Kiedyś jak będziesz miał możliwość nic nie rób, poczekaj aż ostygnie i zobacz czy odpali.

Edytowano Marzec 25, 2012 przez e1leex

[mtracz 76]

Zatkany odpowietrznik w korku zbiornika paliwa.

[piotrb14 192]

a moze przyczyn trzeba szukać głębiej?

[melon10641 1218]

To może powiedz jak gaśnie będzie łatwiej szukać przyczyny.

1. Z obrotów schodzi tak jakby się zapowietrzył

2. raptownie staje ?

[kostekk1990 0]

Od razu zmień filtr paliwa

Następnie przedmuchaj przewody paliwowe i przeczyść zbiornik paliwa.Na pewno jest sprowadzony z Francji albo z innego kołchozu a tam ciągniki chodzą na czerwonym paliwie ,które nie jest zbyt czyste.Na 100% usterka zniknie .

Edytowano Marzec 26, 2012 przez kostekk1990

[mazowszak 100]

Może być zbiornik zapiepszony brudem i zatyka kraniki. Ja tak miałęm w swoim massey-u zrobiłem próbę z bańką paliwa i nigdy mi się nie zapowietrzył jak pił z tej bańki. Najpierw sprawdz czy dobrze leci paliwo przewodami

[kravter 39]

ja tak mialem wymienilem filtry paliwa i gania ;p

[bondek77 1]

Szczerze powiem, że jeszcze nie zajrzałem do tego, nie miałem dziś czasu i czekałem na jakieś podpowiedzi. Jutro zacznę od zbiornika, jeśli nie korek lub smok ciągnący paliwo to będę szukał dalej.

Dodam tylko, że filtr paliwa jest nowy, założony przed sezonem, a ciągnik gaśnie nagle. Nie ma czegoś takiego, że schodzi z obrotów, dymi itp. Po prostu jedzie i nagle gaśnie. Dziwi mnie tylko fakt, że jak tylko trochę doleje się paliwa, przepompuje, to znowu odpala. A paliwa jest ponad połowa zbiornika. Dlatego podejrzewam, że to coś z z tym zbiornikiem. Jutro dam znać czy coś zdziałałem.

Dzięki za podpowiedzi. Pozdrawiam.

[sznajdik 573]

Sprawdź sitko w pompce zasilającej czy nie ma tam syfu u mnie tak kiedyś było na początku pod obciążeniem gasł przy orce a później gasł na drodze jadąc gasł nagle to to mnie wkurzyło i wymieniłem na nową i lata jak żyleta. Proponuję ci żebyś najpierw spróbował podłączyć jakiś baniak z paliwem żeby z niego ciągnęła pompka a nie ze zbiornika to zobaczysz czy wina tkwi w zbiorniku czy w czymś innym

[bondek77 1]

Miałeś rację sznajdik. Sitko w pompce było zasyfione czarnym miodem. To była ta przyczyna. Dziś traktor chodził cały dzień w rozrzutniku i bez żadnych zastrzeżeń.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Założę nowy temat o MF 3070, ponieważ potrzebuję kilku wskazówek odnośnie orki tym ciągnikiem. Pozdrawiam.