-
Podobna zawartość
-
Przez kraker
Witam, mf 3080 zaczął ciężko odpalać. Przy mrozie dochodzącym do -20, gdy stał na podwórku, to po kilku dniach stania zapalał po podgrzaniu świecy od sztycha. Lecz ostatnio trzeba długo pokręcić żeby zapalił. Świeca wymieniona i grzeje, przewody od zbiornika do pompki zasilającej szczelne i czyste, zbiornik wyczyszczony, pompka zasilająca wymieniona, filtry paliwowe wymienione, pompa jest ok, sprawdzana u pompiarza, gumki uszczelniające na końcach rurek pozakładane. Niby wszystko powinno być ok, ale trzeba za długo kręcić jak jest zimny. Tak jakby mu brakowało paliwa przed rozruchem. Już nie mamy pojęcia gdzie szukać przyczyny?
-
Przez ZirakS
Witam, jak zamontować grzałkę cieczy chłodzącej w 4514? Przeczytałem instrukcje ale wraz nie jestem pewien o którą zaślepkę w bloku silnika chodzi (jeżeli ktoś może to proszę wysłać zdjęcie jak ma ją zamontowaną u siebie.) Kolejną rzeczą jest jak wybić/wyjąć tą zaślepkę bo na oko oceniam że nie będzie łatwo a oczywiście nie chcę wyszczerbić/uszkodzić bloku. Ostatnią sprawą będzie czy po zdjęciu zaślepki płyn chłodzący będzie się wylewał czy po prostu tak go nie ma a grzałka ogrzewa jedynie ścianki a wraz z tym płyn a to jest bardzo istotna informacja dla mnie. Podsumowując chcę założyć grzałkę nie ze względu że ciągnik słabo pali a po prostu w trosce o silnik który cholernie się niszczy gdy jest namarznięty. Silnik "4410" 50kw 68,7KM 600mth i tylko po podgrzaniu świec przy mrozie ok. -18 i stania pod chmurką kilka dni bez opalania z olejem w silniku 15w (turdus) na dodatek na letniej jeszcze ropie ZAPALIŁ choć od razu nie załapał jak przy -5 ale to wszystko wina tej letniej zamarzniętej ropy przy -30 palił jak był koniecznie potrzebny No ale nie odbiegać od tematu. Dzięki z góry za pomoc
PS. Wesołych Świąt za wczasu gdybym na forum nie wszedł
-
Przez kulako
Chcę kupić wieprzka ok. 25kg siedziałby w pomieszczeniu gospodarczym nieogrzewanym na głębokiej ściółce. Pomieszczenie 5 x 3 metry. Byłby jedynym zwierzakiem tam, czy jak przyjdą mrozy to nic mu to nie będzie przeszkadzało?
-
Przez walkol
Myślę że nie było takiego tematu, tym bardziej nie znalazłem i zastanawiam się czy takie mrozy szkodzą na żywotność jego ,wiem że np wyjęty do temp.+ kręci o niebo lepiej np ciągnik ,a mam z tym sporo roboty bo do wyjęcia mam 9 akumulatorów co zimę ,niektórych pojazdów całą zimę się nie używa ,ale np w samochodzie nie wyjmowany na zimę aku w nieogrzewanym garaży wytrzymał 11 lat a z ciągników się wyjmuje i w życiu tyle nie wytrzyma -nawet po 3 latach padają ,co o tym sądzicie bo chodzi o te może zbędne wyjmowanie? Wiem też że rozładowany potrafi zamarznąć w takie mrozy
-
Przez SIEWCA
Chciałbym poznać - pewnie nie tylko ja - skalę wymarznięć po fali styczniowych mrozów. Skala zniszczeń jest bardzo duża a to kolejna klęska w ciągu ostatniego roku. Jak sobie poradzimy..........ceny płodów rolnych wciąż zniżkują. Piszcie więc TU o tym jakie są u Was straty, jakich roślin zamierzacie użyć na przesiewy itd.
-