Polecane posty

eti1997    0

3 sztuki to nie opłacalne jest opłacalność zaczyna się od 10 sztuk


Sprzedam Duński Siewnik Stegsted zdjęcia na moim profilu w "O Mnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RYZYNH    3

masz tylko 3 sztuki czy jakieś byki dla 3 sztuk to nie warto bo to tylko uwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cehes    627

Lepiej sprzedaj po sąsiadach którzy nie mają krów... Ja nie mam krów i kupuję od sąsiada który ma tam tylko kilka sztuk dojnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kratka16    0

Od czegos trzeba zaczac pomalu bede zwiekszal hodowle.A musze kupic ta kwote mleczna i ile ona kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebastian84    5

witam jak dobrze będziesz kombinował to jakoś tam na tym wyjdziesz ja sam mam nie wiele więcej i jakoś żyję ,kwotę musisz kupić poszukaj w ogłoszeniach . a po ile płacą u ciebie mleko bo jak ci wyjdzie poniżej złotówki to sobie daruj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajonasz    1378

Raczej na bank wyjdzie poniżej złotówki przy takiej ilości i nie wiem czy ktoś będzie chciał po tyle przyjeżdżać, no chyba że będziesz taszczył do jakiejś zlewni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebastian84    5

powyżej tysiąca litrów jeśli masz certyfikat i jesteś członkiem i takie tam to powinno ci wyjść po jakieś 1,20 tak u mnie płacą . Morze jest u ciebie punk zbiorczy mleka to wtedy można tam się zapisać ale jeśli wyjdzie poniżej złotówki to ci się nie opłaca nawet trzymać 10 sztuk, mój kolega ma 2 razy tyle co ja a oddaje po 72gr czyli kasy ma mniej bo dać jeść 10 sztukom a dobrym 5 to jest różnica

Edytowano przez sebastian84

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kratka16    0

Po mleko przyjezdzaja do sasiada ktory mieszka obok mnie to raczej by przyjechali a ja jestem z malopolskiego wiec ceny kolo zlotowki sa wiec czy warto ale zaryzykuje.Bede chcial odkladac jak najwiecej zeby dojsc do 12 szt dojnych ale narazie musze pomalu zaczynac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszek8201    172

pierwsze to musisz być na bank pewny że ta mleczarnia odbierze od ciebie tą ilość mleka,jeśli mają mało surowca i odbierają od sąsiada to morze wezmą-upewnij się,abyś się nie zdziwił,druga opcja ,jeśli z sąsiadem dobrze jest to warto zagadać aby na początku dawać d niego i na jego konto-lecz musisz dbać lepiej jak o swoje,bo jak mu z twej winy wpadną bakterie to on straci ładną kasę,lecz taka opcja np na rok byłaby dobra abyś doszedł do większej liczby sztuk i zobaczył jak ci idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ola_2035    0

Tematy połączone

 

Witam, takie małe pytanie czy opłaca się trzymać krowy mleczne około 15szt i do tedo byki mięsne też nie wielka ilość na 15h, możliwość rozwoju. Dostałam spadek i zastanawiam się co z tym fantem zrobić:-)

Edytowano przez KRISTOFORn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maly1992    0

pewnie że się opłaca tylko ja na Twoim miejscu zamiast byków to hodowałbym jałówki bo ich przynajmniej nie musisz karmić latem bo mogą po pastwisku chodzić a po wprowadzeniu zakazu uboju rytualnego cena byków i jałówek jest prawie taka sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adams452    13

To zależy jakie masz ziemie. Jezeli masz piaszczyste to taka chodowla jest oplacalna a jeżeli urodzajne to wedlug mnie mozna zarobić wiecej na czymś innym. U nas zysk netto z hektara na poziomie 10 tys nikogo nie dziwi także przy 10 hektarach mamy 100 tys zysku na szysto a z krow osiągnąć 100 tys. zysku z 10 hektarów jest niemożliwe a narobić się trzeba nieporównywalnie więcej. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam ja hoduje krowy mleczne i powiem tyle ze jeśli miała byś ich około 15-20 to można godnie żyć choć roboty jest sporo musisz sie też trochę na hodowli znać może ojciec czy ktoś trochę doradzi i pomoże idzie sie wszystkiego nauczyć i oczywiście trzeba być wytrwałym szczególnie przy młodzieży bo czasami szaleje możesz hodować byki od swych krów na mięso a jałówki pozostawiaj na remont stada i można całkiem dobrze zarobić na sprzedaży już zacielonych lub odchowane do zacielenia. Pamiętaj też by zapewnić pasze dla krów bo krowy pyskiem doją jeśli masz jakieś pytania to pytaj sie chętnie doradzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pantera    198

To zależy jakie masz ziemie. Jezeli masz piaszczyste to taka chodowla jest oplacalna a jeżeli urodzajne to wedlug mnie mozna zarobić wiecej na czymś innym. U nas zysk netto z hektara na poziomie 10 tys nikogo nie dziwi także przy 10 hektarach mamy 100 tys zysku na szysto a z krow osiągnąć 100 tys. zysku z 10 hektarów jest niemożliwe a narobić się trzeba nieporównywalnie więcej. pozdrawiam

tobie chyba z tymi obliczeniami sie tu pomyliło delikatnie mówiąc kolego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adams452    13

Mozesz w to nie wieżyć ale tak jest, trzeba tylko wiedzieć co zasiac i gdzie sprzedać

Edytowano przez KRISTOFORn
Cytowanie poprzedniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adams452 to co tu napisałeś to jest chyba kpina sam uprawiam ziemie od ponad 20 lat i chyba coś wiem i w dzisiejszych czasach na 100% z 1 ha obsianego zbożem nie uda sie zebrać 10tyś na czysto nawet przed odliczeniem kosztów paliwa nawozów i oprysków i nie zapominaj jeszcze o podatku. Ja osobiście uprawiam ponad 180ha swoich i jeszcze dochodzi dzierżawa ale takiej sumy nigdy nie otrzymałem z hektara a ziemie mam zaczynając od 1 kończąc na 5 klasie.Ciekaw jestem co uprawiasz i ile skoro tak szybko policzyłeś zysk bo dużo osób nie zajmujący sie rola tak właśnie wylicza rolników ale jak by były takie dochody to wszyscy by jeździli w Polsce nowymi ciągnikami a nie trzymali by starych paliwożernych traktorów.Pozdrawiam. Edytowano przez KRISTOFORn
Pogrubiona czcionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adams452    13

adams452 to co tu napisałeś to jest chyba kpina sam uprawiam ziemie od ponad 20 lat i chyba coś wiem i w dzisiejszych czasach na 100% z 1 ha obsianego zbożem nie uda sie zebrać 10tyś na czysto nawet przed odliczeniem kosztów paliwa nawozów i oprysków i nie zapominaj jeszcze o podatku. Ja osobiście uprawiam ponad 180ha swoich i jeszcze dochodzi dzierżawa ale takiej sumy nigdy nie otrzymałem z hektara a ziemie mam zaczynając od 1 kończąc na 5 klasie.Ciekaw jestem co uprawiasz i ile skoro tak szybko policzyłeś zysk bo dużo osób nie zajmujący sie rola tak właśnie wylicza rolników ale jak by były takie dochody to wszyscy by jeździli w Polsce nowymi ciągnikami a nie trzymali by starych paliwożernych traktorów.Pozdrawiam.

nic nie napisałem że taką kwotę mozna otrzymać ze zboża, tyle można zarobic z groszku jadalnego jezeli jest dobry rok to z hektara zbieram ponad 13 ton, tona kosztuje 1000 zl, jedyne koszty jakie ponosze to paliwo,nawozy + transport bo ziarno do siewu i kombajn jest wliczony w cene groszku, kolejna zaleta siania groszku to wczesny zbiór t.j. przełom czerwca i lipca także u nas duzo ludzi po tym sadzi kapuste albo kalafiory i dwa razy zbiera z jednego pola w ciągu roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha no skoro tak sadzisz że można tyle zarobić na groszku to tylko pogratulować udanego biznesu w moich rejonach kiedyś sąsiad miał groch i fasole ale dziczyzna wszystko zniszczyła i po interesie został przy krowach mlecznych i opasach miał też owce ale tylko parę sztuk.Pozdrawiam;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spioch25    0

Witam posiadam niewielkie gospodarstwo o powierzchni 11h na chwile obecna posiadam 2 krowy i 3 jałowki i byczka

chcial bym przejsc na krowy mleczne i oddawac mleko lecz nie wiem czy warto bo w 2015 roku maja zniesc kwote mleczna i moze byc bieda bo ceny mleka moga spasc

co myslicie na ten temat

jakie moga byc ceny mleka dla przecietnej osoby idt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

mleko od lat 90tych w mojej okolicy dla dostawcy 5-10tys miesięcznie waha się między 80gr a 1.30brutto. Teraz jest drogie ale jak spada to często 10-20gr miesięcznie a jak rośnie to o góra 5gr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papkin    27

Nie będę zakładał nowego tematu tylko zapytam w tym.Jak myślicie czy dało by radę hodować krowy mleczne nie siejąc własnych zbóż tzn, same trawy i kukurydza, np. u mnie w okolicy nie ma takich gospodarstw ale wiem że na forum są ludzie co tak robią.Czym wtedy zastepować śrutę zbożową,jak było by mlekiem od krów? Najlepiej niech wypowie się ktoś kto działa w taki sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Kalub
      Dzień dobry, chciałbym dowiedzieć się czy można utrzymać się z hodowli 10 krów(simentali mlecznych)? Urodzone jałówki odchowywał bym i sprzedawał do dalszej hodowli. Czy byłbym w stanie zarobić na miesiąc około 2-2.5 tyś?  
    • Przez Michał123
      Dzień dobry, planuje zaczęcie hodowli krów mamek rasy hereford. Zastanawiam się czy utrzymam się początkowo z 10 mamek? Czy bardziej opłaca się opasać cielaki, czy sprzedawać odsadki, czy może odchowywać jałówki i sprzedawać do dalszej hodowli? Czekam na wasze propozycje.  
    • Przez michalmr99
      Poszukuję miarkę ilości mleka do schładzalnika Mueller m-250 o pojemności 995 litrów. Schładzalnik jest w kształcie tzn. wanny. 
    • Przez gutfi888
      Czy opłaca się hodować 15 sztuk rasy limousine i sprzedawać je na ubuj?
    • Przez koda92
      Witam
      Zajmuję się hodowlą królików ( 50 samic i ciągle zwiększam) ale od pewnego czasu brat i ojciec ciągle mi marudzą, że to jest nieopłacalne i żeby trzymać bydło na ubój. 
      Chcę dalej trzymać króliki, ale bydło również mogę trzymać ponieważ lubię wszelakie hodowle. 
      Jeżeli chciałbym trzymać bydło to miałbym takie warunki.
      Mam 25 ha pola ( za parę lat dodatkowe 70) Ogrodziłbym kawałem pola połączony z lasem i dostępem do rzeki czyli ok 3,5 ha ewentualnie obok działka czyli razem ok 6 ha dla bydła. Pod lasem postawiłbym wiatę. Osłaniałaby od deszczu i wiatru.  Na całym terenie rosłaby mieszanka dla bydła. Nie posiadam żadnego sprzętu do produkcji kiszonek, belików itd. ale mam znajomych którzy to robią. 
      Sieję kukurydzę na biogaz, także z kukurydzy miałbym pasze. Ze zboża też miałbym pasze. i Mam 2 ha łąki dzikiej na troszkę mokrym terenie gdzie jest ostra trawa ( UZ na dopłaty) Mógłbym doprowadzić do porządku i mieć z tego sianokiszonkę.
      Oczywiście bydło byłoby hodowane cało rocznie na tym polu.
      I moje pytanie. Czy jest sens rozpoczęcia hodowli na takich warunkach? A jeżeli tak to jaka ilość bydła może być na start? 
      jeżeli coś nie dopisałem to odpowiem na wszystkie pytania i odpowiedzi.
       
      Bardzo Dziękuję i Pozdrawiam
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj