Polecane posty

bizar    15

Gdzie na GMO ? ja słyszałem że to na myszach pędzone :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Jak czytam niektóre posty to włos się na głowie jeży. Ludzie no ok mówicie nie sprowadzać śruty sojowej. No dobra już to możemy zastąpić, zresztą nawet zachęcają nas do tego. Dopłaty do upraw strączkowych mamy i nie są takie małe. I jakoś mało takich co z nich korzystają. Ludzie przyzwyczaili się do luksusu, kupują gotowa pasze i maja to gdzieś z czego to jest. Co do siewu soi i przeznaczeniu jej na pasze. No to już głupota kompletna. Soja ma ok 23% tłuszczu a na cholerę zwierzakom tłuszcze? O złym klimacie już nie wspomnę. Potrzebne tak jak trawa dla człowieka... Chcecie zastąpić śrutę to siejcie łubiny grochy bobik czy inne strączkowe ale chętnych brak. No koniec tylko dodam że łubiny maja 40-50% białka i nawet 100 zmutowana soja GMO tyle nie uzyska :D

 

Bo łatwiej jest ponarzekać, zwalić winę na polityków czy resztę i wyciągać ręce po jeszcze wyższe dopłaty niż zacząć kombinować co zrobić aby to ominąć albo jak najmniej stracić. Mówi się, że Polacy to naród który wszędzie sobie poradzi. Ale chyba bez rolników bo jakoś za bardzo ich nie przypominają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qqrydz    2

ale niech ktoś powie ile straciłaby polska hodowla nie uzywając soi? przecież soja jest najdroższym białkiem roślinnym i ktoś wam wmówił ze bez niej sie nie da efektywie hodować nie dziwie sie bo wkoncu rynek polskiej soi to jakieś 3,2 mld zł i ktoś go pilenie strzeże ;) dlaczego amreykanie w swojej hodowli wyoszystuja bardziej ddgs kukurydziany a nie soje? wkoncu kukurydze uprawia 2/3 swiata a soje tylko oni brazylijczycy i jeszcze ktos w duzo duzo mniejszej skali wiec niema co sie dziwic ze wypychaja to złoto bo na kukurydzy by takiego biznesu nie zrobili. i jeszcze na koniec pytanie skąd wy wzieliscie to ze soja non gmo jest 20% droższa od gmo? poszperajcie w necie to zobaczycie ze to nie jest 20% tylko 30...... dolarów :P pozdrawiam wszechwiedzacych zwolenników gmo :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MECHANIZATOR    159

zgadzam się @qqrydz - szczególnie co do tych 3,2 mld złotych - gdyby chociaż połowę śruty sojowej zastąpić rodzimymi strączkowymi to te 1,6 mld złotych zostało by w kraju a tak wspieramy przemysł GMO - dodam jeszcze że poza pilnowaniem zależności rynkowych i twierdzenia że bez soi hodować się teraz nei da ktoś pilnie strzeże twierdzenia rolników że łubiny i grochy na pasze się nie nadają bo maja dużo alkaloidów - a prawda jest taka ze jest to twierdzenei oparte na wynikach hodowlanych sprzed 30-40 lat

 

@milanreal - to że rodzime strączkowe nie są popularne może wynikać z kilku powodów - po pierwsze od kiedy weszły dopłaty rodzima hodowla tych roślin jak na złość boryka się z trudnymi warunkami pogodowymi i to skutkuje mniejszymi ilościami nasion ktore oferowane są na rynek a to pociąga za sobą wyższą cene która też niejednego odstraszy, a dodatkowo doskonałe własciwości poplonowe łubinów sprawiają że ta pula oferowanych na rynek nasion dodatkow zmniejsza się poprzez kupowanie przez rolników na ten cel. A zainteresowanie jest bo patrząc na tematy o roślinach strączkowych na forum to są jednymi z bardziej obleganych przynajmniej sezonowo.


^^^TEGO NAUCZYLI MNIE W^^^... ZST im.M.Drzymały w Poznaniu-Golęcinie www.zstpoznan.pl
Tradycja i Nowoczesność - 65 lat historii zobowiązuje


DRZWI OTWARTE 19-05-2012 - tak było w marcu - http://www.agrofoto....ii-zobowiazuje/
"...w każdym moim zwycięstwie jest pot i krew poświęceń..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b0gdan    90

ale niech ktoś powie ile straciłaby polska hodowla nie uzywając soi? przecież soja jest najdroższym białkiem roślinnym i ktoś wam wmówił ze bez niej sie nie da efektywie hodować nie dziwie sie bo wkoncu rynek polskiej soi to jakieś 3,2 mld zł i ktoś go pilenie strzeże ;) dlaczego amreykanie w swojej hodowli wyoszystuja bardziej ddgs kukurydziany a nie soje? wkoncu kukurydze uprawia 2/3 swiata a soje tylko oni brazylijczycy i jeszcze ktos w duzo duzo mniejszej skali wiec niema co sie dziwic ze wypychaja to złoto bo na kukurydzy by takiego biznesu nie zrobili. i jeszcze na koniec pytanie skąd wy wzieliscie to ze soja non gmo jest 20% droższa od gmo? poszperajcie w necie to zobaczycie ze to nie jest 20% tylko 30...... dolarów :P pozdrawiam wszechwiedzacych zwolenników gmo :lol:

szukałem i znalazłem ceny śruty non GMO i wynoszą one lekko ponad 420 $, GMO 350 $.

Skoro soja jest najdroższym białkiem, to dlaczego ją stosujemy? po to aby drożej produkować? 69% komponentów białkowych to właśnie soja, 13% rzepak i później reszta (min DDGS) Owszem w stanach wyprzedił soje jako komponet białkowy, aczkolwiek stało się to dopiero w ubiegłym roku. Swoja drogą w USA DDGS jest produkowany z kukurydzy genetycznie zmodyfikowanej :D

Kukurydzę uprawia 2/3 świata, a soję ma trochę większe wymagania klimatyczno glebowe, ale i tak uprawiana jest w USA, Argentynie, Paragwaju, Brazylii, Kanadzie Indiach i i Chinach. GMO w pierwszych pięciu.

Moze kolega poda link do cen soi NON GMO, bo ja tylko ceny powyższe znalazłem.

Mi osobiście jest lotto czy stosuję soję GMO, czy inny komponent białkowy, ja chcę produkować tak, aby mieć z tego zysk. Z chęcia kupiłbym kukurydze GMO odporna na stonkę i glifosat, ale niestety w Słowacji można a unas nie :P

Edytowano przez b0gdan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

To jedź na wakacje do Słowacji. :)

 

W PL wykorzystanie nasion roślin strączkowych jest niskie, ponieważ cena jest za wysoka do uprawiania ich na cele paszowe, a z drugiej strony za niska do uprawy towarowej. Przez to mamy stagnację, spopularyzowanie uprawy roślin strączkowych przełoży się na spadek cen, a więc większą konkurencje dla soi.

 

Osobiście uważam, że strączkowe to przyszłość, bo nieuchronnie zmierzamy do uprawy zbóż, kukurydzy i rzepaku, ziemniaków i warzyw. Biorąc jeszcze pod uwagę drożejące nawozy oraz wspomniane wcześniej zubożanie płodozmianów uprawa strączkowych daje wymierne korzyści niekoniecznie bezpośrednio odczuwalne dla kieszeni.

Edytowano przez Profil usunięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartofelz    3

"ile straciłaby polska hodowla nie uzywając soi?" - "kontakty" z zachodem. GMO - i co bedzie z tego dla producenta rolnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Kanadyjski rolnik Percy Schmeiser w swoim gospodarstwie uprawiał rzepak. Przez kilkadziesiąt lat nawet wyhodował własną odmianę odporną na choroby i doskonale przystosowaną do lokalnych warunków. W 1996 roku na terenie jego kraju dopuszczono do uprawy rzepak genetycznie modyfikowany. Po dwu latach na pole pana Schmeiser'a dotarły pyłki z rzepaku modyfikowanego i skaziły jego tradycyjne plantacje. Plony spadły o 15%, a koncern wytoczył mu proces o kradzież opatentowanego genu i zażądał milion dolarów odszkodowania. Po 11 latach i dwu kosztownych procesach udało się panu Schmeiser'owi zażegnać widmo utraty domu i gospodarstwa. Jednak nie wszystkim rolnikom się udało. Nie każdy ma w sobie tyle determinacji, 600 hektarowe gospodarstwo i własną odmianę rzepaku jak Pan Schmeiser. W Indiach 125 tys. rolników odebrało sobie życie po wprowadzeniu GMO.

W Polsce w 2010 roku było 3 tys. ha upraw roślin GMO, w Europie ponad 80 tys. ha, 23% mniej niż dwa lata wcześniej. Wiele krajów zakazało takich upraw, np. Niemcy, Francja. Nawet w Hiszpanii, kraju kojarzonym z GMO powierzchnia upraw spadła o 15% w ciągu dwu lat. ACTA dotyczy również rolników uprawiających tradycyjne rośliny, na których plantacje wiatr przywieje pyłek z GMO. Nie wiem czy polski rolnik wygra przed sądem z tabunem radców prawnych koncernu biotechnologicznego. 5 lipca 2011 r., Parlament Europejski przyjął rozporządzenie, wprowadzające możliwość zakazu uprawy roślin GMO przez każdy kraj członkowski, który tego zechce.

Należy także pamiętać, że plony roślin GMO są niższe od tradycyjnych o co najmniej 5%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartofelz    3

@Mechanizator zzieleniał - pierwsze objawy GMO (a qkurwa mówiłem,że zmieni kolor), wiedziaqlem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartofelz    3

Te całe GMO to ja bym porównał do "prywatyzacji za "psi ch..."". Chcą nas sprzedać.

 

Jest tu jakiś zwolennik wyprzedaży majątku państwowego?

 

Minister Sawicki pokaż "im" "jaja" - mam nadzieję, że zrozumieli o co chodzi.

Edytowano przez kartofelz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Dyrektywa 2001/18/WE jest w trakcie zmiany co do możliwości ograniczenia lub zakazu uprawy GMO przez państwa członkowskie na swoim terytorium. Jeżeli nie zostanie zablokowana przez parlamenty krajowe, a w najbliższych dniach będzie rozpatrywana, to każdy kraj będzie miał możliwość zakazać GMO na swoim terytorium. Ostatnio Chiny wprowadziły 5-cio letnie moratorium na GMO. W europie zakaz wprowadziło 7 krajów, w tym Niemcy i Francja.

Edytowano przez Profil usunięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qqrydz    2

szukałem i znalazłem ceny śruty non GMO i wynoszą one lekko ponad 420 $, GMO 350 $.

Skoro soja jest najdroższym białkiem, to dlaczego ją stosujemy? po to aby drożej produkować? 69% komponentów białkowych to właśnie soja, 13% rzepak i później reszta (min DDGS) Owszem w stanach wyprzedił soje jako komponet białkowy, aczkolwiek stało się to dopiero w ubiegłym roku. Swoja drogą w USA DDGS jest produkowany z kukurydzy genetycznie zmodyfikowanej :D

Kukurydzę uprawia 2/3 świata, a soję ma trochę większe wymagania klimatyczno glebowe, ale i tak uprawiana jest w USA, Argentynie, Paragwaju, Brazylii, Kanadzie Indiach i i Chinach. GMO w pierwszych pięciu.

Moze kolega poda link do cen soi NON GMO, bo ja tylko ceny powyższe znalazłem.

Mi osobiście jest lotto czy stosuję soję GMO, czy inny komponent białkowy, ja chcę produkować tak, aby mieć z tego zysk. Z chęcia kupiłbym kukurydze GMO odporna na stonkę i glifosat, ale niestety w Słowacji można a unas nie :P

 

 

Biję się w pieri i proszę o wybaczenie mojego błędu ale te dane które podałem były z sierpnia roku 2010 i dotyczyły tynku japońskiego. Także jeszcze raz proszę o wybaczenie mojego nie dopatrzenia B). Z chęcią bym dla lepszgo doinformowania poprosił cię o te źródło które podaje aktualne ceny ;) ale tak na marginesie to wiekszość z was chyba i tak kupuje soję w gotowych mieszankach pełnoporcjowych lub koncentratach. I zakładając że taka mieszanka pełnoporcjowa zawiera w swoim składzie 10% soi droższej o 20% to przy założeniu że 90% pozostałych komponentów nie z drożeje to gotowa pasza powinna byc (o ile kolejny raz sie nie myle :D ) droższa o 2% :P wiec ja nie wiem skąd ten lement i wróżenie że bez soi oplacalność drastycznie spadnie co grozi zagładzie polskiej hodowli. tak czy siak polecam w miare możliwości własnoreczne miesanie pasz z wykorzystaniem alternatywnych dla soi źródeł białka jak ma to miejscie u mnie i moich rodziców z użyciem łubinu i śruty słonecznikowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartofelz    3

To transformacja ze starej do nowej ery (a nawet to T-mobile ;)). Taki przełom '89-90. I pamiętaj lizaka za "czerwoną stówkę" już nie kupisz. :D

Edytowano przez kartofelz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczewko    33

http://www.agrofoto.pl/prawo/przepisy-i-regulacje/sejm-uchwalil-ustawe-o-nasiennictwie,39938.html

 

No i mamy GMO po cichu, w TV cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

No bo przecież głupoty o trotulu są dużo ważniejsze od tego że polska gospodarka została w tym momencie uzależniona od USA...


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Lemingowie wszystkich krajów-łączcie się :D .Jako moderator powinieneś raczej dawać przykład logicznego myślenia a nie uzewnętrzniać swoje "głębokie" przemyślenia-zainspirowane zapewne lekturą gazet należących do starszych i mądrzejszych :D .

Wiem że to temat o GMO ale gdy moderator zaczyna bredzić to należałoby go doprowadzić do pionu...Chłopie-guzik mnie obchodzi trotyl (nie trotul) ale znajdź mi drugie takie państwo które zachowywałoby się tak jak nasze w przypadku katastrofy rządowego samolotu z masą VIP-ów na pokładzie.

Włącz kurna myślenie...wyobraź sobie że pod Smoleńskiem spadł Air Force One... :D.I nie mów mi że prezydent USA byłby ważniejszy-jesteś Polakiem ?-to dla Ciebie ważniejszy powinien być polski a nie zagraniczny prezydent.

No i na koniec zadaj sobie pytanie od kogo uzależnione są Stany ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

No jak widać GMO nie jest ważne bo trotyl jest ważniejszy :D Kolego tv jak widać robi reportaże tylko dla Ciebie i ludzi podobnego pokroju :D Mi się Smoleńsk dawno przejadł, prawda mnie nie nakarmi, a GMO już może. USA są uzależnione od Chin. Ale to nie chiny robią GMO na masową skalę. Chociaż kto tam wie czy szefem Monsanto czy Pioneera nie jest już chińczyk.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczewko    33

Żeby nie "przyd*pasy" do prowadzenia wojen to USA nie wychylało by sie poza swoje granice. Mając poparcie polowy świata robią co chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafff24    27

bez GMO też damy rady się wykarmić... ciągle jedzenie się marnuje, nie z braku GMO, ale raczej z nadprodukcji, już nawet profesorkowie na UR przebąkiwali jak studiowałem, że to karmienie biednych krajów GMO "co na pustynii wyrośnie" (bo co to gmo nie potrafi ;)) między bajki włożyć

wszystko idzie o kasę.. dużą kasę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3046

amerykanie juz produkuja bawelne ktorej wystarcy 40 mm opadu na rok-nie musze chyba dodawac jaka- bo wody juz im zaczyna brakowac,

w zglobalizowanym swiecie i tak jemy codziennie soje GMO-wiekszosc nawet niema o tym zielonego pojecia. mozemy jesc a nie mozemy produkowac i to jest caly problem europy, wpieprzamy kurczaki z tajlandi czy brazylii, wolowine z argentyny[pamietacie afere z kolarzami mieli hormony po zjedzeniu poledwicy] wieprzowine z usa, a eko-terrorysci robia wode z mozgu i bredza o ekologii[ a najwiecej ich z malopolski-nie wiem czemu, 99,99% galicyjskich rolnikow nie wie co to gmo], przy obecnych zmianach klimatu za parenascie lat to chyba gmo nam tylko zostanie siac, jak przewiduja naukowcy za 20 lat ziemniaki tylko w gorach beda mogly rosnac.

GMO to nie jest sztuka dla sztuki tylko koniecznosc ,

a w tej calej ustawie to chodzi o import soi gmo a nie o siew bo na razie[oficjalnie] nie ma w polsce ani ha zasiewow gmo[praktycznie chodzi o kukurydze]

wyobrazcie sobie ile by podrozala pasza gdybysmy wykupili nagle ponad polowe rocznej produkcji tradycyjnej soi i skad nagle by ja sprowadzono, ile paszarni by stanelo a pasza i tak by szla z zagranicy z soja gmo

  • Like 1

buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek33    35

Heh. Głód w Afryce, trzeba wyżywić świat - co za brednie. W Unii walka z nadprodukcją, więc dlaczego nie oddają głodującym? Już odpowiadam - bo afrykanie nie mają kasy!!!

Co do "cudownej" bawełny to może faktycznie nie potrzebuje tyle wody - za to ile chemii, która przecież jest za darmo :) .

Proponuje siać kukurydzę GMO w ogródkach przydomowych - nie trzeba pielić :) . Smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Zet7211MF6140
      Witam.
      Planuje kupić zgrabiarke karuzelową i chciałbym zasięgnąć opinii na temat tych dwóch firm. Będzie używana głownie do siana ale też do zielonej trawy.
    • Przez Leser
      Cześć - Ma ktoś może ładowarkę lub ma znajomego posiadającego takie cudo pracujące w cięższych warunkach najlepiej przy bydle mlecznym? Jak sobie radzi ten model?:
      MF TH 6030 / MF TH 7030
       
      Zależy mi tylko na takich modelach bo ich wymiary są najlepsze dla mnie - mam wąskie chlewy
      Dzięki za all info
    • Przez Dubne
      Kupie nasiona faceli - do 120 km od Krakowa. Wiadomość na meila:  tomasz68@op.pl
    • Przez bolo527
      Dzień dobry. Jestem tu nowy i coś nie bardzo ogarniam pisanie postów. Napisałem odpowiedź i nie mogę jej wysłać. wyświetla się coś takiego, że musi sprawdzić moderator, a kolor tekstu zmienił się na jakiś dziwny i dostał statu ukrytego. Co robię nie tak ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj