Polecane posty

maniek33    35

Wytrzymam. Ba zarobię nawet więcej, jeżeli on dostanie zakaz naprawiania samochodów na moim terenie...

A tak to wpuszczam konkurencję na rynek

Edytowano przez maniek33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    754

mnie jedynie co by przekonało do zakazu GMO to zakaz wprowadzania do kraju towaru który zawiera nawet najmniejszą jej część. Czyli mięso karmione paszami z zawartością GMO mówimy papa. To by mnie przekonało, ponieważ byśmy byli konkurencyjni:) Mam znajomego który szynki nie je bo mu nie smakuje i ja też mało którą zjem ze sklepu bo nie dobra. Ale jak swojskiej posmakował to od razu pytał gdzie kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bushmaster    27

sir Julian Rose

Prezes Międzynarodowej Koalicji Dla ochrony Polskiej Wsi

 

To jest to międzynarodowa koalicja

kieruje angol

dla ochrony co najlepsze

w 1939 roku angole też nas mieli w międzynarodowej koalicji ochraniać :D

"trza sie bać i paczeć w przyszłość" :ph34r:


koszt maszyn na pokazie w gospodarstwie - potrzebna info
na PW lub w moim temacie " Koszt maszyny na pokazie" dział ceny maszyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

@Mariusz x-trochę złe porównanie-ja bym bardziej porównał warsztaty które wymieniają zepsutą część(to te bez GMO),a całe podzespoły(GMO)

 

idzie wyhodować rośliny na zasadzie krzyżówek-może nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Wyobraź sobie, że w okolicy są dwa warsztaty samochodowe, twój i sąsiada. Ty masz kanał i stare klucze, sąsiad ma podnośniki, narzędzia pneumatyczne. Tą samą naprawę zrobi 2 razy szybciej i taniej. Wytrzymasz z nim konkurencję?

Z tego co widzę chciałbys nawet dotować tego z lepszymi narzędziami byleby go tylko wypromować-bo o ile się nie mylę to jak na razie uprawy GMO to chyba nie większość co ?Co będzie jak zostaną tylko ci z lepszymi narzędziami ?-ceny usług spadną ?-śmiem wątpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qqrydz    2

popieram pogląd moich przedmówców :) widzę że zwolennicy piszacy tu na forum dają sie nabrać na te farmazony co amerykanie kanadyjczycy czy inni którzy w to poszli 30 lat temu. powiedzcie dlaczego oni po tylu latach juz mają dość tego "dobrodziejstwa" i chcą od niego odejść? najgorsze jest to że unich te uzależnienie od koncernów biotechnologicznych zaszło tak daleko że cięzko im sie wyplątać.

zasłanianie się zmniejszeniem kosztów produkcji odmianami odpornymi na susze jest dla mnie śmieszne. w gospodarstwie moim i moich rodziców nie do hodowli nie używa sie niczego pochodzącego z poza gospodarstwa, wydajność jest lekko powyżej przeciętna i mimo wszystko dajemy sobie rade nawet w tej rzeczywistości. radziłbym się skupić raczej na racjonalizacji wydatków a nie wieżenie w gruszki na wierzbie :P :P :P

ale nikt nie porusza aspektu niekontrolowanego rosprzestrzeniania się gmo. bo dajmy na to ja np. bedąc rolnikiem ekologicznym wolnym od gmo posieje odmiane tradycyjną a sasiad za miedzy posieje gmo i w wyniku pylenia roślin dojdzie skrzyzowania się z odmiana tradycyjna przyjdzie do mnie na pole firma na m... znajdzie gen swojej rosliny i legnie cały ideał zycia i dotego bede musiał zaplacic im prawa patentowe :P więc ja radzę sie dobrze zastanowic tym zwolennikom.

radzę też zgłebić temat świnskiego patentu i dzieki temu wyrobić sobie zdanie na temat tych konsorcjów :ph34r:

propaganda juz i tak została zasiana moj głos mało da ale zawsze można probować :( czego przykladem jest ten portal. chyba u właściciela forum niedługo pojawu sie kolejny nowy jd bo chyba nie mało kosztowała taka reklama która po zamknieciu i tak się otwiera na kolejnej otwartej stronie ;) ponadto nawołuję do bojkotu tego czatu 1 marca o godzinie 20;00

pozdrawiam wszystkich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Z tego co widzę chciałbys nawet dotować tego z lepszymi narzędziami byleby go tylko wypromować-bo o ile się nie mylę to jak na razie uprawy GMO to chyba nie większość co ?Co będzie jak zostaną tylko ci z lepszymi narzędziami ?-ceny usług spadną ?-śmiem wątpić.

Chciałem pokazać co będzie, jak Europa będzie produkować tanie GMO, a w Polsce będzie zakaz.

To jest ta sama historia co z dopłatami, nie można ich znieść w jednym państwie, bo produkcja będzie droższa niż u sąsiadów i krajowi rolnicy upadną.

Żeby być konkurencyjnym trzeba mieć takie same warunki co reszta, albo wszyscy uprawiają GMO albo nikt.

EDIT

 

@maniek33

 

Wytrzymam. Ba zarobię nawet więcej, jeżeli on dostanie zakaz naprawiania samochodów na moim terenie...

A tak to wpuszczam konkurencję na rynek

 

Czemu ma dostać taki zakaz? Wierzysz w to, że uda się uszczelnić granice?

Edytowano przez Mariusz x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qqrydz    2

ale np. francja niemcy austra włochy maja zakaz uprawy wiec nie wiem o których krajach mowisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Dopóki Europa jest wolna od GMO to jest ok, ale wystarczy, ze Francja, Niemcy i jeszcze np. Ukraina zaczną produkować taniej od nas, to będzie smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qqrydz    2

a ty marudzisz ciagle o taniej :P zacznij produkować lepiej ;) a najlepiej stwórz przetworstwo i wlasna sprzedaż swoich produktów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartofelz    3

Zauważcie jak w ostatnich czasach zaczęto reklamować "Prostasterony" - na erekcje. Hmm, może dlatego, że po soji to nie stoi. Dla mnie to rybka czy wprowadzą czy nie. Ja nie zamierzam tego (plastiku) uprawiać. Najgorsze jest to, że w tym GMO raczej chodzi o monopol/uzależnienie, raczej nie o "dobro ogólne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ja prawdopodobnie nie będę niczego produkował. Chciałem tylko pokazać jak może być za parę lat, jeśli zostaniemy jedynym w okolicy krajem bez GMO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    754

to kolego qqrydz tylko Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności zakwestionował zakaz kilku odmian we Francji i qq i bodajże ziemniaki można hodować z wprowadzonym GMO. I w każdym kraju to samo będzie no chyba że będą niezbite dowody na to. W sumie jak by wynaleźli warzywo które rosło by na pustyni to też byście byli przeciwni temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek33    35

Mariusz x mi nie chodziło o granice Polski ale Europy. Konkurencja to nie Twój sąsiad ale USA. Zakaz Gmo u nas (czyt w europie) to ostatnia przeszkoda, będziesz konkurował z przedsiębiorstwami a nie rolnikami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soulshakin    82

Na co komu potrzebne GMO.Ludzkość radziła sobie do tej pory bez modyfikacji genetycznej, to i poradzi sobie bez niej w przyszłości.Pazerność co niektórych przerasta ludzkie pojęcie,w krótce bedziecie sr** i jesć własne odchody byle by wam tylko zostało więcej ,coraz to bardziej bezwartościowej mamony w kieszeni.Kategoryczne NIE dla gmo!!!

GMO to nic innego jak nowoczesna forma tworzenia nowych odmian, tak jak wcześniej hodowla która polega na wyłapywaniu mieszańców o genach na których nam zależy i następnie ich rozmnożeniu, teraz po prostu robi się to bezpośrednio wymieniając jakieś konkretne geny metodami biotechnologicznymi.

 

Czyli można powiedzieć ze od czasów kiedy zaczęli stosować hodowle to mamy do czynienia z modyfikacjami genów tylko w sposób naturalny.

 

 

CO do GMO tutaj jest więcej propagandy i gdybania niż realnych faktów, wiadomo jest kilka zagrożeń związanych ze stosowaniem GMO ale niektórzy to wymyślają cuda. Nie ma dowodów naukowych żeby GMO bezpośrednio wpływało na nasze zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartofelz    3

"Nie ma dowodów naukowych żeby GMO bezpośrednio wpływało na nasze zdrowie." - A czy są dowody naukowe, że GMO NIE wpływa na nasze zdrowie (w tym psychiczne związane z cało pojętym kapitalizmem - biurokracją)? (słowo bezpośrednio pominąłem bo można z tego słówka robić niezłą "linę" do przeciągania na swoją stronę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rollo29    81

W pełni popieram pogląd @Soulshakin bardzo rzeczowy i obiektywny głos w dyskusji . Gorsi od monsanto są ekolodzy i inni oszołomy obrońcy tradycji.Ciekawe jak byście się czuli jak banda brudasów z miasta zniszczyła by wam pole kukurydzy bo podobnie GMO .Ekolog to największy wróg nowoczesnego rolnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@Soulshakin kto ma dostarczyć takich dowodów? Jeśli jakaś firma zleca konkretne badania naukowcom i za nie płaci grubą kase to taki naukowiec czuje sie zobowiązany usatysfakcjonować zleceniodawcę bardzo przychylnymi wynikami.

Czy będzie taniej - raczej tak, ale może być tak jak z chińskimi częściami do maszyn.Tanie są i okazuje się po czasie że jest z nimi coś nie tak (tu jakość)

Pamiętam jak kiedyś eternit a w zasadzie azbest był super dobrodziejstwem a teraz to problem nie mały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartofelz    3

No jak schodzimy do poziomu ekologów - to ten temat powinien być w dziale polityka.

 

Zresztą g.... mnie to obchodzi, tylko przynajmniej niech zwolennicy GMO nie pier..., że GMO wyżywi świat.

Jak dla mnie GMO to sposób na zarabianie pieniędzy, tylko zastanawiam się, czy będzie z tego jakaś realna korzyść dla rolnika. No i tyle. Pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qqrydz    2

ale tutaj niektórzy wypowiadają się jakby nie obejrzeli ani jednego filmu z podanych linków

zapewne zarzucicie że są tendencyjne i jednostrone al mnie przekonujai to mi starczy. a najwazniejszym zagrożeniem według mnie jest uzależnienie sie od tych koncernów które dzieki swojemu kapitałowi potrafia duzo zdziałać co widać po ustawie zaproponowanej do przyjecia ;) inaczej bym do tego podchodził gdyby nie ingerowało to w jakimś stopniu w moja dzialalność czyli przedewszystkim nie dochodziło do niekontrolowanego uwolnienia co jest nie możliwe w wypadku roślin wiatropylnych. tak czy siak jednoczmy się panowie bo w kupie siła :lol: zbojkotujcie czat który jest permanentnie na siłe reklamowany na pasku u dołu waszego monitora B) (chyba że ja nie znam a istnieje jakiś sposób na wyłaczenie tego na amen bo mnie strasznie wk***ia :D ) Edytowano przez qqrydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartofelz    3

"(chyba że ja nie znam a istnieje jakiś sposób na wyłaczenie tego na amen bo mnie strasznie wk***ia :D )" - no nie mogłem się powstrzymać od NIE udzielenia odpowiedzi. Sprawdzony 100% sposób - "Ślipia zaślepić".

 

Dodałem, NIE, bo Pani od polskiego tak uczyła.

Edytowano przez kartofelz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cihu    151

A mi się wydaje, że ten artykuł to jedna wielka propaganda! Wogóle GREENBIZON wydaje mi się, że twoja wiedza o skutkach zamkniecie granic Polski na GMO jest niewiele większa od twojej znajomości ortografii. W odnośnikach napisałeś ZBORZE !!! Boże.... pisze się zboże!

 

PS: ooo najlepsze jest to o tych samobójstwach !!!

 

Jestem za zniesieniem GMO jeżeli cały świat zniesie GMO lub gdy całkowicie zamkniemy granice dla mięsa, mleka, czy jaj od zwierząt żywionych GMO. Każda inna ustawa to Samobójstwo dla naszego rolnictwa!

Edytowano przez Cihu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Reasumując, GMO to więcej żywności czyli nadprodukcja. Do tego rolnicy nie mają żadnego wpływu na przetwórstwo czyli niskie ceny w skupach bo pośrednicy mając nadmiar towaru mogą dyktować ceny. Chyba jednak lepiej jest produkować mniej i drożej ale mieć wpływ na cenę niż dużo i tanio licząc na łaskę innych.

Edytowano przez StasiekS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahme999    116

ja pewnie popieralbym gmo jeśli idea takich upraw i realia szły w kierunku poprawy plonów, odporności etc(bo w kóncu czyms musimy wykarmić te nasze 7mld których wciąż rośnie. ale.....

 

...ALE zawsze jest jakieś ale-tu jest megapotężne-widzę po waszych wcześniejszych wypowiedziach, że lobby tego przeogromnego koncernu Monsanto na was działa. działa też na innych, na polityków, na media-jeśli śledziliście wcześniej temat to spróbujcie dodać jakiś komentarz na portalu gazeta.pl ze słowem "monsanto"-ano nie da się, i nie musi to być komentarz negujący gmo, czy wieszający psy na monsanto-niet i już, ot taka cenzura.

druga sprawa-monsanto silnie lobbowało przy ACTA, PIPA, SOPA, ustawie o patentach globalnych i innych świństwach zwiększających w ten sposób ich wpływy i dochody-(mam tłumaczyć w jaki sposób?)

 

a więc

-sprowadzanie soi gmo-Tak!, niech koszty paszy się tak strasznie nie windują

-siew roślin GMO w polsce-NIE!- na dłuższą mete uzależni nas to od jankeskiej firmy ciągnącej z naszej kiesy ostatnie grosze (materiał siewny co rok, ŚOR tylko ich,do tego po kilku latach masowego siania gmo nawet nasze rodzime odmiany zmutują i też będa wymagały takiej opieki, nie mówiąc o tym że monsanto przepchnie może znów taką ustawę, że i za takiego mutanta bedziesz musiał im zapłacić coś w stylu naszej opłaty licencyjnej za materiał siewny- bo przecież źródlem mutacji były i opatentowane roślinki)

-import innych zbóż i pasz GMO-NIE! wtedy zmniejszy się import do kraju i polski rolnik też więcej zarobi na swojej pszenicy, za to po nasze zbiory jako "czyste" znów kiedyś zwrócą się importerzy gdy doceniąw jakie bagno wdepnęli...

 

i każdy trzeźwo myślący rolnik przyzna mi tu rację (a i mieszczuch wcinający żywnośc bez modyfikacji nie powinien oponować, dodam że do soi w świnkach juz sie przyzwyczailiśmy przez lata)


-----PRODUKCJA MASZYN ROLNICZYCH NA ZAMÓWIENIE-----

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bizar    15

Sory kolego ale w tym co piszesz brak konsekwencji, najpierw piszesz że sprowadzanie soi GMO- tak a potem że sprowadzanie pasz GMO- nie. Albo chcemy GMO i wtedy sprowadzamy pasze i zezwalamy na uprawę albo zakazujemy i uprawy i sprowadzania. Inaczej to jest jakaś hipokryzja niby że kraj wolny od GMO a wszystkie zwierzęta karmione są soją GMO na potęgę, no bo tak jest- i trzoda i bydło i drób, taka jest prawda. Zakazując uprawy i zezwalając na sprowadzanie soi tylko nabijamy kieszeń amerykańskim rolnikom i firmie Monsanto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Zet7211MF6140
      Witam.
      Planuje kupić zgrabiarke karuzelową i chciałbym zasięgnąć opinii na temat tych dwóch firm. Będzie używana głownie do siana ale też do zielonej trawy.
    • Przez Leser
      Cześć - Ma ktoś może ładowarkę lub ma znajomego posiadającego takie cudo pracujące w cięższych warunkach najlepiej przy bydle mlecznym? Jak sobie radzi ten model?:
      MF TH 6030 / MF TH 7030
       
      Zależy mi tylko na takich modelach bo ich wymiary są najlepsze dla mnie - mam wąskie chlewy
      Dzięki za all info
    • Przez Dubne
      Kupie nasiona faceli - do 120 km od Krakowa. Wiadomość na meila:  tomasz68@op.pl
    • Przez bolo527
      Dzień dobry. Jestem tu nowy i coś nie bardzo ogarniam pisanie postów. Napisałem odpowiedź i nie mogę jej wysłać. wyświetla się coś takiego, że musi sprawdzić moderator, a kolor tekstu zmienił się na jakiś dziwny i dostał statu ukrytego. Co robię nie tak ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj