Pavel

Pszenżyto ozime i jare

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie

Ja już zamówiłem Rotondo na próbę i Gringo na odnowienie. Ponoć o podwyzszonych parametrach, ale niestety blisko 250zł/100kg

 

Naprawdę teraz tak drogo ja płaciłem za Gringo w tamtym roku w sierpniu po 190zł/100kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZYLA    725

W Agroloku taką cenę mi podała. Duzo zależy od odmiany. Te akurat są ponoć rozchwytywane i odbija się to na cenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnikt25    1

Panowie jeśli jest ktoś z okolic Radomia to gdzie zaopatruje się się w nawozy opryski itp. I czy brał ktoś zboże do siewu z centrali Radom jak z jakością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak waszym zdaniem ochrona fungicydowa wpływa na plon pszenżyta robił któs takie próby że na jednej plantacji pryskał o grzyba a na drugiej nie i później porównywał plon ,jeżeli nie chronimy od grzyba to jakiego rzędu mogą być straty w plone 1-2t, wiadomo ze zależy  to od wielu czynników od gleby,ph nawożenia,opadów i nie da się tego jednozancznie określić ale niech kazdy opowie na podstawie swoich doświadczeń.Wracając do tych cen materiału siewnego to moim zdaniem 250zł/100kg to już za dużo ,możliwe że Gringo i Rotondo mogą być rozchwytywane bo moim zdaniem to jedne z lepszych odmian ,sam mam Gringo i jak narazie super mimo że susza go złapała w tym roku to ziarno i tak dość grube.Swoją droga jak Gringo tak rozchwytywane to trzeba by zacząć na siew sprzedawać bo mam kilka ton po centrali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luki08    14

Panowie czy miał ktoś w tym roku odmianę dinaro
Jakie opinie i jaki plon oddalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZYLA    725

Jak waszym zdaniem ochrona fungicydowa wpływa na plon pszenżyta robił któs takie próby że na jednej plantacji pryskał o grzyba a na drugiej nie i później porównywał plon ,jeżeli nie chronimy od grzyba to jakiego rzędu mogą być straty w plone 1-2t, wiadomo ze zależy to od wielu czynników od gleby,ph nawożenia,opadów i nie da się tego jednozancznie określić ale niech kazdy opowie na podstawie swoich doświadczeń.Wracając do tych cen materiału siewnego to moim zdaniem 250zł/100kg to już za dużo ,możliwe że Gringo i Rotondo mogą być rozchwytywane bo moim zdaniem to jedne z lepszych odmian ,sam mam Gringo i jak narazie super mimo że susza go złapała w tym roku to ziarno i tak dość grube.Swoją droga jak Gringo tak rozchwytywane to trzeba by zacząć na siew sprzedawać bo mam kilka ton po centrali.

W zeszłym roku zrobiłem tak że zastosowałem na części działki zabieg T2. Zborze nie różniło się wcale, plonem również.

Bardzo wiele zależy od pogody dlatego nie ma co generalizować. Jeden zabieg uważam za podstawę, choć wiem że niektórzy mnie wyśmieją mówiąc że jak raz pryskać to już lepiej wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaką odmianę polecacie na gleby IV V VI o dość wysokim zakwaszeniu? Gringo się nadaje czy nie bardzo? :)

 

Gringo raczej dedykowane na gleby lepsze ale ja u siebie na IV i V klasie miałem w tym roku Gringo i wypadło całkiem nieźle jak na moje ziemie ,trzeba bardziej zadbac o nawozenie pk dać przedsiewnie jakiegoś wapna granulowanego i azot  pogłównie plus coś dolistnie i jak pogoda pozwoli to 5 ton można ukosić ,podkreślam że gleba u mnie tez kwaśna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mate12345    29

Witam mógł by mi ktoś doradzić co najlepiej dać pod korzeń, pod pszenżyto na V klasie jest to glina oraz żyta na VI klasie piachu. Zamierzam dać ok 30 ton obornika tylko nie wiem co do tego. Odmian nie znam w tamtym roku brane z centrali. Może głupie pytanie ale ojciec do tej pory dawał tylko ok. 200kg mocznika wiosną i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czym najlepiej zaprawić pszenżyto ozime Rotondo, głównie mi chodzi o ochronę przed pleśnią śniegową.

Czy ktoś w tym roku miał doświadczenie z odmianą avokado, jeśli tak to jak wypadło i jak z odpornością na choroby, suszę i słabsz gleby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlimekPL    793

Dziś wykoszone jare pszenżyto Dublet, w porównaniu z ozimym to dzień do nocy. Sypnęło tragicznie, około 2 ton podczas gdy ozime na V klasie sypało prawie 3x lepiej. Nigdy więcej jarego pszenżyta, to jakieś nieporozumienie. Na suszę nieodporne, powysychało a po deszczach odbiło i mam teraz mieszankę w pryźmie dojrzałego z zielonym. A w dołkach gdzie miało pod dostatkiem wody to kłos i tak dwa razy mniejszy niż w ozimym.

Edytowano przez KlimekPL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daron64    4255

U mnie jare jeszcze stoi. Tak zielsko odbiło w nim, że muszę rundupem jechać, bo bizon momentalnie gardziel zabija. Obok jest owies i czysciutkie(pryskane tego samego dnia), a w pszenżycie cały atlas chwastów, złocień, perz, chaber - You name it-wszystko w ilościach hurtowych. Plon też nie będzie dobry. Jeszcze sam plon bym przeżył, byleby się zwróciło co w nie włożyłem, ale z tym zielskiem to nie wiem w ogóle jak je zebrać. Do tego czesc jeszcze miękka.
Jakbym wiedział, że tak to będzie wyglądać to bym owsa w to miejsce zasiał. Rozumiem, że zależy w jakiej kulturze ziemia, jak uprawa itd ale takiej porażki się nie spodziewałem.

Edytowano przez daron64

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwekbarca2    147

witam, jaka odmiana pszenżyta która toleruje późne zasiewy, tzn przełom października, listopada. Chciałbym posiać po kukurydzy na IV klasie. Nie wiem czy warto się w to bawić, czy zostawić na wiosnę i wysiać pszenice jarą bądź jęczmień? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

u mnie na 5 i 6 klasie z powierzchni 5,5 ha , pszenżyto jare dało około 18 ton. Tragedi nie ma , zwłaszcza że z 1ha na wzgórkach zapalone i się poodmładzało i tam heder w górę i zostało nieskoszone...


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25596

Macie doświadczenia z odmianami Borwo, Dinaro, Tomko? Chcę w tym roku posiać na IVb i V i wybór padnie raczej na jedną z tych odmian - tylko którą najlepiej?. Jakieś sugestie, może warto coś innego posiać?

Miałem Fredro ale chcę posiać inną odmianę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlimekPL    793

Ze swojej strony polecam Grenado, miałem na V klasie i wypadło kapitalnie jak na takie warunki. Jednak ja w kolejnym roku przetestuję sobie Borowika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianos95    436

Borwo i Tomko są krotkoslome i raczej wymagają dużego nawożenia dobrego pH i lepszego stanowiska glebowego min ta 4 klasa
Dinaro to stara odmiana wysoka i raczej tolerancyjna na słabsze stanowiska
Ja na stanowiskach mieszanych 4 i 5 klasy sieje odmianę Borowik też jest wysoka co ważne bardzo odporna na choroby nie wymaga dobrego pH toleruje zakwaszone gleby bardzo ładnie sypie
A jaki plon miałeś z Fredro i przy jakim nawozeniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaj    103

Odmiana Trapero ktos posiadal w tym roku? W specyfikacji odmiany widze ze ma wysokie bialko co akurat dla mnie jest wazne.


Sprzedam rozrzutnik cena do uzg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25596

Właśnie wolałbym coś o krótszej słomie. Stanowisko będzie po gryce. Zwapnowane i nawóz też się znajdzie ;) Gorzej z wodą.

Fredro miałem dwa lub trzy lata temu i przy 200kg polif 6 i 350 l rsm 32 dało około 5,5 t na IVa, z tym że przy jednokrotnym skróceniu mocno poległo. Jest stanowczo za wysokie i jak dla mnie mało atrakcyjne ziarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wolałbym coś o krótszej słomie. Stanowisko będzie po gryce. Zwapnowane i nawóz też się znajdzie ;) Gorzej z wodą.

Fredro miałem dwa lub trzy lata temu i przy 200kg polif 6 i 350 l rsm 32 dało około 5,5 t na IVa, z tym że przy jednokrotnym skróceniu mocno poległo. Jest stanowczo za wysokie i jak dla mnie mało atrakcyjne ziarno.

Ja od siebie moge polecić Gringo nie jest to bardzo niska odmiana ale u mnie miala ok 90cm ,mtz bardzo wysoka czyli i ziarno grube ,dobra odporność na choroby.Co do Dinaro to miałem w tym roku ogólnie nie za wysoka niższa od Gringo ale zaatakował ją jakiś grzyb i ziarno gorsze od Gringo ale ogólnie rewelacji w pszenżytach u mnie nie było w tym roku bo susza maj-czerwiec zrobila swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj