Pszenżyto ozime i jare

[daron64]

@Agrest

Masz w tym roku gringo, bo w ubiegłym sezonie chyba miałeś? Wstało Ci już? 

Byłem dziś na polu dwa kamienie odkopać, wywieźć no i coś tam te nędzne zboże ruszyło. Oczywiście gdzie była po zimie słaba obsada, to i nic się nie zmieniło - łyso, )z litości do samego siebie zdjęć z tych kawałków nie wrzucę). Gdzie było w miarę, to coś tam się zboże zbiera. Jak patrzyłem, to większość roślin dopiero do skracania się kwalifikuje, gdzie przed majówka już niektóre miały pierwsze kolanko nad węzlem krzewienia. Bardzo powoli wszystko idzie. Mam nadzieję, że jak przyjdzie ciepło, to wszystko wystartuje. Po weekendzie ma być pogoda, to planuje pojechać mocznik/siarczan/odżywki/regulacja. Jak myślicie, szarpnąć się jeszcze na N3, czy szkoda chajsu? Narazie dostalo początkiem marca ~250kg saletry (za szybko podane, bo przyszło potem zimno, także nie mam pojęcia ile z tej dawki się zmarnowalo), w połowie kwietnia ~170-180kg saletry i raz dolistnie mocznik/siarczan/odżywki. Bije się cały czas z myślami, czy inwestować w nie, czy nie generować kosztów.

[Gość]

Mój gringo wstaje wieczorem 🤣😉

Ale nie w tym roku nie mam.

Na polu po drodze do swego też widzę jakieś płożące, ale już zaczyna się prostować.

Nadrobi kłosem.

To że na początku dałeś 250 to dobrze. Zimno ale na pewno dokrzewiłeś.

W sumie dałeś mniej więcej tyle azotu co ja i więcej nie daję.

[daron64]

1 godzinę temu, Agrest napisał:

Mój gringo wstaje wieczorem 🤣😉

🤦

1 godzinę temu, Agrest napisał:

Ale nie w tym roku nie mam.

Czemu? Nie byłeś zadowolony?

1 godzinę temu, Agrest napisał:

Nadrobi kłosem.

Myślę, że kłosem obsady nie nadrobi.

1 godzinę temu, Agrest napisał:

To że na początku dałeś 250 to dobrze. Zimno ale na pewno dokrzewiłeś.

Chyba pisałem gdzieś tu juz, że resztki co mi zostawały w rozsiewaczu rozsiewalem na zagrodzie kolo domu i różnica między tą zagroda, a tymi, które nie dostały nic, jest gigantyczna. Trawa to nie zboże, ale jakieś prowonanie chyba jest. Także myślę, że nawet pomimo tych chłodów po podaniu azotu, na marne nie poszedł

 

1 godzinę temu, Agrest napisał:

W sumie dałeś mniej więcej tyle azotu co ja i więcej nie daję.

Tylko Twóje zboze jednak "troszkę" lepiej wygląda. 

Edytowane 7 Maja 2021 przez daron64

[Gość]

Moje gringo już z żytem i kostrzewą było 

[daron64]

U mnie akurat pierwszy odsiew po kwalifikacje. Od koleżki miałem jakieś i było w sumie lepsze od gringo, ale nie znał odmiany. Cos na ten rok trzeba będzie pomyśleć nowego. Chociażby po to, żeby się wiosną tak nie wk***iac

A tak w ogóle, to odkopalem jeden kamień, pojechałem go wywieźć i wziąłem drugi, którego nie musiałem odkopywać. Tak że akcja od wyciągania pierwszego, do wywieIenia drugiego max 20-30minut trwało. No i wróciłem zasypać dziurę po pierwszym, a tam tak o.. to mniej więcej w miejscu, gdzie kiedyś wrzucałem zdjęcie jak się Piastem zakopalem.

[robert123farmer]

@daron64 ja tam bym troszkę jeszcze zawalczyl o lepszy plon. Giełdy szaleją ciągle z ceną pszenicy, więc pszenzyto też będzie ciągnąć. Tym samym  nie powinieneś stracić 

[daron64]

Ehh i bądź tu teraz mądry co robić. Pod koniec przyszłego tygodnia pokazują jakieś opady, ale raczej nic pewnego. Tylko jaka ilość miałaby tutaj sens, jak do tej pory, nie licząc azotu z npk przedsiewnie i tego w oprysku, dostalo ~140kg N i jakoś za ciekawie to ono nie wygląda. To co na zdjęciach powyzej, to takie lepsze kawałki, a mam i takie o, jak poniżej. Myślę, że na 8ha, to gdzieś bity hektar jest takiej chujni. A reszta to myślę, że ponad połowa takie, jak na fotowyzej i część taka pośrednia. Czyli generalnie bez szalu i dlatego nie wiem co z tym robić.

A jeszcze jedno zdjęcie już jako taka ciekawostka - co daje wapno. W tym miejscu co na foto, miałem najsłabsze pH z całego swojego pola. Bylo 4.2. Zboże w tym miejscu całkowicie zanikało. Wschodziło normalnie i w pewnym momencie zaczynało żółknąć i nie było kompletnie co zbierać - jak spalone roundupem. Poszło tu dwa lata temu gdzieś 4-5ton Morawicy i co roku od 3lat z ręki sypie po tych najgorszych plackach po troszkę wapna granulowanego, gdzieś że 120kg - 150 kg na ~30-40arow. No i po tych 3latach zboże mniej więcej tak wygląda. Wiem, że jest cały czas mało szalowe itd, ale jeszcze te 3lata temu nie byłoby na zdjęciu kompletnie nic. No ale to mówię - to taka ciekawostka, a dla mnie swego rodzaju wskaźnik, co daje wapnowanie.

 

[Mariusz2903]

1 godzinę temu, daron64 napisał:

Ehh i bądź tu teraz mądry co robić. Pod koniec przyszłego tygodnia pokazują jakieś opady, ale raczej nic pewnego. Tylko jaka ilość miałaby tutaj sens, jak do tej pory, nie licząc azotu z npk przedsiewnie i tego w oprysku, dostalo ~140kg N i jakoś za ciekawie to ono nie wygląda. To co na zdjęciach powyzej, to takie lepsze kawałki, a mam i takie o, jak poniżej. Myślę, że na 8ha, to gdzieś bity hektar jest takiej chujni. A reszta to myślę, że ponad połowa takie, jak na fotowyzej i część taka pośrednia. Czyli generalnie bez szalu i dlatego nie wiem co z tym robić.

 

 

 

A jeszcze jedno zdjęcie już jako taka ciekawostka - co daje wapno. W tym miejscu co na foto, miałem najsłabsze pH z całego swojego pola. Bylo 4.2. Zboże w tym miejscu całkowicie zanikało. Wschodziło normalnie i w pewnym momencie zaczynało żółknąć i nie było kompletnie co zbierać - jak spalone roundupem. Poszło tu dwa lata temu gdzieś 4-5ton Morawicy i co roku od 3lat z ręki sypie po tych najgorszych plackach po troszkę wapna granulowanego, gdzieś że 120kg - 150 kg na ~30-40arow. No i po tych 3latach zboże mniej więcej tak wygląda. Wiem, że jest cały czas mało szalowe itd, ale jeszcze te 3lata temu nie byłoby na zdjęciu kompletnie nic. No ale to mówię - to taka ciekawostka, a dla mnie swego rodzaju wskaźnik, co daje wapnowanie.

 

 

masz tzw . zozgi u mnie jest tego do cholery tak jak piszesz zboże wzejdzie i później zanika na pewno azot nie pomaga nawozy pk też wapnowanie po jakimś czasie trochę ale plon w tym miejscu to ze 30 % na zozdze jedynie ziemniaki mogą być jeśli na 1 ha jest poniżej 20 % takich placów to jeszcze nie jest źle a jak więcej to jedynie strączkowe na dopłaty 

[tommy66692]

To tak dokładnie co to jest ta zozga?

[daron64]

51 minut temu, Mariusz2903 napisał:

jeśli na 1 ha jest poniżej 20 % takich placów to jeszcze nie jest źle a jak więcej to jedynie strączkowe na dopłaty 

Na całym kawałku 10ha, jest jeden taki placek. Ze 30 arów, gdzie całkowicie zanikało zboże i powiedzmy ze 20, gdzie było bardzo słabe

[jasiuhonda]

Tak wygląda po t1, na tej samej działce gzie nie zdążyłem zrobić zabiegu nie ma tych plam

[Gość]

6 godzin temu, daron64 napisał:

🤦

Czemu? Nie byłeś zadowolony?

Myślę, że kłosem obsady nie nadrobi.

Chyba pisałem gdzieś tu juz, że resztki co mi zostawały w rozsiewaczu rozsiewalem na zagrodzie kolo domu i różnica między tą zagroda, a tymi, które nie dostały nic, jest gigantyczna. Trawa to nie zboże, ale jakieś prowonanie chyba jest. Także myślę, że nawet pomimo tych chłodów po podaniu azotu, na marne nie poszedł

 

Tylko Twóje zboze jednak "troszkę" lepiej wygląda. 

Moje gringo  tak wygląda i jeszcze leży 😉, zdjęcie z poniedziałku ,teraz jest ciut ciemniejsze 

[warchest]

duet na start i moddus i po godzinie zaczelo padac podziałą ? 

[krilan06]

Coś na pewno, przyklejacz dodałeś?

[warchest]

czyli adiuwant , nigdy nie dawalem , to trzeba ? ale z poczatku słabo kropiło , a jak sprawdzic czy podziałało jak cale pole opryskalem , co innego jakby kawałka nie dopryskał, bo to pod wieczor pryskane było , a moddusem pod wieczor pewnie nie powinno sie pryskac czyli godz 19 ? ale tylko wtedy byłą pogoda na to bo tak to wiatr silny 

[krilan06]

Nie trzeba, ale 5zł z hakiem na 1ha mnie nie zbawi a skuteczność o wiele lepsza. Jeżeli po godz słabo zaczęło kropić to myślę że podziała, może nie w 100% ale będzie ok

[daron64]

48 minut temu, Ursus932 napisał:

Moje gringo  tak wygląda i jeszcze leży 😉, zdjęcie z poniedziałku ,teraz jest ciut ciemniejsze 

U mnie dopiero zaczyna się podnosić, przez co wygląda miejscami jeszcze gorzej - takie kępy po polu 🤦

[Dariowola]

Moje pierwsze zdjęcie na AF nowy nabytek pszenżyto Corado . 

[dragon0102]

Pierwszy raz pszenżyto w gospodarstwie. Powoli ale rośnie 

[Sim95]

Probus i Gringo

28.04. na Probusa poszło T1+R1, na Gringo poprawka na chwasty. Zastanawiam się tylko czy te zabiegi będą skuteczne, bo po ich zrobieniu w nocy było -1, a zapowiadali +5. Chwasty coś tam zółkną, ale nie wszystkie.

Edytowane 7 Maja 2021 przez Sim95

[drobny]

Probus idzie jak szalony pomimo że mam go posiane na piachudrach i tak dałem 0,3 moddusa a co do Gringo to faktycznie rozkłada się po ziemi 

[Mariusz2903]

18 godzin temu, tommy66692 napisał:

To tak dokładnie co to jest ta zozga?

u nas tak się mówi na kolisty lub poprzeczny pas gleby na którym nic nie rośnie nawet chwasty występuje na słabych piaszczystych glebach w lekkich zadoleniach ale też na piaszczystych glinach prawdopodobnie jest tam dużo szkodliwego glinu i żelaza w 1 2 3 klasie ziemi nie występuje zozga 

17 godzin temu, daron64 napisał:

Na całym kawałku 10ha, jest jeden taki placek. Ze 30 arów, gdzie całkowicie zanikało zboże i powiedzmy ze 20, gdzie było bardzo słabe

prawdopodobnie  nawiezienie w ten placek dobrej gliny lub torfu tylko pomoże 

[padd]

witam pszenzyto siane po 15 października tadeus I trismart azotu dostało 300 kg saletrosanu I 220 kg saletry do tek pory nie było robione t1 ani regulacja nigdy nie byłem tak w plecy z opryskami panowie mam kupiony medax Max ile go dac pszenzyto rokuje ładnie I co dac na grzyba dodam że trismart jest wyższy A tadeus bardziej na ziemi leży jeśli ktoś może niech doradzi stanowisko po ziemniakach

[maniutek187]

Pszenżyto Orinoko 130N czy można jeszcze to potraktować grzybów ( priaxor) i jakieś mikro?

[tytanowyJanusz]

maniutek187 napisał:

Pszenżyto Orinoko 130N czy można jeszcze to potraktować grzybów ( priaxor) i jakieś mikro?

pewnie że można, Priaxor ma bardzo szerokie okno do stosowania