Rok 2012 - zmniejszenie dopłat bezpośrednich w rolnictwie

[StasiekS 73]

Po raz setny Ci powtórzę nie wrzucaj do jednego worka rolnika i innych. Gdyby tak każdy sprzedał ziemię i poszedł do miasta to bezrobocie wzrosłoby do 30%. Nie chcę współczucia tylko odpowiedniego traktowania. Ty byś zrównał podatki, nałożył takie same składki zdrowotne. W takim razie zrównajmy wszystkim wszystko. Górnika do kopalni na 12h codziennie, budowlańca na 12h na budowe, policjanta na 12h na dyżur - codziennie. Jak wszystkich to wszystkich i takie same obciążenia każdemu.

Co Cię obchodzą inni? Żeby zmienić branże musisz mieć zgodę reszty rolników czy chcecie solidarnie z rolników stać się hydraulikami? Bo widzę, że zawsze znajdziesz argument aby być tym rolnikiem i nie zmieniać branży a jednocześnie narzekać jak to jest źle. Pasujesz mi idealnie do pewnego sławnego cytatu "W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem!" I już nie naciągaj, że pracujesz 365/366 dni w roku po 12h.

[pawelol111 1342]

Znalazłem argumenty przeciw traktowaniu rolników tak samo jak innych ludzi pracujących. Co Cie obchodzą rolnicy i ich obciążenia? Hym?

Nikogo na nic nie naciągam, nie masz pojęcia o produkcji mleka, więc nie pisz ile kto pracuje. Skoś 20h łąki x3 pokosy, wysusz, zroluj, zwieź, owiń folią. Często trzeba nocą tyrać żeby zdążyć przed deszczem. Prace wiosenne, letnie, jesienne. Zimą zostają obrządki i prace dodatkowe. Myślisz ze wydojenie 40 krów i zadanie im paszy trwa 1h? A wycielenia, przypuszczanie cieląt? Nie masz zielonego pojęcia a masz czelność wypowiadać się na ten temat.

[StasiekS 73]

Zachodni rolnik aby zakupić sprzęt nie musi zaciskać pętli kredytu na szyi w taki sposób że wystarczy 1-2 lata produkcji poniżej kosztów i komornik zajmuje gospodarstwo

Jest prosta zasada. Nie stać Cię to nie kupujesz. Czy martwisz się o to skąd hydraulik albo taksówkarz ma mieć pieniądze na nowy młot udarowy albo samochód? Wątpię.

 

Nie chodzi o to że jak dostaniemy 2tys do hektara to nagle cena pszenicy spadnie do 500zł.

To po co te dopłaty?

 

Łatwiej być tym rolnikiem kiedy masz pewność że jeśli Ci się na polu nie urodzi lub ceny będą niekorzystne to i tak sobie poradzisz, przeciągniesz rok czy dwa i jedziesz dalej.

Czyli co. Jeśli wolny rynek spowodował wysokie ceny produktów rolniczych to dobrze i to nie wasza wina że jest drogo. Gdy jednak jest odwrotnie to wolny rynek jest zły bo nie macie z czego żyć i jest to zmowa aby oskubać z resztek pieniędzy biednego rolnika. Ciekawe ilu z was zgodziłoby się na zróżnicowanie wysokości dopłat od koniunktury w rolnictwie czyli wysokie ceny to niskie dopłaty a niskie ceny to wyższe dopłaty.

 

Znalazłem argumenty przeciw traktowaniu rolników tak samo jak innych ludzi pracujących. Co Cie obchodzą rolnicy i ich obciążenia? Hym?

Nikogo na nic nie naciągam, nie masz pojęcia o produkcji mleka, więc nie pisz ile kto pracuje. Skoś 20h łąki x3 pokosy, wysusz, zroluj, zwieź, owiń folią. Często trzeba nocą tyrać żeby zdążyć przed deszczem. Prace wiosenne, letnie, jesienne. Zimą zostają obrządki i prace dodatkowe. Myślisz ze wydojenie 40 krów i zadanie im paszy trwa 1h? A wycielenia, przypuszczanie cieląt? Nie masz zielonego pojęcia a masz czelność wypowiadać się na ten temat.

To skąd masz czas na pisanie na forum?

[miszka31 31]

czy dostajecie pisma odnośnie dopłat bezpośrednich za 2009 r? chodzi o stwierdzenie nieważności decyzji, ewentualnie wydanie nowych.

[maniek33 35]

pawelol111. Trudno naświetlić pracę rolnika komuś kto tego nigdy nie spróbował... Mam na myśli Staśka i Daniela. Także nie przejmuj się brakiem zrozumienia

[pawelol111 1342]

maniek333 - to po co oni się udzielają? Żeby wkurzyć ludzi na forum? Tak samo gdybym ja dziś napisał na forum sadowników: polatacie z opryskiwaczem, ludzie wam jabłka zerwą - tylko pieniądze policzycie. Nie znam się na tym więc zamykam pysk i się nie udzielam. Dla Staśka praca rolnika ogranicza się do zaorania, zasiania i skoszenia.

 

 

 

Mam przerwę teraz, dlatego mam czas na pisanie i nic Ci do tego. Młot udarowy to wydatek 4-5tys. Koszt ziemi, maszyn dużo wyższy. Szybciej zwróci się ten młot niż ziemia lub maszyny i tu nie ma co porównywać.

Nie stać cię, nie kupujesz - a co w sytuacji gdy musisz kupić bo nie jesteś w stanie dalej prowadzić gospodarstwa a nie masz za co kupić?

Edytowano Luty 29, 2012 przez pawelol111

[StasiekS 73]

To masz problem. To jest twoje gospodarstwo więc dlaczego ze środków publicznych mam Ci coś fundować i na siłę utrzymywać na rynku? Rozumiem dotacje do inwestycji które zwrócą się w ciągu najbliższych lat w formie podatków, zwiększą zatrudnienie czy do przyszłościowych branż. Ale nie rozumiem dawania pieniędzy na przejedzenie(czyli zakup nowego ciągnika bo byle czym jeździł nie będę). Pomału przypominacie tych bezrobotnych spod sklepu którym ciągle mało i wyciągają rękę po więcej bo w końcu oni chcą pracować ale nie za tak małe pieniądze więc wolą iść do GOPSu.

Gdyby chociaż część pieniędzy z WPR przeznaczono na nowe technologie, badania naukowe to dzisiaj rozwijalibyśmy się szybciej i nie bylibyśmy uważani za kraj tanich roboli którzy potrafią stać tylko przy taśmie w fabryce.

Edytowano Luty 29, 2012 przez StasiekS

[pawelol111 1342]

Nie pogrążaj się, żadne fakty do Ciebie nie docierają, a tą wypowiedzią "To masz problem" wniosłeś "dużo" do tematu. Idź wkurzać ludzi na ulicy bo szkoda serwera na Twoje posty.

[danield28 35]

Widzisz Daniel, to min o ten sprzęt chodzi. Zachodni rolnik aby zakupić sprzęt nie musi zaciskać pętli kredytu na szyi w taki sposób że wystarczy 1-2 lata produkcji poniżej kosztów i komornik zajmuje gospodarstwo. Nie chodzi o to że jak dostaniemy 2tys do hektara to nagle cena pszenicy spadnie do 500zł. Łatwiej być tym rolnikiem kiedy masz pewność że jeśli Ci się na polu nie urodzi lub ceny będą niekorzystne to i tak sobie poradzisz, przeciągniesz rok czy dwa i jedziesz dalej. Stasiek zaraz napisze że równie dobrze można dofinansowywać pielęgniarki, policjantów itp bo im też jest ciężko. Jednak tu chodzi o coś innego. Rolnik zainwestuje, wykona pracę i okazuje się że może dołożyć do interesu i żadne kalkulacje nie pomogą. I po raz kolejny napiszę: czas pracy jest inny.

Wystarczyłoby podnieść płace minimalną i po kłopocie. Ograniczyć zatrudnienie w budżetówce i znajdzie się kasa. Tak naprawdę to państwo więcej dopłaca do ZUS niż do KRUS bo policzcie ile pracowników państwo zatrudnia.

 

Do końca nie rozumiesz o co chodzi... Ocenianie że tylko ty masz ciężko jest błędem... Odpowiedz sobie na proste pytanie czy poszedłbyś do pracy na gospodarstwo mleczne 5 dni w tygodniu po 8 godzin za 1500 zł brutto...? Po drugie zapominasz, ze kodeks pracy zabrania pracować dłużej jak 8 godzin dziennie i dotyczy pracowników najemnych ty nie jesteś pracownikiem najemnym tylko swoim szefem... Gwarantuje ci że każdy inny szef który ma branże stolarską czy chociażby budowlaną zapewne też pracuje po 10-12 godzin i pewnie też w niedziele... Po trzecie pracujesz ile chcesz i możesz sobie zrobić 5 godzin przerwy po 1 godzinie pracy a czy kasjerka w sklepie ma tak...? Jeśli uważasz, ze dużo pracujesz a mało zarabiasz to może należy pomyśleć aby skrócić czas pracy może lepiej się wyjdzie na tym...

 

Plany masz zacne tylko nie zapominaj że cała budżetówka to tak naprawdę dość duża pomoc socjalna, ta gama urzędników zarabia pieniądze i je wydaje na jedzenie, które ty produkujesz zwolni ich połowę tylko i daj 500 zł na miesiąc przez 6 miesięcy tylko później nie jęcz, że mleko zaczęło tanie bo za co te mieszczuchy mają kupić to mleko...

 

Rozumiem, że rolnikowi należy się życie jak obywatele Niemiec a reszta obywateli polski niech żyje jak obywatele polski czyli biednie... Oczywiście rolnicy zasługują na to ale mam rozumieć że reszta społeczeństwa na to nie zasługuje...? Właśnie oni wtedy też będą chcieć żyć jak obywatele Niemiec więc będą łupać na droższych nawozach, maszynach, ŚOR itd.

 

Trudno naświetlić pracę rolnika komuś kto tego nigdy nie spróbował...

 

Za to łatwo jest nie trafić z oceną jak się kogoś nie zna... :lol: Pozdrawiam

[andrzej612b 227]

Czytam nie które teksty i przypomina mi się konstytucja z czasów komuny a brzmiało to mniej więcej tak "praca jest największym zaszczytem człowieka " nie pisali tylko że życie jest tylko jedno ...

[pawelol111 1342]

"Gwarantuje ci że każdy inny szef który ma branże stolarską czy chociażby budowlaną zapewne też pracuje po 10-12 godzin i pewnie też w niedziele..." - gdzieś to sprawdziłeś? Każdy szef pracuje 365 dni w roku? Bo np każdy rolnik który ma krowy, świnie, bydło mięsne codziennie idzie do pracy...

 

Nigdzie nie napisałem że rolnik ma żyć jak obywatel Niemiec. Nie pisz bzdur że rolnik pracuje ile chce.

Budżetówka składa się min z wielu darmozjadów którzy dostają kasę za nic. Choćby małe spółki Skarbu Państwa. Prezesi zarabiają krocie, że o zarządzie nie wspomnę. Wg Ciebie dobrze że państwo tworzy sztucznie niepotrzebne stanowiska bo daje ludziom "prace"?? Kilka postów wyżej napisałeś że klasy średniej w Polsce jest mało, oczywiście jest to prawda. Więc może skupmy się na tym jak to zmienić.

[Lemke24 5]

Zachodniopomorscy rolnicy zdali egzamin na piątkę. Było nas dużo i bardzo dobrze to wyglądało. Protestowaliśmy pod siedzibą PSL, PO, ANR i Urzędem Wojewódzkim. Przekazaliśmy swoje postulaty. Prześliśmy głownymi ulicami Szczecina i oczywiście manifestowaliśmy nasze niezadowolenie z sytuacji w rolnictwie i nie dawnych decyzji (do @danielda-napewno nie był to heppening). Namawiam was drodzy rolnicy, zainteresowani abyście naciskali na waszych przedstawicieli w Izbach i Związkach do zorganizowania w waszych miastach wojewódzkich protestów lub ogólnokrajowego (ja bym był za tym bardziej). Nasi przedstawiciele z tego co słyszałem na proteście będą naciskać dalej aby odbył się protest ogólnokrajowy.

 

Generalnie jeśli chodzi o @staska to dno kompletne a @danield jeszcze troszeczkę pisze z sensem ale nie jest za rolnikami ale Panowie tacy też są potrzebni chociaż wiemy o co walczymy.

[pawelol111 1342]

Jakaś telewizja była?

Edytowano Luty 29, 2012 przez pawelol111

[Lemke24 5]

Jakaś telewizja była? Jak wyglądał strajk?

 

Przedstawicele wszystkich telewizji i radia oraz gazet. Ekip TVN było trzy pewnie liczyli na to że rozpidźimy całe miasto, nieliczył by na to że pokarzą to w TVP bo to telewizja rządu jestem ciekaw jak będzie w innych telewizjach. Ogólnie Nasi przedstawiciele oraz rolnicy wypowiadali się o trudnej sytuacji w rolnictwie. Strajk wyglądał tak że zaczeliśmy pod bramą stoczni gdzie został złożone kwiaty pod pomnikiem zamordowanych stoczniowców i były przemówienia liderów a dalej ruszyliśmy ulicami Szczecina pod siedziby jak wcześnie pisałem oczywiście robiliśmy dużo hałasu i skandowaliśmy najważniejsze hasła. Z tego co udało mi się zaobserwować większość mieszkańców rozumiała że musieliśmy im trochę dzisiaj utrudnić życie.

Edytowano Luty 29, 2012 przez Lemke24

[pawelol111 1342]

Dziwne że Stasiek na czołgu nie przybył w celu rozgonienia towarzystwa. Bardzo dobrze że taki strajk się odbył. Miejmy nadzieję że to nie koniec imprezy.

 

 

Link http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120229/SZCZECIN/997508817

Edytowano Luty 29, 2012 przez pawelol111

[danield28 35]

"Gwarantuje ci że każdy inny szef który ma branże stolarską czy chociażby budowlaną zapewne też pracuje po 10-12 godzin i pewnie też w niedziele..." - gdzieś to sprawdziłeś? Każdy szef pracuje 365 dni w roku? Bo np każdy rolnik który ma krowy, świnie, bydło mięsne codziennie idzie do pracy...

 

Drogi kolego wiem, że praca przy zwierzętach jest pracochłonna ale czy rolnik który ma sad, warzywa, same zboża pracuje równo 365 dni w roku, zapewne nie, nie chodzi mi w tym momencie o to że oni się opierdalają tylko rolnik rolnikowi nie równy i gadanie o tym że rolnicy ciężko i długo pracują a inni nie jest błędem... Po drugie pamiętaj nikt nikogo do niczego nie zmuszał to jest twój wybór co hodujesz co uprawiasz, dobrze widziałeś z czym to się wiąże więc po co teraz masz żal... Ten argument nie jest dobry aby był hasłem strajku radzę się skupić na drogich środkach produkcji...

 

Nigdzie nie napisałem że rolnik ma żyć jak obywatel Niemiec.

 

Mnie trochę dziwło to, że skupiłeś się na tym aby jeździć takim sprzętem jak Niemiec a nie produkować tanią żywność...

 

 

Budżetówka składa się min z wielu darmozjadów którzy dostają kasę za nic. Choćby małe spółki Skarbu Państwa. Prezesi zarabiają krocie, że o zarządzie nie wspomnę. Wg Ciebie dobrze że państwo tworzy sztucznie niepotrzebne stanowiska bo daje ludziom "prace"?? Kilka postów wyżej napisałeś że klasy średniej w Polsce jest mało, oczywiście jest to prawda. Więc może skupmy się na tym jak to zmienić.

 

Z tym się zgadzam po prostu odniosłem wrażenie, że odnosisz się do szeregowych pracowników budżetówki...

 

(do @danielda-napewno nie był to heppening)

 

To bardzo dobrze... Pozdrawiam

Edytowano Luty 29, 2012 przez danield28

[kozulek2 228]

danield28'

Czy Ty myślisz co piszesz ?Czy tak klepiesz bo nie masz co robić?...liczba bzdur które napisałeś powala na kolana,nie wystarczy udawać że się wie wszystko, trzeba by jeszcze mieć doświadczenie a z tym widzę że cienko u kolegi .

[StasiekS 73]

Nigdzie nie napisałem że rolnik ma żyć jak obywatel Niemiec. Nie pisz bzdur że rolnik pracuje ile chce.

Budżetówka składa się min z wielu darmozjadów którzy dostają kasę za nic. Choćby małe spółki Skarbu Państwa. Prezesi zarabiają krocie, że o zarządzie nie wspomnę. Wg Ciebie dobrze że państwo tworzy sztucznie niepotrzebne stanowiska bo daje ludziom "prace"?? Kilka postów wyżej napisałeś że klasy średniej w Polsce jest mało, oczywiście jest to prawda. Więc może skupmy się na tym jak to zmienić.

Ale sponsorowanie i utrzymywanie na siłę tylu gospodarstw rolnych jest dobre i rozwojowe dla kraju? Takie wybiórcze te reformy chcecie.

 

Bo np każdy rolnik który ma krowy, świnie, bydło mięsne codziennie idzie do pracy...

Masz rację. Mój kolega nie otworzył dzisiaj sklepu bo ładna pogoda i chciał rowerem pojeździć.

 

Dziwne że Stasiek na czołgu nie przybył w celu rozgonienia towarzystwa. Bardzo dobrze że taki strajk się odbył. Miejmy nadzieję że to nie koniec imprezy.

Nie dali mi dofinansowania. Złożyłem wniosek na PROW o nowy czołg uzasadniając, że chce chronić rolników przed wyginięciem bo w końcu to wymierający zawód ale mi nie dali. Może w przyszłym naborze.

Edytowano Luty 29, 2012 przez StasiekS

[kamil900830 5]

Problem tkwi w mentalności oraz zamożności obywateli... Ja bynajmniej odnoszę wrażenie, że u nas w kraju jest tak, ze ten kto ma dużo chce mieć jeszcze więcej a nie da temu biedniejszemu, jeden zarabia 10 tys. drugi 1 tys. chociaż temu co ma 10 tys wystarczyłoby 5 tys. do normalnej egzystencji...

 

Za kumunty wszyscy mieli tak samo i nie wiem czy o tym zapomniałeś ,zawsze byli ludzie bogaci i biedni a teraz to jeszcze bardziej się nawarstwia

[danield28 35]

Widzę, że co niektórzy mają dar wróżenia kim jestem ale coś kiepsko z tym darem u was... Po drugie wymień te bzdury bo nie wiem czy je widzisz czy tylko od tak sobie piszesz... Pozdrawiam

[Lemke24 5]

@danield ja uprawiam międzyinnymi wrzywa i pracuję 7dni w tygodniu oprócz świąt kościelnych ale tych głównych oczywiście jak Boże Narodzenie a nawet jak nie robię przy warzywach to robię coś innego na gospodarstwie i nie pamiętam żebym miał kiedyś wolną niedzielę w życiu zawodowym i jak byłem dzieckiem wtedy pomagałem rodzicom.

[pawelol111 1342]

Staram się odnosić w swoich wypowiedziach głównie do rolników którzy mają hodowlę bo to jest najbardziej pracochłonny dział rolnictwa. Jedak sadownik czy producent zbóż ma swoje problemy i jest to głównie pogoda oraz stale rosnące ceny środków do produkcji.

Stasiek Lepiej zlikwidować wszystkich do 15ha i wysłać na zasiłek. Wtedy budżetowi przybędzie pieniędzy. Ze składek zdrowotnych do budżetu ma trafić śmieszna kwota 80mln zł. Na premie dla urzędników wydano w 2011 600mln zł. Czepiasz się tych co są najniżej i chciałbyś jak największy ciężar zrzucić na nich zamiast pomyśleć jak im pomóc. Pieniądze z budżetu są rozrzucane na prawo i lewo a oszczędności szuka się u tych najbiedniejszych. Czy to rolnik czy pracownik, wszyscy dostają po tyłku.

[kozulek2 228]

danield28-Z Twoich postów bije ignorancją w bardzo wielu tematach-nawet nie chce mi się o tym pisać bo szkoda nerwów.Nie pisz bzdur jak nie masz pojęcia i doświadczenia w temacie bo to nie portal plotkarski.

Edytowano Luty 29, 2012 przez kozulek2

[maniek33 35]

Dajcie spokój - koleś ma pretensje do całego świata. Jeszcze nie widziałem ich (Daniela i Staśka) w żadnym innym dziale niż te "polityczne", gdzie by się wykazali szczegółową wiedzą z zakresu rolnictwa. Jestem na forum od 2009 (chyba podobnie jak Stasiek) i pamiętam wszystkie "metamorfozy". Bez urazy

[kamil900830 5]

danield28

Ty wrzucasz wszystkich do jednego wora .Jeśli rolnik dysponuje kapitałem 3-4mln złoty(ziemia,maszyny,zabudowania) to według Ciebie ma tak samo zarabiać jak gość który wykłada chemie w Biedronce .Jeśli tak myślisz to żal mi Ciebie .Po drugie kto Ci broni kupić ziemie ,maszyny oczywiście z pomocą UE ,a jak .I będziesz przysłowiowym "ogladaczem seriali".Mowisz że w mieście tak źle ,w tamtym roku modernizowałem wiate ,wynajełem kilku murarzy i za 5 dni pracy skasowali nas 9 tyś i tak tanio firma wzieła by 13 koła .Robili w trzech po 12 godz codziennie z ich pracy byłem bardzo zadowolony i chyba niezła kasa ,daj rolnikowi 3 koła na tydzień nie jeden by fach zmienił

StasiekS

To slabo się starałeś myśle że na transplatacje mózgu powinni dać

Edytowano Luty 29, 2012 przez kamil900830