favi515

Rok 2012 - zmniejszenie dopłat bezpośrednich w rolnictwie

Polecane posty

pawlus224    2624

 

Bo to prowadzi donikąd. Mimo dopłat, dotacji ceny żywności w Europie są jednymi z najdroższych na świecie. Kraje takie jak Ukraina, Rosja, Kazachstan potrafią taniej produkować mimo o wiele mniejszego dotowania rolnictwa. W dużej części te pieniądze są przejadane i nic nie zmieniają w strukturze rolnictwa. Co się zmieniło na Polskiej wsi od wejścia Polski do UE? Bo jeżdżąc po Polsce to widzę, że nic. Jedynie zamiast starych Ursusów czy Zetorów można zobaczyć zachodnie sprzęty. I to całe zmiany. Plony są dalej takie same jak na początku lat 90, metody upraw także się za wiele nie zmieniły. Rolnicy mając okazję uniezależnić się od pośredników jeszcze bardziej się uzależniają hołdując zasadzie "najpierw nowy ciągnik a dopiero później będziemy martwili się o zbyt". Miliardy Euro przeznaczone dla polskiego rolnictwa jedynie w małym procencie zasiliły polską gospodarkę i budżet. I do tego te żebry o wyższe dopłaty bo w końcu "zainwestował ale nie ma za co spłacić, pomocy". Oczywiście nie zależy zapominać o nagonce całego kraju na rolników począwszy od dzieci, taksówkarzy, mediach a skończywszy na politykach którzy za wszelką cenę chcą zniszczyć tego biednego chłopa.

 

Dziwisz im się że na początku ludzie pokupili nowe ciągniki ?

Mówisz ,że metody uprawy takie same jak w latach 90 - racja , ale pomyśl ile trzeba nakładów by to zmienić ? odpowiedz jest prosta -> nie współmiernie wiele niż do ceny jaką rolnicy za swoje płody/produkty uzyskują . Do tego dochodzi jedna zasadnicza kwestia , rolnik 35-55 letni nie "idzie smiało do przodu" bo nie wie czy jego potomek będzie zainteresowany przejęciem efektów jego pracy , w wyniku tego większość rolników nie olanuje długofalowo , tylko "aby dziś" , dlatego kupują / inwestują w rzeczy które im bezposrednio poprawią pracę , niestety dotacji wystarcza im tylko na mały , malusienki postęp .

 

Dobra ,zabierajcie dopłaty ,zlikwidujcie KRUS, i rolników do ZUSU.Dowalcie podatek dochodowy ,i zostawicie gruntowy .Popieram w 100% , po cholerę tych darmozjadów na wsi trzymać ? .Zostni wtedy tylko kilkunastu "prawdziwych" rolników (a raczej ich megafermy) . Nie ma co sie spierać we wlasnym gronie , nagonka trwa już w mediach od dłuższego czasu .Mam nadzieję tylko że przez jakieś 10 lat dadzą mi dopracować ma wsi (czytaj pospłacać zaciągnięte kredyty inwestycyjne) .Można co prawada jak pisze Stasiek rzucić to wszystko ,ale wtedy bank radośnie zabiera razem z domem , wszystko drogi Stasiu .

Pojawia się pytanie , "To po co było brać te kredyty" . Widzisz kilkanaście lat temu była inna nagonka , by rolnicy inwestowali w gospodarstwa, ile było szkoleń z róznych instytucji ,to sie w PALE NIE MIEŚCIŁO .Jakie perspektywy dla rolnictwa się rysowały .

Teraz gdy rolnicy zadłuzyli gospodarstwa, nagle się opamiętali ile to forsy na wsi jest .Nowe maszyny, ciągniki ,budynki .A czemu nikt ku**a nie spyta, ile mam kredytów do spłacenia ,tylko mi zaglądają ile za mleko przychodzi .Róbcie swoje miastowi dopierdzielcie chamom na wiochach , za kilkanascie lat zaczniecie kupować żarcie z Chin .

 

Uważasz ,że tylko "wielkohektarowiec" jest prawdziwym rolnikiem ?

 

Spokojnie , masz małe gospodarstwo - chcą cię zniszczyć, bo nie mają z ciebie dochodu (państwo , UE) , masz duże gospodarstwo - mają z czego doić :)

 

P.S. podejżewam ,że albo z rolnictwem masz nie wiele wspólnego , albo jesteś kierownikiem (NIE ROLNIKIEM) jakiegos przedsiębiorstwa rolnego .

 

 

 

 

 

A niech wprowadzają podatek dochodowy , byle uczciwie liczyli te dochody - wtedy się przeliczą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

... Zobaczcie co robi ROSJA. Wspierają swoje gospodarstwa, rolnik ma olbrzymie upusty na paliwo. A dlaczego tak się dzieje? Bo podstawą w bogatym kraju jest dobrze rozwinięte rolnictwo oraz przemysł. Po raz kolejny przykład: Niemcy. A u nas próbują uwalić rolnika, zniszczyć przemysł i co zostanie? Sklep obok sklepu, bank obok banku. Jak pobudują autostrady to i budownictwo padnie bo co budować i dla kogo? Polaków jest coraz mniej, polityki prorodzinnej nie ma. Będzie to co w Hiszpanii, bezrobocie potężne, inżynier nie ma co robić i ucieka z kraju bo już wszystko pobudowane lub budować się nie opłaci, pełno mieszkań do sprzedania, tyle że u nich z turystyki dobry pieniądz robią. Knajpa na knajpie i balety. (koleżanka była na 3 miesiące w Hiszpanii więc źródło informacji sprawdzone) U nas to nie przejdzie.

Chiny sprzedają bardzo dużo żywności i w tej chwili toczą się rozmowy UE z Chnami w sprawie otwarcia ryku UE na produkty rolno-spożywcze. Drugim potentatem, który wyrósł w ostatnich latach jest Brazylia. Ja gdzieś opisywałem mechanizm prowadzący do tego, że ceny produktów importowanych są niższe niż krajowych. A wracając do dopłat to np w USA dopłaty wyglądają następująco: W latach 2004-2007 minimalna cena jednego bushel'a (ok. 34 dm³) pszenicy wynosiła 3,92$ Jeżeli rolnik amerykański sprzedał taniej to szedł z fakturą od odpowiednika naszego urzędu gminy, a ten wypłacał różnicę między ceną minimalną a ceną na fakturze. Ceny minimalne to nie jedyna forma wspierania rolnictwa w USA. Inaczej jest np w Japonii. Tam w tym liberalnym kraju całą żywność skupuje państwo po cenach urzędowych. Cena 1 kg ryżu niełuskanego to równowartość ok. 15 zł. Dlaczego Japończycy kupują ryż od swoich rolników niełuskany po 15 zł/kg zamiast kupić w w Polsce po 4 zł/kg precyzyjnie odpowiedział już pawelol111. W całej rozciągłości się z Tobą zgadzam pawelol111.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

W UE 300ha dziennie gruntów rolnych jest odralnianych i zabudowywanych(w Polsce 4tyś ha rocznie). Niby nie dużo, ale to nie przybywa, a ubywa, zaś zapotrzebowanie na żywność rośnie co roku znacznie. Przyjdzie taki czas , że żywnośc może być ważniejsza niż złoto, a pokolenie rolników się starzeje i produktywność się zmniejsza.Klimat się pier..li. Jak nie będzie prorolniczego podejścia za kilkadziesiąt lat żarcie bedzie z próbówki. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawlus224    2624

Dokładnie .

 

i obudzą się jak to zawsze w Polsce po fakcie gdy będzie już za późno ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczad    13

 

 

 

 

Uważasz ,że tylko "wielkohektarowiec" jest prawdziwym rolnikiem ?

 

Spokojnie , masz małe gospodarstwo - chcą cię zniszczyć, bo nie mają z ciebie dochodu (państwo , UE) , masz duże gospodarstwo - mają z czego doić :)

 

P.S. podejżewam ,że albo z rolnictwem masz nie wiele wspólnego , albo jesteś kierownikiem (NIE ROLNIKIEM) jakiegos przedsiębiorstwa rolnego .

 

 

 

 

 

A niech wprowadzają podatek dochodowy , byle uczciwie liczyli te dochody - wtedy się przeliczą :)

 

Napisałem celowo 'Prawdziwy rolnik " uzywając znaczków ( " ) ,to chyba coś oznacza jesli się nie mylę :P

Źle podejrzewasz ,mam gospodarstwo rolne , i zajmuję się tylko rolą .

P.S.

Nie cytuj fragmentów wypowiedzi ,bo wtedy można włożyć w cudze słowa wszystko co tylko chcesz :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawlus224    2624

Tak cudzysłów czyli jak mówisz te "znaczki" nie oddają prawdziwego tego słowa znaczenia , ale nie wiem w takim razie co miałeś na myśli pisząc "prawdziwych" rolników , mógłbyś mi to rozjaśnić jakoś ? :)

 

Cytuje całą wypowiedz a odnoszę się szczegolnie do tego co pogrubiłem :) - chyba sie już przyzwyczaiłem (lata praktyki :lol: ) do tego ,że ktoś mi wyciąga zdania z kontekstu -> widać i Ja stałem się już taki sam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

StasiekS prawie się z tobą zgadzam z kilkoma drobiazgami. Najważniejsze z nich przedstawiam poniżej;

Po pierwsze: Nie ustawy a rozporządzenia UE i dyrektywy UE są wydawane na podstawie Traktatu o Funkcjonowaniu UE.

Po drugie: Dyrektywy UE i rozporządzenia UE nie mogą wykraczać poza Traktat jako akt wyższego rzędu, o ile traktat nie przewiduje inaczej.

Po trzecie: Ustawy RP muszą być zgodne z Traktatem, rozporządzeniami UE i dyrektywami UE jako że stanowią prawo międzynarodowe, a prawo międzynarodowe ma pierwszeństwo nad krajowym.

Po czwarte: Traktat został przyjęty przez Sejm i Senat większością kwalifikowaną i wszystkie zmiany w tym zakresie muszą być przyjmowane większością kwalifikowaną, a nie zwykłą jak ustawy.

Po piąte: O braku zgodności ustaw, rozporządzeń UE i dyrektyw UE z Traktatem o Funkcjonowaniu UE nie orzeka sąd.

Po szóste: O niezgodności ustaw, rozporządzeń UE i dyrektyw UE z Traktatem o Funkcjonowaniu UE oraz o niezgodności ustaw z rozporządzeniami UE i dyrektywami UE wyrokuje Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu.

Po siódme: Jeżeli Traktat o Funkcjonowaniu UE nie przewiduje innych celów niż w nim określone to żadne prawo krajowe lub UE tych innych celów zawierać nie może.

Po ósme: Dowolność prawa krajowego RP dotyczy tylko spraw nie dotyczących polityk wspólnych UE, o ile nie naruszają innych traktatów i umów międzynarodowych ratyfikowanych przez Polskę.

Mówiąc krótko twój wywód to tylko dowód na brak znajomości prawa międzynarodowego na podstawie którego jest określana wysokość tzw. koperty krajowej dopłat bezpośrednich. Do dyskusji na temat dopłat w 2012 roku nic nie wnosi.

 

Brawo, fajny skrypt z PMP i źródeł prawa. Tylko co ma to wspólnego z twoim wywodem na temat niesprawiedliwości dopłat? Ten traktat, jak wspomniałem, jest tak ogólnie napisany, że tam można wszystko wcisnąć, nawet dopłaty do perzu czy kotów. Zalesianie zostało pewnie potraktowane jako zapewnienie dodatkowego dochodu albo godziwego zarobku.

 

I sąd może rozstrzygać o niezgodności ustawy krajowej z rozporządzeniem UE. Jedynie nie może unieważnić niezgodnej ustawy tak jak to może zrobić Trybunał.

 

I jeszcze jedno, ciągle piszesz, że rolniki nabrały kredytów na nowe ciągniki i teraz płaczą , że nie mają za co spłacać. To takie refleksje chyba też zza biurka(nie ma naborów, więcej czasu na przemyslenia). Osobiście nie znam przypadku by komuś coś zabrał komornik, lub że ktoś zbankrutował. Wręcz przeciwnie, rolnicy narzekają(w tym i ja) że nie zdążyli puli wykorzystać do końca, lub, że była za mała.

Pozdrawiam, i mam nadzieję , że w godzinach pracy będziesz miał chwilę by się odnieść do całej strony postów skierowanych do ciebie. :D

Ja znam już takie przypadki. Szczególnie młodych rolników którzy już się rozczarowali bo nici z ambitnych planów. Ogłoszenia komorników z rocznymi ciągnikami także już się pojawiają. Więc nie wszyscy na tym wyszli dobrze.

 

Dziwisz im się że na początku ludzie pokupili nowe ciągniki ?

Dziwie się. Bo rozsądny przedsiębiorca najpierw szuka rynku zbytu, robi zapoznanie czy jest to opłacana a dopiero później inwestuje. Rolnicy robią odwrotnie. Najpierw inwestują a dopiero później kombinują co zrobić ze zbytem. Co wam z tych nowych traktorów skoro narzekacie na niskie ceny skupu i jesteście uzależnieni od pośredników?

 

Do tego dochodzi jedna zasadnicza kwestia , rolnik 35-55 letni nie "idzie smiało do przodu" bo nie wie czy jego potomek będzie zainteresowany przejęciem efektów jego pracy , w wyniku tego większość rolników nie olanuje długofalowo , tylko "aby dziś" , dlatego kupują / inwestują w rzeczy które im bezposrednio poprawią pracę , niestety dotacji wystarcza im tylko na mały , malusienki postęp .

Efekty pracy można sprzedać. Gdyby tak każdy myślał to Polska niczym by nie różniła się od Etiopii albo Kazachstanu.

 

W UE 300ha dziennie gruntów rolnych jest odralnianych i zabudowywanych(w Polsce 4tyś ha rocznie). Niby nie dużo, ale to nie przybywa, a ubywa, zaś zapotrzebowanie na żywność rośnie co roku znacznie. Przyjdzie taki czas , że żywnośc może być ważniejsza niż złoto, a pokolenie rolników się starzeje i produktywność się zmniejsza.Klimat się pier..li. Jak nie będzie prorolniczego podejścia za kilkadziesiąt lat żarcie bedzie z próbówki. :o

Gdzie tej żywności może zabraknąć? W Europie która ma nadwyżki i dopłaca do ugorowania? W Rosji czy może na Ukrainie? Czy może w USA albo Brazylii? Takimi bajkami to możesz dzieci straszyć jak nie chcą jeść.

 

I muszę zdementować plotki, nie jestem urzędnikiem ani nie mam ciepłej państwowej posadki. Przepraszam, że was zawiodłem.

 

Nawet nie z Chin, oni swojego mają za mało. Zobaczcie co robi ROSJA. Wspierają swoje gospodarstwa, rolnik ma olbrzymie upusty na paliwo. A dlaczego tak się dzieje? Bo podstawą w bogatym kraju jest dobrze rozwinięte rolnictwo oraz przemysł. Po raz kolejny przykład: Niemcy. A u nas próbują uwalić rolnika, zniszczyć przemysł i co zostanie? Sklep obok sklepu, bank obok banku. Jak pobudują autostrady to i budownictwo padnie bo co budować i dla kogo? Polaków jest coraz mniej, polityki prorodzinnej nie ma. Będzie to co w Hiszpanii, bezrobocie potężne, inżynier nie ma co robić i ucieka z kraju bo już wszystko pobudowane lub budować się nie opłaci, pełno mieszkań do sprzedania, tyle że u nich z turystyki dobry pieniądz robią. Knajpa na knajpie i balety. (koleżanka była na 3 miesiące w Hiszpanii więc źródło informacji sprawdzone) U nas to nie przejdzie.

A rolnictwo to przyszłościowa branża. Dzięki wam o ile spadło bezrobocie w Polsce? Więcej osób zatrudnia nowo powstały sklep spożywczy w moim mieście niż dilerzy maszyn rolniczych w okolicy. A co jak skończą się dotacje do sprzętu? Ilu z nich będzie w stanie funkcjonować? Bo na razie odbywa się to na zasadzie dawaniu głodnemu ryby zamiast wędki. Jest to działanie krótkotrwałe. Wy dostaniecie pieniądze, kupujecie ciągnik u dilera i już koniec waszego wpływu na gospodarkę. Dopóki nie dostaniecie znowu pieniędzy na ciągnik diler może zacząć się pakować. Tak samo jak branża budowlana. Dopóki były pieniądze, są inwestycje. Skończą się pieniądze to i skończą się inwestycje. I co dalej? Znowu wyciąganie ręki po pieniądze? Niemcy tak dobrze funkcjonują nie dlatego, że dotuje się rolników niemieckich tylko dlatego, że rolnik polski kupuje niemiecki sprzęt, kupuje niemiecki samochód albo w sklepach pojawia się niemiecka żywność. Gospodarka niemiecka będzie w stanie poradzić sobie bez dopłat a Polska? Co możemy zaoferować Europie oprócz taniej siły roboczej? Nasze rolnictwo? Ile zbudowaliście przetwórni czy zakładów które przetrwają bez dotacji i będą w stanie samodzielnie funkcjonować?

Edytowano przez StasiekS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Traktat określa wyjątkowo szczegółowo na co mogą być wydane pieniądze z WPR, może zbyt szczegółowo, ale taki jest. Zasada, że organy państwa działają na podstawie prawa jest nawet wpisana w Konstytucję. Oznacza to ni mniej ni więcej niż to, że organom państwa dozwolone jest tylko to co dopuszcza prawo. A prawo nie dopuszcza wydanie pieniędzy na inne cele niż:

a) zwiększenie wydajności rolnictwa przez wspieranie postępu technicznego, racjonalny rozwój produkcji rolnej, jak również optymalne wykorzystanie czynników produkcji, zwłaszcza siły roboczej;

B) zapewnienie w ten sposób odpowiedniego poziomu życia ludności wiejskiej, zwłaszcza przez podniesienie indywidualnego dochodu osób pracujących w rolnictwie;

c) stabilizacja rynków;

d) zagwarantowanie bezpieczeństwa dostaw;

e) zapewnienie rozsądnych cen w dostawach dla konsumentów.

Ten katalog jest zamknięty. Przepisy prawa UE mają także preambułę, będącą swoistym uzasadnieniem do przepisu.

Żaden sąd nie pa prawa rozstrzygać o zgodności ustaw z prawem UE bo tym ustawom podlega (patrz Konstytucja RP), natomiast gdy jest kolizja prawa UE z krajowym ma obowiązek stosować prawo UE jako nadrzędne prawo międzynarodowe. Rozstrzygnięcie to zupełnie inna kategoria prawna. Sąd zwany Trybunałem Konstytucyjnym orzeka o zgodności ustaw z konstytucją. Tu teoretycznie może zdarzyć się sytuacja, że pośrednio TK może stwierdzić niezgodność z Konstytucją prawa międzynarodowego poprzez stwierdzenie niezgodności z Konstytucją nie rozporządzenia UE lecz ustawy ratyfikującej.

Bardzo zbulwersowała mnie sprawa młodych rolników, a zwłaszcza radosne podejście StaskaS do nieszczęścia, a w wielu przypadkach wręcz tragedii młodych ludzi. Ja obok takiego nieszczęścia nie przejdę obojętnie. Na szczęście są efekty wieloletniej walki niewielkiej grupki ludzi z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi i sądy odrzucają pozwy.Od wejścia Polski do UE ilość osób utrzymujących się z rolnictwa wzrosła o 249 tys. osób. Nie ma drugiej branży która zatrudniłaby tyle ludzi.

Edytowano przez Profil usunięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnik22    5

Stasiek weź ty sobie kup przykładowo 10ha po średniej cenie ok 17 tyś za ha i gospodarz bez dopłat i dotacji. Przy obecnych wysokich cenach maszyn, ropy, nawozów i ś.o.r. Zobaczymy jak na tym wyjdziesz? Może da Ci to trochę do mślenia??? zapeniam cię że kokosów nie zarobisz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Określa szczegółowa co można a czego nie? Czyli co oznacza podpunkt c) stabilizacja rynków ? Wyjaśnij mi tą definicję czyli co może a czego nie UE. Albo podpunkt b ) zapewnienie w ten sposób odpowiedniego poziomu życia ludności wiejskiej, zwłaszcza przez podniesienie indywidualnego dochodu osób pracujących w rolnictwie; Co to oznacza w praktyce? Wyjaśnij mi te klauzule.

 

Sąd zwany Trybunałem Konstytucyjnym orzeka o zgodności ustaw z konstytucją.

Trybunał nie jest sądem.

 

Dlaczego ziemia w Polsce jest coraz droższa? Czego to wina? Nagle wzrosło zapotrzebowanie na żywność czy może dopłaty spowodowały zainteresowanie ziemią więc cena poszła w górę?

Edytowano przez StasiekS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wg GUS powierzchnia użytków rolnych w latach 2002-2010 uległa zmniejszeniu z 16,9 mln ha do 15,5 mln ha, tj. o blisko 1,4 mln ha, czyli o 8,3% Oznacza to, że w Polsce dziennie ubywało w tym czasie 479 ha, a rocznie 175 tys. ha. Skąd jest to 4 tys. ha rocznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lemke24    5

Brawo, fajny skrypt z PMP i źródeł prawa. Tylko co ma to wspólnego z twoim wywodem na temat niesprawiedliwości dopłat? Ten traktat, jak wspomniałem, jest tak ogólnie napisany, że tam można wszystko wcisnąć, nawet dopłaty do perzu czy kotów. Zalesianie zostało pewnie potraktowane jako zapewnienie dodatkowego dochodu albo godziwego zarobku.

 

I sąd może rozstrzygać o niezgodności ustawy krajowej z rozporządzeniem UE. Jedynie nie może unieważnić niezgodnej ustawy tak jak to może zrobić Trybunał.

 

 

Ja znam już takie przypadki. Szczególnie młodych rolników którzy już się rozczarowali bo nici z ambitnych planów. Ogłoszenia komorników z rocznymi ciągnikami także już się pojawiają. Więc nie wszyscy na tym wyszli dobrze.

 

 

Dziwie się. Bo rozsądny przedsiębiorca najpierw szuka rynku zbytu, robi zapoznanie czy jest to opłacana a dopiero później inwestuje. Rolnicy robią odwrotnie. Najpierw inwestują a dopiero później kombinują co zrobić ze zbytem. Co wam z tych nowych traktorów skoro narzekacie na niskie ceny skupu i jesteście uzależnieni od pośredników?

 

Efekty pracy można sprzedać. Gdyby tak każdy myślał to Polska niczym by nie różniła się od Etiopii albo Kazachstanu.

 

 

Gdzie tej żywności może zabraknąć? W Europie która ma nadwyżki i dopłaca do ugorowania? W Rosji czy może na Ukrainie? Czy może w USA albo Brazylii? Takimi bajkami to możesz dzieci straszyć jak nie chcą jeść.

 

I muszę zdementować plotki, nie jestem urzędnikiem ani nie mam ciepłej państwowej posadki. Przepraszam, że was zawiodłem.

 

 

A rolnictwo to przyszłościowa branża. Dzięki wam o ile spadło bezrobocie w Polsce? Więcej osób zatrudnia nowo powstały sklep spożywczy w moim mieście niż dilerzy maszyn rolniczych w okolicy. A co jak skończą się dotacje do sprzętu? Ilu z nich będzie w stanie funkcjonować? Bo na razie odbywa się to na zasadzie dawaniu głodnemu ryby zamiast wędki. Jest to działanie krótkotrwałe. Wy dostaniecie pieniądze, kupujecie ciągnik u dilera i już koniec waszego wpływu na gospodarkę. Dopóki nie dostaniecie znowu pieniędzy na ciągnik diler może zacząć się pakować. Tak samo jak branża budowlana. Dopóki były pieniądze, są inwestycje. Skończą się pieniądze to i skończą się inwestycje. I co dalej? Znowu wyciąganie ręki po pieniądze? Niemcy tak dobrze funkcjonują nie dlatego, że dotuje się rolników niemieckich tylko dlatego, że rolnik polski kupuje niemiecki sprzęt, kupuje niemiecki samochód albo w sklepach pojawia się niemiecka żywność. Gospodarka niemiecka będzie w stanie poradzić sobie bez dopłat a Polska? Co możemy zaoferować Europie oprócz taniej siły roboczej? Nasze rolnictwo? Ile zbudowaliście przetwórni czy zakładów które przetrwają bez dotacji i będą w stanie samodzielnie funkcjonować?

No właśnie, o ile spadło bezrobocie?dobre pytanie czyli uważasz że nawet mały spadek bezrobocia (dzięki dotacją) który tak mocno podkreślasz jest zły i nie najmniejszego sensu?mało tego porównujesz sklep dyskontowy z dilerem maszyn?pogratulować inteligencji.mało tego porównujesz gospodarkę Polską z Niemiecką która była od 1945 spomagana planem Marshalla a Polska solidarnie z innymi krajami bloku sowieckiego tegoż planu się zrzekła, porównujesz Polskę która była do 89r w niewoli sowieckiej (która wydała na świat Ursusa((nieobrażając tego ciągnika i jego użytkowników)) i dopiero po 89r. zaczeła uczyć się kapitalizmu gdzie po drodze nasze rządy rozdały wszystkie dobra narodowe a dalej zostały rozkradzione.Niemcy czy Francuzii mileli dużo czasu i pieniędzy żeby swoje produkty doprowadzi do perfekcji i teraz je kupujemy.Myślę nawet że dzięki dotacją ich fabryki czy przetwórnie się rozwineły.I nie pisz tylko że to samo mogliśmy zrobić bo do 89r. żyliśmy w całkiem innym świeci niż taki niemiec a wciągu ponad 20 lat niedościgniemy ich w żaden sposób.Jeszcze na koniec dodam ta sprzedaż nie kończy się tylko na dilerze bo jak kupuję naprzykład kombajn wyprodukowany we Francji to stól do rzepaku robi Polska fabryka przez Polskich robotników, a pewny producent maszyn rolniczych ma fabrykę w Płocku.

Generalnie jeśli chodzi o bankrutctwa to i zdarzają się w Niemczech nigdy nie będzie idealnie.

Edytowano przez Lemke24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228

Stasiek żebyś nie wiem jak szczekał i gryzł ,my będziemy brać dopłaty i dotacje i mam to gdzieś czy to Ci się podoba czy nie ..nie od Ciebie to zależy,a jak tak zazdrościsz to inwestuj w ziemie i wal na swoje nierobie,bo tylko szczekasz i g--no z tego masz...mało tego jak dostaniemy te niemieckie traktory to pojedziemy nimi protestować o więcej-i co nam zrobisz... wyskoczysz i pogryziesz opony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wszystkie opinie są dostępne na stronach Komisji do Spraw Unii Europejskiej, a definicje zawarte są w Traktacie o Funkcjonowaniu UE i innych aktach prawnych. Znajdziesz tam definicje co to jest rolnik, gospodarstwo, rynek, dochód i wiele innych - patrz też na preambuły. A w praktyce oznacza to, że rząd kosztem rolników chce finansować ochronę środowiska, drogi, place zabaw (też potrzebne) i inne cele i podaje, że np każdy rolnik do każdego hektara (każdego a nie tylko zgłoszonego do dopłat) w 2010 otrzymał 1688 PLN, co prawdą nie jest. O jakich klauzulach piszesz nie wiem. Trybunał jest władzą sądowniczą więc jest sądem, chociaż nie sądem powszechnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228

dokładnie to tzw. sąd nad sądem czyli tzw.sąd konstytucyjny -składający się z sędziów

Edytowano przez kozulek2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

Wg GUS powierzchnia użytków rolnych w latach 2002-2010 uległa zmniejszeniu z 16,9 mln ha do 15,5 mln ha, tj. o blisko 1,4 mln ha, czyli o 8,3% Oznacza to, że w Polsce dziennie ubywało w tym czasie 479 ha, a rocznie 175 tys. ha. Skąd jest to 4 tys. ha rocznie?

Ja wziąłem cytat z TopAgrar 03/2012 gdzie pisze, że w ciagu 10lat w Polsce odrolnionych zostało 40tys ha. Także nie wiem, gdzieś musi być błąd. Dochodzi sprawa jeszcze zalesień które chyba nie wymagają odrolnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnik22    5

Stasiek@ mam nadzieję że zrozumiałeś ??? że dopłaty i dotacje które dostaje rolnik w dużym stopniu generują wydatki na drogie środki produkcji.

Edytowano przez rolnik22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartofelz    3

@StasiekS - (bez obrazy), - "Zemsta Shreka", ("Zemsta" w nawiązaniu do Fredry, a Shreka wszyscy znają).

Z "Zemstą" to i tak się zagalopowałem, bo w zasadzie tylko wiem, że Fredro napisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73
Trybunał jest władzą sądowniczą więc jest sądem, chociaż nie sądem powszechnym.

Trybunał nie jest sądem. Trybunał to oddzielny organ który należy do władzy sądowniczej ale sądem nie jest. On orzeka a nie wydaje wyroki. Nawet w Konstytucji jest rozdział "Sądy i trybunały".

 

 

Wszystkie opinie są dostępne na stronach Komisji do Spraw Unii Europejskiej, a definicje zawarte są w Traktacie o Funkcjonowaniu UE i innych aktach prawnych. Znajdziesz tam definicje co to jest rolnik, gospodarstwo, rynek, dochód i wiele innych - patrz też na preambuły. A w praktyce oznacza to, że rząd kosztem rolników chce finansować ochronę środowiska, drogi, place zabaw (też potrzebne) i inne cele i podaje, że np każdy rolnik do każdego hektara (każdego a nie tylko zgłoszonego do dopłat) w 2010 otrzymał 1688 PLN, co prawdą nie jest. O jakich klauzulach piszesz nie wiem.

To o czym teraz piszemy? Bo widzę, że ty swoje a ja swoje. Cały czas chce abyś wskazał mi podstawy prawne które mówią o tym, że dopłaty w Polsce są wypłacane niezgodnie z obowiązującym prawem EU, że rolnik polski jest dyskryminowany albo dlaczego zalesianie nie powinno być w WPR. A tu mi teraz wyskakujesz z naszym rządem i jego działaniami.

 

 

Stasiek żebyś nie wiem jak szczekał i gryzł ,my będziemy brać dopłaty i dotacje i mam to gdzieś czy to Ci się podoba czy nie ..nie od Ciebie to zależy,a jak tak zazdrościsz to inwestuj w ziemie i wal na swoje nierobie,bo tylko szczekasz i g--no z tego masz...mało tego jak dostaniemy te niemieckie traktory to pojedziemy nimi protestować o więcej-i co nam zrobisz... wyskoczysz i pogryziesz opony?

 

Przypomnij sobie dlaczego Palikot dostał się do Sejmu. Miał takie 3 hasła i jedno związane z rolnikami a raczej z zabraniem im KRUSu. Zastanów się co by było gdyby jakiś polityk posunął się jeszcze dalej i np. opodatkował rolników. Myślisz, że społeczeństwo byłoby oburzone tym faktem?

 

dobre pytanie czyli uważasz że nawet mały spadek bezrobocia (dzięki dotacją) który tak mocno podkreślasz jest zły i nie najmniejszego sensu?

Ale jakim kosztem i na jak długo będzie tak fajnie? W ostatnią sobotę byłem u dilera maszyn rolniczych to mówił, że ruch kiepski. Jedynie realizują jeszcze zamówienia z poprzednich naborów a tak to sprzedaż nie idzie za bardzo.

 

mało tego porównujesz sklep dyskontowy z dilerem maszyn?pogratulować inteligencji.

Co w tym jest mało inteligentnego? Wskaż mi to bo nie mogę zrozumieć.

 

mało tego porównujesz gospodarkę Polską z Niemiecką która była od 1945 spomagana planem Marshalla a Polska solidarnie z innymi krajami bloku sowieckiego tegoż planu się zrzekła, porównujesz Polskę która była do 89r w niewoli sowieckiej (która wydała na świat Ursusa((nieobrażając tego ciągnika i jego użytkowników)) i dopiero po 89r. zaczeła uczyć się kapitalizmu gdzie po drodze nasze rządy rozdały wszystkie dobra narodowe a dalej zostały rozkradzione.

A dlaczego większość z Was porównuje rolnictwo niemieckie do polskiego? Przecież to także mało inteligentne.

 

Niemcy czy Francuzii mileli dużo czasu i pieniędzy żeby swoje produkty doprowadzi do perfekcji i teraz je kupujemy.Myślę nawet że dzięki dotacją ich fabryki czy przetwórnie się rozwineły.I nie pisz tylko że to samo mogliśmy zrobić bo do 89r. żyliśmy w całkiem innym świeci niż taki niemiec a wciągu ponad 20 lat niedościgniemy ich w żaden sposób

Czyli nie sensu polskiej gospodarki reformować aby się rozwijała i pomału doganiała niemiecką tylko należy myśleć o tym co będzie dzisiaj a o jutro się nie martwić. Lepiej te miliardy dać rolnikowi aby sobie kupił nowy ciągnik niż uczelniom czy ośrodkom naukowym aby rozwijały nowe technologie. Niedawno w Polsce było głośno o studentach PW którzy stworzyli satelitę która ma sprzątać śmieci z kosmosu. Teraz trwają badania w kosmosie. Jeśli się ten projekt uda to jest duża szansa na produkcję takich "sprzątaczek". Oczywiście w Polsce nie znajdą się na to pieniądze bo nowe traktory są ważniejsze więc kupi to jakaś niemiecka firma która zatrudni polaków jednocześnie stwarzając u siebie fabrykę tego dając więcej kasy do budżetu niż wasi dilerzy maszyn.

 

Stasiek@ mam nadzieję że zrozumiałeś ??? że dopłaty i dotacje które dostaje rolnik w dużym stopniu generują wydatki na drogie środki produkcji.

Biedaczku, to tylko wam wszystko drożeje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnik22    5

@Stasiek A coś ty się tak chłopie zawziął na tych rolników??? może stańmy się Białorusią??? izolujmy sie od wszystkich???

Cytując klasyka "Żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego!"

Edytowano przez rolnik22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Zawziąłem się na ich krótkowzroczność i ich sposób "kombinowania" a nie na to, że są rolnikami.

 

Jaki właściwie sens mają kolego Twoje wypowiedzi na tym forum?

Tak się trochę podroczyć i zobaczyć jakich argumentów będziecie używać aby bronić swojej racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lemke24    5

Zawziąłem się na ich krótkowzroczność i ich sposób "kombinowania" a nie na to, że są rolnikami.

 

 

Tak się trochę podroczyć i zobaczyć jakich argumentów będziecie używać aby bronić swojej racji.

@StasiekS a może napisz czym zawodowo się zajmujesz?to może tobie napiszemy o twojej krótkozroczności, "kombinowaniu" no i oczywiście się podroczymy bo idąc twoim tokiem myślenia i rozumowania każdy zawód w Polsce to jedno wielkie kombinowanie no chyba że jesteśmy przez ciebie jakoś wyróżnieni.Pochwal się czym się zajmujesz,ty wiesz co my robimy zawodowo.

Żebyś sobie niepomyślał że jak nieodpisałem na twojego posta z komentarzem do moich postów to się zgadzam z tobą, porostu męczy mnie już komentowanie twoich niemądrych tekstów, tak jak koledzy wcześniej napisali nic niewnosisz na tym forum.

Edytowano przez Lemke24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnik22    5

@StasiekS tylko nie pisz że jesteś rolnikiem bo Cię tu wszyscy wyśmiejemy :D

Edytowano przez rolnik22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Każdy z nas jest rolnikiem-a oto dowód :D -"

Rakieta z Ziemi wylądowała na Marsie. Kosmonauta wychodzi na zewnątrz i widzi małego ludzika.

- Witaj rolniku! - mówi ludzik.

- Dlaczego "rolniku"? Jestem inżynierem! - protestuje kosmonauta.

- Ale zanim tu przybyłeś pracowałeś na Ziemi, nie?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez zenmaniek
      Witam
      Jest tu ktoś kto korzystał z dofinansowania na wymianę dachu z azbestu, chce wiedzieć czy w ogóle warto brać to pod uwagę?
    • Przez odrion
      Panowie i być może Panie. 
      W temacie nowych dopłat wszystko już jest jasne. Wystarczy przejrzeć 1200 stron WPR. To wszystko jest dostępne i każdy może sobie sprawdzić. Mi też nie chce się pisać za dużo bo po pierwsze każdy ma inną sytuację a po drugie zaraz to zginie w tym temacie. Proponuję założyć nowy temat o dopłatach i tam chętnie odpowiem na pytania. 
      Ale jedna rzecz warto tutaj napisać. DkR7 która wprowadza wymóg 3 roślin od 10ha na 2023 jest zawieszona, więc mamy tak nietypowy rok że można siać i 100% 1 rosliny. 
      Dla przypomnienia DKR to coś co jest obowiązkowe i w kolejnych latach (od 2024 ) bez spełnienia wszystkich DKR będzie zero dopłat. 
      Na 2023 zawieszono DKR 7 i 8, a więc zmianowanie, dywersyfikacje oraz tzw. ugorowanie. Wymagana jest pokrywa roślinna na 80% GO. 
      Zróżnicowana struktura upraw to ekoschemat i to dość nisko wyceniany (ok 300 zl). Ten ekoschemat to porażka, bo jare i ozime to 1 roślina, rzepak i zboża są w 1 grupie i nie mogą przekroczyć 65%. Dodatkowo wymóg bobowatych. Zresztą tutaj wyciąg z WPR dotyczący tego ekoschematu. Ekoschemat to jest coś dodatkowego i nie ma wpływu na pozostałe dopłaty.  DKR muszą być spełnione a ekoschemat może być spełniony. 
      Podsumowując na 2023 większość tragicznych ograniczeń jest zawieszona.

    • Przez rolnik22
      Czy już coś wiadomo jak będą wyglądały nabory na PROW 2014-20? Na jakich zasadach będą przyjmowane wnioski o dofinansowanie z UE? Co z Młodym Rolnikiem i Rentami Strukturalnymi na kolejne lata?
    • Przez karolr2
      Witam chcę założyć nowy temat poświecony modernizacji małych gospodarstw na terenach południowowschodniej części Polski.Słuchałem dzisiaj ministra Kalemby i podobno sie szykuje jakaś dla nas pomoc.Jeśli ktoś coś wie to proszę niech się wypowie w tym temacie. Z tego co wiem ja to ma być pomoc dla gospodarstw o wielkości średniej wojewódzkiej ilości posiadanych ha
    • Przez Lebioda
      Witam. Jak sadzicie czy na nabor KPO. Rolnictwo 4.0 bedzie mozna kupic opryskiwacz z nawigacja? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj