michal87

Odpalanie Case 5130 w zimę

Polecane posty

michal87    1

Witam mam case 5130, dzisiaj chciałem go odpalić, temperatura - 6* C. akumulator byl ladowany przez 24 godziny, i podgrzewałem świece około minuty na 3 razy. ciągnik zapalil na około 10 sekund po czym samoistnie zgasł i nie do odpalenia, akumulator mi się rozładował (jutro sprawdze jak sie bedzie zachowywał), tylko zaniepokoiło mnie że podczas kręcenia pod pompą paliwa ucieka olej napędowy. Dołączam zdjęcie miejsce wycieku zaznaczone strzałką. Prosze o pomoc jakąś, mam go 1 zimię i nie mam pomysłu.

 

http://www.fotosik.p...014c09a267.html

Edytowano przez krolikNH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bunio1997    1

Może ci paliwo w przewodach zamarzło (woda w ropie) i jak pompka dała to się gdzieś rozszczelniło. Wymieniałeś filtry? jakie paliwo masz zimowe czy letnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal87    1

paliwo zimowe, zalany do pelna stoi w budynku. Wszystkie filtry byly wymieniane w listopadzie razem ze wszystkimi olejami. Wlasnie tam na tym kółku co zaznaczylem jest taka gumowa uszczelka ktora sie kreci i spod niej kapie ropa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzycho9711    0

A paliwo dochodzi do pompy? jak nie to może ssak w zbiorniku zatkało parafiną albo w filtrach . podgrzej filtry i daj paliwo na krótko z butelki.przepompuj pompką reczną aż paliwo zacznie ubywać z butelki, poluzuj przewody do wtrysków i kręc silnikiem aż zacznie paliwo lecieć potem dokręć i próbuj odpalić. U mnie był taki sam przypadek jak u Ciebie z tąd moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bunio1997    1

kolego, spróbuj wykręcić przewód zasilający pompe (pewnie to będzie ten przy głowiczce pionowy) pompką ręczną pompując sprawdź czy jest drożność przewodu. przy tym przewodzie w miejscu co będziesz wykręcać jest sitko. może ono jest zapchane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal87    1

A paliwo dochodzi do pompy? jak nie to może ssak w zbiorniku zatkało parafiną albo w filtrach . podgrzej filtry i daj paliwo na krótko z butelki.przepompuj pompką reczną aż paliwo zacznie ubywać z butelki, poluzuj przewody do wtrysków i kręc silnikiem aż zacznie paliwo lecieć potem dokręć i próbuj odpalić. U mnie był taki sam przypadek jak u Ciebie z tąd moja rada.

 

 

jak przepomuje pompka to wlasnie z tej uszczelki czy czegos podobnego okrąglego na zdjeciu kapie, ale dymek nie wylatuje z komina. Podgrzac filtr paliwa ale jakims piecykiem gazowym czy cos??? Czyli od pompki odkrecic przewod i drugim przewodem jakims do butelki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michufarmer    21

podgrzewałem świece około minuty na 3 razy.

 

Podgrzewanie świec na 3 razy nic nie daje, rozładowuje niepotrzebnie akumulator. Świeca ma się nagrzać do odpowiedniej temperatury i jak to się stanie to odłączany jest od niej prąd i gaśnie kontrolka świec. Po zgaśnięciu kontrolki przekaźnik i tak podgrzewa świece jeszcze przez chwilę po to aby palić silnik kiedy świece jeszcze grzeją.


Pozdrowienia z kłodawskiego oddziału AF

MichuFarmer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzycho9711    0

Jak paliwo dochodzi do pompy to filtry masz drożne i nic nie trzeba podgrzewać i butelki też nie trzeba , poluzuj przewody od wtryskiwaczy i pokręć silnikiem aż zacznie paliwo wyraźnie wyciekać potem dokręć i próbuj odpalić. Napisz jakie efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal87    1

Jak paliwo dochodzi do pompy to filtry masz drożne i nic nie trzeba podgrzewać i butelki też nie trzeba , poluzuj przewody od wtryskiwaczy i pokręć silnikiem aż zacznie paliwo wyraźnie wyciekać potem dokręć i próbuj odpalić. Napisz jakie efekty.

 

ok. na pewno napisze, jutro do poludnia postaram sie to sprawdzic, dziekuje za cenne rady krzycho9711

 

tu mam zdjecie calego boku, moze sie cos przyda widac plamy po paliwie, a gdzie to sitko jest jak sie je rozkreca?

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/654a1dfbcb61a742.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bunio1997    1

sitko jest przy przewodzie zasilającym pompe. jest tam taji jakby zaworek a pod nim sitko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że coś przymarzło w pompie i nie podaje przez przewody do wtryskiwaczy, puszcza przez to zaznaczone na foto1. Zaprowadź do sąsiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal87    1

problemem okazalo sie zamarzniete jednak letnie paliwo, na drugi dzien odpalil juz normalnie troche podpompowac trzeba bylo i tyle problemu, przewodow nie odkrecalem, Wielkie dzieki za wasze porady !!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez silny84
      Witam. Mam problem z ciągnikiem mf 6130. Ciągnik nie pali, tak jakby został odcięty dopływ paliwa. Kręcę rozrusznikiem aż akumulatory mi się wyczerpią, a on nie reaguje. Z tłumika nie widać żadnych oznak spalin. Bezpieczniki w kabinie wszystkie są ok. Z kontrolkami wszystko też jest w porządku. Proszę o pomoc.
    • Przez kraker
      Witam, mf 3080 zaczął ciężko odpalać. Przy mrozie dochodzącym do -20, gdy stał na podwórku, to po kilku dniach stania zapalał po podgrzaniu świecy od sztycha. Lecz ostatnio trzeba długo pokręcić żeby zapalił. Świeca wymieniona i grzeje, przewody od zbiornika do pompki zasilającej szczelne i czyste, zbiornik wyczyszczony, pompka zasilająca wymieniona, filtry paliwowe wymienione, pompa jest ok, sprawdzana u pompiarza, gumki uszczelniające na końcach rurek pozakładane. Niby wszystko powinno być ok, ale trzeba za długo kręcić jak jest zimny. Tak jakby mu brakowało paliwa przed rozruchem. Już nie mamy pojęcia gdzie szukać przyczyny?
    • Przez lorakw
      Witam! kupiłem niedawno mf 3060. Gdy jest zimny strasznie słabo pali. Trzeba bardzo długo kręcić żeby zagadał. Czasami muszę ponownie ładować akumulator bo padnie podczas tego rozruchu. Akumulator jest nowy, wiec to raczej nie jego wina. Wydaje mi się ze za wolno rozrusznik kręci. Tak jak by prąd gdzieś gubił. Świeca płomieniowa jest nowa i działa bo sprawdzałem. Jak już raz odpali to później nie ma problemu. Nawet jak przez parę godzin jest nieodpalany. Najgorzej jest rano. Co może być tego przyczyną? Może miał ktoś podobny problem? z góry dziękuje za odp i pozdrawiam
    • Przez FerdekKiepski
      Ma ktoś może schemat instalacji rozruchowej do MF z serii 61XX. Jak chce go odpalić to mi nie kręci słychać klikanie. Co może być miał ktoś kiedyś taki problem?
    • Przez kuba12345
      Witam serdecznie panowie.... Do dziś z moim władkeim już od dłuższego czasu nie było problemu aż do dziś ! Chciałem go odpalić podczas kręcenia rozrusznikiem (rozrusznik oryginalny ) usłyszałem jakieś takie 2 pstryknięcia tak jak by coś się przepalało traktor nie odpalił za pierwszym kręceniem więc dałem mu chwile odpoczynku i chciałem spróbować jeszcze raz a tu nie miła niespodzianka żaróweczka od masy od razu zgasła jak tylko kluczykiem przekręciłem masa ginie nawet gdy próbuje włączyć światła przy każdym chodź by minimalnym po boże prądu od razu masa ginie. Wykluczyłem przepalony włącznik masy lub poluzowany ponieważ założyłem drugi i to samo nawet jak kabel od akumulatora i ten drugi cienki co idzie pod ten włącznik masy dotykałem do blach i próbowałem go odpalić włączyć światła od razu żaróweczka gasła i zero prądu ;[ Nie mam pojęcia skąd doszło to dziwne strzelenie nie było one jakieś bardzo głośnie ale dające się do usłyszenia. Panowie ciągnik potrzebny natychmiast. Błagam pomóżcie. Liczę na waszą szybką pomoc Kuba12345
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj