Gaspardo Nina 3.0

[Benito 0]

Witam.

Zwracam się z prośbą do posiadaczy siewnika Gaspardo nina o wyrażenie swojej opinii o tej maszynie. Na forum jest mało informacji odnośnie siewników zbożowych tej marki stąd pomysł nowego tematu. Interesują mnie (a może i innych) przede wszystkim: awaryjność, jakość wykonania, uwagi odnośnie użytkowania. Cena trochę wyższa od Poloneza, ale wygląda na ciekawą alternatywę.

[mlody89 1]

Napisz dokładnie jaka cena?? a jak nie chcesz pisać na forum to proszę o wiadomość prywatną. Powiem tak podobał nam się ten siewnik, i braliśmy go pod uwagę ogólnie same dobre rzeczy o nim słyszałem ale jak przyszło do kupna to moim zdaniem cena jaka za niego chciał dealer była moim zdaniem nie adekwatna do maszyny i marki. Może to takie było odczucie bo wtedy akurat euro było po 4.5zł. Osobiście w podobnej kasie wybrałbym pottingera ewentualnie dołożył troche kasy i wybrał amazone. I zapomniałem powiedzieć ze mówiłem tutaj o siewnikach talerzowych.

[sidors 1]

Ja kupuje za 29 tys. netto w tym nadstawka komputer i redlice piersiowe sztuk 23.

[demolka19 0]

To ja podczepiam się pod post Benito Też mnie interesuje nina 300 na talerzach. Oferte rok temu dostałem na 36tys netto. Ale napewno była zawyżona o conajmniej 10%.

[Benito 0]

Cena podobna jak u kolegi Demolka19. Siewnik na 25 talerzach, hydrauliczne znaczniki i komputer. Gaspardo raczej dopiero wprowadza na nasz rynek siewniki zbożowe z kółkowym wysiewem. Maschio ma dobrą opinię odnośnie siewników pneumatycznych punktowych.

Do kolegi Młody89. Jeżeli liczyć siewnik po cenach katalogowych to faktycznie robi się ponad 36000 netto za goły siewnik bez znaczników, komputera i podestu (przy obecnym euro 4.30), ale od czego są "promocje".

Przy cenie netto 4000 wyższej od Poloneza na redlicach talerzowych robi się ciekawa alternatywa. Nie twierdzę, że Polonez jest zły. Jest dużo pozytywnych opinii na jego temat na tym forum, ale po poznaniaku raczej szukam już czegoś innego i ciężko jest mi się przekonać do kolejnego produktu z Kutna (chyba, że Kongskilde, ale to już inny przedział cenowy).

[mlody89 1]

U mnie polonez (za którym ja się opowiadałem ze względu też na atrakcyjną cenę) odpadł w przedbiegach, krotko mówiąc był za delikatny i niedorobiony okiem mojego taty, oczywiście nie mówię że to zła maszyna.

Dalej idąc bylismy zainteresowani gaspardo ale jak przyszło do handlu i dealer po doliczal wszystkie dodatki to naprawde cene wtedy z kosmosu dawał a było to jeszcze w zeszłym roku, nie wiem czy sie sam pomylił w obliczeniach czy chciał nas tak ładnie wydymać na kase ale to już jego zmartwienie. Jak macie dobra oferte na Gaspardo to gartuluje

A Kongskilde nie jest takie strasznie drogie, jak Ci się kolego wydaje. Nas taki własnie siewnik na talerzu, ze znacznikami hydr. podestem, dzielonymi zgrzebłami tymi droższymi, spulchniaczami śladów i elektrycznymi ścieżkami kosztował mniej niż ty tutaj napisałeś cenę Gaspardo.

Także cena za jaką możesz kupić daną maszynę to tak naprawdę to czy dealer chce Ci coś sprzedać czy chce na Tobie zarobić.

[demolka19 0]

Młody89 to ta promocja ktora trwa na maschio nina to jest cena za zupełnego golasa? :blink: Móglbys napisac chociaz skąd mniej wiecej był ten diler?

[majranjd 8]

Talerzowcy - pozwólcie, że tak się do was zwrócę - jaką regulacje głębokości macie zamiar, albo jaką już dobraliście do tych talerzowych redlic żeby wam się nie zapadały w pulchnej niedawno zaoranej glebie? Szczególnie przy siewie rzepaku.

[Benito 0]

@up

Witam. Do swojego siewnika na talerzach dobieram zespół dogniatająco - kopiujący.

[mlody89 1]

Kolego demolka19

Nic nie wiem na temat promocji gaspardo, ani nie znam na dzień dzisiejszy cennika także nie mogę Ci odpowiedzieć.

 

Kolego majranjd

Bywają jednostki odmienne od ogółu borykające się z odmiennymi problemami niż ty napisałeś. Kupujące tak naprawdę to co im jest potrzebne a nie z mody. A rzepak?? Nie wszyscy muszą siać ostatnio tak popularną roślinę, jedni preferują sprawdzony burak cukrowy na płodozmian i są z tego faktu zadowoleni.

[demolka19 0]

Młody89 rozumiem

Dzwoniłem ostatnio do dilera i powiedział mi za ninę w full wypasie 34tys netto. Ciekawe co miał na mysli przez słowa "full wypas" wprzyszłym tygodniu planuje sie do niego wybrać i się dopytać co tam mi w nim oferuje za tą cenę dołaczam się do pytania majranjd bo też mam rzepak, ale i buraki

[Gość murtek]

Talerzowcy - pozwólcie, że tak się do was zwrócę - jaką regulacje głębokości macie zamiar, albo jaką już dobraliście do tych talerzowych redlic żeby wam się nie zapadały w pulchnej niedawno zaoranej glebie? Szczególnie przy siewie rzepaku.

 

 

Niektórzy producenci rozwiązali ten problem. Przykładowo w Unii Polonezie jest ogranicznik opadania redlic, gdzie ustalamy na jaką głębokość może zagłębić się redlica. Innym, lepszym rozwiązaniem jest zespół rolek kopiująco- dogniatających na który się na stawiam. Bajer dobry, lecz bardzo drogi...

[demolka19 0]

Koledzy a co myślicie o hydraulicznym docisku redlic? Zdaje to egzamin na cięższych ziemiach czy to tylko mit?

[Laver 5]

Taką ofertę dostałem mysle ze do negocjacji jeszcze.

 

Siewnik zbożowy NINA 300 producent Maschio-Gaspardo

- szerokość 3m

- redlica podwójna talerzowa COREX

- pomost roboczy z balustradą i schodkiem

- oświetlenie

- skrzynia pojemność 500 litrów

- znaczniki hydrauliczne do pionu

- przekładnia bezstopniowa

- komputer do ścieżkowania

- centralna regulacja głębokości pracy

- zagarniacz dokładny multicontrol

Cena netto 33.000,-zł

VAT 23%

Cena brutto 40.590,-zł (gwarancja 3 lata)

Edytowano Maj 25, 2012 przez Laver

[bizon1 242]

Ja też miałem dylemat jaki siewnik talerzowy wybrać a miałem do wyboru: polonez 3D, gaspardo nina , kuhn wszystkie z zespołem dogniatająco-kopiującym i amazone special na rotecach 25mm i wybrałem amazone bo cena była atrakcyjna, siewnik dużo lżejszy ,beznarzędziowa zmiana głębokości pracy oraz cena gwarantowana w złotówkach. Jeszcze nim nie pracowałem ale myślę że będę z niego zadowolony.

[agrocomplex 2]

Witam

 

Lever z tego co wiem to obecnie na nine 3m jest promocja i cenę masz bardzo dobrą

Maschio ma złotówki

 

pozdrawiam

 

Wesoły staruszek