rozrusznik szybkoobrotowy sam rozłącza podczas krecenie

[zetor1111 2]

witam mam problem z rozrusznikiem. Podczas odpalania zaczynam krecić silnikiem i po 2,3 sekundach rozrzusznik rozłacza i nie chce krecic przy następnym przekreceniu tak samo 2,3 sekundy i koniec. Problem jest w zetorze 6340 jest to rozrusznik szybkoobrotowy. Jakie mogą byc tego powody? Pozdrawiam

[ursusc914 56]

Miałem ten sam przypadek w ursusie 914.Mam w nim rozrusznik magnetona.Najpierw wymieniłem w nim elektrowyłącznik ale to nic nie dało.Wymieniłem później zespół sprzęgający (bendix) na nowy i to pomogło.Objawy były te same.Przy zimnym silniku rozłączał się lub kaleczył wieniec.Przy ciepłym silniku palił dobrze.Wykorzystałem okazję i podładowałem akumulatory,wyczyściłem klemy,dolałem wody destylowanej.Teraz działa porwanie-oby jak najdłużej.

 

Zabronione jest cytowanie poprzedniego posta. Następnym razem będą %%.

Edytowano Styczeń 30, 2012 przez Elektrotechnik

[Gość Profil usunięty]

Coś w tym jest z tymi rozrusznikami szybko obrotowymi, jakiś czas pochodzi dobrze i zaczyna kaleczyć wieniec, najpierw sporadycznie a później coraz częściej, zauważyłem to już w kilku ciągnikach.

[Gość Profil usunięty]

Też właśnie zauważyłem częste uszkadzanie bendiksa. Co prawda nie były to oryginalne Magneton-y, aczkolwiek w jednym Magneton-ie też ostatnio się to zdarzyło. Chyba tną koszty i obniżają jakość. A taki bendiks do tanich nie należy.

[Gość Profil usunięty]

No ja miałem ten planetarny 24V i wróciłem do zwykłego, puki jeszcze nowy wieniec nie zbyt pokaleczony, bo nie mam zamiaru co dwa lata wieńca wymieniać.

[farmermf 80]

W corolli mam tak samo w mrozy, z którymś razem zdąży zapalić <_<

[roltech 11]

W Magnetonie w zespole sprzęgającym "mieli" sprężynki dociskające rolki. Nigdzie ich nie można dostać, ja kupiłem tanią podróbę tego zespołu, wyciągnąłem te sprężynki i włożyłem do oryginalnego zespołu Magnetona. Niestety po jakimś czasie powtórka, rozebrałem ponownie, umyłem w benzynie całość i złożyłem na sucho, jak na razie chodzi bez problemów.

@MAT912 jaki miałeś rozrusznik planetarny na 24V możesz wstawić linka?

[tomek83 15]

Witam u mnie w 912 było tak samo jak u autora postu ale rozrusznik stary R11. Kupiłem rozrusznik planetarny i założyłem do 912 a stary rozrusznik przełożyłem do 1224 i problem zniknął, oczywiście podłączyłem jedno ako. Przy 1224 stale był problem albo z rozrusznikiem R20 albo z przełącznikiem 12/24 więc teraz będzie patent na R11 i jedno ako.

 

Jest na to jakieś sensowne wytłumaczenie?

[zorzyk2 56]

No ja miałem ten planetarny 24V i wróciłem do zwykłego, puki jeszcze nowy wieniec nie zbyt pokaleczony, bo nie mam zamiaru co dwa lata wieńca wymieniać.

Czy to był taki rozrusznik? Wszelkie inne z przekładnią nie są planetarnymi.

http://moto.allegro.pl/rozrusznik-z-reduktorem-24v-6-cyl-ursus-c-385-fv-i2083082317.html

[Gość Profil usunięty]

W Magnetonie w zespole sprzęgającym "mieli" sprężynki dociskające rolki. Nigdzie ich nie można dostać, ja kupiłem tanią podróbę tego zespołu, wyciągnąłem te sprężynki i włożyłem do oryginalnego zespołu Magnetona. Niestety po jakimś czasie powtórka, rozebrałem ponownie, umyłem w benzynie całość i złożyłem na sucho, jak na razie chodzi bez problemów.

@MAT912 jaki miałeś rozrusznik planetarny na 24V możesz wstawić linka?

 

Ten rozrusznik miałem taki sam jak ten - http://www.sklep-gre...6e223b8c02e3ee6 ładnie lekko kręcił, ale po jakimś czasie z początku raz kiedyś, a ostatnio bardzo często "leciał po zębach" i kaleczył wieniec. A wieniec mam założony nowy także z tej strony nie powinno być problemu, na zwykłym wskakuje normalnie, ale jak wyżej pisałem co najmniej w trzech innych ciągnikach widziałem to samo, tam były te mniejsze a czy Magnetona to już nie wiem.

 

Zgadza się @zorzyk2 te - http://www.sklep-grene.pl/product_info.php/products_id/170045 też mają przekładnie ale walcową.

Edytowano Styczeń 31, 2012 przez MAT912

[fredf9 3]

Tak jak napisał kolega roltech trzeba to rozebrać i umyć w benzynie a następnie złożyć na sucho i po problemie.

[roltech 11]

@MAT912 taki rozrusznik chodzi w jednym z Bizonów w moich okolicach 3 sezony, jak będą jakieś problemy z nim to będę o tym wiedział. Jak na razie nie maiłem okazji takiego rozbierać i nie wiem jak jest z częściami do tego typu rozruszników a nawet kto je produkuje.

[janusz20 106]

W corolli mam tak samo w mrozy, z którymś razem zdąży zapalić <_<

Mój Golfina ma tak samo jak zimno i ciężko kręcic ma to rozłącza.

[Gość Profil usunięty]

@MAT912 taki rozrusznik chodzi w jednym z Bizonów w moich okolicach 3 sezony, jak będą jakieś problemy z nim to będę o tym wiedział. Jak na razie nie maiłem okazji takiego rozbierać i nie wiem jak jest z częściami do tego typu rozruszników a nawet kto je produkuje.

Wiesz w Bizonie to ile on tam jest razy używany, a w ciągniku to rok to tyle co w Bizonie ze 20 lat.

Części niby są, producent to jakiś indyjski, wiesz mam nowe aka 2x120 i ten zwykły rozrusznik po remoncie to tam większej różnicy nie ma w kręceniu, ale też nie powiem że nie ma żadnej, tylko coś zbyt dużo jest ich awaryjnych.

[roltech 11]

Myślałem o czasie wykorzystania Bizona ale zapomniałem przy pisaniu (tak to jest jak się jednocześnie pisze na GG). Ten w wymienionym Bizonie jest jedynym o jakim wiem w mojej okolicy.