fasola

[damianXXL 49]

Przywiez w moje strony i stawiaj ule ile chcesz

[MarcinSkwira 0]

Przywiez w moje strony i stawiaj ule ile chcesz

A z jakich rejonów jestes?  ja mieszkam w okolicy nowego mostu na Wiśle w Kamieniu

Edytowano Kwiecień 10, 2016 przez MarcinSkwira

[damianXXL 49]

Lubelszczyzna na wschód. Wiem kawał drogi. Ale zagłębie fasoli...

[AndrzejKost 1]

Witam

Mój pierwszy post, więc pozdrawiam wszystkich forumowiczów. Jestem z okolic Zamościa

Jednocześnie mam pytanie , jeśli znalazł by się ktoś chętny do udzielenia odpowiedzi to będę wdzięczny. Mam siewnik Nodet PII ustawiony na burak cukrowy: przednie kółka dociskowe, redlice do buraka, tylne dociskowe wąskie, a i jeszcze mam podsiewacz mikro, rury 35. I teraz pytania :

Czy siał ktoś czymś takim fasolę (jasia)?, jeśli tak to czy na rurach 35 idzie to ok?, czy demontować przednie kółka? czy trzeba zmieniać redlice (jeśli tak to na jakie) i na jakich tarczach (ktoś mi sugerował 22 otwory o średnicy 8 mm).

Wiem że sporo tego ale tak jak wspomniałem sieję tym siewnikiem tylko buraki, fasoli uprawiam 1-1,5 ha i zastanawiam się czy opłaca mi się kupować tarcze i ewentualnie redlice na ten jeden ha rocznie, czy lepiej zapłacić 120-130 zeta i nająć.Z góry dziękuję za odpowiedz.

[rolnik9518 0]

Mógłby ktoś wypowiedzieć się na temat uprawy fasoli czerwonej jak jest z planowaniem porównując do Jasia lub aury i ogólnie czy gorzej jest uprawiać czerwoną

[skywalker89 832]

@AndrzejKost, czyliże to pewnie jakiś starszy siewnik, ale rozumiem, że pneumatyczny.. jeżeli udałoby Ci się dorwać tanio tarcze to przy redlicach możesz coś sam przykombinować, znajomy być może przy podobnym siewniku do fasoli dorobił sobie redliczki z grubej blachy i jakoś tym sieje, bo na redicach buraczanych to nie za bardzo... tak jak mówię, jeżeli tanio tarcze byś kupił to może i by się opłaciło, ale na taki areał uprawy to wolałbym chyba 1500-200zł rocznie wydać i mieć spokój no ale zależy od nastawienia..

 

co do czerwonej fasoli, to ja mogę powiedzieć jak jest w porównaniu do jasia, jest delikatniejsza, myślę, że bardziej wrażliwa na czynniki stresujące, plonowo też mniej, jak w przeciętnym roku na czysto wyjdzie 1t to dobrze, w dobrym roku pewnie i 2 t udałoby się wcyiągnąć.. jest gorsza w omłocie, jak jest sucho i gorąco to ciężko ją domłucić ze strączka jednocześnie nie uszkadzając ziarnka, jak jest sucha gotowa do omłotu, i zaleje ją deszcz to niby lubią się strączki otwierać.. miałem 2 ostatnie sezony, pierwszy sezon może wyszedłem na 0, o ostatnim to szkoda gadać,z ha zebrałem z 250kg.... chyba daje sobie spokoj z tym dziadostwem

[AndrzejKost 1]

Czerwona fasola jest na pewno trudniejsza w uprawie, szczególnie zbiór, jak wyschnie mocno to sporo połówek leci, znajomy w nocy kosił w tamtym roku, plony trochę gorsze od jaśka, ale cena ok 1 zł lepsza, trudno ocenić jednoznacznie.

Pytanko mam może ktoś z okolic Zamościa/Hrubieszowa ma jaśka za siew do sprzedania (ok 100 kg), miałem siać czerwoną, ale się mocno zastanawiam czy nie zamienić jej na białą.

 

Skaywalker siewnik oczywiście pneumatyczny, ludzie takimi sieją fasolę, tylko chodzi właśnie o szczegóły takie jak redlice, głębokość, i czy średnica rur ssących wystarczająca (są siewniki tej firmy z 35 i 45).

Edytowano Kwiecień 11, 2016 przez AndrzejKost

[skywalker89 832]

teraz sam nabyłem siewnik pneumatyczny to coś tam zaczynam wiedzieć na ten temat więcej myślę, że rury ssące nie powinny mieć tutaj az takiego znaczenia, ale na chłopski rozum - mniejsza średnica rury=większe ciśnienie, więc powinno bez problemu zasysać większe ziarna takie jak fasola.. a może masz tam kogoś co ma taki siewnik i sieje fasole, to byś sobie na próbę pożyczył tarczę to byś widział...

[bomber84 6]

AndrzejKost takim siewnikiem będziesz siał jaśka może wolniej ale da rade. Redlice najlepiej do kuku ale po małej przeróbce redlic do buraka taki areał dasz rade. Jeżeli potrzebujesz tarcz to posiadam takowe 32 otwory fi 8 ( zainteresowany to na priv). Nie pamiętam może nie wyrzuciłem tych redlic ale dość łatwo można przerobić oryginalne.

 

rolnik9518 jeżeli masz kilkuletni staż w uprawie fasoli to możesz próbować. Red w uprawie nie jest trudniejszy od jaska wymaga ochrony przed szkodnikami jest bardziej lubiany od jaśka. Za to zbiór tak jak pisali koledzy wyżej to wyższa szkoła jazdy. Osypuje się później jak nie masz dostępu do odpowiedniego kombajnu to bije okrutnie. Ścięty za wcześnie nie wybarwi się i masz problem. W plonowaniu to w normalnym roku to o 2 t nie trzeba się specjalnie starać. Mi ta roślina odpowiada ale każdy ma swoje zdanie.

[Toru 15]

Andrzejkost ja mam jeszcze spore zapasy Jasia, jakbyś chciał kupić to pisz na priv.

[wsza12345 5]

Ja również mam do sprzedania trochę jasia i półtyczki. Mogę również załatwić tanio tarcze do pneumasena 2 ok 350 zł za komplet, każy rodzaj

[mateusz44 7]

Mi właśnie dzisiaj przyszły tarcze do pneumasena na półtyczke dziura 9 , 15 otworow. Cena za sztukę 40zl zrobiona z nierdzewki tak jak oryginał posiadają łapki do mieszania ziarna jak by ktoś chciał coś dorobić to warto. Dam namiary

[Lipa86 1]

Koledzy może doradzicie czym najlepiej zaprawiać jaśka???

[Lipa86 1]

Dodam że chodzi mi o jakąś zaprawę na ochronę przed robakiem...

[damianXXL 49]

Nie ma zaprawy takiej ewentualnie presige. Albo pryskanie i mieszanie z ziemia albo dodanie środka do zaprawiania. Ja dodaje dursban. A zaprawiam saroxem w tym roku. W ubiegłym zaprawialem vitavaxem.

Edytowano Kwiecień 14, 2016 przez damianXXL

[AndrzejKost 1]

Dzieki za odzew, i wszystkie info tu na forum jak i na priv, padło w tym roku znowu na czerwoną. Moje doświadczenia są niewielkie, ale coś tam udało mi się dowiedzieć. Pierwsza i bardzo ważna sprawa to nasienie, w fasoli czerwonej pojawia się coś w rodzaju dzikiej formy fasoli, jest bardziej okrągła i najważniejsze po namoczeniu w wodzie robi się jasnoróżowa, nikt tego nie kupi, a widziałem w necie że ludziska próbują to sprzedawać jako fasola czerwona. Podobno (tak mówią) że czerwona potrzebuje sporo nawożenia, 200-300 polifoski i ze 200 saletrzaku (tak podawał mi jeden z rolników). Reszta to standard, zaprawianie, opryski na chwast, jakieś odżywki, coś od grzyba.

Może ktoś napisać jak sieje czerwoną tzn w jakich odstępach, nie mogę sobie przypomnieć jak siałem w ubiegłym roku, planuję coś ok 13-14 cm.

Dzieki za odzew, i wszystkie info tu na forum jak i na priv, padło w tym roku znowu na czerwoną. Moje doświadczenia są niewielkie, ale coś tam udało mi się dowiedzieć. Pierwsza i bardzo ważna sprawa to nasienie, w fasoli czerwonej pojawia się coś w rodzaju dzikiej formy fasoli, jest bardziej okrągła i najważniejsze po namoczeniu w wodzie robi się jasnoróżowa, nikt tego nie kupi, a widziałem w necie że ludziska próbują to sprzedawać jako fasola czerwona. Podobno (tak mówią) że czerwona potrzebuje sporo nawożenia, 200-300 polifoski i ze 200 saletrzaku (tak podawał mi jeden z rolników). Reszta to standard, zaprawianie, opryski na chwast, jakieś odżywki, coś od grzyba.

Może ktoś napisać jak sieje czerwoną tzn w jakich odstępach, nie mogę sobie przypomnieć jak siałem w ubiegłym roku, planuję coś ok 13-14 cm.

[bartekac7 81]

Ta dzika forma fasoli o której mówisz, często w plantacji czerwonej fasoli pojawia się jako taka ciągnąca sadzonka fasoli, która ma kwiaty czerwone. Przynajmniej tak mi się wydaję i mam nadzieję, że w miare dobrze wytłumaczyłem.

[bomber84 6]

Masz racje bartekac7. Ja usuwam takie osobniki na etapie jak zaczyna kwitnąć. Widać wtedy z daleka że puszcza pędy. Kwiaty ma albo czerwone albo różowe ale zaglądanie pod każdego krzaczka żeby stwierdzić jaki kolor to trochę pracochłonne.

 

Czerwoną sieje co 12 ona lubi gęsto. Krzaki nie są wtedy za duże i wyższe a strąki mniej dotykają do ziemi. 

[Lipa86 1]

Słyszałem o tej zaprawie prestige forte. Ponoć dobra, słyszałem to od jednego rolnika. Ktoś z was stosował ją może???

[mano 257]

@AndrzejKost, czyliże to pewnie jakiś starszy siewnik, ale rozumiem, że pneumatyczny.. jeżeli udałoby Ci się dorwać tanio tarcze to przy redlicach możesz coś sam przykombinować, znajomy być może przy podobnym siewniku do fasoli dorobił sobie redliczki z grubej blachy i jakoś tym sieje, bo na redicach buraczanych to nie za bardzo...

 

 Co do redlic do buraka w siewniku punktowym pneumasem to napisze tak, sam mam takowy i na takich od buraka sieje fasole od kilku lat. Znam kilka osób które sieją siewnikiem Nodet na redlicach od kukurydzy i mają taki sam plon co ja na redlicach od buraka więc sądzę, że sukces nie leży  po stronie redlic  tylko od pogody i ochrony plantacji . Takie jest MOJE zdanie każdy ma prawo z nim się nie zgadzać.

 

 

Co do ceny jaska to jest po 2.5 zł

Edytowano Kwiecień 16, 2016 przez mano

[damianXXL 49]

Słyszałem o tej zaprawie prestige forte. Ponoć dobra, słyszałem to od jednego rolnika. Ktoś z was stosował ją może???

Ja właśnie zastosowałem prestige forte+sarox. Fasola już zaprawiona.

[Toru 15]

Kto w okolicach hrubieszowa posieje mi fasolę półtyczną? Lokalizacja -> wylot na zamość

[ravoj 1278]

Witam Kolegów Fachowców. 

 

Przeczytałem 8 pierwszych stron i parę ostatnich i  nie dam rady dalej czytać. 

Rok temu miałem dużo komosy w fasoli. Dałem Afalon 0.7l/ha plus Command 100ml/ha po siewie oczywiście przed sianiem był  Dual Gold 1,3/Ha

 

W maju jak pamiętam poszła niezła burza, mogło wymyć (bo parę rządków fasoli wymyło) ale fasola była piękna poza uwrociami, gdzie przypaliłem. 

 

Dzisiaj robię próbę doniczkową z Afalonem 1l/ha plus command 200ml/ha tak jak na etykiecie. Sprawdzę czy będzie ok. 

Fasolę podleję za trzy dni. 

[Zenonim 223]

To robisz poprawkę 1l bentazon + 60g MCPA. A co do Afalonu to środek który przepuszcza chwasty i przy niekorzystnych warunkach lubi przypalać. A co do dualu to szkoda kasy i tak musisz robić poprawę na jednoliścienne.

Edytowano Kwiecień 18, 2016 przez Zenonim

[ravoj 1278]

no tak właśnie zauważyłem, że Dual słaby jest, bo jednoliścienne miałem dość szybko, nie wziął  wiechlin. Poza tym było fajnie, tylko ta komosa, ręcznie w czerwcu wyrwałem 330 krzaków z dwóch ha. Dwa tygodnie wcześniej również motyką potraktowałem około 500 sztuk. Szaleństwo.   

Zenon,  czy 1 litr bentazonu to nie jest za mała dawka? Piszą na fasole 2-2,5l/ha a jeśli chodzi o MCPA, to nie jest to przypadkiem środek na  pszenicę, który niszczy dwuliścienne? fasola nie padnie? 

Dodam, że komosa śmiała się ze mnie jak potraktowałem ją pierwszą dawką Basagramu, nawet ta maluczka w fazie trzech liści, drugi zabieg pominąłem widząc co się dzieje i zastosowałem motyczkę. Nie było wyjścia bo groziło to uszkodzeniem wycinarki.