Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano (edytowane)

Po zabiegu z MCPB fasola ma się bardzo dobrze, zero uszkodzeń, za to ostrożeń kuca, rzepak żółty,  a te drobne skurczybyki  jak były dwa tygodnie temu tak są i nie rosną i cholera wie co to. 

 

 

Edytowane przez ravoj
Opublikowano
Dnia 18.05.2019 o 20:09, damianXXL napisał:

Kasa na koncie bez większych problemów ☺pozdrawiam oczekujących na kase od beans

ja już miesiąc po terminie czekam na kase od firme beans

Opublikowano (edytowane)
33 minuty temu, ravoj napisał:

Po zabiegu z MCPB fasola ma się bardzo dobrze, zero uszkodzeń, za to ostrożeń kuca, rzepak żółty,  a te drobne skurczybyki  jak były dwa tygodnie temu tak są i nie rosną i cholera wie co to. 


jeżeli to fiołki to ani basagran ani fenoksykwasy nic im nie zrobią a mlecze i osty po basagranie żółkną a nie po MCPB bo dawka zbyt mała, tylko tak czy inaczej odbiją bo wieloletnie. Po tygodniu od basagranu widać co zostanie jeśli nie pobielało lub pożolkło z jednorocznych. Dobrze jest znać historię zachwaszczenia pola z lat poprzednich bo np.  jak w tym przypadku wylazie jakaś menda i zgadnij kto zacz? 
Jeśli to jakie rumianki to nawet takie pięciocentymetrowe basagran popali przy ew poprawce no ale one już dwa razy basagranem dostały i nic? czyli malo prawdopodobne aby to one były

a ceny? jesliby odliczyć koszt sortowania i odpady to soja wprost spod kombajnu lepiej wyjdzie a nawet bobik czy groch bo dwa ostatnie lepsze stanowisko pod zboża niż fasola i soja co tez w ekonomicznym ujęciu ma znaczenie. 
nie dość że grosze to jeszcze na czas nie płacą. n dajcie spokój z takim biznesem. u mnie nie ma fasoli za te ceny i koniec siania na hurtowy rynek a co najwyżej na poplon czy przesiewke po jakich nieudanych innych plantacjach np wymarzniętym rzepaku czy zbożach ale ostatnio zimy łagodne to raczej ...
pole można ugorem dla dopłaty zostawic i tak traktuję fasolowe plantacje, mam 2,7 ha ugorów. 

 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Dziwi mnie tylko Tomeczku, że to małe cholerstwo w ogóle nie rośnie, cały czas w fazie tych dwóch listków, przecież nawet na zdjęciach sprzed 3 tygodni to widać. A teraz z kolei nie widać żeby po oprysku coś żółkło, tylko sobie tak siedzi. No nic, czekam. W razie czego pielnik samojezdny pod ręką jest.

https://www.google.com/search?q=fiołek+siewka&client=firefox-b-d&tbm=isch&source=iu&ictx=1&fir=f3VvGSNbB9M15M%3A%2Cp98B77zy38zEDM%2C_&vet=1&usg=AI4_-kSZMzKzBTNYZUpm8dC4DX4QlBMQIw&sa=X&ved=2ahUKEwjmv_GxiqriAhVGl4sKHaIUDPsQ9QEwBHoECAkQDA#imgrc=3oE-OZfhTww5VM:&vet=1

no nic jak fiołek!! :(

Opublikowano (edytowane)

fiołek powinien ale po co najmniej litrze na hektar a tam poszlo pół i pewnie dla tego siedzi i ani rosnie ani ginie.
Fiołek chwast nie wielki i w fasoli aby był groźny musi być masowo a miałem ja po afalonie i commandzie na polu tylko fasolę i fiolek no i tyle tego chwastu że trzeba bylo i pielnikiem i motyką i na żniwa i tak pół a pół w pokosach go było. Pole wziąłem po zaniedbanym rzepaku co był dwa lata po sobie samym commandem pryskanym no i się namnożyło. basagran samosiewy rzepaku poradził a fiołki tylko przytrzymał.
znów się chmurzy i poleje pewnie. Nie mam na razie czym dokumentacji fotograficznych robić ale dopiero pierwsza siana czerwona powschodziła a ostatnia siana już też ziemia pęka i za jakie trzy dni... róznica terminu siewu ponad trzy tygodnie a różnica wschodów niecały tydzień. temperatura jest funkcją wschodów fasoli a nie termin siewu

w trakcie pisania tego posta szybka akcja opryskiwaczem u sąsiada w kartoflach bo chmura idzie kartofli parę wylazlo a on ma huzara resztki w opryskiwaczu no i nasz czysty a jeszcze podczepiony to jakiś stary linurex wykopał z zapasów i własnie zaczyna kropić a ja już z pola wróciłem i akurat kawa mi wystygła a 10 arów oplewione z chwastów których już w kartoflach pełno nawschodziło. 2l/ha linurexa na pewno poradzi nawet jeśli zaraz poleje. Tam nieco rdestów ale głównie komosy i żółtlice w fazach od pierwszego liścia i z tym środkiem nalistnie w mokrą pogodę i to w tej dawce nie mają szans.
takie pielenie to ja lubię B|

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Poleje? Z tego co słyszałem w radio będziecie mieli niezłą jazdę... Jak jest liść flagowy to roślina nie jest odporniejsza na trutki? O pszenżyto i jęczmień chodzi.

Opublikowano (edytowane)

podobno na regulatory wzrostu odporność traw spada gdy wźdźbło wystrzelą a im blizej kłoszenia tym bardziej... dobra błyskawice, pioruny, rozlączam się ze światem bo mi jeszcze kompy i routera spali :o.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

Pielnik samojezdny to wycinarka z odczepionym narzędziem tnącym a doczepionym specjalnym pielnikiem. Super sprawa, bo dokładnie robi ale trochę poprzeczki się podusi, no ale niestety. 

A co do fiołka to średnio wrażliwy na Basagran, to będę go męczył co 7 dni z Butoxonem :o może w końcu odpuści. 

 

sorry za moją mordeczkę, ale innego zdjęcia nie mam. 

Edytowane przez ravoj
Opublikowano

ze względu na samego fiołka butoxonem nie warto fasoli męczyć bo na dawki 4l/ha dopiero średnio wrażliwy podczas gdy na 1l basagranu już tak samo i fasola podrośnie to i 2-2,5 dać basagranu można jeśli by tragedia z chwastami była a w tej na to się już nie zanosi bo w sumie to nawet czysta już teraz.
.
no wlało i nie wiem co u sąsiada w ziemniakach ten linurex pomoże no w mojej kontrze na dolince na pewno chwastów wrażliwych na linuron nie będzie a i fasoli kto wie bo spłynęło i sobie wlaśnie wsiąka. Nie wiem ile wlało ale nie była to jakaś nadzwyczajna burza jak na te sms-y i szum medialny. od zawsze takie pamiętam. Nie wiem jak tam stronami ale nie było więcej niż 40l na metr i bez wiatru czyli ot taka sobie ulewa. normalka.

tym pielnikiem samobieżnym operator musi się precyzją wykazać bo drobne ruchy kierownicą zwielokrotniają się na tym wysięgniku i pewnie nieźle macha na boki gdy kto za nerwowo kręci ...

Opublikowano

Samoróbka? Musi mieć, a ma, ładnie posianą to i precyzja wystarczająca. Co do traw. Normalnie to jak się człowiek wysikał po imprezie już znikała spod nóg a wjechałem nieco na dziki trawnik z tym moim glifosatem i trawa stoi na łodygach a komosa bieleje na młodych liściach. Tak samo chmurka poszła na pszenżyto ozime i nic a facet na kolei torowisko pryskał i jare zboże ma przy torach piękny wzór na 10 do 20 metrów...

Opublikowano (edytowane)

Właśnie o dziwo pracuje się tym bardzo przyjemnie, bo te gęsie stopki prowadzą same i nie ma co za wiele korygować jak się już kierunek obierze i rura na czwórce.  Kolega Grześ, co ten wynalazek wyspawał bierze 150 zł za hektar i klientów miał sporo ub. roku a ten po deszczach zapowiada się jeszcze bardziej dochodowy dla tej maszynki. Ja zarobkowo tu nie jeżdżę, bo czasu nie mam, co najwyżej swoją fasolę przejadę jak będzie trzeba, tylko lawetke muszę pożyczać. 

A co do setki Butoxonu to widzę, że żadnej reakcji na fasoli nie ma, (Eureka przypominam) - to pewnie bezpieczna dawka. Teraz za kilka dni dam litr Basag. i 120ml Butoxonu, a co tam niech się fasola hartuje a ostrożeń żółknie.  Później jak liście zakryją międzyrzędzia to nici z pryskania, a ja jakiś maniak z tym pryskaniem, bodaj samą wodą to będę pryskał,  tak lubię.

Edytowane przez ravoj
Opublikowano

Wcześniej susza teraz ulewy u mnie na górach fasola dziś popłynęła, na zboczach rowy powyrywane, miejscami korzeń na wierzchu tak woda płynęła  a w dołach z kolei zamulone.  Chyba trzeba będzie przesiewać jak się da.

Opublikowano

policja i prokurator powinien się zająć  firmo bens polska pana cieśli masa ludzam nie płaci za fasole

są media uwaga ,interwecja podamy to firme do medie

Opublikowano

U mnie tak wygląda dzisiaj na równym polu. Mam jeszcze na górkach tylko tam nie dojadę dzisiaj.. Pewnie wszystko popłyneło.. Ciekawi mnie jak się ubezpieczyciele odniosą do tego.. 

20190520_194619_HDR.jpg

20190520_194637_HDR.jpg

20190520_194937_HDR.jpg

  • Sad 2
Opublikowano

Damin a masz ubezpieczone od nawałnic, czyli deszcz nawalny? Bo to warunek, ja chyba z tego zrezygnowałem ale muszę sprawdzić. Daj znać jak Ci to ocenili.

Opublikowano

Jedna skrzynia od napędu a druga od obrotów bębnów tnących. Automat odpada, bo różne pola, fasole, chwasty ipt., różne prędkości i mało to byłoby kompatybilne jak ja mu gazu a on redukcja na czwórkę i zapier.... Nie do opanowania. 

Opublikowano

Pada u mnie, fasola wschodzi. Ale robi się zielono od czego innego🤪 Pytanie od jakiej dawki basagranu zacząć bo niby nie więcej niż 3 litry wogóle. Czy patrzeć na pogodę i cykać 0,75 l/ha co 4 dni a po dwóch dawkach jakby deszcz odłożyć 3 i czwartą dosolić ponad zalecenie po tych potrójnych listkach?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v