Historia Polski

[dddddddddddddddddd 5677]

[jacus 3047]

http://www.wiocha.pl/1421554,Wykleci

[hubertb 4007]

A co ty z kacapowa się urwałeś ? 

[WawrzyniecPruski 1187]

   Czerwony komunistyczny zindoktrynowany przez lewactwo  żydopachołek pajacus wciąż pluje na walczących o wolną ojczyznę Polaków .

   Kilka postów wyżej z dumą pisze że robi to już od 10 lat !

   Należy ubolewać i współczuć rodzinie tego debila .

[Gość]

Pluje , i to zawsze pod wiatr ... , efekt wiadomy .

[hubertb 4007]

Jest dwa tematy w tym kraju mocno wypaczone przez komunistów: pierwszy to niezłomni, drugi przesiedleńcy na tzw. ziemiach odzyskanych. Oba tematy to spory na dłuższą chwilę. 

[marko-kolo 709]

co ci niezłomni wywalczyli ? co zmieniła ich walka ? obalili komunizm ?  co dało mordowanie zmęczonych wojną rodaków ? co winni byli chłopi którzy przyjmowali ziemie z reformy rolnej ? ludzie mieli dość wojny i chcieli jakoś żyć i godzili się z rzeczywistością czy są winni że zostali sprzedani 

czy bandytyzm można usprawiedliwić  patriotyzmem ? czy rabowanie wsi to walka czy tylko metoda na uniknięcie tego co i tak było nieuniknione 

jakie sukcesy i jaką to wolność wywalczyli ci samozwańczy obrońcy  wolności ?

czasy były jakie były i decyzje zapadły tam gdzie zapadły , więc co dało te bezsensowne '''bohaterstwo'' polegające w dużej mierze na mordowaniu rodaków ? 

może ktoś to wytłumaczyć ? 

 

 

Wawrzyniec ty się nie wyrywaj bo wiem nic nie napiszesz ciekawego 

[hubertb 4007]

Takich jak ty należało by lać książką do historii po jajach. Co ty myślisz że to sprawiedliwe było że jednemu zabrali drugiemu dali ? Reforma rolna polegała na grabieży gruntu. To samo z przesiedleńcami myślisz że z utęsknieniem czekali na pociąg? Z żołnierzy niezłomnych zrobiono zbrodniarzy ciężko będzie teraz sprawdzić ile akcji przeprowadziło NKWD podszywając się pod Polaków. Zbrodnie często były zmyślone. Mój dziadek już po wojnie został wywieziony na sybir właśnie przez "rodaków i naszych przyjaciół". Powiem ci jeszcze że armia czerwona też lubiła nasze wioski wyzwalać z ludności. 

[dddddddddddddddddd 5677]

co ci niezłomni wywalczyli ? co zmieniła ich walka ? obalili komunizm ?  co dało mordowanie zmęczonych wojną rodaków ? co winni byli chłopi którzy przyjmowali ziemie z reformy rolnej ? ludzie mieli dość wojny i chcieli jakoś żyć i godzili się z rzeczywistością czy są winni że zostali sprzedani 

czy bandytyzm można usprawiedliwić  patriotyzmem ? czy rabowanie wsi to walka czy tylko metoda na uniknięcie tego co i tak było nieuniknione 

jakie sukcesy i jaką to wolność wywalczyli ci samozwańczy obrońcy  wolności ?

czasy były jakie były i decyzje zapadły tam gdzie zapadły , więc co dało te bezsensowne '''bohaterstwo'' polegające w dużej mierze na mordowaniu rodaków ? 

może ktoś to wytłumaczyć ? 

 

 

Wawrzyniec ty się nie wyrywaj bo wiem nic nie napiszesz ciekawego 

Mamy 2017 rok i wolną Polskę . A w chorych zniewolonych mózgach  lewactwa żydokomunistyczna antypolska propaganda nadal żywa .

[hubertuss 4653]

Nikt nie mówi, że wszyscy byli akowcy ukrywający się po lasach po wojnie i walczący z komuna to byli zbrodniarze. Było wielu bohaterów. Ale było też wielu bandytów i zbrodniarzy. Przykładem może być Rudy. Oraz inni, którzy może nie mordowali ale np okradali rolników i inną ludność z jedzenia ubrań i tym podobnych.

Dla mnie dziwne w ogóle jest te nazewnictwo. Żołnierze wyklęci. Przecież oni się tak nie nazywali. Pod taką nazwą do lasu nie szli. Wyklęła ich komuna a pis i zbliżone środowiska tą nazwę podchwyciły. Jak już to powinno się mówić żołnierzy niezłomnych, którzy pomimo rozkazu rozformowania broni nie złożyli.

[hubertb 4007]

W 45 roku większość żołnierzy zaczęła składać broń jednak, już pierwsze doniesienia o tym jak traktowani są żołnierze AK przekonała niektórych do dalszej walki. NKWD czynnie brała udział w akcjach mających na celu ośmieszenie i wywołanie niechęci wobec tych jednostek. Jeśli sowieci dowiadywali się o pomocy dla oddziałów leśnych rodzina mogła być nawet rozstrzelana, stąd powstały opowieści o kradzieżach. Podobną metodę chłopi stosowali podczas okupacji po prostu zgłaszali Niemcom kradzieże. Drugą metoda było przekupstwo chłopów otrzymywali przeróżne profity za zdradzanie byłych AKowców i innych wrogów ludu. Powtarzam jeszcze raz, społeczeństwo Polskie nadal znajdowało się pod okupacją, ci ludzie nie mieli innego wyboru mogli zginąć w walce lub w wiezieniu, na łagrach. pokazali że nie da się złamać wszystkich dawali i dają nadal nadzieje w Polskę wolną i niezwisłą.

 

 

Nie wszyscy byli świeci, pod partyzantów wielokrotnie podszywali się zwykli złodzieje. Szanse na wyjaśnienie jak to było zmarnowano dobrych 20 lat temu. Dziś gdy sporo osób pamiętających tamte chwile i czasy nie żyje lub wiek jest na tyle poważny że fakty mieszają się z propagandą i fikcją szans raczej na to nie ma.  

[hubertuss 4653]

No właśnie mi opowiadały osoby pamiętające tamte chwile. Podobnie jak opowiadały moim rodzicom. A, że osoby te znały takich żołnierzy i wiedziały czym się zajmowali to całkiem wiarygodne były to opowieści.

Po wojnie większość ludzi na wsi zabrała się za ciężka pracę. Ale np nie wszystkim kolegom mojej babci chciało się ciężko pracować. Chodzili elegancko ubrani z pistoletami za paskiem. I tylko się przyglądali jak inni pracują. Nie zawsze jedzenie dało się zdobyć rozbijając komisariat MO. Więc panowie szli gdzieś kilka wiosek dalej i rabowali jedzenie i ładne ubrania, kożuchy na zimę itd.

Powtarzam nie wszyscy tak robili. Było wielu uczciwych bohaterów. Ale jak słyszę, że powstawały tylko takie opowieści bo niezłomnych ścigało NKWD to się tylko śmieję. Bo niby co NKWD rozliczała każdego chłopa z tego czy czasami trochę chleba i mięsa komuś nie oddał? I chłop się tłumaczył z braków, że go okradli. 

Ludzie w tamtych czasach po prostu sami mało mieli. Nie chcieli obcym dawać. A, że ci byli uzbrojeni to sami siłą brali bo przecież jeść musieli. A w polu w większości nie pracowali.

Edytowano Marzec 3, 2017 przez hubertuss

[hubertb 4007]

Hubercie, rozliczano bardzo skrupulatnie z wszelkiej pomocy, za niemca i za ruska. Ludzie cały czas ciężko pracowali zwłaszcza podczas wojny,kontyngent był nieubłagany. Problem leży jeszcze głębiej, w 44 roku wszyscy mieszkańcy wsi otrzymali własny skrawek ziemi. Ci właśnie nowo powstali właściciele uważani byli przed podziemie jako zwykli bandyci. Obywatele którzy otrzymali taki podarek bardzo często chętnie przyjmowali wersję o bandytach w lesie wybielając w ten sposób swój uczynek. Przypomnę ci że podczas wojny szmalcowników czekała również kula w łeb od AK. Co nie przeczy również temu że znaleźli się cwaniacy którzy z okazji chcieli skorzystać w inny sposób. W najgorszej sytuacji byli przesiedleńcy, nie było wówczas internetu i tak szybkiej informacji ludzie ci najpierw zostali skrzywdzeni przez sowietów a potem często byli nękani przez leśnych którzy nie do końca znali sytuacje takich osób. 

[hubertuss 4653]

Otóż rodzina mojej babci nic po wojnie nie dostała. Ziemię posiadali już przed wojną. Po wojnie ani babcia ni dziadek nie należeli do pzpr. Wręcz przeciwnie komunistów nie lubili. Nie mieli więc żadnych podstaw, aby przekazywać mojemu ojcu czy mi jakichś negatywnych obrazów żołnierzy z lasu. Po prostu mówili jak było. A że babcia pochodziła z tego miejsca to znała tych chłopaków jeszcze przed wojną a byli wśród nich nawet nasi krewni. Więc moja babcia była bardzo dobrze poinformowaną osobą z czego i jak żyli po wojnie żołnierze niezłomni. A nie zawsze były to piękne i heroiczne uczynki.

[mirro 6401]

Co by nie mówić nazwa "Wyklęci" robi krzywdę i jest nieadekwatna. Zbyt wielki patos bijący z chęci gloryfikacji po latach zapomnienia wcale nie przysparza powagi. 

Zauważcie że Powstańców Warszawskich traktuje się jak chłopaków z sąsiedztwa, czyli swoich a też podjęli walkę śmiertelną i czasem beznadziejną. Jednak budzą inne odczucia i można by rzec cały naród się z nimi utożsamia. PiS wyrządza dużą krzywdę Niezłomnym, a sytuacja jest podobna do ofiar katastrofy smoleńskiej.

 

[hubertb 4007]

Hubercie nie oskarżam tu nikogo, tylko opisuje fakty. Moja ziemia również nie pochodzi z nadania, rodzina również aktywnie brała udział w wojnie. Co ciekawe należy również wspomnieć że ziemia została nadawana niekiedy siła i przy silnym sprzeciwie społecznym. Znam również liczne historie o zwykłych bandytach, jednak dziadkowie zawsze nadmieniali że byli to ludzie którzy w końcówce wojny zaczęli widzieć w tym źródło utrzymania. O żołnierzach dziadkowie wypowiadali się bardzo dobrze, wspominali o licznych akcjach oporu. Mieszkam na terenie który przechodził z rąk do rąk, tutaj sowieci nigdy nie byli kojarzeni jako wyzwoliciele. 

[marko-kolo 709]

możesz odpowiedzieć na pytania które zadałem

żeby nie było to mojej rodzinie nikt ziemi nie podarował i wszyscy bracia ojca byli gnębieni przez UB  za AK  

nie zdali broni i tylko fakt że jej nie odnaleziono bo została dobrze ukryta  utrzymał ich przy życiu 

niemniej jednak nie poszli rabować rodaków tylko zakasali rękawy i odbudowywali ten kraj z ruin po wojnie bo to uznali za ważniejsze 

więc co reszta społeczeństwa to zdrajcy bo odbudowali ten kraj ciężką pracą nie dostając praktycznie nic prócz chleba  

pytam raz jeszcze jakie to osiągnięcia mają ci wyklęci czy tam niezłomni ? ja rozumiem heroizm niektórych i szczytny cel ..ale pytam o konkretne efekty ich sprzeciwu 

co prócz śmierci i  siania strachu  mają za zasługi ? czy mordowanie dzieci i kobiet  i rabowanie chłopów to są zasługi czy hańba ? 

co z tego  że wydawali i wykonywali wyroki na  kolaborantów , zdrajców oprawców itp . ...jak ich było setki tysięcy a może więcej i w większości włos im z głowy nie spadł 

czy to obaliło komunizm i wyzwoliło nas od sowietów ? co przyniosła ich klęska ?

czy to co wyplata antoni ma jakiś związek  z faktami ? 

[hubertb 4007]

Można powiedzieć że do obalenia komunizmu się przyczynili, bo gdyby nie opór przeciw władzy i to od początku jej istnienia nie było by dziś wolnej Polski. Zrobiono z tych ludzi zbójców, często fałszując fakty. To byli legalni żołnierze legalnego rządu no chyba że przyjmuje się PKWN i tymczasowy rząd jedności narodowej jako legalne władze. Walczyli z okupantem który krwawo i to bardzo rozprawiał się z nami na kresach. Zresztą działalność niezłomnych to głównie tereny wschodnie Polski dla nich nie kończyła ona się jednak granica nie przebiegała tak jak chcieli tego komuniści.

 

Zachęcam lekture na stronie IPN:

 

http://wykleci.ipn.gov.pl/zw/historia/3821,Zarys-dziejow-polskiego-podziemia-niepodleglosciowego-1944-1956.html

 

Edytowano Marzec 3, 2017 przez hubertb

[hubertuss 4653]

Mnie ogólnie dziwi ta nazwa wyklęci. Bo jak pisałem wyklęli ich komuniści. A pis dzisiaj szukając swoich bohaterów tą nazwę podchwycił. To tak jak by dzisiaj mówić o opozycji lat np 80 tych. Tak jak mówili o nich komuniści.

[hubertb 4007]

Wyklęci powstali dopiero w latach 90, komuniści nazywali ich bandytami.

[marko-kolo 709]

a  ówczesny naród zwał często '' przeklęci ''

co by tu nie czarować historia nie jest łatwa i jednoznaczna 

komuna fałszowała nie mówiąc prawdy i ot teraz mamy to samo , dla mnie  to jest pogarda dla faktów i tyle 

nie można czynić bohaterami tych którzy mają krew na sumieniu niewinnych ludzi i żadne pomijanie niewygodnej prawdy historycznej tego nie zmyje 

[hubertb 4007]

Mój dziadek mówił o nich leśni i specjalnie nie rozróżniał partyzantki przed 44 i po 44. Pytanie ilu z tych ludzi ma na sumieniu krew niewinnych, według mnie niewielu. Zgadzam się jednak że nie można pomijać prawdy historycznej i wszystkich katów UB/NKWD, sędziów, milicjantów i decydentów przysłanych wprost z Moskwy należy NAZWAĆ WPROST ZDRAJCAMI MORDERCAMI I UJAWNIĆ ICH TOŻSAMOŚĆ. Nie godzę się również na to żeby na Powązkach leżał jakikolwiek komunista. 

[marko-kolo 709]

wiesz twoje zdanie to tylko twoja opinia która wynika po prostu z niewiedzy co często i gęsto udowadniasz w rożnych tematach 

a prawda historyczna to fakty powszechnie znane tylko jakoś dziwnym trafem zawsze znajdą się tacy  co traktuj tą prawd wybiórczo 

ludzie mojego rocznika mieli dobry dostęp do źródła czyli naocznych świadków i my znamy tą prawdę bo została nam przekazana

i żaden antoni i jego brednie  tego nie zmieni 

może sobie nadawać odznaczenia ale w jego wydaniu to  znaczy  tyle co order dla misiewicza 

 

[hubertb 4007]

No pewnie najlepiej jak bym śpiewał chórem jak to pis jest zły i zbawi mnie Po albo inny oświecony liberał. W tedy należał bym do ludzi mądrych inaczej jestem ciemnotą bo głosowałem na PiS. Skoro tak dobrze znasz te historie to przytocz konkretnie jaka organizacja, pod czyim dowództwem kiedy na jakiej wsi. Czy tak sobie chodzili co noc i napadali na wioski a UB było tak głupie że polował aż kilka lat. 

[marko-kolo 709]

słuchaj a  spadkobiercą czy tam kontynuatorem tego oporu niezłomnych co to w konsekwencji  obalił komunizm  i wypędził sowietów to kto to jest twoim zdaniem  ? 

pan jarek czy może antoni ?     

wszystko sobie znajdziesz jak zechcesz tylko trzeba chcieć poznać tą prawdę a nie ulegać propagandzie wygodnej dla ''ciemnoty ''